Skocz do zawartości

Dwa największe sekrety kobiet, o których przeciętni mężczyźni nie mają pojęcia.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam po przerwie, musiałem sobie zrobić przerwę od Foruma, czasami tak bywa.

W tym czasie wiele popełniłem przemyśleń efektem których będzie ten Temat.

 

Dwa największe sekrety kobiet, o których przeciętni mężczyźni nie mają pojęcia dlatego wpadają w pułapki bez wyjścia.

Wszystko o czym tu piszę opieram o własne spostrzeżenia, przemyślenia i doświadczenia z długiego już żywota swojego, w związku jest to moja subiektywna ocena sytuacji.

 

Sekret nr 1

W obecnych sfeminizowanych czasach powstał mit o tym, że kobiety mają taki sam popęd seksualny jak mężczyźni.

Według mnie ten mit jest bardzo szkodliwy i powstał właśnie po to by uśpić rewolucyjną czujność mężczyzn.

Uważam, że kobiety przynajmniej w połowie swojej populacji są (nie boję się tego słowa użyć) aseksualne, pozostałe 50% podzieliłbym po połowie 25% na grupę kobiet mających silny popęd seksualny ale tylko wobec bardzo atrakcyjnych mężczyzn tzw CHADów  ewentualnie silnych mężczyzn np BADBOYów, ostatnia grupa 25% kobiet to te, które mają podwyższony poziom popędu seksualnego tak w ogóle  wobec mężczyzn.

Teraz co z tego wynika - a no to, że kobiety relacje z mężczyznami rozgrywają zazwyczaj NA ZIMNO, natomiast mężczyzna jest niesiony wysokim poziomem testosteronu, jest jak w amoku, napędzany popędem, jest gotowy zrobić największą głupotę dla chwili czułości, bliskości ze strony kobiety. Tu właśnie jest największa asymetria relacji damsko-męskich gdyż ponieważ albowiem mężczyźnie wydaje się, że jego partnerka w relacji znajduje się w podobnym stanie hormonalnego upojenia, niestety partnerka zazwyczaj mistrzowsko odgrywa swoją rolę, uniesienia, namiętności i ciągłe zapewnienia o tym jak to jest zajebiście w relacji.

Pewnie każdy z nas nie raz się zdziwił kiedy dostał porządnego kopa w dupę od swojej wybranki niedługo po tym jak był zapewniany o zajebistości wzajemnych uniesień - myślę, że w ten sposób kobiety osłabiają czujność mężczyzn by móc w tym czasie spokojnie przygotowywać się do przeskoku na inną gałąź. 

Podsumowując - biega mi o to, że relacja napalonego, niesionego popędem przeciętnego mężczyzny z kobietą przypomina grę w pokera młodego napalonego frajera z wytrawnym szulerem w dodatku znaczonymi kartami, na początku szuler daje się ogrywać, frajer wygrywa trochę kasy i uzależnia się jak narkoman od darmowej dawki dealera - to nic innego jak osławiona wersja DEMO - potem już wiadomo jak akcja się potoczy. Kobiety rozgrywają to grę NA ZIMNO i w tym ich siła, kiedy frajer okaże się gołodupcem albo jest zbyt twardy do ogrania, panie przesiadają do innego stolika i ogrywają innego żółtodzioba.

 

Sekret nr 2

Według mnie największy i najważniejszy z sekretów.

Kobiety w relacjach z mężczyznami kryją się za podwójną a nawet za potrójną gardą - wszystko po to aby z całego tego oceanu mniejszych lub większych frajerów wyłowić prawdziwych, naturalnych Samców ALFA i psychopatów. Nie twierdzę, że kobiety robią to świadomie, może są takie, które robią to świadomie ale większość ma wbudowane takie właśnie oprogramowanie by znaleść naturalnego ALFĘ.  Odsiewają zwykłych gamoni i tanie podróby, do tego służy cała ta gratka o romantyzmie, wrażliwości, dobroci, te wszystkie bujdy na resorach o romantycznej miłości. Mało tego - według mnie kobiety na początku znajomości często i gęsto bywają przesadnie miłe co często powoduje, ze mężczyzna również ulega takiej konwencji i tym samym przegrywa w relacji, wydaje mi się, że jest to jeden z ważniejszych gówno-testów stosowanych przez kobiety - ulegasz konwencji, stajesz się dla niej równie miły i przegrywasz cała grę. Ilu z Was zostało zlanych przez kobietę mimo, ze byliście przecież tacy mili i uprzejmi wobec niej :)

Podsumowując - chodzi o to, że naturalny ALFA lub psychopata nie obleje tych gówno-testów, nie musi nawet na nie uważać gdyż ponieważ albowiem jest właśnie naturalny i konsekwentny w swojej istocie, nie daje się wciągnąć w kolejne pułapki nieświadomie zastawiane przez kobietę, nie poddaje się BETAtyzacji a nawet GAMMAtyzacji w czym podnosi swoją wartość w oczach kobiety.

 

Chciałem się podzielić swoimi przemyśleniami, nie wiem na ile słusznymi ale zawsze jest to jakiś kolejny kamyczek w REDPILLowym ogródku :)

 

Edytowane przez Ace of Spades
  • Like 32
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Ace of Spades napisał:

z całego tego oceanu mniejszych lub większych frajerów wyłowić

Tak.

 

Podobnie to wcześniej zauważył @spitfire:

 

że kobiety zarzucają szeroko sieć i łowią, następnie z tego połowu wybierają co lepsze kąski.

 

My natomiast działamy jak myśliwy, swoją drogą tak nas ewolucja przystosowała. Mężczyzna - myśliwy, kobieta - zbieracz.

Wobec czego samiec nastawia się na 1 cel, a nie jak kobieta szeroko łowi lub też zbiera co ma w zasięgu, a potem selekcjonuje, odrzucając nieprzydatnych samców.

 

Samiec koncentruje się jak myśliwy 1 celu, czasem 2. Traci czas i często jakieś zasoby (na orbitowanie) i pomija inną "zwierzynę", która przechadza się w pobliżu. Dopiero, gdy spudłuje (laska da ewidentnego kosza) zaczyna szukać następnego celu.

 

Oczywiście ten schemat to w dużym uproszczeniu. 

 

 

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Ace of Spades napisał:

Witam po przerwie, musiałem sobie zrobić przerwę od Foruma, czasami tak bywa.

W tym czasie wiele popełniłem przemyśleń efektem których będzie ten Temat.

 

Dwa największe sekrety kobiet, o których przeciętni mężczyźni nie mają pojęcia dlatego wpadają w pułapki bez wyjścia.

Wszystko o czym tu piszę opieram o własne spostrzeżenia, przemyślenia i doświadczenia z długiego już żywota swojego, w związku jest to moja subiektywna ocena sytuacji.

 

Sekret nr 1

W obecnych sfeminizowanych czasach powstał mit o tym, że kobiety mają taki sam popęd seksualny jak mężczyźni.

Według mnie ten mit jest bardzo szkodliwy i powstał właśnie po to by uśpić rewolucyjną czujność mężczyzn.

Uważam, że kobiety przynajmniej w połowie swojej populacji są (nie boję się tego słowa użyć) aseksualne, pozostałe 50% podzieliłbym po połowie 25% na grupę kobiet mających silny popęd seksualny ale tylko wobec bardzo atrakcyjnych mężczyzn tzw CHADów  ewentualnie silnych mężczyzn np BADBOYów, ostatnia grupa 25% kobiet to te, które mają podwyższony poziom popędu seksualnego tak w ogóle  wobec mężczyzn.

Teraz co z tego wynika - a no to, że kobiety relacje z mężczyznami rozgrywają zazwyczaj NA ZIMNO, natomiast mężczyzna jest niesiony wysokim poziomem testosteronu, jest jak w amoku, napędzany popędem, jest gotowy zrobić największą głupotę dla chwili czułości, bliskości ze strony kobiety. Tu właśnie jest największa asymetria relacji damsko-męskich gdyż ponieważ albowiem mężczyźnie wydaje się, że jego partnerka w relacji znajduje się w podobnym stanie hormonalnego upojenia, niestety partnerka zazwyczaj mistrzowsko odgrywa swoją rolę, uniesienia, namiętności i ciągłe zapewnienia o tym jak to jest zajebiście w relacji.

Pewnie każdy z nas nie raz się zdziwił kiedy dostał porządnego kopa w dupę od swojej wybranki niedługo po tym jak był zapewniany o zajebistości wzajemnych uniesień - myślę, że w ten sposób kobiety osłabiają czujność mężczyzn by móc w tym czasie spokojnie przygotowywać się do przeskoku na inną gałąź. 

Podsumowując - biega mi o to, że relacja napalonego, niesionego popędem przeciętnego mężczyzny z kobietą przypomina grę w pokera młodego napalonego frajera z wytrawnym szulerem w dodatku znaczonymi kartami, na początku szuler daje się ogrywać, frajer wygrywa trochę kasy i uzależnia się jak narkoman od darmowej dawki dealera - to nic innego jak osławiona wersja DEMO - potem już wiadomo jak akcja się potoczy. Kobiety rozgrywają to grę NA ZIMNO i w tym ich siła, kiedy frajer okaże się gołodupcem albo jest zbyt twardy do ogrania, panie przesiadają do innego stolika i ogrywają innego żółtodzioba.

 

Sekret nr 2

Według mnie największy i najważniejszy z sekretów.

Kobiety w relacjach z mężczyznami kryją się za podwójną a nawet za potrójną gardą - wszystko po to aby z całego tego oceanu mniejszych lub większych frajerów wyłowić prawdziwych, naturalnych Samców ALFA i psychopatów. Nie twierdzę, że kobiety robią to świadomie, może są takie, które robią to świadomie ale większość ma wbudowane takie właśnie oprogramowanie by znaleść naturalnego ALFĘ.  Odsiewają zwykłych gamoni i tanie podróby, do tego służy cała ta gratka o romantyzmie, wrażliwości, dobroci, te wszystkie bujdy na resorach o romantycznej miłości. Mało tego - według mnie kobiety na początku znajomości często i gęsto bywają przesadnie miłe co często powoduje, ze mężczyzna również ulega takiej konwencji i tym samym przegrywa w relacji, wydaje mi się, że jest to jeden z ważniejszych gówno-testów stosowanych przez kobiety - ulegasz konwencji, stajesz się dla niej równie miły i przegrywasz cała grę. Ilu z Was zostało zlanych przez kobietę mimo, ze byliście przecież tacy mili i uprzejmi wobec niej :)

Podsumowując - chodzi o to, że naturalny ALFA lub psychopata nie obleje tych gówno-testów, nie musi nawet na nie uważać gdyż ponieważ albowiem jest właśnie naturalny i konsekwentny w swojej istocie, nie daje się wciągnąć w kolejne pułapki nieświadomie zastawiane przez kobietę, nie poddaje się BETAtyzacji a nawet GAMMAtyzacji w czym podnosi swoją wartość w oczach kobiety.

 

Chciałem się podzielić swoimi przemyśleniami, nie wiem na ile słusznymi ale zawsze jest to jakiś kolejny kamyczek w REDPILLowym ogródku :)

 

Znowu teoria do braku pukania w weekend ?

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Król Jarosław I napisał:

 

trocki_lew.jpg?itok=Oi1-rZar

 

Musiałem, wybacz XDDD

Prawdziwy ojciec Kuby W .Magia cipki podsycana przez matriksa to caly sektet kobiet .Robia z nas cpunow a moza dobrze zyc i bez tego , tak jak bez alko , dragow i religi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Ace of Spades napisał:

Uważam, że kobiety przynajmniej w połowie swojej populacji są (nie boję się tego słowa użyć) aseksualne,

 

https://www.dailymail.co.uk/femail/article-2253479/Why-women-stop-wanting-sex-Nearly-HALF-women-suffer-lost-libido-devastating-consequences-reasons-emerging.html

 

Studies in Britain, Europe and America, involving thousands of women of all ages, indicate that anything between 30 and 50 per cent of women have been hit by prolonged periods of little or no sex drive.

 

Nie tylko Ty tak uważasz, zresztą potwierdzają to różnego rodzaju badania. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie są to jakieś wielkie sekrety i gdybym był kobietą to bym tak sam robił co do drugiego punktu. Mam już dosyć przyjaźnienia się z kumplami ciapami co im się nic nie chce albo gadają że nie potrafią, a co dopiero zakładać z nimi rodzinę.

 

'Sekret' nr 1 to natomiast zwykłe oszustwo z definicji i powinno być karane.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ace of Spades napisał:

kobiety przynajmniej w połowie swojej populacji są (nie boję się tego słowa użyć) aseksualne,

 

43 minuty temu, yrl napisał:

potwierdzają to różnego rodzaju badania. 

 

30 minut temu, eknm2005 napisał:

błądzisz. :D

Mniej jak 2% ludności jest aseksualna. 

To o czym piszesz to bardziej wyrachowanie. 

 

Może tak duża różnica w badaniach wynika z tego, że sporej części kobiet nie pociągają ich partnerzy, ale są z nimi dla wygodnego życia oraz nakazań kościoła. Czyli po naszemu z wyrachowania, które wynika w dużej mierze z faktu, że to my podrywamy, a one jedynie dają zgodę lub nie kierują się w małym % pociągiem sexualnym, a w znacznym innymi przymiotami partnera przydatnymi w stałym związku.

 

Brak pociągu do partnera nie aktywuje sfery sexualnej stąd wydaje się, że dana kobieta jest aseksualna.

 

Ciekawe jak z młodym pokoleniem dziewczyn wychowywanych w bardziej liberalnych poglądach na sex?

 

 

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z punktem 1 się nie zgadzam. Większość kobiet, które poznałem lubiły się walić a niektóre miały większe libido niż ja. Poza tym masa kobiet puszcza się na lewo i prawo, ja wiem że głownym motywem są emocje, ale czerpią również przyjemność z bolcowania.

Co do punktu nr 2 zgadzam się, a mydlenie oczu romantyzmem i tego typu bzdurami to dbanie o własną reputacje w oczach społeczeństwa. Przecież nie przyznają wprost, że są zimnymi pragmatyczkami i manipulantkami w relacjach z mężczyznami.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Brat Jan said:

Może tak duża różnica w badaniach wynika z tego, że sporej części kobiet nie pociągają ich partnerzy, ale są z nimi dla wygodnego życia oraz nakazań kościoła. Czyli po naszemu z wyrachowania.

No bo libido i aseksualność to nie to samo.

Libido się waha, rano możesz mieć większe a po południu mniejsze. Aseksualność jest bardziej stała (chociaż też są debaty, czy się może zmieniać).

Coś jak pogoda i klimat  :) 

 

A co do libido to tyle rzeczy ma wpływ: faza księżyca, czy partner się umył, ile kasy przyniósł w ostatniej wypłacie, czy koleżanka ma nową sukienkę, ilość dni od ostatnich wakacji w Dubaju... ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to faceci scipiali bo sa wychowywani przez innych scipialych. 

Szukamy u kobiet czułości, delikatności, wyrozumiałości, wsparcia itp. 

Szukamy u kobiety bo coś nam się upierdolilo że one takie są. One mają to gdzieś. 

Chcesz wsparcia i wyrozumiałości to zwróć się do ojca, przyjaciela, brata, siostry lub w całkowitej ostateczności matki. 

Mój brat ostatnio powiedział że po śmierci ojca znalazł oparcie w wujku i go to uratowało. Szukajmy wsparcia u osób które nie mają interesu w tym by nam pomagać. 

 

Kobieta to element w naszym życiu a nie jego centrum. Właśnie przez to że stawia się je na piedestale i powierza im wszystko (uczucia, tajemnice, majątek, samoocenę) to się później płacze na forum...

 

Jeśli moi przyjaciele, kumple czy rodzeństwo mnie szanuje to jestem kompletny. Pasażerka może wsiąść do mojego auta ale ten samochodzik będzie jechał z nią czy bez niej. I takiej pewności siebie życze sobie i wam wszystkim. ;)

 

Stay strong !!!

  • Like 14
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korwin zna redpill? 

 

– Kościół katolicki (a raczej: dobry Bóg) faworyzuje kobiety. Mężczyznom nie wolno pożądać żony bliźniego swego – a kobietom męża wolno

– Dzięki temu wiele kobiet żyje jako kochanki prawdziwych mężczyzn zamiast być skazanymi na rodzenie dzieci jakimś pokrakom, niedojdom i pijakom

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem ilość aseksulanych kobiet jest bardzo mała, na pewno nie więcej niż 5%. Po prostu kobiety pożądają bardzo mąłą ilość mężczyzn, a wobec innych potrafią po prostu udawać miłość, orgazm, chemię. Facet ma za zadanie utrzymać jej dziecko, ale gdy pojawi się samiec budzący pożądanie to jest bzykanie na boku i inne zdrady.

Aseksualność jest wobec zwykłych mężczyzn. Aseksualność szybko znika, gdy pojawia się silny samiec.

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ace of Spades napisał:

Chciałem się podzielić swoimi przemyśleniami, nie wiem na ile słusznymi ale zawsze jest to jakiś kolejny kamyczek w REDPILLowym ogródku

Podzieliłeś się z nimi w sposób konkretny, logiczny i co najważniejsze- prawdziwy. 

Taktyka ewolucyjna kobiet to grać dopóki wpuszczają na boisko.

Po 40 panie mają zakaz stadionowy :D

Chociaż w pojebanej Rzeczypospolitej Kukoldzkiej wszystko bywa już kwestią czasu

Sekret nr. 3 umiejętność wciągania w namiętność/narkotyczny taniec godowy natury (dopamina, adrenalina, serotonina i endorfina).

Kobieta za pomocą tzipy opętuje biedaczka, a ten dostanie dawkę haju i myśli, że to umowa na czas nieokreślony, przy czym jest to tester/wersja demo, celem rozpracowania operacyjnego naszego gagadka.

 

Sekret nr. 4 rozumienie natury mężczyzny, jego psychiki, pragnień, marzeń, sposobu myslenia, sposobu podejmowania decyzji pod wpływem bodźców odkobiecych (seks, foch, porównywanie, obniżanie poczucia wartości, shit-testów et.)

Kobieta jest jak GRU, Stasi, za pomocą łóżka potrafi rozpracować największego chada/badboya.

Wydaje mi się, że kobiety są najlepszymi agentkami służb specjalnych, ponieważ ich naturalna, konieczna do przetrwania socjopatia połączona z wysoką atrakcyjnością fizyczną powoduje mix cech, które stanowią o jakości agenta służb spec./ socjopatki kwalifikowanej 

 

"Większość mężczyzn nie mogłoby zostać kurwami, ponieważ nie są tak zdolni do łamania kręgosłupa moralnego jak przeciętna kobieta"

 

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Ace of Spades said:

Sekret nr 1

W obecnych sfeminizowanych czasach powstał mit o tym, że kobiety mają taki sam popęd seksualny jak mężczyźni.

Tzn gdzie czytałeś o tym micie? On powstał w Twoim otoczeniu czy możesz zapostować jakieś konkretne artykuły, albo źródła z popkultury. Poza tym, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale mniej więcej wiemy, że kobiety mają ok 5-6 razy mniejszy popęd seksualny od mężczyzn. Oczywiście wszystko zależy od wieku w jakim jesteśmy, gospodarki hormonalnej, stylu odżywaiania, stylu życia, ale jak już założyłeś taki temat, to mogłeś poszukac badań dotyczących zagadnienia. 

42 minutes ago, Chcni said:

Z punktem 1 się nie zgadzam. Większość kobiet, które poznałem lubiły się walić a niektóre miały większe libido niż ja.

Twoje zdanie jest oparte na nic nie znaczącym dla populacji fragmencie z Twojego życia.  Nauka jasno się wypowiada w tej sprawie. W dodatku sprawdź sobie poziom testosteronu, bo możliwe, że coś u Ciebie nie działa jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eheem....

 

Takie "sekrety" to z brawo girl? Dzisiaj to już nawet beciak to wyłapie.

 

Chcesz prawdziwy sekret? 

Możesz tym zaskoczyć/zniszczyć każdą kobietę nawet 10stke, ale musisz mieć jaja i być trochę aktorem aka skurwielem.

 

KAŻDA kobieta ma masę kompleksów, może być nawet bogina spermiarzy Instagrama. Dopóki nie dasz jej potwierdzania swoja atencja one nie jest pewna tego czy się tobie podoba jeśli podejdziesz do 10tki i powiedz jej że jest brzydka ona myśli od tego momentu, że jest brzydka! Laski potrzebują codziennie potwierdzenia, że są ładne inaczej czuja się źle nieatrakcyjne.

 

ZERO komplementów i UWAGI = laska myśli, że jest brzydka nawet jak jest 10tka.

 

Kolejny sekret to liczba partnerów seksualnych tu nigdy nie otrzymasz prawdziwej liczby.

Której byś się nie zapytał to miała 3trzech magiczna liczba tak, aby wszystkie się umówiły na ze ta liczba jest ok :lol:

 

  • Like 7
  • Dzięki 2
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Godzinę temu, Chcni napisał:

Co do punktu nr 2 zgadzam się, a mydlenie oczu romantyzmem i tego typu bzdurami to dbanie o własną reputacje w oczach społeczeństwa. Przecież nie przyznają wprost, że są zimnymi pragmatyczkami i manipulantkami w relacjach z mężczyznami.

Tak je ukształtowała natura. Im bardziej bazujesz na emocjach, tym łatwiej wchodzić w racjonalizowanie, elastyczność kręgosłupa moralnego..itp

 

Podobnie jak nas ukształtowała w charakterze ciągłych zdobywców, a nie monogamistów.  Kwestia tłumienia swojej natury poprzez narzucone społecznie ograniczenia.

Łatwiej wejść w związek mając "tło mono". Temu kobiety czy społeczeństwo (jeszcze) sprzyjają. Wtedy mono kojarzysz jako coś, co może być powiązane z miłością..itd, no bo jakże, wchodziłbyś w związek mono bez potencjału dodatkowych korzyści (jak np. wierność czy lojalność partnerki)?

 

Jeśli facet dostosowuje się do tych społecznych ograniczeń, to podświadomie oczekuje od kobiet, aby również się dostosowały. A tu lipa, bo społeczeństwo nie jest oparte na równości.

Są granice, ale to które przekraczasz, zależy wyłącznie od Ciebie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Co aseksualności kobiet, nie do końca. Poza kilkoma % aseksualnych i zaburzeniami libido, większość samic pociąga po prostu grupa najsilniejszych i najprzystojniejszych samców. 

 

2. W punkcie drugim masz dużo racji. Kobiety są zimne i wyrachowane w wyborze, zwłaszcza gościa, który zapewni zasoby. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.