Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety ścinają włosy


Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo wiele kobiet, które zna(łe)m, w wieku około 27 lat postanawia, że lepiej będą wyglądały w krótszych włosach. To nigdy nie jest prawda, ale wszystkie koleżanki oczywiście dopingują, więc dziewczyna tnie i wydaje się przekonana. I to zazwyczaj nie są bardzo krótkie włosy (czasem są, tragedia), ale z fajnych kudłów do połowy pleców schodzą do ramion. 

 

Nie udało mi się rozgryźć tego fenomenu. Mam kilka teorii, ale może któremuś z Was, Bracia, udało się wejrzeć w ten kąt kobiecej psychy. 

 

Profesjonalizm. Te ~27 lat to wiek prawdziwego wejścia na rynek pracy dla wielu, większych odpowiedzialności, etc. Być może krótsze włosy bardziej licują? 

 

Nadchodząca ściana. Dziewczyna wie, że co nie zrobi, teraz już tylko walczy z czasem, więc to byłby element odpuszczania w pościgu za pięknem. 

 

Trauma. Teoria zapożyczona: ponoć kobiety chcą zmienić swój wizerunek po jakimś traumatycznym przeżyciu, na przykład rozstaniu z wieloletnim partnerem. Chronologicznie to pasuje, ale wydaje mi się, że raczej wynika z wyrwania się spod wpływu rozsądnego faceta, który do takiego wandalizmu by inaczej nie dopuścił. 

 

Lobby fryzjerów. Zawodowcy przekonują kobiety, że krótsze włosy nadają łagodniejszy wyraz starszej twarzy wizualnie ją odmładzając. Wiadomo, z podcinania końcówek raz na rok raczej by się nie utrzymali. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Lewackie pranie mózgu, pierdolenie bajek o patriarchacie:

 

2. Lenistwo - sam mam trochę dłuższe włosy (choć ostatnio trochę przyciąłem) i jest z nimi dużo zabawy, ale mi to nie przeszkadza - rozumiem, że kobiety, które mają jeszcze dłuższe ode mnie mogą chcieć iść na skróty i ściąć je w pizdu. Również, gdy już przyklepią beciaka, to nie ma się po co starać, żeby mu się podobać, więc wyjebane jajca.

 

3. Coś nie tak pod bańką (co możnaby podciągnąć pod wyprany mózg lewactwem, ale jednak nie) - jakieś problemy w życiu, które nie dają jej spokoju, więc ma dość obrazu siebie w lustrze i chce zobaczyć kogoś nowego, a ścięcie włosów (lub zmiana koloru na jakiś badziewny) ma w tym niby pomóc.

 

4. Konformizm społeczny, o którym wspomniałeś - "życzliwe" koleżaneczki jej pierdolą, żeby ścieła, bo są zazdrosne i wiedzą, że w krótkich będzie chujowiej wyglądać.

 

5. To wszystko, o czym wspomniałeś wyżej.

 

JEDNAK NAJWIĘKSZĄ KRZYWDĘ WYRZĄDZA IM:

LEWACKIE PIERDOLENIE.

  • Like 9
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni przykład. 

 

   Miałem taką "koleżankę" z którą zupełnie nieprzewidywalnie wyszło przytulanie. Ona 20+. Rozbiera się a tam "bóbr" nie golony chyba od urodzenia. 

Wkurwiłem się. Zaprowadziłem do łazienki, dałem maszynkę jednorazową. A ta zdziwiona.

Po wszystkim sprawdziłem czy mi kudłów nie zostawiła w umywalce. 

 

Tak że czasem to warto żeby obcinały. 

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś nad tym myślałem i wydaje mi się, że jak dopiszę te 2 kwestie to będzie w miarę zarysowany obraz dlaczego tak się dzieje.

1. "Nie wypada" - wiadomo, że kobiety nie lubią wystawać, różnić się od innych kobiet. Chcą unifikacji, wszyscy mają być jednakowi. Boją się ostracyzmu, a z pewnym wiekiem długie włosy "nie pasują". Często słyszałem zawistne komentarze kobiet po 30- i 40-tce, że jak ona się ubrała, patrz! Jak nastolatka! Po prostu chuj je strzelał jak widziały kobietę ubraną po prostu.. normalnie.


Kobiety pilnują się, żeby przypadkiem inne nie miały za dobrze, stąd może przyjęło się wśród nich, że nie pasuje. A kobiety dbają o opinię o samych sobie skrajnie bardzo. Opinia otoczenia jest dla nich najczęściej ważniejsza niż ich własne życie.

2. Przerzedzenie włosów - związane po prostu z wiekiem. Kobiety łysieją inaczej niż mężczyźni i być może ścinanie je krócej nie sprawia takiego wrażenia, że jest ich na głowie coraz mniej, nie wiem - to mój domysł.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie po prostu czegoś nowego szukają. Pomyśl, że całe życie chodzisz w długich, rutyna, przyzwyczajasz się do wyglądu i potrzebujesz zmiany i to robisz. Poza tym z długich można fajnie skrócić i to jest pewnie ta myśl, ale najczęściej się nie udaje. No i z długimi jest więcej pierdolenia, nawet przy zwykłym wychodzeniu do pracy, szkoły. Długie piękne u kobiet, ale mało praktyczne podejrzewam, a i tak mają frajerów na pęczki, więc po chuj się męczyć w sumie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, samiecżeta napisał:

Ostatni przykład. 

 

   Miałem taką "koleżankę" z którą zupełnie nieprzewidywalnie wyszło przytulanie. Ona 20+. Rozbiera się a tam "bóbr" nie golony chyba od urodzenia. 

Wkurwiłem się. Zaprowadziłem do łazienki, dałem maszynkę jednorazową. A ta zdziwiona.

Po wszystkim sprawdziłem czy mi kudłów nie zostawiła w umywalce. 

 

Tak że czasem to warto żeby obcinały. 

I co, tak normalnie dała Ci się zaprowadzić do łazienki i posłusznie ogoliła się na Twój rozkaz ? :D Mhm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ta co ma długie włosy ma krótki rozum?

 

Tak na serio.

 

1. Względy praktyczne.

2. Moda.

3. Koniec dbania o siebie i babcinienie.

4. Zniszczone włosy po nieumiejętnym farbowaniu.

5. Była zawszawiona.

6. Partner notorycznie strzelał w jej włosy.

7. Wypadek w łazience - warkocz wytarł dupencję. (autentyk z otoczenia!)

 

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady do ramion też fajnie wyglądają do pleców to nie praktyczne jesz a tu kudły ci wchodzą do jedzenia wszędzie się placzą ładnie wyglądają co prawda takie długie włosy ale rozumiem że mogą przeszkadzać. Najgorzej jak kobieta tak skróci włosy żeby nie opadały poniżej ucha wtedy to jest dramat żadnej kobiecie to nie pasuję a już na łyso to wiadomo że coś jest z nią nie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, RoC said:

Mam kilka teorii, ale może któremuś z Was, Bracia, udało się wejrzeć w ten kąt kobiecej psychy. 

Info z pierwszej ręki (pani z włosami prawie do pasa) na która czekałem po 30 min na basenie. Długie włosy to masa zabawy z suszeniem, pielęgnacją itd. Kojarzą się nam podświadomie ze zdrową, młodą kobietą (starszym włosy wypadają często).

Gdy jest potrzeba dobrego wyglądania dba się o włosy, gdy już nie (kontrakt małżeński, poddanie się po ścianie) włosy się ścina. Szarpanki z życiem też pokazywał przeobrażenie ładnych dziewczyn w feministki. Krótkie włosy kojarzą się z dominującą lesbijką typu butch, tomboy. 

33 minutes ago, Martius777 said:

5. Była zawszawiona.

6. Partner notorycznie strzelał w jej włosy.

7. Wypadek w łazience - warkocz wytarł dupencję. (autentyk z otoczenia!)

To też serio :). Jakaś pani się do tego przyznała?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Orybazy

 

punkt 5. Dostała wszy od córki, niewygodne było wyczesywanie jak miała długie włosy, zdecydowała się na skrócenie aby odwszawianie było efektywniejsze.

 

punkt 6. Była kolegi, kolega twierdził, że po prostu strzela i nie potrafi przewidzieć gdzie tym razem pocisk poleci. Wkurzona dziewoja skróciła aby pociski leciały na jej skórę a nie włosy.

 

punkt 7. Koleżanka koleżanki z pracy posiadała warkocz długi aż do poniżej pośladków, raz wytarła nim swoje pachnące wrota. Chyba daruję opisu jak musiała umyć "pędzelek" i wkurzona skróciła.

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.