Skocz do zawartości

Jak się uśmiechać


Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko znaleźć dobre materiały na ten temat, natomiast pewnie wiele osób ma ten problem - ciężko wydobyć z siebie autentyczny uśmiech (czy to w pracy, czy w relacji z kobietami itp). Jakie macie sposoby na ćwiczenie uśmiechu, aby ten wyglądał zachęcająco, a nie jakby jegomość połknął jajko?

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autentyczny śmiech występuje tylko wtedy kiedy człowiek czuje się sam ze sobą dobrze i nie wstydzi się okazywać go przy kimś. Na to również wpływa pewność siebie i samoocena tutaj dobrze stosować Afirmacje, medytować i otaczać się ludźmi pozytywnymi, którzy nas ciągną do góry. Osobiście często oglądam kabarety czy stand-upy, śmieszne memy, gify czasem filmiki na you tube, które wprowadzają w dobry humor. Unikam negatywnych treści i ludzi psujących nastrój. Praktykuje też z ludźmi dużo rozmów o śmiesznych sytuacjach z życia, tematach gdzie naturalnie można się pośmiać i przy tym niezłe bawić. Można również wejść na forum i poczytać wypociny rezerwatek czy Anala i odrazu usta same układają się do śmiechu😁 Reasumując musisz kochać i szanować siebie oraz wytworzyć nawyk szczęścia w sobie poprzez cieszenie się i wdzięczność😉 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac Załóż Big Brother Smile, uczestnicy będą postawieni w różnych sytuacjach i wygrywa ten co rozjebie oglądających swoim uśmiechem.

 

1. Wygrana w totka.

2. Obca baba rozbiera się przed uczestnikiem i chce seksu. / Obcy facet chce dać sztabkę złota kobiecie.

3. Nieśmieszny żart.

4. Kupuje lody od Turka co bawi się rożkiem.

5. Otrzymuje info, że jest na okładce Playboya :D

6. Pralka farbuje pranie na niebiesko. (specjalnie dodany barwnik)

7. Komunikat o ataku zombie-nimfomanek na Detroit, że gwałcą mężczyzn, że należy schować się do schronu :D

@mac Dopisek.

Dosłałem głupawki wyobrażając to reality :D

1. Wygrana w totka.

happy-person-55.gif

2. Obca baba rozbiera się przed uczestnikiem i chce seksu. / Obcy facet chce dać sztabkę złota kobiecie.

happy-person-26.gif

3. Nieśmieszny żart.

applause-29.gif

4. Kupuje lody od Turka co bawi się rożkiem.

happy-person-52.gif

5. Otrzymuje info, że jest na okładce Playboya :D

happy-person-13.gif

6. Pralka farbuje pranie na niebiesko. (specjalnie dodany barwnik)

happy-person-25.gif

7. Komunikat o ataku zombie-nimfomanek na Detroit, że gwałcą mężczyzn, że należy schować się do schronu :D

happy-person-5.gif

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo skomplikowany temat.

 

Co chcesz tym uśmiechem osiągnąć? Jaki masz "mode-of-being"?

 

Jesteś bardziej miłym, grzecznym chłopcem czy zadziornym zakapiorem? Jako zadziorny zakapior masz swoje obowiązki i nieuśmiechanie się jest jednym z nich.

 

Uśmiech nie działa na korzyść mężczyzny: The University of British Columbia study found that women were least attracted to smiling, happy men, preferring those who looked proud and powerful or moody and ashamed.

 

W przypadku uśmiechania się do nieznajomych przyjmujesz automatycznie niższą pozycję w hierarchii jako ten, który stara się o wkupienie w łaski drugiej osoby - jeśli nie jesteś akwizytorem, który wciska ludziom odkurzacze, lub nie pracujesz na pierwszym froncie z klientami, to ograniczaj uśmiech do minimum.

 

Ale skoro już tak Ci zależy, to uśmiech powinien być wisieńką na torcie, czyli najpierw wyprostowana sylwetka z wypiętą klatką piersiową, głowa zadarta do góry, aby odsłonić jabłko Adama (do tego oczywiście potrzebny będzie niski body fat, bo jak masz kilka podbródków, to z tego dzieci nie będzie), i przechylona w Twoją lewą stronę o kilkanaście stopni, elegancka fryzura i schludne odzienie.

 

Co do treningu uśmiechu, potrzebne będą Ci dwa lustra: jedno wiszące na ścianie i drugie mobilne do ręki.

 

Ustawiasz je prostopadle do siebie i ćwiczysz uśmiech, patrząc na tego siebie, który znajduje się w mobilnym lusterku, bo to właśnie TAKIEGO CIĘ LUDZIE WIDZĄ - obraz w lustrze na przeciwko to nie jesteś Ty, którego ludzie widzą, tylko Twoje odbicie, dlatego też masa debili się pluje, jak ktoś ma tatuaże i wrzuca foto z transformacji before-after, a potem tatuaże są na przeciwnych stronach ciała, bo jedno zdjęcie zostało zrobione przed lustrem, a drugie przez aparat ustawiony na przeciwko, ale, kurwa, barany nadal tego nie rozumieją po tylu latach. SMH. Mrugając lewym okiem, w mobilnym lusterku masz widzieć siebie, jak mrugasz prawym.

 

Nie polecam szczerzenia się, jeśli już masz się uśmiechać, nawet jeśli masz ładne zęby (a tym bardziej, jeśli nie masz ładnych), to pracuj jedynie na kącikach ust.

 

Lekki zadziorny uśmiech, nigdy full szczerzenie się - full szczerzenie się = IQ 90.

 

Następną sprawą są oczy - muszą być przymrużone.

 

Masz tutaj, o czym mówię (2:12): https://youtu.be/udxZ9zkDzpo?t=130

 

Co do kobiet, to one mają się uśmiechać do Ciebie, a nie Ty do nich, chyba że chcesz zostać ich psiapsiółką, to wtedy wjebane.

Edytowane przez Ważniak
  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ważniak tak poważnie napisane, że przypomniała mi się historia laski co postanowiła nigdy nie uśmiechać się aby nie mieć zmarszczek. Trwa to już 40 lat.

 

https://www.se.pl/styl-zycia/porady/szok-ta-kobieta-nie-usmiecha-sie-od-40-lat-bo-boi-sie-zmarszczek-aa-tSeo-tmXU-DAhX.html

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rafalfranco

Ciężko Ci się uśmiechnąć w miejscach publicznych typu praca? Sam na sam czy ze znajomymi też masz taki problem?

 

Uśmiech powinien być naturalny, ten sztuczny widać z daleka. Przy naturalnym uśmiechu oczy się charakterystycznie przymykają, warto też zauważyć że prawdziwy uśmiech znika z twarzy płynnie, jest to rozciągnięte w czasie. Możesz to oczywiście trenować, ale to nadal będzie gra aktorska, o wiele lepsze jest zwyczajne zawiązanie relacji z towarzystwem(o ile warto), wtedy wszystko przyjdzie samo.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłbym od uśmiechu typu "James Bond", zamiast od reklamy skuteczności pasty do zębów marki "Anal deep cleaner".

Najpierw dyskrecja, i tajemniczość, a dopiero później uśmiech prawdziwego Europejczyka, czyli całą szczerbatą gębą .

Tak na serio, nie należy się chyba przejmować, ani ćwiczyć, ponieważ nie ma żadnej gwarancji, że nasz model uśmiechu, spodoba się upatrzonej samicy.

Nie ma uniwersalnego "zniewalającego" uśmiechu, podobnie jak uniwersalnych perfum, stylu bycia, i ubioru .

Doradzałbym luz, z dodatkiem samoistnego uroku osobistego, który u jednych manifestuje się walnięciem w plecy, przy powitaniu, u innych bekaniem podczas popijania napojów gazowanych, a czasem przybiera postać kałuży z kapiącej z rozdziawionej japy śliny, na widok sarenki, która za paręnaście lat będzie usiłowała Was puścić w skarpetkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.