Skocz do zawartości

Bo on chciał tylko sexu


Rekomendowane odpowiedzi

Czasami w życiu słyszę od kobiet "on chciał tylko sexu" to kobiety, które dawały ten sex i towarzystwo swoje, facet też dawał sex i towarzystwo. Jakoś tak (nie zawsze) to facet dodatkowo ogarniał wożenie i rozrywki. Wychodzi mi na to że kobiety oczekują czegoś za sex (może poza jednonocnymi przygodami). A może jest tak że kobieta od faceta oczekuje czegoś za sex gdy czuje że się dla niego poświęca dając mu du... A z takim ze świetnymi genami to już nic więcej nie oczekuje? Tak czy inaczej wychodzi mi z tego prostytucja tylko płatność nie wprost i w bliżej niekreślonej kwocie za niepewną usługę... Od takich kobiet chce zatem tylko sexu właśnie 😁

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm obronny, chodzi wyłącznie o to żeby odkleić od siebie metkę "szlaufa".

"Rucham się z kim popadnie ale nie jestem łatwa". "Jemu zależy tylko na jednym, a ja pragnę prawdziwej miłości". "To on jest winien że mu uległam"

Ruchać , olewać, potakiwać ...

Edytowane przez ntech
  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkładając temat na czynniki pierwsze - przeciętna kobieta oczekuje "kasy" (w różnej formie) za seks wyłącznie z mężczyznami, którzy jej nie pociągają seksualnie.

Seks z takimi mężczyznami to dla kobiety pewnego rodzaju wysiłek i poświęcenie (coś jak przykry zabieg medyczny), stąd też pojawia się oczekiwanie w zamian jakiejś "rekompensaty".

Im brzydszy facet tym te oczekiwania wyższe.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego jeszcze można chcieć od kobiety? Pogadać o pierdołach i wyjść gdzieś od czasu do czasu? Samochodu naprawić nie pomoże, wspólny sport przypomina paraolimpiadę, do picia głowy nie ma. Od kumplowania się są kumple. Gdyby kobieta mi tak powiedziała to bym przytaknął i zapytał co jeszcze może mi zaoferować - tylko zrobić popcorn i patrzeć jak wywala blue screena :D

  • Like 11
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Mmario napisał:

Czasami w życiu słyszę od kobiet "on chciał tylko sexu"

 

Ot babskie pierdolenie (wysryw emocjonalny) Nie raz się spotkałem ze laska chciała tylko numerek a udawała ze ona taka nie jest....

One robią tylko pozór, że są wykorzystane, aby się wybielić w oczach innych samców. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mawiał klasyk cytat. "Wszystkie kobiety to prostytutki". Kobiety z tyłka zrobiły sobie intratny biznes za, który słono każą sobie płacić. Natura jest taka, że mężczyzna chce tylko kopulowac z jak największą liczbą partnerek a kobieta chce dziecka i założenia rodziny. Dlatego kobiety o tym wiedzą i nie dają za darmochę skoro jest taki popyt na sex. Jednak coraz więcej świadomych mężczyzn widzi, że seks jest niewiele warty np. u divy kosztuje raptem 100 zł, więc po co przepłacać u tzw. "Normalnej kobiety", która rząda absurdalnej zapłaty nieadekwatnej do wykonanej usługi. Obie płcie chcą ugrać w swoim życiu interes i zapewnić potrzeby kosztem tej drugiej tak było od początku istnienia rodzaju ludzkiego na tej planecie. Kobiety nie na widzą i gardzą z całego serca divami pewnie nie raz słyszałeś z ust kobiet jak to prostytutki są be dlaczego bo one pilnują swojego interesu i nie chcą by mężczyźni zapewniali swoje potrzeby. Kobiety chcą być strażniczkami seksu, reglamentować go i decydować o nim. Dla kobiet mężczyzna to tylko narzędzie do osiągnięcia własnego celu zobacz, że gdy mężczyzna nie spełnia określonych warunków czyli wygląd, status, pieniądze to kobieta nie będzie nawet z nim rozmawiać. Żyjemy na planecie interesowności i tutaj nie ma nic za darmo zawsze jest zapłata za określone usługi tylko, że kobietom w 21 wieku odbiło już do reszty narzucając wygórowaną do granic niemożliwości cenę, z którą już nawet milioner miał by kłopot. 

  • Like 18
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że kobieta inwestuje i ryzykuje wiecej. Mężczyzna wkłada i wychodzi. Ona zostaje z dzieckiem , ze zniszczonym ciałem i stratą na atrakcyjności. Jednorazowy strzał.

Dlatego musi inwestować z głową ,stąd te gierki i sprawdzanie czy mężczyzna również będzie w stanie zainwestować "dużo" i nie ucieknie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi autorze wątku teksty typu:

 

- ty chcesz tylko jednego

- ty myślisz tylko o jednym

- tobie chodzi tylko o seks

- tobie zależy tylko na seksie 

 

To jest najstarszy shit test świata. 

 

Jeśli dasz się na to zrobić i zaczniesz zapewniać, że nie, że liczy się wnętrze, że ja szanujesz jako człowieka, lub nie daj dobry Panie Boże powiesz, że chcesz budować z nią przyszłość/ rodzinę.

 

W każdym razie zrobisz to zostaniesz niemiłosiernie pantoflowany/ beciakowany/ orbitowany zależnie od tego czy Pani jest w wieku gdzie desperacko szuka providera czy jeszcze w wieku rozrywkowym. 

 

No chyba, że potrafisz te zapewnienia wypowiedzieć w taki sposób, że brzmią jak bezczelne kłamstwo i nie pozostawiają złudzeń, ale to już wyższa sztuka konwersacji z paniami :)  * 

 

Tak czy siak efektem będzie więcej nakładów za mniej zysków, w ekstremalnych przypadkach szlaban na dupę lub usłyszysz za jakiś czas "zostańmy przyjaciółmi". 

 

 

Jeśli wypowiedź pani odnosi się do byłych partnerów, najczęściej dotyczy przyczyn rozpadu związku i słyszysz "on chciał tylko sexu" to wtedy ..... ma to znaczenie podwójne:

 

- dalej jest to shit test, jak zaczniesz zapewniać, że nie jesteś taki jak byli partnerzy i cenisz wnętrze bla bla bla, efekt jak opisany wyżej

 

- jasny sygnał, partner/ partnerzy, o których mówi ją zostawili. Gdyby to ona zostawiła nie usłyszałbyś "on myślał tylko o seksie" tylko całą listę przyczyn rozpadu związku i podkreślenie, że ona zostawiła faceta bo był taki czy siaki :) 

 

Wyjątkiem od tej reguły mogą być singielki 30+ (lub samotne matki 28+), które same zerwały relację z bad boyem bo mają parcie na bąbelka i wicie gniazda, które jest silniejsze od wszystkiego na etapie gdy zegar głośno tyka (zerwały, ale i tak żałują).

 

Skoro nie dało się przekonać do ślubu, zajść w ciążę, albo dało się zajść w ciążę lecz nie dało zmusić tym do ślubu (stąd się biorą najczęściej polskie witaminki 28+ z bąbelkiem na utrzymaniu rodziców i podatnika), a zegar robił tyk tyk, to wtedy też usłyszysz "on myślał tylko o seksie".

 

Podsumowując, młoda laska powie ci tak jak mężczyzna ją zostawił. 

 

Starsza najczęściej j/w, uwzględniając wyjątki gdzie sama dokonała ewakuacji (z wielkim żalem) bo chciała mieć dziecko/ ślub, a on nie chciał.

 

To jest tak powtarzalny schemat zachowania, że masz wrażenie obcowania z klonami. 

 

  • Like 11
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz usłyszałem od jednej sarenki:

- Faceci myślą tylko o seksie, świntuchy!

- Nie lubisz seksu? - zapytałem ją.

- *intensywne myślenie*

 

Kiedyś słyszałem kultowe zdanie flirtując z jedną nimfą przez internet:

- On myślał tylko o seksie.

- A ty nie? Jeśli tylko on starał się o seks to mu współczuję.

- *użytkownik nimfa został wylogowany*

  • Like 1
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mosze Red ten sam mechanizm operuje na linii pracownik - pracodawca/korporacja, z czego mało kto sobie sprawę zdaje.

 

Ty robisz robotę i przychodzisz po zapłatę, albo na rozmowie okresowej, tamten do ciebie blablabla, multisporty, delegacje, kariera, a ty mówisz (jeżeli jesteś mądry) - kasa!

 

Dlatego, że potem to tak wygląda - STAJESZ SIĘ ZALEŻNY. Ani się obejrzałeś, a potraciłeś wszystkie opcje alternatywne. Zasiedziałeś się po prostu w .ujowych warunkach.

 

Dlatego mężczyźni robią ze sobą INTERESY. Nikt nie powinien być niczyim niewolnikiem. Ty masz to, ja mam to, osiągamy wspólnie korzyść, coś nowego i znowu wracamy na niezależne pozycje. Tylko to zapewnia należyte zdrowie psychicznie.

 

Nagrałem o tym kiedyś film "Nie przyjaźnij się z klientem, ani kobietą". 

 

Mój ojciec popełnił w życiu ten błąd, dokleił się do biznesmena, któremu napisał oprogramowanie do obsługi aptek. 'We dwójkę' mieli 50% rynku w latach 90tych. Dziś pan biznesmen ma w Kato wielką korporację, a mój ojciec ma średnią krajową emeryturę.

 

Co nie znaczy, że nie należy cenić warunków, które się ma, lub wymagać więcej, niż się samemu sobą reprezentuje. 

 

I oczywiście młody korwinista powie, że przecież z pistoletem przy głowie tego po nocach nie instalował, a wypłata się zgadzała, ale wiemy, o co chodzi.

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Mosze Red napisał:

Drogi autorze wątku teksty typu:

 

- ty chcesz tylko jednego

- ty myślisz tylko o jednym

- tobie chodzi tylko o seks

- tobie zależy tylko na seksie 

 

To jest najstarszy shit test świata. 

 

Jeśli dasz się na to zrobić i zaczniesz zapewniać, że nie, że liczy się wnętrze, że ja szanujesz jako człowieka, lub nie daj dobry Panie Boże powiesz, że chcesz budować z nią przyszłość/ rodzinę.

 

 

 

Co w takiej sytuacji odpowiedzieć ? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usłyszałem to lata temu od kobiety, z którą byłem jakiś rok. I to po seksie właśnie, że mnie interesuje tylko jedno. Odpowiedziałem, że jeżeli tak myślisz to nie nadajemy na tych samych falach. Myślałem, że trochę lepiej mnie poznałaś. Skoro tak myślisz to nie mamy raczej, o czym rozmawiać. Wpędziłem w poczucie winy automatycznie, co rozciągnęło w czasie rozstanie. Później jeszcze mówiła, że niepotrzebnie to powiedziała. One żałują, jak natkną się na mur. Nagle się okazuje, że popełniła błąd, bo miała zajebistego kolesia w pobliżu i gównianym shit testem zmarnowała sobie przyszłość. A miałem wtedy naprawdę wyjebane. Ubrałem się i poszedłem do domu pamiętam, nawet śniadania nie zjadłem u niej, co miałem w zwyczaju. Jedliśmy coś często przy polskim hip hipie i się jeszcze z rana bujaliśmy 😆 Ogólnie fajna dziewczyna była, ale się skończyła, jak wszystkie przez takie pierdolety. One to mają zaprogramowane, po prostu. Ona sama siebie sprowadziła wtedy do roli obiektu seksualnego, a naprawdę nie byłem w stosunku do niej chujkiem, wręcz przeciwnie. Miło organizowałem czas, non stop dużo poczucia humoru, masa pozytywnych emocji, wspólne wypady, zajawki, jakieś zabawy. Ciągle ze mną miała coś nowego. Człowiek nieskończonych tematów. I się rozjebała testując mnie zamiast siebie. To takie proste. 

 

Ale jeszcze dopiszę, że dała mi tym tekstem do myślenia. Stwierdziłem, że faktycznie, nie wnosi zbyt wiele do mojego życia, właściwie najlepszy mam z nią seks, przyszłości nie wiążę, więc tylko utwierdziłem się w tym przekonaniu 😆 Miała w sumie rację, ale żeby była dobrą zawodniczką to by nigdy tego nie powiedziała, tylko spróbowała mnie naturalnością do siebie przekonać, żebym się zaangażował. Źle to rozegrała ogólnie, bo prawie mnie pamiętam miała w garści. Jak po seksie człowiek coś takiego usłyszy to ma bardzo duży rozpierdol emocjonalny, to się jednak odczuwa w całym ciele. Nie można przejść nad tym tak sobie do porządku dziennego. Jak się nie ma już mocnej psychy, samodyscypliny przed to zagłada. Dlatego moim zdaniem trzeba się wzmacniać na każdym polu psychicznym, właśnie dyscyplinować, żeby w takich momentach ciało i umysł zareagowało odpowiednio, czyli na relaksie i wyjebaniu. 

 

Nawet bym powiedział, że nie jest istotne, co odpowiesz, jakich słów użyjesz, tylko jak się zaprezentujesz wypowiadając zdania. Postawa wyjebania, zachowania pewności siebie, minimalny poziom emocji, ewakuacja. I ona sobie później myśli, co ja kurwa najlepszego zrobiłam 😆 I tak w istocie jest. 

 

 

Edytowane przez mac
  • Like 12
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, absolutarianin napisał:

I oczywiście młody korwinista powie, że przecież z pistoletem przy głowie tego po nocach nie instalował, a wypłata się zgadzała, ale wiemy, o co chodzi.

 

Młody korwinista, w tym ja, powiedziałby, że umów należy dotrzymywać, a jeśli Twój ojciec nie robił tego charytatywnie, to za wykonaną pracę dostał umówione wcześniej wynagrodzenie. To co się stało póżniej i to jak potoczyły się losy jednego oraz drugiego nie ma nic wspólnego z korwinizmem. Historia jest nauczycielką życia i Twój ojciec nie miał tej wiedzy, którą masz teraz i Ty wiesz jakich błędów nie popełniać. Ty przekazujesz swoją wiedzę nam, my przekażemy ją dalej i być może ktoś wyciągnie z tego lekcje. 

 

To się nazywa nauka na błędach. Gorzej jest, gdy ktoś na tych błędach się nie uczy i robiąc to samo oczekuje innych rezultatów, vel. Polacy wybierający władzę od blisko 30 lat.

 

Temat jest bardzo ciekawy. "Ty myślisz tylko o jednym" z ust nastolatki do swojego nastoletniego chłopaka brzmi całkiem rozsądnie i ma to swoje wytłumaczenie. Ten sam tekst od 30-latki brzmi komicznie i ląduje do worka tekstów, które mnie nie ruszają. Nie dlatego, że jestem super-ruchacz maxi-kaz, tylko dlatego, że seks jest pewnym fundamentem związku, który dorosła kobieta powinna mieć przyswojony. Mężczyzna z resztą też.

Edytowane przez Maciejos
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Analconda napisał:

Racjonalizują swoje puszczalstwo.

Stary, zawsze tak było. 

One nie mogą wyjść na łatwe.. 

Kto by chciał z takimi COŚ ew. budować? 

I tak dają następnym z nadzieją że może kolejne upuszczenie szpary zagwatantuje im związek. 

 

Baby są kurwa tak naiwne że głowa boli. Najgorsze, że z wiekiem im się to nie zmienia. 

A później muszą to jakoś sobie i innym tłumaczyć.. 

Nooo, jak się z kimś spotyka to się idzie do łóżka.. tamto to się nie liczy, to przeszłość itd. 

 

Wszystkie drogi prowadzą do cipki. 

Nie ma przyjaźni damsko-męskiej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac Jak kobietę ruchasz tak że ma spazmy i czujesz jak jej się mięsnie zaciskają z rozkoszy i leci z niej jak z dziurawego wiadra, a potem ona (bo jest wkurwiona, ma okres i ją boli, albo okazuję się że ma coś z głową nie tak) mówi ci w nerwach że masz małego to błagam cię, będzie cię to boleć? Będziesz te słowa brał pod uwagę? Nie sądzę...

Mnie też słowa kiedyś bolały, zaczynam jednak dawać sobie z tym radę.. to ty sprawiasz że słowa cię ranią, że czujesz się źle.. nie ludzie z zewnątrz. 

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.