Skocz do zawartości

Frandzone out


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Jestem w Frendzone, i takie pytanie Laska ma chłopaka, i im się nie układa, jak wypije to mi się wyżala problemów np. że wymiotował, że go zastała na schodach pijanego, że musi iść do poradni się zapisać, dla tych co byli długo z osobą uzależnioną, że przez nią się opił bo go zdradza, że już nie może z wytrzymać z nim bo cały dzień gra na laptopie, konsoli, jest tego naprawdę dużo ta dziewczyna domyśla się, że coś do niej czuje ale jakoś mi sumienie nie pozwala wyznać co do niej czuję bo ma chłopaka, a po drugie mam swoje problemy typu chorobliwa nieśmiałość, nigdy dziewczyny nie miałem, to po drugie, a po trzecie sprawy intymne a po czwarte jestem od niej starszy o 12 lat Duo sam nie wiem ale jak napisała kiedyś, Dlaczego jestem sam i jak długo byłem w związku to zacząłem o niej myśleć. Pisała też, że mu nie ufa, wkurza ją, że ciągle okłamuje, wydrze się na nią, jakieś zakazy Facebooka, zakupy tylko w Intermarche, bo w Biedronce biedaki kupują,Czytałem tez, że żeby wyjść z tego trzeba ograniczyć kontakt w sumie już tak jest bo napisałem jej że nie możemy pisać, bo ma chłopaka, Ona chciała czasami popisać ale za chwilę przyznała mi rację że jestem wobec tego chłopaka w pożądku, Narazie ma spokój z jego alkoholizmem, bo siedzi w domu wolne ma bo covid.Teraz takie pytanie jestem pewien że jak pujdzie do pracy to się opije znowu, mimo tego że zapisał się niby na terapię, I pewnie mi napisze i co jej wtedy odpowiedzieć bo już trochę mam tego dość powiedziawszy wgl pisać z nią CZASAMI jak tal napisała, czy wgl zerwać kontakt totalny !?!? W dziewczynie podoba mi się charakter, i fizycznie jest ładna 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, GallAnnonim999 napisał:

Narazie ma spokój z jego alkoholizmem, bo siedzi w domu wolne ma bo covid.

Co za zła kobieta, powinna mu kupować alk !! 

 

Tak na serio, zerwij z nią kontakt - choć możesz spróbować zaciągnąć ją do łóżka, jak się nie uda to nic nie tracisz a jak się uda to i tak zerwij kontakt 😎

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@GallAnnonim999

Jedyne co możesz zrobić to biegać po flaszki do Intermarche dla jej lubego.

Tutaj schemat aż po oczach wali, biedna, dobra myszka i bad boy pijak. 

 

Jak myślisz, dlaczego ona z nim jest skoro narzeka? Bo się z nim nie nudzi, patus zawsze odwali coś "ciekawego". Nakrzyczy od góry do dołu za byle pierdołę, by zaraz dobrać się jej do tyłka bez ceregieli. Wiesz jakie ona odczuwa emocje? To jak samobójczy lot odrzutowcem, Ty zaś jesteś jak relaks w parku na ławce po ostrym locie, fajnie posiedzieć ale to nic fascynującego.

Jesteś dla niej koleżanką z penisem, nawet jak się rozejdą to usłyszysz coś w stylu "muszę odpocząć po związku, potrzebuje samotności". Kobieta kieruje się hipergamią, gdybyś w jej oczach był lepszą partią niż pijaczek, to kopnęłaby go w dupę. Nawet nie jesteś brany pod uwagę, w ogóle.

 

Zastanów się czy chcesz konkurować z patologią to raz. Dwa, zastanów się jaką wartość ma kobieta której imponuje patologia, która kompletnie nie potrafi zapanować nad swoimi odruchami zwierzęcymi. Obstawiam, że zostanie samotną matką, no może wtedy będziesz miał szansę zamoczyć, ale panie, po jakiej cenie! A towar będzie przechodzony jak passat od turasa.

 

Daj sobie spokój, idź na spacer, weź zimny prysznic, kalistenika, no fap etc :D

 

PS kolejny temat nie sprawi że dostaniesz inne odpowiedzi.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, GallAnnonim999 napisał:

Teraz takie pytanie jestem pewien że jak pujdzie do pracy to się opije znowu

Ty sie przejmujesz tym chłopakiem czy mi się wydaje? Daj sobie z nią spokój, dwa laska musi być pierdolnięta skoro jest z kimś takim, typowym alkusem.

Tak jak kolega wyżej napisał, ortografia to podstawa.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na co liczysz, że poklepiemy Cię po pleckach powiemy kup jej kwiatka i nagle jej serduszko się dla Ciebie otworzy? Ile masz lat? Tak dla niej jesteś zwykłym plackiem i nic więcej. Byłem taki sam bo nei wiedziałem jak to działa a miałem wtedy 18 lat. Od tamtej pory jak jakaś próbowała mnie splackować to szybko wyczuwałem temat i znikałem po angielsku a później było "czemu się nie odzywasz?" co też spuszczałem w kiblu. Zakończ to bo marny Twój los. Pewnie to wszystko od wychowania naszego przez cudowne babcie i mamy, że tak trzeba gówno tak nie trzeba wręcz ZAKAZ NA PLACKOWANIE. Chłopaki wyżej Ci to rozpisali nie będzie z Tobą może kiedyś jak zostanie mamą. A jeśli nawet to kopnie Cię w dupe po jakimś czasie bo powie "To nie to". Pierdol to bo robisz za przyjaciela w miedzy czasie rżnie ją inny a później jeszczy inny ale to nie będziesz Ty :D brutalne ale prawdziwe. Ty będziesz do rozmowy jak ją boli brzuch albo źle się czuje a musi iść do pracy. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bierz się za zajęte kobiety - to po pierwsze. Wiele razy bracia piszą o trudnej sytuacji na rynku matrymonialnym. Nie dokładaj do tego swoich trzech groszy. Gdyby wszyscy mężczyźni kierowali się tą zasadą, byłoby znacznie łatwiej zaufać własnej partnerce i coś sensownego stworzyć. W skrócie: nie rób wobec tego gościa czegoś, czego sam nie chciałbyś doświadczyć.

 

Po drugie - nie pchaj się między wódkę a zakąskę. Nie doradzaj, nie pomagaj w związku, nie wchodź w żadne intrygi między dwojgiem ludzi. Oni się pogodzą, oprą sprawę o łóżko, a Ty zostaniesz „tym złym”. Polecam posłuchać, ale też nie przesadnie. Dziewczyna zabiera Twój cenny czas, żeby znaleźć ulgę przy trudnych emocjach. Robi to z egoistycznych powodów, a nie dlatego, że jej się podobasz. Odpowiedz sobie na pytanie, czy też mógłbyś liczyć na tego typu wsparcie z jej strony.

 

Po trzecie - facet, z którym panna obecnie jest, to w jej podświadomości bad boy lub chad. Tak, jak wcześniej było pisane - jest karuzela emocjonalna, jest związek. A jak myślisz, czemu żony alkoholików czy damskich bokserów są z nimi wiele lat? Słowo klucz: emocje. Złe emocje to też emocje. Tym bardziej, że po nich zwykle następują dobre. Dla kobiety lepsza jest taka sinusoida, niż linia prosta. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam pisałeś, że masz fobie społeczna i tym teraz powinieneś się zająć poprzez pracę nad sobą czyli podwyższenie samooceny i pewności siebie dopiero później bierz się za relacje z kobietami. Jesteś na razie niegotowy i niewidzialny dla kobiet i najważniejsze Naucz się co to jest kobieta, jak działa, czego chce od ciebie. Kobiety to nie są istoty karmiące się miłością, romantyzmem czy patrzące na mityczne wnętrze mężczyzny tylko cwane, przyziemne bestie bez moralnosci nastawione na ugranie swojego interesu i zapewnienia sobie potrzeb kosztem zdrowia, pieniędzy, czasu, energii mężczyzn. Kobiety kochają siłę a słabością gardzą dlatego jak zakwalifikowała ciebie do friend zone to jak myślisz jaki dla niej jesteś? Z friend zone praktycznie nie ma odwrotu i proponował bym tobie byś sobie odpuścił i ruszył z życiem do przodu. Jak tak bardzo cisną cie jajka idź na divy metoda klina czyli inna kobieta by o poprzedniej zapomnieć. Na koniec dobra rada szanuj siebie jak i czas, zdrowie, energię braci z forum bo kolejny raz zakładasz podobny temat. Już w poprzednim dostałeś dobre rady i co zrobiłeś a no nic. Dodatkowo nie udzielasz się w innych tematach, nie pomagasz braciom i wygląda na to, że za darmoszke się w nas wysrywasz a to nie tędy droga. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walcz o nią zabierz ją i jej chłopaka na luksusowe wakacje a ona zobaczy jaki z ciebie dobry człowiek i go zostawi.

Nabije się na twojego niedoświadczonego przyjaciela pokaże ci całą Kamasutre potem wyjdzie z tobą za mąż będziecie mieli dzieci w białym domku z drewnianym płotem z psem merdającym ogonem kiedy będziesz wracał z pracy . Gdy będziesz wchodził do swojej ostoi spokoju twoja wierna żona będzie czekała w skąpym szlafroku w domu będzie unosił się zapach twojego ulubionego dania wypnie dupkę i już będziesz wiedział co robić a na końcu nakarmi cię do syta a twoje dzieci będą skakać i bawić się obok ciebie przy kominku.

Teraz się obudź i wyjeb telefon do śmietnika bo to prawdziwe życie a nie bajka choć i tak tego nie zrobisz bo jesteś pizdeczka i tyle. Ostatnio dałem ci rady i inni bracia też i nic nie zrobiłeś. Nie pozdrawiam i proszę moderację o ostrzeżenie dla autora za dublowanie wątku @Mosze Red

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, yrl napisał:

Trzeba wyjść z tej relacji i im wcześniej tym lepiej. Ja się motam w podobnym "związku" i dopiero jak ograniczyłem kontakty do minimum to poczułem się lepiej. 

czyli nie  być na orbicie, i np co jakiś czas coś napisać ?!, bo jej napisałem ostatnio dzięki waszym poradom, że nie możemy pisać, bo masz jego i żeby nie było między wami żadnych kwasów, takie coś jej napisałem, a co z nim bo się znamy i co jakiś  czas pisze do mnie żebym wpadł też trzymać go na orbicie ??

2 godziny temu, tmr napisał:

Wg mnie to kolega po prostu niewłaściwie pytanie sformułował.

Autor zapewne chce wiedzieć jak ową niewiaste zbałamucić, wyrwać/poderwać itp. I oczekuje porad. A nie odp.czy zerwac kontakt.

Prawie w 100%, z tym, że jak jestem w frendzone to będę np udawał ze z kimś sie umawiam np parę godzin nie będę  ne m,ess a pozniej np do 2 w nocy będe a poźniej spanie. bo jej się spodobałem ale już jej przeszło  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, GallAnnonim999 napisał:

czyli nie  być na orbicie, i np co jakiś czas coś napisać ?!, bo jej napisałem ostatnio dzięki waszym poradom, że nie możemy pisać, bo masz jego i żeby nie było między wami żadnych kwasów, takie coś jej napisałem, a co z nim bo się znamy i co jakiś  czas pisze do mnie żebym wpadł też trzymać go na orbicie ??

 

Chłopie, Ty jak katarynka cały czas to samo. Zrozum, że nic z tego nie będzie! Ona się wysrywa emocjonalnie do Ciebie, tracisz tylko na to czas. Dodatkowo: nie ważne czy to pijak, patus, czy whatever - zajętych się nie rusza. Zacznijmy naprawę świata od samych siebie. O zakładaniu po raz n-ty tego samego tematu i składni nie będę już pisał, bo Bracia Ci już wszystko napisali...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Iceman84PL napisał:

Z tego co pamiętam pisałeś, że masz fobie społeczna i tym teraz powinieneś się zająć poprzez pracę nad sobą czyli podwyższenie samooceny i pewności siebie dopiero później bierz się za relacje z kobietami. Jesteś na razie niegotowy i niewidzialny dla kobiet i najważniejsze Naucz się co to jest kobieta, jak działa, czego chce od ciebie. Kobiety to nie są istoty karmiące się miłością, romantyzmem czy patrzące na mityczne wnętrze mężczyzny tylko cwane, przyziemne bestie bez moralnosci nastawione na ugranie swojego interesu i zapewnienia sobie potrzeb kosztem zdrowia, pieniędzy, czasu, energii mężczyzn. Kobiety kochają siłę a słabością gardzą dlatego jak zakwalifikowała ciebie do friend zone to jak myślisz jaki dla niej jesteś? Z friend zone praktycznie nie ma odwrotu i proponował bym tobie byś sobie odpuścił i ruszył z życiem do przodu. Jak tak bardzo cisną cie jajka idź na divy metoda klina czyli inna kobieta by o poprzedniej zapomnieć. Na koniec dobra rada szanuj siebie jak i czas, zdrowie, energię braci z forum bo kolejny raz zakładasz podobny temat. Już w poprzednim dostałeś dobre rady i co zrobiłeś a no nic. Dodatkowo nie udzielasz się w innych tematach, nie pomagasz braciom i wygląda na to, że za darmoszke się w nas wysrywasz a to nie tędy droga. 

Czyli całkowite odsaperowanie się od niej, bo cały czas czekam na jego wtopę, ale pierdziele to jednak za duża różnica wieku itp, myślę nad tym kanałem 

 

 

3 minuty temu, SamiecGamma napisał:

 

Chłopie, Ty jak katarynka cały czas to samo. Zrozum, że nic z tego nie będzie! Ona się wysrywa emocjonalnie do Ciebie, tracisz tylko na to czas. Dodatkowo: nie ważne czy to pijak, patus, czy whatever - zajętych się nie rusza. Zacznijmy naprawę świata od samych siebie. O zakładaniu po raz n-ty tego samego tematu i składni nie będę już pisał, bo Bracia Ci już wszystko napisali...

Ale ja nie zamierzam ją w tym momencie ruszać chce wyjść z frenzzone a on i tak kiedys zapije i  sama odejdzie wiem bo on nie ogarnie picia itp 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.