Levis Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Witam Panowie, pisze z taką sprawą, opiszę po krotce. Spotykam się ostatnimi czasy z kobietą, relacja jest czysto oparta na seksie, bez żadnego całowania, tylko lodzik, i pukanko, niestety zauważyłem taki problem, że podczas penetracji mój penis opada, po około minuty/dwóch i od nowa trzeba stawiać do pionu, już miałem tak 3 razy, czyli tyle ile razy miałem seks. Szukam przyczyny tegoż problemu, jarają mnie kobiety, testosteron badałem 2 miesiące temu, był okej nawet trochę ponad normę, aktywność fizyczna mi towarzyszy od zawszę, a wiek mój jest pomiędzy 20-25, porno i koń walony poniżej przeciętnie (2 razy w tyg) dieta przeciętna, choć myślę że mogę mieć zaburzenie odżywiania, po rzuceniu palenia (2lata temu) dużo jem, nawet mam dni że się obżeram i nie czuje się najedzony, jakbym miał mocne gastro po zielonym. Myślę że może problemem być to, że dopiero wdrażam się w to, zaczynam to poznawać, kobiece ciało, penetrację. A być może za bardzo się staram ( zauważyłem że od początku robiłem to szybko, jak chomik, zamiast się tym relaksować i zacząć powoli ) A może być jakiś inny powód, którego sobie nie potrafię uświadomić? Edytowane 4 Maja 2021 przez Levis 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlacKnight Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Dobra @Levis no to słuchaj: 38 minut temu, Levis napisał: koń walony poniżej przeciętnie (2 razy w tyg) Pierwsze co robisz to całkowicie eliminujesz masturbację i porno a właściwie i całą erotykę. 38 minut temu, Levis napisał: dieta przeciętna, choć myślę że mogę mieć zaburzenie odżywiania, Jedzenie to paliwo dla twojego organizmu. Dobre paliwo dobrze funkcjonująca maszyna(twoje ciało). Są różne style odżywiania i musisz znaleźć swój unikalny. Nie dieta bo dieta jest okresowa. 38 minut temu, Levis napisał: po rzuceniu palenia (2lata temu) Czyli już nie palisz wogle? Jak sprawa z innymi używkami jeżeli takowe posiadasz? 38 minut temu, Levis napisał: Myślę że może problemem być to, że dopiero wdrażam się w to, zaczynam to poznawać, kobiece ciało, penetrację. Też może być to czynnikiem i w pewnym stopniu zapewne jest. 38 minut temu, Levis napisał: aktywność fizyczna mi towarzyszy od zawszę Teraz obserwuj jak wygląda twoja regeneracja bo jeżeli jest aktywności to i musi być odpoczynek. Rownież może być to przyczyna w jakimś stopniu. W skrócie: 1.Głowa=Stres/wstyd/brak luzu przy partnerce przejdzie po czasie ale nie możesz się nakręcać. 2.Ciało=Czyli wszystko na co zwróciłem uwagę u ciebie. Jak się prowadzisz taką masz seksualność. 3.Gdy to poprawisz a pewne rzeczy wyeliminujesz i poprawa będzie znikoma lub żadna spróbujesz tabsy na potencję w ilości pół tabletki. 4.Jeżeli nie to odpowiedni lekarz który ma wiedzę by ci pomóc. —————————————— *W takiej kolejności punktowej robisz kroki nie odwrotnie. *Tabsy to nie cukierki, od święta można zarzucić nie częściej a najlepiej wogle gdy nie masz problemów. *Wszystko wymaga czasu więc nie licz na magiczną metodę bycia łysym z brazzers w dzień/tydzień. Jak napsułeś to organizm sam się naprawi ale z czasem. *Każdy może mieć słabszy dzień. Nie zaczynaj od tabletek!!! Przywołuje brata @mph25który uzupełni ci a może jeszcze lepiej nakreśli co napisałem. Edytowane 4 Maja 2021 przez BlacKnight 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Takie coś co opisujesz mi pachnie tym, że gdzieś z tyłu głowy masz lęk przed zrobieniem małego bobo. To może być jedna z przyczyn. Przemyśl. Ps. ruchać, jebać nic się nie bać. Edytowane 4 Maja 2021 przez zuckerfrei 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 1. Odstaw porno i masturbację całkowicie (zabójcy dla erekcji podczas stosunku). 2. Dieta, ale taka dobra. Wydaj więcej kasy na lepsze jedzenie i NIE PRZESADZAJ Z WĘGLAMI I TŁUSZCZAMI. 3. Wysypiaj się, brak alko, bla bla, wiadomo. 4. Głowa... hm.... tu tkwi pewnie szkopuł. Tak z ręką na sercu - jest stres w trakcie? Na 99% jest... Wiem o czym mówisz. Za bardzo się nakręcasz w głowie, żeby było ok, stresujesz i po robocie. Plus obawa przed zrobieniem dziecka. Byłem taki sam jak Ty, choć to było 10 lat temu jak przeżywałem inicjację. Te czynniki spowodowały, że wielokrtonie poległem pod kątem erekcji, bo byłem zblokowany. Dopiero jak po 1-2 latach odpuściłem "głowę" to zaczęło to iść..; 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Godzinę temu, Levis napisał: Witam Panowie, pisze z taką sprawą, opiszę po krotce. Spotykam się ostatnimi czasy z kobietą, relacja jest czysto oparta na seksie, bez żadnego całowania, tylko lodzik, i pukanko, niestety zauważyłem taki problem, że podczas penetracji mój penis opada, po około minuty/dwóch i od nowa trzeba stawiać do pionu, już miałem tak 3 razy, czyli tyle ile razy miałem seks. Szukam przyczyny tegoż problemu, jarają mnie kobiety, testosteron badałem 2 miesiące temu, był okej nawet trochę ponad normę, aktywność fizyczna mi towarzyszy od zawszę, a wiek mój jest pomiędzy 20-25, porno i koń walony poniżej przeciętnie (2 razy w tyg) dieta przeciętna, choć myślę że mogę mieć zaburzenie odżywiania, po rzuceniu palenia (2lata temu) dużo jem, nawet mam dni że się obżeram i nie czuje się najedzony, jakbym miał mocne gastro po zielonym. Myślę że może problemem być to, że dopiero wdrażam się w to, zaczynam to poznawać, kobiece ciało, penetrację. A być może za bardzo się staram ( zauważyłem że od początku robiłem to szybko, jak chomik, zamiast się tym relaksować i zacząć powoli ) A może być jakiś inny powód, którego sobie nie potrafię uświadomić? Nowa panna ,nie staje mi, chcę dobrze wypaść = więc badam testosteron, w sumie się wdrażam więc się stresuje Edytowane 4 Maja 2021 przez nesq 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 3 minuty temu, nesq napisał: Nowa panna ,nie staje mi, chcę dobrze wypaść = więc badam testosteron, w sumie się wdrażam więc się stresuje Tak, ja myślę, że głowa u Kolegi robi złą pracę niestety. Ale to często przypadłość u facetów, którzy myślą dwiema głowami, a nie tylko dolną. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Porno i trzepanie konia całkiem out. Dobra micha szczególnie omega 3, cynk, selen. Regularny sen po 8h. Jakaś aktywność fizyczna 3x tyg, najlepiej siłownia. 9 minut temu, jankowalski1727 napisał: 1. Odstaw porno i masturbację całkowicie (zabójcy dla erekcji podczas stosunku). 2. Dieta, ale taka dobra. Wydaj więcej kasy na lepsze jedzenie i NIE PRZESADZAJ Z WĘGLAMI I TŁUSZCZAMI. 3. Wysypiaj się, brak alko, bla bla, wiadomo. 4. Głowa... hm.... tu tkwi pewnie szkopuł. Tak z ręką na sercu - jest stres w trakcie? Na 99% jest... Wiem o czym mówisz. Za bardzo się nakręcasz w głowie, żeby było ok, stresujesz i po robocie. Plus obawa przed zrobieniem dziecka. Byłem taki sam jak Ty, choć to było 10 lat temu jak przeżywałem inicjację. Te czynniki spowodowały, że wielokrtonie poległem pod kątem erekcji, bo byłem zblokowany. Dopiero jak po 1-2 latach odpuściłem "głowę" to zaczęło to iść..; 👌 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 @bassfreak te rady są dobre dla starszych, młody ma łeb nie obyty po prostu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Levis Opublikowano 4 Maja 2021 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Dziękuję Bracia za rady. tak się zastanawiam jeśli chodzi obawę przed splodzeniem, to jakoś się tym nie zamartwiałem, zawsze gumę zakładałem i nie myslalem o tym, że mogę zapłodnić ( chyba nie chciałem się zamartwiać, albo tak chciałem wypaść dobrze, że zapomniałem jak się dzieci robi )no chyba, że może na poziomie nieświadomym. Będę musiał przyjąć wiadomości, że głowa do naprawy, tylko jak się do tego zabrać, by nie zacząć od dupy strony? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Teraz, Levis napisał: Dziękuję Bracia za rady. tak się zastanawiam jeśli chodzi obawę przed splodzeniem, to jakoś się tym nie zamartwiałem, zawsze gumę zakładałem i nie myslalem o tym, że mogę zapłodnić ( chyba nie chciałem się zamartwiać, albo tak chciałem wypaść dobrze, że zapomniałem jak się dzieci robi )no chyba, że może na poziomie nieświadomym. Będę musiał przyjąć wiadomości, że głowa do naprawy, tylko jak się do tego zabrać, by nie zacząć od dupy strony? a ja Ci powiem tak, dieta , ćwiczenia tryb życia czy co tym tam masz.. to sobie zostaw i rób tak dalej..... z seksem jest jak z jadą na rowerze, pare razy się wyjebiesz ale pózniej się nauczysz.. i nigdy nie zapomnisz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wincenty Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Godzinę temu, Levis napisał: porno i koń walony poniżej przeciętnie (2 razy w tyg) 2 razy w tyg to mało? Stary ... rob tak dalej a w wieku 40lat wcale nie poruchasz 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akadyjczyk Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 16 minut temu, jankowalski1727 napisał: Dopiero jak po 1-2 latach odpuściłem "głowę" to zaczęło to iść..; Czy oprócz doświadczenia, jest coś co polecasz żeby odpuścić głowę i się nie stresować? To przyszło z czasem czy zastosowałeś jakieś konkretne kroki żeby pozbyć się stresu/wstydu/lęku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nesq Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 a wyczytał ktoś w książce jak się na rowerze jeździ ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 11 minut temu, Akadyjczyk napisał: Czy oprócz doświadczenia, jest coś co polecasz żeby odpuścić głowę i się nie stresować? To przyszło z czasem czy zastosowałeś jakieś konkretne kroki żeby pozbyć się stresu/wstydu/lęku? Na terapii przepracowałem nerwicę, miałem parę wydarzeń w życiu, że potem machnąłem ręką na przejmowanie się czymkolwiek. Koniec końców przełożyło się to na seks, gdzie było lepiej. 12 minut temu, Wincenty napisał: 2 razy w tyg to mało? Stary ... rob tak dalej a w wieku 40lat wcale nie poruchasz Myślę, ze optymalnie to raz 1-2 tygodnie. Nie róbmy z siebie ascetów, czasem można, ale ja przez kilka lat jechałem codziennie przed snem i zanikły poranne erekcje i pociąg do kobiet, a to było jeszcze przed 30 stką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Najważniejsze to nie oglądać porno waląc do tego konia. Jeżeli tego nie robisz to co najwyżej szybciej strzelisz ale kutas będzie twardy jak skała... ze szybkiego spustu jeszcze się wytłumaczysz gładko, z flaka - będzie słabo, laska może sobie jazdy w głowie robić że cię nie podnieca i złość wyładuje na tobie XD W takiej jednej książce "Wspomnienia Wrocławskiego Taksówkarza" gość mówił że jak będzies ruchał i się spuścisz to trzeba kontynuuować i penis nie opadnie, będzie ciągle w wzwodzie :3 próbował ktoś? Ćwicz także wstrzymywanie wytrysku i mięśnie kegla... Zaczniesz wiedzieć w którym momencie trzeba zacisnąć ten mięsień by nie strzelić... Na początku trudno równo trzymać ten mięsień jak jest słaby, a co jeszcze jak ruchasz, jesteś podniecony i ruchasz np. na stojąco i robisz szybkie ruchy miednicą... no ale mięsień jak mięsień - da się wyćwiczyć... I wbrew obiegowych opinii zwolenników "raka prostaty od nie spuszczania się podczas walenia" każdy wystrzał spermy to hmm wydalanie swojej "cząstki". Ja w to wierzę... że facet może się "wystrzelać". Nałogowi masturbacze do pornoli mają wiele bardzo przykrych dolegliwości które fizycznie są zauważalne to jest kurwa straszne! Edytowane 4 Maja 2021 przez Ramaja Awantura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcni Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) 1 godzinę temu, Levis napisał: porno i koń walony poniżej przeciętnie (2 razy w tyg) Tobie może się wydawać, że to nic takiego ale jak dla mnie to jest główny powód. Jak już musisz samemu zakręcić śmigłem to bez porno nie oglądaj tego syfu, Edytowane 4 Maja 2021 przez Chcni 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akadyjczyk Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Niestety jak masturbacja jest naturalna, to oglądanie porno już nie i źle wpływa na życie seksualne, czasem je rujnuje 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) 3 minuty temu, Akadyjczyk napisał: Niestety jak masturbacja jest naturalna, to oglądanie porno już nie i źle wpływa na życie seksualne, czasem je rujnuje Ja jak rzucałem porno (i znowu jestem na nf bo upadłem) to moje fantazje seksualne.. zmieniły się. Bardziej sobie wyobrażałem np. całą sytuację przed seksem albo np. jak wyobrażałem sobie trójkąt z dwoma paniami to cały wieczór dosłownie a nie samą kopulacje XD trudno mi to opisać ale te fantazje były "z życia" że np. jadę z dziewczyną nad jeziorko, robimy sobie jaja, ganiamy się, ja ją szczypie i gilgotam XD i od sceny do sceny. Chyba po prostu mózg normalniał... Najgorsze że nam od małego wpajają tą nagonkę "MUSISZ RUCHAĆ BO JAK NIE BĘDZIESZ RUCHAŁTO BĘDZIESZ ŚMIECIEM" a właśnie żeby zaruchać to trzeba mieć do tego luz i wyjebongo XD Edytowane 4 Maja 2021 przez Ramaja Awantura 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mac Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Dużo rzeczy może być, zalecałbym przede wszystkim sprawy krążeniowe zdiagnozować, ciśnienie, wady serca. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 Polecam również trening mięśni kegla, zaciskanie ich w wolnych chwilach Ja tak robię codziennie jak czytam książki w domu, albo coś w robocie piszę na kompie i mięśnie Kegla napinam i puszczam tego nie widać nijak więc robić to mozesz zawsze Fakty są takie, że jak z wytrenowanymi mięśniami Kegla strzelisz dziewczynie kamszota na fejs to jej oko wybijesz i śluzówkę nosa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 1 hour ago, Levis said: A może być jakiś inny powód, którego sobie nie potrafię uświadomić? Tak. Poznać się trzeba. Wbrew temu jak próbuje się seks przedstawić to jednak dobry seks wymaga zbudowania relacji zaufania i jakiejś więzi. Przynajmniej na początku, gdy nie jesteś doświadczonym. Uprawiales seks 3 razy, to nie wiele jeszcze. Z każdym razem będzie lepiej. Po 20-30 nabierzesz pewności. Z seksem są też różne figle. Na przykład miałem kiedyś bardzo atrakcyjną partnerke. Przez wiele miesięcy nie miałem tak twardego członka jak powinien mieć w trakcie seksu. A z inną, dużo mniej atrakcyjną pałka stała aż mógłbym wiadro z wodą zawiesić. Psycha takie figle płata. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcni Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 3 minuty temu, Ramaja Awantura napisał: Ja jak rzucałem porno (i znowu jestem na nf bo upadłem) to moje fantazje seksualne.. zmieniły się. Bardziej sobie wyobrażałem np. całą sytuację przed seksem albo np. jak wyobrażałem sobie trójkąt z dwoma paniami to cały wieczór dosłownie a nie samą kopulacje XD trudno mi to opisać ale te fantazje były "z życia" że np. jadę z dziewczyną nad jeziorko, robimy sobie jaja, ganiamy się, ja ją szczypie i gilgotam XD i od sceny do sceny. Chyba po prostu mózg normalniał... Najgorsze że nam od małego wpajają tą nagonkę "MUSISZ RUCHAĆ BO JAK NIE BĘDZIESZ RUCHAŁTO BĘDZIESZ ŚMIECIEM" a właśnie żeby zaruchać to trzeba mieć do tego luz i wyjebongo XD Ja zauważyłem to w snach np. ostatnio nie miałem snów typowo erotycznych, ale randki z dziewczynami, jakaś bajerka, leżenie razem na łóżku i macanki. Chociaż te erotyczne też się zdarzają, ale już bez efektu mokrych gaci po przebudzeniu, jak na początku no fapu. Też niestety upadłem i obejrzałem to gówno miesiąc temu, miałem okresy po kilka miesięcy bez, ale przychodziła myśl, że co tam jeden raz nie zaszkodzi. Mam nadzieje, że tym razem uda się już na dobre zrezygnować z tego. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) Ps. Dajcie spokój z tym porno. Waliłem konia od nastolatka, tysiące filmów i pała stoi na zawołanie, seks trwa różnie ale przeważnie to kilkanaście minut. Kiedyś nawet pannę zajechałem (buduje ego takie coś). To nie jest groźne dla każdego. Tak samo jak nie każdy kto wypije parę browarów na weekend jest alkoholikiem ale faktycznie mała część się nimi stanie. Edytowane 4 Maja 2021 przez RealLife Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 (edytowane) 4 minuty temu, RealLife napisał: To nie jest groźne dla każdego. Tak, ja już pisałem że są dwa typy i ja jestem tym drugim. Ja chłopie trawę raz zapaliłem w życiu i mną pozamiatało (chociaż to był mocny towar Vincent, podwójne THC XD ) ja wiem że mam delikatny umysł do takich rzeczy... Poza tym jak ma się traumy takie jak wstyd albo lęki to gdzieś słyszałem że orgazm po masturbacji jeszcze bardziej to zagnieżdża i potęguje. Może ty nie masz jakiś problemów z głową i dlatego :3 Edytowane 4 Maja 2021 przez Ramaja Awantura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 4 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2021 6 minut temu, RealLife napisał: Ps. Dajcie spokój z tym porno. Waliłem konia od nastolatka, tysiące filmów i pała stoi na zawołanie, seks trwa różnie ale przeważnie to kilkanaście minut. Kiedyś nawet pannę zajechałem (buduje ego takie coś). To nie jest groźne dla każdego. Tak samo jak nie każdy kto wypije parę browarów na weekend jest alkoholikiem ale faktycznie mała część się nimi stanie. Musi mieć dobrą psychę, w sensie jesteś mało nerwicowy, mało się przywiązujesz, raczej mało emocjonalny, tylko luz i pełna radość. Zgadłem? To dobre cechy, z tym, że autor to chyba drugi biegun. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi