Skocz do zawartości

Polskiej armii zabraknie amunicji po 2 dniach walk...


Rekomendowane odpowiedzi

Po 10 Rosjanie będą już nad Odrą pertraktujac z krajami NATO i prowadząc polityke faktów dokonanych. Nikt nie będzie umierał znowu za Gdańsk. Polska armia po latach zaniedban i nietrafionych, błędnych i ocierających się o zdradę decyzji znajduje się w trudnej sytuacji. Modernizacja rosyjskiej armii od dekady postępuje szybko. Armia która weszła na krym była już zdecydowanie lepiej uzbrojona niż ta która wchodziła do Gruzji. Zebrawszy doświadczenia z Syrii i Ukrainy modernizuje się powoli pod kątem dowodzenia. Stawia na nowe technologie i nowoczesne uzbrojenie. Prowadzi agresywną i sprytną polityke pod przywództwem sprytnego zdecydowanego polityka który jest dla nich prawdziwym wodzem i najlepszym wyborem. Tymczasem gdyby u nas miałbym wskazać kogoś kto mógłby się równac z dawnymi profesjonalnymi politykami którzy cokolwiek sobą reprezentują powiedziałbym że jedynie Kaczyński w pewnej mierze mógłby być kimś takim, a i tak Putinowi pod względem bezwzględności czy skuteczności nie dorasta do pięt. 

 

Poniżej rozmowa Bartosiaka i generała Skrzypczaka. Moim zdaniem trafna. Bardzo trafna. 

 

 

Jak zacznie się cos dziać to mnie wezmą prawdopodobnie w pierwszej/drugiej fali mobilizacji rezerwy. Obserwuje to co się dzieje, to jak wyglądałą moja służba i co mówili zawodowcy, i nie mam pozytywnych przemyśleń. 

 

Sytuacja jaką mamy na obecną chwile nie jest wesoła, a jak pokazuje praktyka żeby w Polsce ktokolwiek za cokolwiek się wziął na poważnie to musi dojść do tragedii. Wtedy wszyscy mądrzeją. W tym wypadku jednak może być dużo za późno. Kto wie czy nasi sąsiedzi sposobem myślenia patrząc na nas nadal nie uzywaja argumentu - tymczasowe Państwo tak jak wielu z nas mówiło tak o Ukrainie gdy wybuchł tam kryzys.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczyński? Mówisz o tym kurduplu co rozpierdala 2 mld rocznie na propagandę sukcesu i zrobił ruskiego agenta Maciorę ministrem obrony? 

 

No kurwa. 

 

To jest owszem świetny polityk. W kwestii ochrony swojej dupy, ochrony interesów Rosjan i rozkradania majątku narodowego. I w niczym więcej. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, maroon said:

Kaczyński? Mówisz o tym kurduplu co rozpierdala 2 mld rocznie na propagandę sukcesu i zrobił ruskiego agenta Maciorę ministrem obrony? 

 

No kurwa. 

 

To jest owszem świetny polityk. W kwestii ochrony swojej dupy, ochrony interesów Rosjan i rozkradania majątku narodowego. I w niczym więcej. 

 

To powiedz mi kto w naszym sejmie choć odrobinę dorasta mu do pięt ;) Jasne że nas robią w bambuko. Problem w tym że kaczyński bierze w tym udział a nie w tym że to nie jest zdolny polityk. Moim zdaniem on tam gra w szachy 5d i ma wszystko rozplanowane 5 kroków do przodu. Inna sprawa jaka tam jest realnie sytuacja (czego nie wiemy), i czy Kaczyński ma rzeczywiście złą wolę. Moim zdaniem to jedyny polityk który prowadzi realną politykę złą czy dobrą nie ważne. Reszta to płotki albo niekompetentni cyrkowcy.

14 minutes ago, KolegiKolega said:

Armia, która miesiąc temu podwinęła kitę i wróciła z granicy Ukrainy do swoich koszar w Zasranofrankowsku też?

 

Cała ta sytuacja to była prowokacja i okazja do dyslokacji sprzętu. Nie wiem czy wiesz ale duża ilość sprzętu tam została. Wystarczy przetransportowac żołnierzy pociągami lub droga powietrzną. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, Trevor said:

To powiedz mi kto w naszym sejmie choć odrobinę dorasta mu do pięt.

Dokładnie.

Tylu geniuszy, że nie da się ich policzyć a nie mogą sobie poradzić z jednym kurduplem.

Nawiasem mówiąc Hitler też wysoki nie był.

Napoleon też nie.

Może właśnie o to chodzi, że brak wzrostu kompensowany jest inaczej?

Mądrzy ludzie tak właśnie podchodzą do tematu a w pokera nie wygrywa się tylko wtedy gdy ma się same asy czy pokera.

Polityka to wprawdzie rodzaj żeński, ale nie panienka.

Nie trzeba mieć 180+ cm, żeby wygrać.

O wiele lepiej mieć 180 IQ, choć z tą liczbą to przegiąłem, to tylko porównanie literackie.

Można rozegrać duże a nawet bardzo duże stado ludzi, można i panienkę.

Trzeba tylko prowadzić grę a nie grać "jak przeciwnik pozwala".

Jakieś wnioski dla tu-bylców?

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, teraz na poważnie, bez emocji.

 

Rosja nigdy nie jest tak silna jak się wydaje, ani tak słaba jak się wydaje. Ostatni rok był dla Rosji (a dokładniej: dla władców Rosji) bardzo nieudany. Pandemia koronawirusa spowodowała zmniejszenie zapotrzebowania na ropę naftową i spadek cen przez większość 2020 - Rosji budżet się nie domyka albo domyka się słabo. Zgodnie z tamtejszą tradycją "jeśli nie ma co jeść to niech się nas chociaż boją" urządzono pokazówkę na rynek wewnętrzny (dla szarych Rosjan) jaka to Rosja nie jest potężna i jak to zaraz najedzie Ukrainę.

 

Nie bez powodu wszystkie transporty wojska, wszystkie przeloty helikopterów odbywały się w dzień - żeby youtuberzy mogli to nagrywać i wrzucać do sieci. Sprzęt transportowano pociągami, żeby było go widać. Słowem ja się nie boję tych działań Rosji, które widać - boję się tych działań, których nie widać. Bo wojnę rozpoczyna uderzenie wojsk powietrznodesantowych, a te pakują swój sprzęt do samolotów transportowych z dala od linii frontu.

 

NATO odpowiedziało Pućce tym samym. W Powidzu w biały dzień urządzono hot refueling B-1B ("tak, możemy operować z baz w Polsce i co nam zrobicie"), a amerykańskie myśliwce w środku dnia przeleciały nad Berlinem ciągnąc na wschód. I Pućka wymiękł - kazał zwijać żagle i wracać do budy.

 

Z punktu widzenia Rosji atak na Polskę bez wcześniejszego "zabezpieczenia" sytuacji na Ukrainie i w krajach bałtyckich to czyste samobójstwo albo co najmniej coś bardzo blisko tego. Wystarczy popatrzeć na mapę. Więc siłą rzeczy jesteśmy na trzecim miejscu w kolejce. Problem jest taki, że klient numer jeden (Ukraina) obecnie już jest obrabiany.

 

Dlatego moim zdaniem wspieranie Ukrainy ma z polskiego punktu widzenia sens - lepiej się siłować z Rosją na terytorium Ukrainy i rękoma ukraińskich żołnierzy niż na swoim własnym terenie. Podobnie pewnie myślą Duńczycy i Niemcy - oni też będą woleli naparzać się z Rosją na naszym terenie niż u siebie.

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszłość wojen pokazał ostatni konflikt azerbejdżańsko-armeński. Drony, zdalnie sterowane rakiety ziemia-ziema lub powietrze-ziemia, automatyzacja, autonomiczność, e-walka i cyfrowe pole walki.

Lubiłem oglądać na YT filmiki z dronów obu stron w trakcie tego konfliktu. W pamięci utkwił mi zwłaszcza moment gdy pocisk wystrzelony z drona trafił na raz w dwa transportery opancerzone. Operator wyczekał chwilę na oddanie strzału w momencie, gdy te dwa transportery wymijały się i dzięki temu zniszczył na raz oba. Strzelanie jak WOT-gdy grasz artą - kto grał ten wie o co chodzi.

My nie mamy ani dronów bojowych ani sprzętu do ich zwalczania. Inteligentna artyleria rakietowa nie istnieje, Migi-29 nieserwisowane i bez dostępu do oryginalnych części spadają, F-16 podobno bez odpowiedniego zaplecza i rakiet bojowych. Ale za to program modernizacji czołgów T-72 idzie w najlepsze - Rosjanie z Białorusinami urządziliby naszym czołgistom drugi Irak'91 tylko tym razem zdalnie, sterując pociskami zza komputera...

Edytowane przez Dassler89
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, maroon said:

Kaczyński? Mówisz o tym kurduplu co rozpierdala 2 mld rocznie na propagandę sukcesu i zrobił ruskiego agenta Maciorę ministrem obrony?

 

Myślę, że mówił o Lechu, co i tak jest nietrafione* a Macierewicza to powinieneś przeprosić 😜
, przynajmniej za Caracalle.

 

 

* Lech Kaczyński był takim wielkim wodzem, że w Gruzji realizował amerykańską dywersję a wszem i wobec głosił że broni Gruzji przed zimnym czekistą Putinem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas żadnej wojny nie będzie, tylko pójdzie przelew i kraj sprzedany. Prawdopodobnie to już jest dawno zrobione, więc nie panikujcie. I tak nami Polacy nie rządzą. Ten kraj do kogoś innego należy, na pewno nie do Polaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, mac said:

U nas żadnej wojny nie będzie, tylko pójdzie przelew i kraj sprzedany. Prawdopodobnie to już jest dawno zrobione, więc nie panikujcie. I tak nami Polacy nie rządzą. Ten kraj do kogoś innego należy, na pewno nie do Polaków.

 

Jak padnie ekonomia to różne rzeczy moga się zacząć dziać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trevor to ludzie psy zjedzą, jako naród jesteśmy wyprani z agresji. Nie wierzę, że tutaj ktoś z czymś wyskoczy na kogoś nawet, jak będzie z głodu zdychać. Jak wychowujesz słonia przywiązanego linką do palika to nawet dorosły nie odważy się tej linki puścić. Tak samo z nami. Tresura przyniosła skutek. Polacy, niewolnicy Europy, zapierdalamy najdłużej na świecie praktycznie, a zarabiamy ochłapy. Nikt takiego kraju nie napadnie, bo to hodowla niewolników.

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierzmy przykład z USA.

 

Homokomando!

 

Amerykańscy żołnierze z dumą ogłosili nowy etap w historii, którego symbolem jest pierwszy bojowy helikopter z załogą złożoną wyłącznie z homoseksualistów. Na tym nie koniec zmian idących wraz z prezydenturą Joe Bidena.

 

„Tworzymy historię w piątek wraz z pierwszą w historii gejowską załogą helikoptera marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych” – napisał na Tweeterze weteran wywiadu marynarki wojennej, a obecnie lewicowy aktywista, Travis Akers.

 

W zeszłym tygodniu Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych ogłosiły powstanie Grupy Inicjatywnej Lesbijek, Gejów, Biseksualistów, Transpłciowych i Queerowych. Jedna z założycielek grupy, lesbijka i generał dywizji, Leah Lauderback, powiedziała: „Spodziewam się, że nasza grupa będzie się rozwijać – nasza społeczność i sojusznicy chcą pomóc!”.

Zwrot w polityce, jaki nastąpił już kilka dni po objęciu urzędu przez Joe Bidena, został uznany przez wojskowych działaczy LGBT za „przełomowe wydarzenie”, otwierające szeroką możliwość awansu osobom nieheteronormatywnym i cierpiącym na zaburzenia tożsamości płciowej.

 

Po odejściu od polityki Donalda Trumpa rozwiązał się język największego lobbingu LGBT, Human Rights Campaign, który ogłosił wieści na temat liczebności swoich akolitów w szeregach armii. Zdaniem organizacji, w armii USA mają być tysiące transpłciowych osób, co czyni Departament Obrony największym pracodawcą osób transpłciowych w Ameryce.

Niezależnie od ewentualnej prawdziwości tych rewelacji, konserwatywni wojskowi i komentatorzy wyrażają zaniepokojenie kierunkiem, jaki Joe Biden nadał amerykańskiej armii. Generał Jerry Boykin zwrócił uwagę, że ten zwrot „jest w całości związany z agendą LGBT prezydenta Bidena – i nie ma nic wspólnego z gotowością wojskową, która zawsze powinna być najważniejsza w Pentagonie”.

 

Krytycy nowego kierunku zwracają uwagę na ogromne, nawet kilkumiliardowe koszty, jakie w najbliższych latach poniesie amerykański podatnik w związku z wdrażaniem ułatwień dla osób LGBT i gender (dotyczących szkoleń, świadczeń medycznych czy nawet wyposażenia łazienek).

Biden jasno dał do zrozumienia, że zamierza uzbroić się w regulacje prawne, aby zmiażdżyć sprzeciw, aby wdrożyć program skrajnie lewicowy – powiedziała Kristen Wagoner, radca prawny Alliance Defending Freedom, w rozmowie z The Washington Post.

 

Pozycje na tyłyyyyyy!

Trzy, dwa, jeden, atakować tyłyyyy!

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile domyślałem się, że stan polskiej armii jest katastrofalny, tak nie rozumiem tego straszenia ruskim, co to czołgami dochodzi pod Warszawę. Przy obecnym zaawansowaniu systemów rakietowych i mizernej polskiej obronie przeciwlotniczej, nie ma potrzeby prowadzić konwencjonalnej wojny w Polszy. Putin musiałby być idiotą, aby wchodzić tu z buta, żeby... - no właśnie, żeby co? Żeby okupować wrogo nastawiony kraj i tracić setki ludzi? Bez sensu.

Bartosiak to taki trochę gwiazdor - można od biedy posłuchać, zwłaszcza jego wywodów o realpolitik. Ale ogólnie traktuję go z pewną rezerwą.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, zychu said:

Bartosiak to taki trochę gwiazdor - można od biedy posłuchać, zwłaszcza jego wywodów o realpolitik. Ale ogólnie traktuję go z pewną rezerwą.

 

Też go tak odbieram. Tutaj głównie mówi Skrzypczak. Wokół Skrzypczaka było z kolei sporo kontrowersji bo był generałem z nadania PiS-u i przylgnęła mu taka łatka. Posłuchać nie zawadzi a moim zdaniem to co tu mówi ma sens.

 

9 minutes ago, mac said:

to ludzie psy zjedzą, jako naród jesteśmy wyprani z agresji. Nie wierzę, że tutaj ktoś z czymś wyskoczy na kogoś nawet, jak będzie z głodu zdychać.

 

Myślę jednak że wiele się zmieni w tym zakresie jak ludzie naprawdę poczują że coś się zmieniło. Co do nacji niewolników to się zgadzam taki mamy klimat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Trevor napisał:

Po 10 Rosjanie będą już nad Odrą pertraktujac z krajami NATO i prowadząc polityke faktów dokonanych.

 

Spokojnie brachu Rosja nas nie zaatakuje to jest propaganda i nagonka medialna przez władzę by społeczeństwo trzymać w strachu i nienawiści do Rosjan

czyli naszych braci Słowian, z którymi powinniśmy mieć dobre stosunki na zasadzie wymiany i interesów.

Druga sprawa po jakiego grzyba Rosja by chciała zajmować Polskę? Przecież nasz kraj to nie jest żadna kraina dobrobytu tylko państwo tranzytowe.

Z analiz manewrów w zeszłym roku razem z kilkoma armiami NATO wynikało jednoznacznie, że przy obecnym sprzęcie i zasobach ludzkich jesteśmy wstanie utrzymać kraj max 7 dni.

Raczej jak już by miało do czegoś dojść to obstawiam wschodnią Ukrainę jako teren walk czy działań.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Iceman84PL said:

Z analiz manewrów w zeszłym roku razem z kilkoma armiami NATO wynikało jednoznacznie, że przy obecnym sprzęcie i zasobach ludzkich jesteśmy wstanie utrzymać kraj max 7 dni.

Raczej jak już by miało do czegoś dojść to obstawiam wschodnią Ukrainę jako teren walk czy działań.

 

Historia pokazuje że warunki polityczne i wojskowe zmieniają się nieustannie. Zmiana równowagi sił na świecie między najwiekszymi mocarstwami wpłynie też na nasza sytuację. Niemcy i Rosjanie robią deale nad naszymi głowami. Ameryka słabnie i wygląda na to że Chiny niedługo ją dogonią, i prześcigną we wszystkich strategicznych dziedzinach. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Putin wjedzie z gołą klatą na niedźwiedziu i zajmie Łomżę, Sandomierz i Opoczno. Info na 100% z Kremla.

 

A Bartosiak wcale nie lobbuje interesów obcego państwa oraz jego zbrojeniówki. Wcale. Tak się przypadkiem stało, że jest na grantach Potomac Fundation. Przypadki chodzą po ludziach i tyle. Więc żeby Putin nie zajął Polski, trzeba go uprzedzić i zająć Bramę Smoleńską. W jaki sposób? Banalny: szabelki w dłoń, krzyknąć "Hajże na Moskali!" i czekać aż Zachód pomoże, bo to sojusznicy z NATO przecież. Tym bardziej, że sam mówił, że rosyjska armia jest do pokonania, więc po co marnować taką okazję? Wystarczy tylko poukładać sobie w głowie parę rzeczy i uwierzyć w siebie.

 

A jeśli coś się nie uda i będzie odwet, to mecenas Bartosiak znajdzie sobie cieplutki kąt gdzieś w Waszyngtonie lub Londynie, skąd będzie pisał felietony o polskiej mocarstwowości, o tym, że Rosję należy maksymalnie prowokować i napaść w końcu, bo jest słaba i tym razem się uda. Będzie też pisał artykuły, jakby to fajnie było, gdyby polski kapitał hulał po Eurazji i było więcej osób jak, przytaczany kilkakrotnie przez niego, Stanisław Wokulski z "Lalki", który był przecież taką osobą. A to w jaki sposób Wokulski się dorobił takich pieniędzy, to już nie raczył wspomnieć. Bo gdyby doczytał/ powiedział prawdę, że Wokulski handlował z Rosjanami i sprzedawał ich broń na Bałkany, to już nie wyglądało by tak romantycznie i mocarstwowo, no bo jak? Biznesy z nimi? :)

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.