Skocz do zawartości

Strach przed utratą wolności u kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

Ja Ciebie rozumiem. Wizja kogoś obok już jutro, pojutrze, za 5 lat, za 10 lat, za 20 lat w tym samym domu, obok, codziennie mnie przerażała.

Długo bałam się, że z nikim nie będę potrafiła się związać, tak bardzo lubiłam być sama. Nie podtrzymywałam znajomości, nie chciało mi się randkować. Nie wiedziałam, czy to wygoda, egoizm, czy strach przed życiem. W pewnym momencie zaczęłam się bać, że nie jestem zdolna do obdarzenia kogokolwiek większym uczuciem. Na szczęście padł strzał :D

Musisz spotkać podobną, nieinwazyjną osobę, która ma swoje zajawki, swoje pasje, daje przestrzeń. Jak spotkasz odpowiednią osobę, to będzie Ci jej ciągle mało, ale to musi być ktoś wybrany, a nie z łapanki. To naprawdę są dylematy, bo tu mówimy o scenariuszu rozpisanym do końca życia.

Mój mąż jedzie teraz na 1,5 miesiąca do wojska na ćwiczenia. To będzie nasza najdłuższa rozłąka odkąd się poznaliśmy. Cieszę się, że jedzie, bardzo lubi wojsko, ale na pewno będę tęskniła - nie potrzebuję od niego odpoczywać.

Zrób sobie mały test - jeżeli znasz to uczucie wobec swojego partnera, że dzisiaj Ci się nie chce z nim spotkać i wymyślasz, że masz badania morfologiczne, albo wizytę kuzynki itd. to źle wróży, ale jeżeli, co do zasady szukasz okazji, żeby z nim być i jak jest możliwość, to chcesz mu poświęcić czas, to spokojnie możesz w to iść. Wszystko inne się wyrówna :)

 

Edytowane przez Amperka
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jatezzx napisał:

Mam wrażenie że za bardzo nienawidzisz kobiet.

Raz jeszcze, jesteś pare dni na forum i już masz wrażenie i je prezentujesz, masz prawo, ale słabe to, masz z tyłu głowy, że może być mylne?

4 godziny temu, Jatezzx napisał:

Cholera, kolejka kobieta o niesprecyzowanych poglądach. 🤣😂

Nie chcesz brać ślubu, bo nie jesteś gotowa - to mu o tym powiedz.

Nie chcesz dzieci bo się boisz utraty "wolności", której jak widać mentalnie i tak nie masz, to też mu o tym powiedz.

Pogadaj przede wszystkim o SWOICH rozterkach z facetem, z którym się spotykacie.

Bajki o kredytach i odsetkach wsadził bym w kieszeń.

Każda decyzja niesie skutki - pozytywne i/lub negatywne. To czy i jakie będą, nie zawsze można przewidzieć przed ich podjęciem.

Z takimi poradami to raczej nie to forum...

 

Autorka topiku chce zjeść ciastko i mieć ciastko to oczywiste, myślisz, że powie mu o tym? Posłucha Twoich rad, naprawisz ją? Nie, bo istneje ryzyko, że ten Pan wyleci z orbity, nikogo innego/lepszego nie ma na horyzoncie.... Każdy z doświadczeniem, zwęszy pismo nosem:

8 godzin temu, Angel_Sue napisał:

Teraz spotkałam np. cudownego faceta, niemalże mój ideał. Ale to dzieje się zbyt szybko,

Okłamuje sama siebie, cudowny facet ale to nie to - no kurwa, wypisz wymaluj kolega. Boi się zaryzykować i podjąc jakąś decyzję, a jak pojawi się lepszy, a jak mnie zdradzi, a jak mi się znudzi, a koleżanka w pracy doradzi: ja bym go zostawiła...

 

3 godziny temu, Jatezzx napisał:

Poza tym, nie ma znaczenia czy ktoś jest rok, 5 czy 10 lat gdzieś, a co ma w głowie i jak idzie przez życie.

No właśnie, także daruj sobie ze swoimi wrażeniami wzgledem mnie. Bo chyba nie panujesz nad emocjami.

 

3 godziny temu, Jatezzx napisał:

. A emocje są tylko w nas i to jak się czujemy, zależne jest od nas. Czy jak to pisał Marek o kręgach terapeutycznych - od naszego "wewnętrznego dziecka".

Ty, a po polsku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, zuckerfrei napisał:

Autorka topiku chce zjeść ciastko i mieć ciastko to oczywiste, myślisz, że powie mu o tym? Posłucha Twoich rad, naprawisz ją? Nie, bo istneje ryzyko, że ten Pan wyleci z orbity, nikogo innego/lepszego nie ma na horyzoncie....

Nie interesuje mnie czy posłucha czy nie. Napisała - odpowiedziałem.

Jeśli posłucha i pogada to być może gość choć trochę otworzy oczy i coś zrobi. Jeśli tylko napisała żeby napisać, to mi to kompletnie leży, ponieważ informacja czy posłuchała czy nie jest kompletnie nieistotna, ponieważ nic nie wnosi do mojego życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jatezzx napisał:

Jeśli posłucha i pogada to być może gość choć trochę otworzy oczy i coś zrobi. Jeśli tylko napisała żeby napisać, to mi to kompletnie leży, ponieważ informacja czy posłuchała czy nie jest kompletnie nieistotna, ponieważ nic nie wnosi do mojego życia.

Wow. Jesteś asertywny. Co za samiec. 

Tylko te rady to nie dla kobiety sorry.

Taki jest obecnie klimat.

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej boli kwestia macierzynstwa bo nie mozna tego odkladac w nieskonczosc... 

Ale jesli nie chcesz dzieci to polecam Ci mieszkanie samemu i spotykanie sie z doskoku z facetem/facetami. Czerpanie z zwiazkow co najlepsze bez obowiazkow i roszczeń pod tytulem nie wypranych gaci. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, deomi napisał:

Czerpanie z zwiazkow co najlepsze bez obowiazkow i roszczeń pod tytulem nie wypranych gaci. 

Nadal mnie zastanawia, kto takich panów wybiera, bo chyba sami się nie wybierają co? :P 

 

Komuś się musiał spodobać pan, kto będzie wyzywał o nie wypranie gacie droga deomi 😜 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zuckerfrei napisał:

Wow. Jesteś asertywny. Co za samiec. 

Tylko te rady to nie dla kobiety sorry.

Taki jest obecnie klimat.

Klimat mamy taki, że rady nie muszą być pozytywne dla pytającego. Pytający nie zawsze jest tym okej ale Ameryki chyba nie odkryłem.

I dzięki za ocenę mojej osoby. Twoje wyrazy uznania są dla mnie tak cenne i ważne, że dzięki Tobie wreszcie czuję że żyję. Moje życie jakby nabrało teraz sensu i właściwego tempa. Muszę to wyznać - kocham Cię za to. 😘

Co do autorki - albo pogadaj ze swoim beciakiem i powiedz mu o swoich "rozterkach" albo zlej to, chwyć się następnej gałęzi i dalej tłumacz sobie jaka to jesteś niegotowa, nieszczęśliwa, jak to on jest dla ciebie za dobry lub na niego nie zasługujesz/że Ci życie zmarnował i nie zasługuje na Ciebie. Na pewno wiele bzdur znajdziesz.

Edytowane przez Jatezzx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jatezzx napisał:

I dzięki za ocenę mojej osoby. Twoje wyrazy uznania są dla mnie tak cenne i ważne, że dzięki Tobie wreszcie czuję że żyję. Moje życie jakby nabrało teraz sensu i właściwego tempa. Muszę to wyznać - kocham Cię za to.

Teraz, to tak!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Nadal mnie zastanawia, kto takich panów wybiera, bo chyba sami się nie wybierają co? :P 

 

Komuś się musiał spodobać pan, kto będzie wyzywał o nie wypranie gacie droga deomi 😜 

Ale po co mieszkac i pokazywac mu sie w najgorszych chwilach i do znudzenia? Skoro mozna spotykac sie z kilkoma i czerpac to co najlepsze? 

Masz idealistyczne spojrzenie na zwiazki... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za dużo tu filozofowania.Autorka posta  jak każda typowa kobieta potrzebuje faceta który zdecyduje za nią.Albo przypadkiem zajdzie w ciąże i po ptakach,albo typa hiper hero który weźnie za ryj i przyciśnie porządnie.Kobiety to lubią.

Zauważcie że kobiety w życiu na tej planiecie nie podejmują kluczowych decyzji.Raczej takie pitupitu typu jutro jedziemy do mamusi a na wczasy do Juraty

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

W pełni rozumiem autorkę tematu............................ Zobacz czy spłukuje po sobie w toalecie itd. 

 

 

Ex-trema jakieś !

 

Mojej przeszkadzało moje włosy z nóg w łazience .......... za to jej długie blond włosy w cały mieszkaniu nie-przeszkadzały nikomu!

 

Godzinę temu, SzatanKrieger napisał:

Jeszcze raz napiszę, że tak. Mam podobnie.

 

Zamieszkaj z nim jeśli jest możliwość. Zobacz jakby to było, jakie ma zwyczaje jak wyżej wspomniałem o przykładzie z toaletą. 

......

po  roku czas narzekania na mnie i na chłopaków zrobiłem osobna łazienkę dla facetów i jej zostawiliśmy pokój łazienkowy. i tak o to powoli zaczęliśmy się rozchodzić.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, deomi napisał:

roszczeń pod tytulem nie wypranych gaci. 

No tak stringi zalepione kiślem, ble, a jak jakiś upław, to już domestosem trzeba...  

 

42 minuty temu, deomi napisał:

Mnie najbardziej boli kwestia macierzynstwa bo nie mozna tego odkladac w nieskonczosc... 

Zawsze możesz wygarnąć swojemu potomstwu:

- zobacz co mi zrobiłeś/zrobiłaś!!!!! - pokazując zdjęcie z liceum, jak byłaś zgrabną laską

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając wywody autorki tematu dziękuje, że nie urodziłem się kobietą. To musi być przejebane i frustrujące uczucie kiedy miotasz się jak chorągiewa na wietrze i nie wiesz czego chcesz. A jak Ci się wydaje, że wiesz i to dostajesz i tak jest coś nie tak, coś się nie podoba i nikt ani nic nie jest w stanie dogodzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, deomi napisał:

Skoro mozna spotykac sie z kilkoma i czerpac to co najlepsze? 

Uważam, że kobiety które tak postępują są wyjątkowo naiwne i nie znają samych siebie.

 

Prędzej czy później kobieta pragnie realnego faceta powtarzam realnego. A nie te fast foodowe związki dzisiejsze i te "kochanie się" co to się kończy po tygodniu. To obok miłości i służeniu sobie nawzajem w związku nie stało. Ludzie mają bardzo biedne pojęcie w moim odczuciu, po co są w ogóle zawierają związki ze sobą.

 

Jeżeli ludzie się wyzywają o brudne skarpety, to nie są dojrzali a więc jedyne co im pozostaje to nie dojrzały związek dwóch dużych dzieci, którzy "bawią się" w związki a nie chcą zbudować czegoś, z czego oby dwoje mogą być dumni.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, deomi napisał:

Mnie najbardziej boli kwestia macierzynstwa bo nie mozna tego odkladac w nieskonczosc... 

Ale jesli nie chcesz dzieci to polecam Ci mieszkanie samemu i spotykanie sie z doskoku z facetem/facetami. Czerpanie z zwiazkow co najlepsze bez obowiazkow i roszczeń pod tytulem nie wypranych gaci. 

 

A czy nie jest tak że dla większości kobiet ostatecznym spełnieniem jest LTR w wersji najlepiej ślub+ dzieci?

I że kobieta raczej zawsze dąży do LTR? A te wszystkie FWB i ONS są zawsze tylko stanem przejściowym i bardziej z reguły podchodzą mężczyźnie (w sensie układ fwb lub ons)?

 

Kiedyś też rozmawiałem z moją kuzynką (miała wtedy 23 lata) , która ogólnie jest b. atrakcyjną laską i wtedy była już po dwóch nieudanych ltr, a później właśnie jakieś fwb, trochę ons, etc.

 

I ona mi właśnie powiedziała że dla niej załatwić sobie dobre ruchanie na wieczór, tak od ręki, czy wyrwać sobie bolca na imprezie to naprawdę nie jest żaden problem. Tylko że jej to nie wystarcza i ona chce relacji, emocji, zaangażowania i to z kimś kto ją pociąga, etc. A z tym już jest trudniej.

Po prostu jako kobiety i mężczyźni mamy inne potrzeby matrymonialne/seksualne.

 

I sporo tutaj się pisze o karuzeli kutangow, ale tak naprawdę karuzela cipek bez zbędnego zaangażowania dla wielu mężczyzn by była właśnie takim spełnieniem w życiu, a dla kobiet tym spełnieniem będzie ślub, bąbelki, stabilizacja, etc.

 

Oczywiście upraszczam i nigdy nie mówię że dotyczy było wszystkich kobiet/mężczyzn, ale chyba większości.

Tak to widzę.

 

P.S. Sorry za wulgarność 😉

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, darktemplar napisał:

I ona mi właśnie powiedziała że dla niej załatwić sobie dobre ruchanie na wieczór, tak od ręki, czy wyrwać sobie bolca na imprezie to naprawdę nie jest żaden problem. Tylko że jej to nie wystarcza i ona chce relacji, emocji, zaangażowania i to z kimś kto ją pociąga, etc. A z tym już jest trudniej.

Z tym nie jest trudniej, z tym jest mega ciężko jeszcze mieć fajnego gościa, który kobiecie pasuje? Kobiety mają znacznie gorzej w tej kwestii od nas, dlatego podkreślam że wartościowy mężczyzna to jak wygrana w totka dla kobiety pod wieloma względami i jest wielce nie rozsądne takiego wypuszczać z rąk. Ty seks możesz też mieć od ręki równie szybko jak ona, wystarczy że masz te 200zł ale dostać realne zobowiązanie od mężczyzny tym bardziej jak kobieta się zestarzeje, to jest naprawdę osiągnięcie tym bardziej w dzisiejszych konsumpcyjnych czasach czasach. Stąd Twoja kuzynka, wie że mimo jędrnych zderzaków no jest problem i może mieć obawę, wręcz nie do przeskoczenia - dodaj jeszcze, że podbijają faceci którzy ją nie interesują a Ci co interesują nie bardzo podbijają. Bycie kobietą niesie w sobie również wiele problemów związkowych i życiowych również, należy mieć to na uwadze. Dodajmy, że jeszcze "fajny" gościu może okazać się "nie wypałem", także nie ma lekko.

 

Autorko, może warto jeszcze dopowiedzieć, że spróbuj odczuć w sobie drogę, która w teorii i praktyce da Ci więcej szczęścia, może będzie to kapkę pomocnę. Czyli czy np trzymanie za rękę swojego wybrańca, czy względna wolność itd.

 

Wybór należy do Ciebie no i do wielu z nas.

Spokojnego weekendu.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Uważam, że kobiety które tak postępują są wyjątkowo naiwne i nie znają samych siebie.

 

Prędzej czy później kobieta pragnie realnego faceta powtarzam realnego. A nie te fast foodowe związki dzisiejsze i te "kochanie się" co to się kończy po tygodniu. To obok miłości i służeniu sobie nawzajem w związku nie stało. Ludzie mają bardzo biedne pojęcie w moim odczuciu, po co są w ogóle zawierają związki ze sobą.

 

Jeżeli ludzie się wyzywają o brudne skarpety, to nie są dojrzali a więc jedyne co im pozostaje to nie dojrzały związek dwóch dużych dzieci, którzy "bawią się" w związki a nie chcą zbudować czegoś, z czego oby dwoje mogą być dumni.

Ok, tylko facet realny siedzie w drugim rzędzie i widzi co białogłowa wyczynia z "nierealnie przystojnymi" Zakładając że jest facetem a nie 20 letnim podlotkiem w którym buzuje chemia to wyśle ta kobietę (bo to już nie dziewczyna) z powrotem do disco-clubu-pubu.

 

Fajnie by było ! ale ludzie to nie świnie i zdanie zmieniają..po czasie kobieta się nudzi w związku.... po czasie facet nie czerpie satysfakcji i tysiąc innych powodów można by podać . To co piszesz budowa czegoś to wyższy poziom myślę że trzeba by bardzo ambitnego faceta i równie świadomej kobiety do tego. Tacy ludzie są ale to promil.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.