Artur Bylina Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 1 minutę temu, Infernal Dopamine napisał: Tak a WTC pokruszyły się od samolotów które wyparowały Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucjusz Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 2 godziny temu, Infernal Dopamine napisał: Nie ma głupszego gatunku od nas... no chyba że wspomniane w jednym wątku defliny, które wsadzają sobie nosy w odbyt i penetrują się analnie zaintrygowałeś mnie tym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 4 godziny temu, cst9191 napisał: Warto poczytać: https://naszdziennik.pl/mysl/135009,malzenstwo-i-rodzina-wedlug-marksa-engelsa-i-lenina-cz-3.html Właśnie przebiłeś "Babilon" z tvn24..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
EmpireState Opublikowano 8 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2021 2 godziny temu, MarkoBe napisał: Ja, gdybym ,, strzelił" i miał potomka, nie biorę ślubu, za wszelką cenę. Jeśli ,, wybrance serca" nie spodobałoby się to, no to byłbym zmuszony płacić alimenty, tak bywa niestety. Nie zgodziłbym się nawet na ślub z intercyzą. Kiedyś na forum ktoś mądrze napisał "czy kobieta chce związku czy chce związku z Tobą". To się tyczy ogromnej ilości relacji i mega sprowadza na ziemię. Ale sytuacja, że macie dziecko a ona się z Tobą rozstaje bo nie chcesz ślubu to przeginka. To już jest przykre i nie życzę nikomu. Dla mnie instytucja ślubu nie istnieje głównie dlatego, że zmieniłem jej obraz albo dostrzegłem prawdziwy, niezachwiany przez społeczne głosy. To nie jest pogłębienie relacji, dowód miłości a jedynie podpisanie umowy między dwojgiem ludzi z czego facet jest z definicji w plecy. Totalnie niepotrzebne show. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DOHC Opublikowano 9 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2021 13 godzin temu, cst9191 napisał: Ludzie z natury są poligamiczni, co więc według Was stałoby się, gdyby małżeństwo ograniczyć jedynie do wychowania wspólnego potomstwa(weryfikacja poprzez obowiązkowe testy dna) i opcjonalnie do wspólnej ekonomii? Ale to już się dzieje, a teraz osiąga swoje apogeum. Gdy byłem młodym chłopakiem samotna matka to był wstyd dla rodziny, jak rozwód. A dziś się to promuje jako "nowoczesne silne kobiety". Nawet są poradniki na onetach czy innym gównie "jak zdradzać latem" itd, więc to już się dzieje. Małżonek/małżonka w domu, seks poza domem. Dziś świat stanął na głowie, i jest dużo simpów, białych rycerzy i innych gonciarzy z kukoldwery, ale od dawien dawna kobieta wola być kochanką atrakcyjnego, wiedząc że ma żonę i nigdy nie będzie pierwsza niż być pierwszą przeciętnego. A jak ktoś chce małżeństwo, to jedyny sposób to osiedlić się gdzieś w tradycyjnym kraju i tyle, to daje jakieś tam szanse powodzenia. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi