Skocz do zawartości

Ile mężatek ma na koncie zdradę/zdradza? Orientacyjna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

5 hours ago, Martius777 said:

dla pewności co najmniej dwu-trzykrotnie powtórzyć to pytanie w różnych konfiguracjach

Pytania kombinacyjne są moim zdaniem lepsze:

1. Czy będąc w małżeństwie, zdarzyło się Pani, że Pani mąż Panią zdradził? (mąż zły, ona skrzywdzona)

2. Czy będąc w małżeństwie, zdarzyło się Pani, że została Pani zdradzona? (nie-mąż zły, ona skrzywdzona)

 

Proste sprawdzanie, czy jest kombinacja NIE/TAK, daje liczbę Pań, które wykryły zdradę kochanka, bez użycia słowa "kochanek". Oczywiście nie powinny być obok siebie, a test powinien być "na czas" aby nie było kombinowania. Dobry test opiera się zawsze na założeniu, że "wszyscy kłamią".

PS: Jak się znajdzie kombinacja TAK/NIE, wywala się test do kosza :). Druga sprawa, wyników takich nie powinno się używać do badania "wprost" ilu mężczyzn zdradza, bo do tego są niemiarodajne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci Bracia którzy przyczyniają się do szerzenie kurestwa i uświadamiają tym zdradzającym szonom że wszystko jest ok, zamiast pannę umoralnić są żałośni.

No chyba że tylko u mężatek macie branie więc bierzecie co się nawinie. Tacy jeszcze mają jakieś wytłumaczenie. Ale skoro Ci co możecie dymać normalne, wolne kobiety to po co ruchacie mężatki? Bo i tak ktoś je wyrucha? A jak spotykacie nieprzytomnego pijanego z portfelem na wierzchu to zabieracie go bo pewnie i tak ktoś mu go opierdoli? Nie Twoje to nie ruszaj. Racjonalizujecie sobie to w taki sam sposób jak kobiety.

 

Jak ma być dobrze w relacjach damsko-męskich skoro niektórzy faceci nie mają żadnych reguł? Hańba.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Ci Bracia którzy przyczyniają się do szerzenie kurestwa i uświadamiają tym zdradzającym szonom że wszystko jest ok, zamiast pannę umoralnić są żałośni.

No chyba że tylko u mężatek macie branie więc bierzecie co się nawinie. Tacy jeszcze mają jakieś wytłumaczenie. Ale skoro Ci co możecie dymać normalne, wolne kobiety to po co ruchacie mężatki? Bo i tak ktoś je wyrucha? A jak spotykacie nieprzytomnego pijanego z portfelem na wierzchu to zabieracie go bo pewnie i tak ktoś mu go opierdoli? Nie Twoje to nie ruszaj. Racjonalizujecie sobie to w taki sam sposób jak kobiety.

 

Jak ma być dobrze w relacjach damsko-męskich skoro niektórzy faceci nie mają żadnych reguł? Hańba.

 

Od lat się ten temat przewija. Poczytaj np. wątki starego kolegi (akurat pasjami fantasty na nieszczęście) AR2D2 zreinkarnowanego (tudzież odbudowanego, skoro robot) jako Rolbot. 

Aktualny temat jest nie o moralności, o powinności, ale o tym ile mężatek ma na koncie zdradę.

W temacie: z tych, co znam, co najmniej dwie miały długi ognisty romans, jedna miała przymiarki ico najmniej seksting połączony z jak to nazwała "zakochaniem". 

A zaznaczam, że kobiecego towarzystwa nie mam i jestem mocno outsiderowy. Pewnie, jakbym był stale w jakiejś grupie i miał więcej wiadomości/kontaktów/dostępu do plotek, byłoby więcej. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Każda która ma okazję do zdrady-nie ważne czy żona czy dziewczyna. Jeżeli nie możesz fizycznie kobiety kontrolować w ciągu dnia to moim zdaniem zawsze trzeba być na to gotowym.

 

Z ciekawszych przypadków-wyrwałem kiedyś MILFA pod sklepem z alkoholem, wyruchałem a wcześniej sesję zdjęciową zrobiłem-pozowała mi naga  na cichej ulicy w Krakowie (zdjęcia mam do dziś). Opowiadała mi różne historie-np. ze swoim mężem-jak umówiła się na trójkąt/zdradę kontrolowaną. Na boku wzięła od gościa numer i się z nim pruła póżniej już bez męża bo miał "fajnego ch*ja". Miałem z nią więcej akcji-lubiła ekshibicjonizm.

 

Od znajomego który na bramce stał w jednym z klubów- pewna żona poszła się puśćić z nieznajomym w klubowej łazience a później się mężowi przyznała widocznie, mąż  następnego dnia przyszedł do chlopaków stojących na klubowej bramce z pretensjami że pozwolili jej się puścić w kiblu z obcym chłopem XD

 

Miałem przypadek też że wieczór panieński-dziewczyny z Wrocławia przyjechały-grupka i "pilnowała" ich trzeźwa koleżanka- elegencka - sama do mnie podeszła i zaczęła wypytywać czy ćwiczę na siłowni, narzekać na męża programistę co ciągle na laptopie siedzi. Wtedy nie wyruchałem-pewnie bym mógł ale się jej koleżanki przysadziły a ja nie miałem nastroju. Pani moim zdaniem nastawiona na ruchanie przyjechała.

 

Sporo historyjek już nie pamiętam nawet-były różne propozycje od zajętych kobiet/znajomych-spotkań bez wiedzy narzeczonego/chłopaka. Dziewczyny na stacjach benzynowych to mam wrażenie że tylko o kutasie myśla -jeden MILF mi się na krok patrzył tak że ją złapałem XD Strasznie się zmieszała. Im się strasznie chce " j*bać"- i każda ma słabość do penisa.

 

Historii i zwierzeń o mężach których żony już nie kochają (bo kochają jego szefa), albo co dzieje się w korpo to słyszałem tyle że głowa mała.

 

A i pamiętam historię kuzyna mojej byłej sprzed lat-elektryka-do którego ciągle wydzwaniała żona siędząca w domu (i wszyscy się z tego śmiali bo miał dość tych ciągłych telefonów). Pani w końcu zgadała sobie 2 gości przez internet żeby ją wyruchali (po akcji mężowi mówiła że jest "strasznie obolała" XD XD

 

Moim zdaniem każdy mężczyzna powinien się kierować  zasadą: "zaufanie jest dobre-ale kontrola lepsza"  i przede wszystkim być obok żon\dziewczyn. Związki na odległość to moim zdaniem gwarancja zdrady.

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to mówi klasyk
"w każdej kobiecie kurwy 2/3"

Jest okazja to jest zdrada. Wystarczy odpowiedni partner do zdrady i każda sobie zracjonalizuje zdradę. Całe forum o tym jest. Mąż zaniedbuje, za mało kocha, za mocno, ona potrzebuje przestrzeni, potrzebuje przystojniaka albo nawet troglodyte, bo za długo się puka z chadem w związku.

Wszystko im w tych gadzich umysłach przechodzi. Widzicie jaka to porypana gra. Gdzie się nie facet nie odwróci to wiatr w oczy i chuj w dupę ich partnerki.

  • Like 7
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Husquarna napisał(a):

Jest okazja to jest zdrada. Wystarczy odpowiedni partner do zdrady i każda sobie zracjonalizuje zdradę. Całe forum o tym jest. Mąż zaniedbuje, za mało kocha, za mocno, ona potrzebuje przestrzeni, potrzebuje przystojniaka albo nawet troglodyte, bo za długo się puka z chadem w związku.

 

jednym słowa- czysta natura :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Husquarna napisał(a):

Jest okazja to jest zdrada. Wystarczy odpowiedni partner do zdrady i każda sobie zracjonalizuje zdradę. Całe forum o tym jest. Mąż zaniedbuje, za mało kocha, za mocno, ona potrzebuje przestrzeni, potrzebuje przystojniaka albo nawet troglodyte, bo za długo się puka z chadem w związku.

Wszystko im w tych gadzich umysłach przechodzi. Widzicie jaka to porypana gra. Gdzie się nie facet nie odwróci to wiatr w oczy i chuj w dupę ich partnerki.

 

Dokładnie. Jak uświadomiłem sobie że top chady są zdradzane to zwątpiłem w prawdziwą miłość 😅 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, nowy00 napisał(a):

Była żona takiego dalszego kuzyna, zdradziła kuzynka z zaopatrzeniowcem.

To jeszcze jedna historia z dawnych lat- mąż pracuje gdzieś poza granicami kraju, żona pracuje w osiedlowym sklepie, pewnego weekendowego wieczoru "stali bywalcy" sklepu nie mogą się doczekać ekspedientki żeby zakupić %%

 

Widzą że w oknie na zapleczu świeci się światło. Postanowili zajrzeć co dzieje się w środku a przy okazji nagrać telefonem  jak później się okazało można śmiało  powiedzieć film pornograficzny który rano już po całej okolicy krążył (w co chyba się policja włączyła nawet).

 

Znudzona mężatka uległa wdziękowi stałego  klienta...

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.11.2021 o 12:35, Kamil9612 napisał(a):

She want a young cock, milf hunter normalnie :D 

1/ niskie dochody męża

2/ słabe smv męża

3/ brak kontroli w związku małż.

4/ przystojni kolesie w pracy czy w otoczeniu lejdi

5/ skłonność lejdi do kurwienia się 

„Lojalność kobiety jest testowana, kiedy mężczyzna nie ma nic, a mężczyzny, wtedy kiedy ma wszystko”.

 

 

 

@Libertyn do tego, co napisałeś.

 

 

Kopiuje i wklejam oraz dodaje:

 

"Marek Aureliusz mawiał, że rozwiązłość jest domeną kobiet, a nie mężczyzn. Mimo że biologicznie mamy program do przekazywania genów wszędzie, to kontrola nad sobą jest siłą i najwyższą formą władzy. Bo jak suka się goni, to psy się zganiają, a popatrz co odróżnia zwykłe kundle od wilków… setki komentarzy pod fociami, only frajersy, branie jak dają…

Psy czekają w kolejce, jeden rucha inni czekają, sami o tym piszecie, że jesteście tylko w kolejce… No kurwa serio?

Brudne zazwyczaj bezdomne i śmierdzące psy się kundlą. Czy to nie jest okropne? Wilki tworzą stada i żyją monogamiczne wiele jest aspektów, które można od nich wyciągnąć i czerpać w życiu pod względem zachowania.

 

Jak chce się być lwem i mieć więcej samic, to inna już bajka na inną dobranoc.

Edytowane przez Optimus Prime
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat wypłynął w tym czasie kiedy spotkała mnie ciekawa sytuacja związana z nim... Przypadek?

 

Prolog:

Piszę z zajętą laską od prawie miesiąca. Poznana na tych spotkaniach o których wspominałem, już we wrześniu. W sumie widzieliśmy się trzy razy. Dwa razy z innymi ludźmi, raz sam na sam, ale w sytuacji neutralnej, związanej z wspólnymi zainteresowaniami. Wpadła mi w oko, bo trochę szara myszka  6/10. Hot laski mnie strasznie peszą, chodź takich na tych spotkaniach prawie nie widuję. Więc już bardziej podobają mi się te trochę brzydsze. W rozmowie wypłynęło że ma chłopaka. Z braku laku przeniosłem całą moją uwagę na nią. W końcu zadałem jej "niewinne" pytanie dlaczego sama wychodzi na miasto w weekendy, jak ma chłopaka. Odpowiedziała że jej chłopak co drugi weekend opiekuje się swoim synem. 

W końcu napisała to:

 

"to jak już taki temat, ty szukasz kogoś, czy typ singla?

Ps. mam często problem, że chcę mieć znajomych mężczyzn, a często myślą
(obyś miał świadomość, że ciebie nie podrywam), że ich podrywam.

A to po prostu mam taką swobodę do rozmów z płcią męską"

Konie cytatu. 

 

Szanowni bracia, proszę o fachową analizę jej słów, he he...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, nowy00 napisał(a):

Tutaj opowieść o żonie która zdradzała - płacz na filmiku z powodu tego iż została przyłapana. 

Jeszcze pod filmikiem komentarz tego zdradzanego męża (prawdopodobnie):

 

Dupczyła się codziennie z 3-4 po kolei, umawiala się wieczorami przez czaterie, zostawiala dzieci same o 19 i leciała w tango do 23 a czasem i na całą noc. Młodsza płakała w domu sama a brat pocieszał bo matki nie było. Dzieci miały zakaz mówienia czegokolwiek. Ja nieświadomy niczego chciałem tylko szczescia dla rodziny, poświęciłem wszystkie środki i czas a teraz mam choroby weneryczne. Dzieci nie moje, a ojciec mimo przytłaczajacej ilości  dowodów przegra sprawę o opiekę, "bo nie ma podstaw wg sędziego".Ona nie ma zamiaru się leczyć i uważa się za zdrową osobę. Ja się po niej pdniosę, bo jestem na tyle silny psychicznie i nie zacznę nagle pić, ćpać czy co tam. Ale  w tamtym momencie coś we mnie umarło, nigdy już nie będę w stanie zaufać żadnej kobiecie, a co za tym idzie, nigdy już nie zbuduję trwałej relacji. Prawo prawem, ale dzieci znów trafiły do piekła w toksycznym domu dziadków  pod opieką matki z wychowaniem bez żadnych wartości i to jest najsmutniejsze.

  • Like 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cst9191 napisał(a):

Dzieci nie moje, a ojciec mimo przytłaczajacej ilości  dowodów przegra sprawę o opiekę, "bo nie ma podstaw wg sędziego".

Taka sprawiedliwość, pozwala na urwienie się żonom. 

 

W jednym z krajów Afryki (muzułmańskim) za zdradę żony mąż idzie do więzienia, nie wiem czy w odwrotnej sytuacji tak samo się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, nowy00 napisał(a):

Taka sprawiedliwość, pozwala na urwienie się żonom. 

Będzie jeszcze lepiej, bo już od października obowiązuje nas konwencja stambulska, a zlewica, która od kilku dni współtworzy rząd domaga się zmiany definicji gwałtu, tak aby pomówienie równało się uznaniu za winnego. Później, ewentualnie zza krat będziesz starał się udowodnić swoją niewinność.

 

 

 

Edytowane przez cst9191
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.