Skocz do zawartości

Byłeś w wojsku Polaku?


Rekomendowane odpowiedzi

W wojsku nie byłem. Nie chciałem i nie mogłem (szkoła).  Może gdybym się urodził  z trzy dekady wcześniej to bym poszedł z chęcią. Mój ojciec miło wspominał dwa lata spędzone w wojsku. Kiedyś obowiązkowo służba trwała dwa lata. Dużo się piło i można było wyrobić wszystkie kategorie na prawo jazdy :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem w wojsku i nie chciałbym być. Niech wojsko będzie zawodowe nawet mniejsze liczebnie ale profesjonalne. Poza tym jeszcze obrona cywilna, w której mógłbym być, ale została w Polsce rozwalona.

Jak sobie pomyślę jakie Janusze są w większości w wojsku na wyższych dowódczych stanowiskach to robi mi się niedobrze. Rządzą tam takie misiewicze. Za to mam szacunek do tych, którzy są wojskowymi i uczestniczyli w konfliktach. Tak jak starsi ludzie którzy walczyli w drugiej światowej, nasi żołnierze z misji ONZ czy ci z Iraku, Afganistanu albo specjalsi lub nawet straż graniczna. Zresztą zobaczcie, co politycy zrobili z naszymi z Afganistanu - Nangar Khel.

 

I polecam fajny film, akurat dzisiaj Św. Patryka więc wojenny fabularny o walce Irlandzkiego oddziału ONZ w Kongo:

https://www.filmweb.pl/film/Oblężenie+Jadotville-2016-737149

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kleofas napisał:

I polecam fajny film, akurat dzisiaj Św. Patryka więc wojenny fabularny o walce Irlandzkiego oddziału ONZ w Kongo:

A podziękował, chętnie obejrzę :)

Odbyłem ZSW w LWP, służbę miałem ciężką ale ciekawą. W lotnictwie, po specjalności bombol, pobawiłem się zabawkami dla dużych chłopców, działka, wyrzutnie rakiet, takie tam :)

Pofruwali mnie w TS-11 Iskra, wyrzucili ze spadochronem, parę fajnych przygód przeżyłem.

Żeby nie było, w pizdę też wstawili tak, że z gazmaski wylewałem krew i pot.

A! I Gen. Hermaszewskiemu łapę ściskałem :D

 

3 godziny temu, Kleofas napisał:

Jak sobie pomyślę jakie Janusze są w większości w wojsku na wyższych dowódczych stanowiskach to robi mi się niedobrze. Rządzą tam takie misiewicze.

Na wyższych dowódczych Januszy nie ma wielu, to nie jest tak, że szlify pułkownika dostajesz za sam staż.

Obawiam się, że we współczesnej pierwszej z brzegu korporacji znajdziesz jeszcze więcej łajz i karierowiczów lewymi łapami.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 hours ago, mac said:

Dla mnie wojsko to kolejna zjebana instytucja w tym kraju, niedofinansowana, źle zarządzana i po prostu spierdolona. 

 

Bo tak jest. U mnie na kompanii jak mieliśmy mieć szkolenie specjalistyczne z karabinem PKM to dla jednego plutonu zwozili pekaśki z połowy województwa, a potem wymieniali na inne tym którym w ogóle nie działały albo krzywo strzelały, a byłem na szkółce w batalionie dowodzenia jednej z lepiej wyposażonych jednostek w WP :D Zawodowcy oczywiście mieli całkiem przyzwoity sprzęt, ale jak przyjdzie do "W" i otworzą magazyny to będzie jak w Donbasie na Ukrainie.  

 

Mimo wszystko zgadzam się z @Iceman84PL trzy, cztery miesiące przydałyby się każdemu. Mielibyśmy lepsze bardziej zgrane zdyscyplinowane, i (paradoskalnie) wolne społeczeństwo. Generalnie przełożyłoby się to na wiele pozytywnych aspektów. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.