Skocz do zawartości

Od jutra nowy ład, socjalizm to się dopiero zacznie


Rekomendowane odpowiedzi

Od jutra Nowy ład.

 

KkkizoA.jpg

 

Czegóż to nam nasi umiłowani przywódcy z premierem Morawieckim na czele nie obiecują?

– Żadnego anulowania, wycofywania się z dotychczasowych programów społecznych nie przewidujemy, jeśli w jakimkolwiek aspekcie miałyby być zmiany, to będą to zmiany in plus – zapewniał niedorzecznik PiS, Radosław Fogiel. Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg na antenie Polsat News zapowiedziała: – Rozwiązania na pewno będą służyły rodzinom z małymi dziećmi, będą promowały to, aby młodzi ludzie podejmowali decyzje o zakładaniu rodziny – mówiła dodając, że „młodym ludziom przede wszystkim potrzeba mieszkań, stabilnej pracy, pewnych zmian w kontekście elastyczności pracy i potrzebują opieki nad dziećmi między pierwszym a trzecim rokiem życia”. Rząd chce też remontować i budować żłobki w ramach programu „Maluch plus”. „Tego rodzaju działania mogą pomóc w lepszym godzeniu obowiązków rodzinnych i zawodowych, reagowaniu na kryzys, a także zapewnić wsparcie osobom z grup o niższych wskaźnikach aktywności zawodowej w znalezieniu stałego zatrudnienia” – czytamy w KPO.

 

Ktoś za to wszystko będzie musiał zapłacić i z pewnością nie mowa tutaj o szczodrym premierze czy jego równie hojnych współpracownikach. I kto za to zapłaci? Pan zapłaci, pani zapłaci, wszyscy zapłacimy, i to już jutro bo – jak wynika z przecieków – PiS planuje podnieść wysokość składki zdrowotnej o ok. 10 proc. I już wiadomo skąd nasze asy ekonomii socjalizmu chcą brać pieniądze.

 

Tak, że, panie, panowie, socjalizm to się dopiero zacznie.

 

 

Jest jeszce jeden powód, dla którego się zacznie. PiS na spółę z lewicą stręczą nam Krajowy Plan Odbudowy, którego istotą jest przyjęcie unijnych dotacji, w wysokości 750 miliardów ojro. Ta suma, oczywiście, przeznaczona jest dla wszystkich krajów, ale, jak już pisałem kiedyś, tylko mała część tej kwoty to rzeczywiście dotacja, większość to pożyczka, pożyczka, którą trzeba będzie spłacić a PiS już się przemierza do przyjęcia unijnej rezolucji, która da eurokratom możliwość nakładania na nas podatków. Pomijam już, że to niezgodne z konstytucją, bo trybunał Przyłębskiej jest na rozkaz, więc pewnie i to by załatwił; chodzi o to, że pożyczka, którą zaciągniemy na przywileje socjalne szlachty gołoty**, będzie spłacana przez  unijne podatki. Tak, że za dzisiejszą swawolę będziemy płacić, i to słono, przez następne dekady i pokolenia.

 

Zapnicie pasy bo kolejka rusza.

 

--

Maląg zdradza założenia Nowego Ładu

Sądny dzień zbliża się nieubłaganie. „Program Polski Ład zaprezentujemy w sobotę 15 maja o godz. 10.00”

 

** prekariatu de facto, posiadającego jednak prawa wyborcze

 

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, wrotycz said:

chodzi o to, że pożyczka, którą zaciągniemy

Czy to będzie pożyczka czy kredyt, to jeszcze się zobaczy. Jak wiemy, pożyczyć można coś, co się ma a do udzielenia kredytu wystarczy NIC (oprócz przywileju "drukowania" cyferek). W kontekście pożyczki, możliwy jest scenariusz na który naciska, pardon - doradza UE niejaki George S. w postaci emisji tzw. "obligacji wieczystych". W tej przewrotnej nazwie kryje się brak konieczności ich wykupu kiedykolwiek na rzecz wiecznego płacenia odsetek od nich. W praktyce UE zadłuży nas po szyję (w gównie), system banksterski wydrukuje odpowiednią ilość zer na papierku, gwarantując sobie wieczyste profity. Perpetuum mobile prywatyzacji wpływów podatkowych. 

 

W każdym razie, bez wnikania w szczegóły i nie czekając na oficjalne dokumenty, można bez problemu prawidłowo zdekodować cele i mechanizmy "nowego ładu". I nie ma wątpliwości, że zawierają się w "będziecie  więcej bulić bo apetyty 'arystokracji' rosną a ta z władzą się nie zamierza rozstać". Jedwabnik dostanie parę dodatkowych ochłapów w postaci "plusów" zapominając że sam za nie płaci (a gdyby premier był tak ofiarny i pojechał na szparagi z prezesem żeby narodowi coś sfinansować) i że wszystko i tak sprowadzi się do powiedzonka "masz tu plusa, a trzy plusy to w ryj".

 

A że to są bolszewikiem podszyci marksiści, to tym bardziej wszystko wiadomo:

 

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opozycja może pakować manatki. To co Morawiecki proponuję, to jest standard na zachodzie. Oczywiście pytanie czy nas na to stać to inna kwestia. Ale do meritum. Opozycja jest tak miałka, że wybory PiS wygra w cuglach. Zapisujcie się lepiej to partii póki jeszcze miejsce jest przy cycku.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Program Developer Plus: ""- Państwo zagwarantuje wkład własny do wysokości 40 proc. - 100 tys. złotych. To pozwoli na szybkie podjęcie decyzji o zakupie mieszkania - mówi Morawiecki."

 

Premier zapowiada umorzenie kredytów w rodzinach, gdzie pojawią się 2. i 3. dzieci. Ulgi wyniosą do 150 tys. złotych."

Program inflacja plus, kupujcie złoto bo wasze oszczędności zje inflacja.

 

"Premier mówi o "rewolucji wolnościowej" w kwestii mieszkań. - Żeby można było bez zezwolenia, tylko na złożone zgłoszenie budować domy do 70 mkw. w podstawie. Licząc z użytkowym poddaszem, może to być nawet 90 mkw."

Brawo, ale podejrzewam ze czeka nas podatek katastralny, wiec od metra zarobią więcej i te wszystkie ulgi pójdą w łeb 

 

Edytowane przez spacemarine
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spacemarine napisał:

Państwo zagwarantuje wkład własny do wysokości 40 proc. - 100 tys. złotych. To pozwoli na szybkie podjęcie decyzji o zakupie mieszkania - mówi Morawiecki

Ciekawe jakie będą koszty takiego kredytu z powietrza - w sensie dla kredytobiorcy.

2 minuty temu, spacemarine napisał:

Program inflacja plus, kupujcie złoto bo wasze oszczędności zje inflacja.

Ciekaw jestem jak zareagują kursy walut po niedzieli i w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, trzeba umieć się dostosować :) Mój plan nowego ładu zakłada

 

1. sprzedaż działki którą mam w dobrym miejscu póki ceny są nadmuchane

2. wzięcie taniego kredytu na 5 lat ze stałą stopą procentową dzięki niskim stopom procentowym

3. kupno mieszkania lub działki na urokliwym zadupiu korzystając z tego że nie musze mieć wkładu własnego

4. wpakowanie części pieniędzy w aktywa dobrze radzące sobie w czasach inflacji

 

I jakoś to będzie. Jedyne co mnie wpienia to fakt że nie będę mógł sobie odpisać składek od podatku

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, slusa napisał:

wzięcie taniego kredytu na 5 lat ze stałą stopą procentową dzięki niskim stopom procentowym

No to tu czeka Cię niemiła niespodzianka: kredyt o stałej stopie jest mniej więcej równoważny takiemu kredytowi, jaki miałbyś przy WIBOR 3-4% albo nawet więcej.

 

Bankowcy umieją liczyć bardzo dobrze. ;)

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy jestem ciekaw jak te programy związane z mieszkaniami wpłyną na ceny nieruchomości.

Z jednej strony - będzie dużo kasy na rynku do wydania - wiele osób będzie na kredyt stać.

Z drugiej - czy to nie spowoduje wzrostu cen.

Z trzeciej - czy nie zrobi to crashu na rynku wynajmy.

Z czwartej - jeśli się będzie więcej budować mieszkań socjalnych - czy ceny nie staną / nie zmaleją.

 

Taka luźna dywagacja.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ratuj się kto może. 

 

Znów pojawi się artykuł, że ceny wszelakich produktów wystrzeliły w kosmos, a rząd się kompletnie tego nie spodziewał. 

 

Ziomeczków takich ja którzy oszczędzają zamiast wjebać się w kredyt, wydymają już na sucho, aż dupsko pęknie. 

 

 

  • Like 5
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno podniesie się inflacja (rozdawnictwo przybiera na sile), a jednocześnie zniesione zostaną wymagania wkładów własnych.

 

Do tego wróci wynajem (studenci, Ukraińcy) z uwagi na wygaszanie się pandemii w PL.

 

Według mnie będziemy mieli do czynienia z bańką na rynku nieruchomości.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Januszek852 napisał:

Na pewno podniesie się inflacja (rozdawnictwo przybiera na sile), a jednocześnie zniesione zostaną wymagania wkładów własnych.

 

Do tego wróci wynajem (studenci, Ukraińcy) z uwagi na wygaszanie się pandemii w PL.

 

Według mnie będziemy mieli do czynienia z bańką na rynku nieruchomości.

 

Dopompują, ubiorą ludzi na maxa, a później, albo katastralny, albo stopy do góry. Jak to jebnie to się tylko chochoł zrobi. 

 

Sam bym tak zrobił jakbym był w rządzie, zakumulował kapitał i odkupił, od wyprzedających się za bezcen. 

 

Kilka następnych lat będzie ciężkie dla ludzi pracy, a lekkie dla wrzodów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Januszek852 said:

No to tu czeka Cię niemiła niespodzianka: kredyt o stałej stopie jest mniej więcej równoważny takiemu kredytowi, jaki miałbyś przy WIBOR 3-4% albo nawet więcej.

 

Bankowcy umieją liczyć bardzo dobrze. ;)

 

Nieco przesadzony procent ale tak, prawda to. Z tym że ja zakładam się na scenariusz gdzie WIBOR może urosnąć więcej niż do 3-4%, i pod taki scenariusz planuję. 

 

Zakładając koszt kredytu 4%, inflację na poziomie również 4%, to wystarczy że ustalę z pracodawcą że r/r wypłata prócz "normalnej" podwyżki rośnię również o inflację, wtedy mam teoretycznie kredyt o zerowym koszcie. Zostawiam sobie odpowiednią poduszkę żeby go spłacić jakbym stracił pracę i jestem w całkiem dobrej pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niskie stopy procentowe to istotny element polityki pieniężnej i są one na rękę państwu, które też jest zadłużone. I to poważnie. Nie obawiam się podnoszenia WIBOR-u przez długie lata. Nie zrobiło zresztą tego żadne państwo oprócz totalitarnej Turcji. Wbrew pozorom jesteśmy powyżej średniej unijnej strefy euro jeśli chodzi o stopy procentowe - w strefie euro unii średnio wychodzi zero, a sporo krajów ma ujemne.

 

5 minut temu, slusa napisał:

Nieco przesadzony procent ale tak, prawda to. Z tym że ja zakładam się na scenariusz gdzie WIBOR może urosnąć więcej niż do 3-4%, i pod taki scenariusz planuję. 

Moim zdaniem to praktycznie niemożliwe przy obecnej polityce. Prędzej glapa wciśnie 0% albo -0,1%.

 

Stopy-procentowe-w-krajach-realizuj%C4%8

Edytowane przez Januszek852
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Januszek852 said:

Moim zdaniem to praktycznie niemożliwe przy obecnej polityce. Prędzej glapa wciśnie 0% albo -0,1%.

 

Niech i tak będzie, mnie to nie będzie ochodzić, bo niezaleznie od tego co zrobi RPP wychodzę na to samo. Celem dla mnie jest finansowanie się po małym koszcie i możliwie maksymalna minimalizacja (XD?) ryzyka, w tym przypadku uzależnienie się od decyzji rządzących którym za grosz nie ufam. Po pierwsze nie stracić.

 

Przypominam że ma wejść pakiet pomocowy z UE, który zwiększy mocno bazę monetarną w Polsce. Ceny prawie wszystkich surowców są obecnie bardzo wysoko, energia droga, to i produkty będą drogie co przełoży się na wzrost cen. Niedawno jak w tym tygodniu RPP zaczęła zmieniać nastawienie odnośnie stóp procentowych z powodu rozsnących wskaźników inflacyjnych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.