Stop segregacji Polaków!

[Iceman84PL]

@TrevorZ tym czekaniem na odpowiedni moment miało by sens gdyby nasz kraj był okupowany przez wroga gdzie faktycznie romantyczne zrywy nie były by wskazane i bezsensowna rzeź mlodego pokolenia Polaków. Natomiast dzisiaj gdzie mamy realny wpływ na władze już nie bo drapieżnik widząc strach i brak działania ofiary jeszcze bardziej będzie ją dociskać aż w końcu przejmie nad nią kontrolę. Co do korpo tak masz rację doświadczyłem tego na własnym przykładzie, ale się postawiłem efekt kierownicy i menagerowie jedzą mi z ręki, ale do tego trzeba mieć jaja niestety większość współczesnych mężczyzn ich nie ma. O społeczeństwie, którym piszesz żyjące z dnia na dzień to przeważnie starsi ludzie wychowani jeszcze w terrorze okupacji radzieckiej dodatkowo przeprane mózgi propaganda i wychowanie na posłusznego homosowietikusa. 

[predator08]

Kurcze, próbuję wejść link z tą petycją i za każdym razem jest, że nie chce się załadować, bo czas przekracza oczekiwanie...

A teraz wyskoczyło, że Ta witryna jest nieosiągalna, czyli coś jest nie tak...

Obawiam się, że już coś popieprzyli z tą petycją... Albo u mnie jest tylko coś nie tak

Edytowane 30 Kwietnia 2021 przez predator08
Nagła zmiana

[Iceman84PL]

@predator08Dzięki brachu za info akurat sprawdzałem i faktycznie muli i nie chce się zalogować. Czyżby władza się przestraszyla i w portki narobiła? A podobno według niektórych petycje nic nie dają😁 

[Pacman]

19 godzin temu, mac napisał:

Tylko czekać, aż niezaszczepionych przeniosą do pieców i spalą chorobę raz na zawsze z człowiekiem. Ja pierdolę, no przecież to idealne rozwiązanie. Nie ma człowieka, nie ma problemu 😆

Dobrze, że jest już infrastruktura gotowa na to.

 

Co do petycji to mi się kojarzy taka petycja z petycją, którą przyniosła jedna z koleżanek do szkoły jak byliśmy w podstawówce. Miała tam napisane, że nie wolno zabijać zwierząt. Chyba się domyślacie jaki efekt przyniosła.

Tu jest z góry narzucone co i jak i dopóki władza się nie zmieni to są nie do ruszenia. A nie zmieni się, bo ludzie w 95% głosują na POPiS i nigdy nie uda się ich uświadomić. Przykro mi.

[Kespert]

2 hours ago, Trevor said:

Tego typu małe działania które niby to są jakąś oznaką oporu wobec nich to dla nich prezent.

Opozycję trzeba zorganizować samemu - tak od czasów bardzo dawnych działają "rządy". Pamięta ktoś sprawę Brunona K., co z 5-osobowej komórce terrorystycznej miał dwóch agentów jednej służby, i dwóch agentów z drugiej?

A z czasów socjalistycznych, demonstracje niezadowolenia to był fajny sposób robienia "stykówek" - fotografowania kto się pojawił, i wyznaczania potencjalnych celów dalszej inwigilacji. Sami sie pchali pod aparat, czasem z małą zachętą ze strony prowokatorów. Taki sposób stanie się niestety nieaktualny, jeśli SCS za udział w demonstracjach będzie od razu przyznawał punkty ujemne, i większość idących od razu się dowie że zostali namierzeni.

 

1 hour ago, Iceman84PL said:

Z tym czekaniem na odpowiedni moment miało by sens gdyby nasz kraj był okupowany przez wroga...

Jak nazwać kogoś, kto mówi że wszystko co robi, robi bo chce mojego dobra?

1 hour ago, Iceman84PL said:

Natomiast dzisiaj gdzie mamy realny wpływ na władze

A mamy? Realny, podpowiem. Wszystko co można na ten moment zrobić, to zmiana pacynek które jesteśmy zmuszeni oglądać w teatrzyku. Sznurki pozostaną te same.

48 minutes ago, Iceman84PL said:

A podobno według niektórych petycje nic nie dają😁

No nie, ktoś zarobi bo będzie musiał to zmielić. W wersji nowoczesnej, tylko plik z listą podpisów wyśle się mailem do odpowiedniego wydziału - zaoszczędzi się na pracy inwigilacyjno-operacyjnej, sami się przedstawią i policzą ilu ich.

W drugą stronę, całkiem sporo ludzi uważa, że modlitwa coś daje - i takich, organizujących modlitwy w intencji zmian władzy, trzeba wyłapać w pierwszej kolejności (fanatycy potrafią być nieprzewidywalni). Stąd wysyp ostatnio różnych rycerzy, krucjat i tak dalej...

[Orybazy]

1 hour ago, predator08 said:

Kurcze, próbuję wejść link z tą petycją i za każdym razem jest, że nie chce się załadować, bo czas przekracza oczekiwanie...

A teraz wyskoczyło, że Ta witryna jest nieosiągalna, czyli coś jest nie tak...

Obawiam się, że już coś popieprzyli z tą petycją... Albo u mnie jest tylko coś nie tak

U mnie też, albo taka popularna albo atak DOS.

9 minutes ago, Kespert said:

No nie, ktoś zarobi bo będzie musiał to zmielić. W wersji nowoczesnej, tylko plik z listą podpisów wyśle się mailem do odpowiedniego wydziału - zaoszczędzi się na pracy inwigilacyjno-operacyjnej, sami się przedstawią i policzą ilu ich.

Też o tym myślę, tylko jak kieruje tobą strach to już przegrałeś, jeśli podpisze milion Polaków, to co wszystkich do gułagu wyślą?

[Kespert]

11 minutes ago, Orybazy said:

tylko jak kieruje tobą strach to już przegrałeś

Ciężko czasem realizm i rozsądek odróżnić od strachu, gdy młode gorące głowy rwą się do ataku z kosami na działa Ale post factum jest to dość łatwe - rację mają ci którzy przeżyli. Czasem jest to gość w naprawdę dobrej kamizelce kuloodpornej, stojący za betonową ochroną, i krzyczący "Naprzód, bracia! Do ataku, na nich!".

13 minutes ago, Orybazy said:

jeśli podpisze milion Polaków, to co wszystkich do gułagu wyślą?

Dylemat nadzorcy getta? Dawno rozstrzygnięty.

Zamówią odpowiednie dawki szczepionki w rejony największego niezadowolenia (w sumie przy systemie eskierowań, to nawet konkretne osoby po PESELu da sie skierować we "właściwe" miejsce i termin szczepień, zero strat uboczych czy przypadkowych). Albo skokowo podziabie się stopy procentowe, nieważne w którą stronę. Albo wprowadzi jakiś nowy ład w system podatkowy, kataster + PIT + ZUS + wyrównanie do odgórnej stawki unijnej + dopłaty jeśli osoba fizyczna prowadzi działalność za granicą i unika opodatkowania (chwila, chwila...).

Cele są od dawna stałe ale metody to można wymyślać nowe w nieskończoność - gułagi się nie sprawdziły, odhaczono, następny punkt na liście.

[Iceman84PL]

1 godzinę temu, Kespert napisał:

A mamy? Realny, podpowiem. Wszystko co można na ten moment zrobić, to zmiana pacynek

 

Oczywiście, że mamy realny wpływ poprzez zjednoczenie się i masowe strajki, demonstracje a na koniec obalenie władzy siłą.

Tylko wpierw społeczeństwo musi się wyzbyć strachu i zacząć działać.

Ludzie zapominają, że to oni nam powinni służyć wiernie a jak nie to won.

 

1 godzinę temu, Kespert napisał:

Jak nazwać kogoś, kto mówi że wszystko co robi, robi bo chce mojego dobra

 

Dzisiaj nie wiesz kto przyjaciel a kto wróg bo granice się zacierają.

Władza udaje przed społeczeństwem teatrzyk a jak trzeba wygrać wybory to dają profity kosztem reszty.

 

[Tornado]

Jakby coś/ktoś miał chęć na satyre w temacie to zapodaje:

 

....traktować jako wstępny model ramowy.

Przeciw działać 'tyraniiii' bez rozkazu.

Zalecane takt y ki Par Ty za n ckie/kameleonizm/wielo po-sta cio w ość.

[Kespert]

1 hour ago, Iceman84PL said:

Oczywiście, że mamy realny wpływ poprzez zjednoczenie się i masowe strajki, demonstracje a na koniec obalenie władzy siłą.

Ale to się już w historii działo, setki albo i tysiące razy. Zazwyczaj, ci "obalający" okazywali się po czasie lekarstwem gorszym od choroby. Przecież "lud pracujący" obalił wstrętnych kapitalistów, szlachtę i cara w Rosji - po czym słowo "bojar" zastąpiono słowem "komisarz", ale dla prostych ludzi zmiany nie były znaczące.

Na Ukrainie "obalono" reżim - jak donosił Assange, za skrzynki dolarów - i co z tego, oligarchowie się wymienili a biznes trwa jak trwał.

Gwiazdowski odpuścił, ci z Olsztyna zawinęli się po stwierdzeniu ze 30% ich członków to wkręcona agentura, Kukiz czy Bosak - pomińmy milczeniem, o Lepperze nie wspominając. Zero przypadkowych ludzi.

 

Bo to jest haczyk w tym całym biznesie, kto finansuje opozycję dążącą do obalania. Jaki ma plan na "po obaleniu", ile może zainwestować, co będzie chciał w zamian. Czy twarzą opozycji będzie Petru, Budka, Biedroń, czy inny farbowany LAmpart, kasa musi się zgadzać, i cele "władzy ponad władzą" pozostają stałe.

[Trevor]

6 hours ago, Iceman84PL said:

Co do korpo tak masz rację doświadczyłem tego na własnym przykładzie, ale się postawiłem efekt kierownicy i menagerowie jedzą mi z ręki, ale do tego trzeba mieć jaja niestety większość współczesnych mężczyzn ich nie ma. 

 

Korporacja zawsze cię rozgrywa czy się postawisz czy nie. Jesteś tam to grasz według ich zasad. Już samo to było dla mnie nie do zniesienia, ale ja nie lubię pracować z ludźmi tak ogólnie a już jak ktoś mnie do czegoś próbuje zmuszać to zawsze jestem na nie i nie ma bata. Nawet jak raz coś ugrają siła to ja już sobie to zapamiętam, i wykorzystam każdą okazję żeby perfidnie pokazać że mam ich gdzieś jak mi ktoś podpadnie. Jak ktoś tylko próbuje mnie zmuszać albo mną manipulować to to jest mój wróg a nie współpracownik. Chcę tylko robić swoje. Z doskoku super mi się pracuje z ludźmi ale jak mam z kimś dłużej siedzieć to mnie to nudzi. 

 

To samo jest z naszym rządem. Oni sobie realizują swoja agendę. Napychają przy okazji kieszenie. To co pisze @Kespert to prawda. Oni potrafili rozbijać nawet dobrze zorganizowane grupy które chciały coś zmienić na pozytywne w tym kraju. 

 

W sierpniu 2019 roku rozwiązano Komitet Wyborczy Wyborców Ruch Oddolny - Konrada Daniela (PodziemnaTV może kojarzysz). Wiesz @Iceman84PL jaki był tego powód? Zorientowali się że całe ugrupowanie jest przesiąknięte podstawionymi ludźmi. Tuż przed wyborami - zrezygnowali, i rozwiązali całe ugrupowanie.

 

Moim zdaniem trzeba im pozwolić działać. Żyć swoim życiem, starać się ogarniać sprawy wokół siebie a kraj niech sobie działa jak działa. Tak naprawdę nie mamy żadnego wpływu na to co się dzieje. Niech tak dokręcą śrubę że ludzie nie będą mieli już wyjścia jak zrobić z nimi porządek. 

 

Petycje nic nie zmieniają. Nic nigdy nie zmienią. 

[eknm2005]

6 hours ago, Iceman84PL said:

Oczywiście, że mamy realny wpływ poprzez zjednoczenie się i masowe strajki, demonstracje a na koniec obalenie władzy siłą.

Tylko wpierw społeczeństwo musi się wyzbyć strachu i zacząć działać.

Ludzie zapominają, że to oni nam powinni służyć wiernie a jak nie to won.

Skąd wynika założenie, że "władzy" zależy na ludności?

Sam sobie odpowiem (ale popraw mnie jak się mylę), że bez ludności władza jest niczym.

I ciągnąc to dalej - jak to się ma do planów depopulacji świata i zwiększonej robotyzacji wszystkiego?

 

I wracając do początku - czy na kimkolwiek "ważnym" te strajki zrobiłyby wrażenie?

[Iceman84PL]

2 godziny temu, eknm2005 napisał:

I wracając do początku - czy na kimkolwiek "ważnym" te strajki zrobiłyby wrażenie?

 

Dzisiaj słyszałem jak lekarzyna pseudo ekspert przy premierze grozi Polakom, że jak nie będziemy się szczepili to będzie przymus.

Po jakimś czasie w radiu słyszę o nowo powstałych punktach szczepień w każdym dużym mieście gdzie będą mogli 800 osób

dziennie zaszczepić. Przypadek? nie sądzę już wywierają presje na niepokornych by się zaszczepili.

Co to się ma do sprzeciwu, strajków czy petycji a to, że władza dostaje sraczki, że plan, który został im narzucony prawdopodobnie przez UE nie idzie po ich myśli. Dwa inicjatywy społeczne, przekazywanie informacji, opór sprawiają, że ludzie zaczynają działać, jednoczyć się, myśleć i dociekać czy aby na pewno ten wirus istnieje i czy w ogóle jest tak groźny jak to propaganda medialna przedstawia co władzy nie jest na rękę bo chcą wprowadzić nowy ład i mieć posłusznych niewolników.

Dlatego odpowiadając na twoje pytanie tak zrobiło to na władzy wrażenie bo czas im ucieka do wprowadzenia paszportów covidowych a ludzie nie chcą się szczepić dodatkowo przedstawiają w mediach głównego ścieku, że niby 10 mln ludzi już zaszczepionych co jest kompletnym kłamstwem.

Kolejna sprawa link do petycji, którą wstawiłem przez jakiś czas nie działał i zastanawia mnie jak pisał @Orybazy czy nie

było przypadkiem ataku DOS na tą stronę gdzie jednego tylko dnia sprzeciwiło się prawie 30 tyś ludzi.

 

2 godziny temu, eknm2005 napisał:

że bez ludności władza jest niczym.

 

2 godziny temu, eknm2005 napisał:

jak to się ma do planów depopulacji świata i zwiększonej robotyzacji wszystkiego?

 

Dla władzy było by najlepiej gdyby było mniej ludzi bo łatwiej nimi sterować do tego muszą być wyselekcjonowani.

Wszystkie zabiegi z obostrzeniami, zamykaniem gospodarki, nakazami, zakazami czy nakłaniania do szczepień to 

przygotowanie i selekcja niewolników do nowego świata, który chcą nam zafundować chorzy psychicznie ludzie.

Niepokornych będą zmiękczać karami i zakazami a jak to nie poskutkuję to sięgać do radykalnych rozwiązań.

Nie oficjalnie mówi się i są to tylko przypuszczenia, że możni tej planety podjęli decyzję o redukcji rodzaju ludzkiego

do 500 mln więcej im nie potrzeba. 

Depopulacja trwa gdzie pomoc medyczna nie jest udzielana na czas lub w ogóle nie udzielana bo dzisiaj jest tylko

jedna choroba covid i tak jak przedstawił to jeden z braci w innym temacie, że ostatniego roku wyparowało w Polsce

tylu ludzi ile np. liczy Tczew.

 

 

 

11 godzin temu, predator08 napisał:

Kurcze, próbuję wejść link z tą petycją i za każdym razem jest, że nie chce się załadować, bo czas przekracza oczekiwanie

 

Sprawdzałem przed chwilą już działa także możesz korzystać😉

Edytowane 30 Kwietnia 2021 przez Iceman84PL

[wrotycz]

Ku pokrzepieniu serc: Floryda będzie karać za żądanie covidopaszportu. Jedyne $5k.

 

[Optimus Prime]

W dniu 30.04.2021 o 10:40, Kespert napisał:

Zrobić komuś przyjemność, i samemu usunąć się z równań? Wolę zdecydowanie wersję gen. Pattona: "Nikt nigdy nie wygrał wojny umierając za swój kraj."

https://en.wikipedia.org/wiki/George_S._Patton's_speech_to_the_Third_Army

 

Historycznie, tak tworzy się "próżnię oczekiwań społecznych". Ludzie którzy potrafili ją wykorzystać to np. Lenin, Hitler, Mao Zedong..

Wojną też jest życie i albo bronisz swoich rodziny i giniesz broniąc albo giniesz nie broniąc. Z obydwu przypadków ja wolę konfrontację nie wiem jak Ty. Wyczuwam tą drugą opcje i najlepiej ucieczkę. 

 

O Napoleonie nie wspomniałeś czy Piłsudskim

[Bullitt]

W dniu 29.04.2021 o 17:39, maroon napisał:

No dobrze. Pierdololo na forum, petycje, które mają w doopie.

 

A co można realnie zrobić? Mam napierdalać mołotowami w policję, czy jak? Albo na Syberię wyemigrować? 

 

Będą lewe zaświadczenia jak nic. Nowa gałąź gospodarki. I nowy poziom spierdolenia. 

Petycja i tak nic nie pomoże, ale dobrze że jest. Niech słyszą i czują głos sprzeciwu. 

 

Jeśli ktoś będzie miał dojścia w W-wie lub w innym miejscu (dojadę) do medyka, który jest niechętny szczepionkom i chętnie mnie "zaszczepi" i wyleje do zlewu (ale da papier), to chętnie przyjmę info na priv. Do wejścia do knajpy, kina, klubu etc. - wystarczy lewy certyfikat, ale podróże samolotem i inne - dobrze być w bazie, że się zgłosiłem do szczepienia i przyjąłem. 

 

Stawiam 70-80%, że wprowadzą apartheid sanitarny w Polsce, co najmniej w kilku typach aktywności. 

 

@Iceman84PL Przymusu bezpośredniego nie będzie. Wystarczy, że bez szczepionki nie wejdziesz do kina, na koncert, do klubu, nie polecisz samolotem itd. I co wtedy? 90% pobiegnie się zaszczepić. 

 

Moi znajomi 30+ w W-wie mają bardzo szybko szprycowanie, więc obstawiam niezbyt duże zainteresowanie wśród młodszych Polaków. Bolszewicy z PIS przyspieszyli, jest też więcej dawek, ale nie aż tak, żeby mieć szczepienie za 2-3 dni w tak dużym mieście. 

 

Wałbrzych to papierek lakmusowy, test. Z drugiej strony aż za bardzo im się spieszy, to też dla mnie oznacza, że jest mniej chętnych niż sądzili. Trochę nerwowych ruchów. 

Edytowane 1 Maja 2021 przez Bullitt

[Iceman84PL]

3 godziny temu, Bullitt napisał:

@Iceman84PL Przymusu bezpośredniego nie będzie. Wystarczy, że bez szczepionki nie wejdziesz do kina, na koncert, do klubu, nie polecisz samolotem itd. I co wtedy? 90% pobiegnie się zaszczepić. 

 

Miejmy nadzieje, że nie będzie przymusu.

Osobiście nie zamierzam się szczepić a, że nie skorzystam z kina mała strata filmy, koncerty są w necie za darmo na odpowiednich stronach, 

kluby mnie raczej już nie interesują a towarzysko można się spotkać byle gdzie.

Co do transportu jeżeli będzie można przekraczać bez problemu granicę to samochód, pociąg lub statek zostaje, więc tylko najszybsza opcja

transportu zostanie mi odebrana.

Jak już naprawdę będzie źle to tanio skóry nie sprzedam i wiem, że na kilku braci tutaj mogę liczyć gdzie razem będziemy jeździć na strajki czy

manifestacje i w razie czego walczyć o swoje siłą.

 

3 godziny temu, Bullitt napisał:

Z drugiej strony aż za bardzo im się spieszy, to też dla mnie oznacza, że jest mniej chętnych niż sądzili. Trochę nerwowych ruchów. 

 

Tak jak pisałem w innym poście jaśnie panująca władza na smyczy UE wykonuje ich polecenia i jak powiedział Pinokio w tv jak dostaną rozkaz

będą musieli wykonać dlatego tak nerwowe ruchy z dodatkowymi punktami szczepień w miastach bo w niedługim czasie wchodzą paszporty covidowe.

Nie wiem jaka jest skala sprzeciwu szczepień, ale wczoraj np. petycja, która dodałem nie działała przez jakiś czas a tylko jednego dnia sprzeciwiło się

prawie 30 tyś ludzi.

Dlatego prócz starszych ludzi i kilku procent przestraszonego społeczeństwa czyli jakieś 30-40% to realna liczba chętnych.

 

 

Edytowane 1 Maja 2021 przez Iceman84PL

[DOHC]

"To niezwykle ważne, abyśmy jako całe polskie społeczeństwo, sprzeciwili się podziałowi, który już stosowany jest w kilku krajach świata, a kolejne państwa monitorują wprowadzenie podobnych systemów.

Bardzo zależy mi na tym, aby jak najwięcej naszych rodaków dowiedziało się, że “paszporty szczepionkowe” nie są wymysłem zwolenników teorii spiskowych, a rzeczywistością, która coraz szybciej zbliża się do naszych granic.

Bardzo proszę, wyślij link do strony StopSegregacji.pl swoim znajomym, przyjaciołom i rodzinie, aby i oni mogli dowiedzieć się o sytuacji na świecie i swoim sprzeciwem uprzedzić wprowadzenie takiego systemu w naszym kraju.

Serdecznie proszę Cię również o wsparcie naszej akcji dobrowolnym datkiem. Wystarczy, że skorzystasz z poniższego formularza. Twój dobrowolny datek przekażemy na aktywną promocję w mediach społecznościowych i internecie, aby jak najwięcej naszych rodaków dowiedziało się o tej kampanii!

Z poważaniem,Arkadiusz Stelmach"

 

 

[Kapitan Horyzont]

W tym momencie szczepienia odbywają się wg przepisów o eksperymencie medycznym, a polskie prawo wyklucza przymuszanie do wzięcia udziału w eksperymencie medycznym. Prezydent Wałbrzycha i jego ludzie to albo ignoranci, albo propagandyści, którzy próbują się podłączyć do głównego nurtu.

 

Oczywiście za jakiś czas, po przebadaniu szczepionek i uznaniu ich za wystarczająco bezpieczne, wszystko się może zmienić. Może się również pojawić oficjalnie zatwierdzony lęk, co również zmieni sytuację.   

[Tornado]

19 godzin temu, Kapitan Horyzont napisał:

Może się również pojawić oficjalnie zatwierdzony lęk, co również zmieni sytuację.   

Lek...?

 

Już jest od dawna.

Nazywa się:

ciężka praca + odwleczona gratyfikacja.

 

Jest to przeciwieństwo kredytów/debetów/najmu długo terminowego.

 

......A tak deficyt i dług publiczny rośnie.

.....życie na kredyt do 40tki później obóz pracy(której zazwyczaj nienawidzi 90% społeczeństwa).

 

[Kespert]

On 5/1/2021 at 4:51 PM, Optimus Prime said:

Wyczuwam tą drugą opcje i najlepiej ucieczkę.

Każdy porządny kurs samoobrony zaczyna się od nauki unikania konfrontacji, bo jest ona ostatecznością. Od nauki spierdalalnia w podskokach, najlepiej ku stanowiskom własnych snajperów! Z drugiej strony, zawsze w historii mięso armatnie najłatwiej było zdobyć hasłami typu "co, może się boicie" albo "wolę umrzeć z godnością, niż żyć na kolanach". Fajne, ciekawe i poprawne hasła, ale ich twórcy albo szybko dołaczali do "męczenników", albo o własnych wyznawcach mówili "lud ciemny a głupi to kupi".

Jeśli zginiesz broniąc jakiegoś "honoru", to liczy się tylko że zginiesz - a oni wygrają. Czasem trzeba walczyć, ale nigdy - na próżno!

 

On 5/1/2021 at 5:52 PM, Bullitt said:

dobrze być w bazie, że się zgłosiłem do szczepienia i przyjąłem

Pełna zgoda

[wrotycz]

On 5/1/2021 at 5:52 PM, Bullitt said:

Stawiam 70-80%, że wprowadzą apartheid sanitarny w Polsce, co najmniej w kilku typach aktywności. 

 

A co jeśli zgodnie z deklaracjami* ponad połowa się nie zaszczepi? Będą prześladować większość za pomocą mniejszości?

 

 

* Mniej niż połowa Polaków zdecydowana na szczepienie. Duże grono niezdecydowanych i sceptyków [BADANIE]

Edytowane 2 Maja 2021 przez wrotycz

[Trevor]

5 hours ago, Kespert said:

Każdy porządny kurs samoobrony zaczyna się od nauki unikania konfrontacji, bo jest ona ostatecznością. Od nauki spierdalalnia w podskokach, najlepiej ku stanowiskom własnych snajperów! Z drugiej strony, zawsze w historii mięso armatnie najłatwiej było zdobyć hasłami typu "co, może się boicie" albo "wolę umrzeć z godnością, niż żyć na kolanach". Fajne, ciekawe i poprawne hasła, ale ich twórcy albo szybko dołaczali do "męczenników", albo o własnych wyznawcach mówili "lud ciemny a głupi to kupi".

Jeśli zginiesz broniąc jakiegoś "honoru", to liczy się tylko że zginiesz - a oni wygrają. Czasem trzeba walczyć, ale nigdy - na próżno!

 

Pięknie napisane. 

[DOHC]

U mnie już ktoś podpisał, jednak praca nie idzie na marne. Niech co dziesiąty tylko Polak pójdzie z nami.

[Iceman84PL]

6 godzin temu, DOHC napisał:

Niech co dziesiąty tylko Polak pójdzie z nami.

 

Na razie brachu podpisało 32841 osób przez tydzień czasu.

Myślałem, że ten wynik będzie lepszy i w granicach około 100 tyś.

Jak widać społeczeństwo dalej bierne i pasywne w swoim działaniu.

A później biadolenie, że nic się nie da zrobić.

Osobiście poinformowałem trochę osób o tej inicjatywie lecz nie wiem

ilu tak naprawdę podjęło działanie.

Tak czy inaczej nie będę miał sobie nic do zarzucenia bo podpisałem.