Skocz do zawartości

Szczepienie jako sposób na wykrycie "elementu wywrotowego" w morzu potulnych owieczek?


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem Panowie. Tak sobie siedzę w leniwy niedzielny poranek i z braku zajęcia rozkminiam czy przypadkiem :

czy przypadkiem nie jest tak że ten cały program szczepień to oprócz świetnego sposobu na dorobienie nie jest metoda na wydzielenie, zlokalizowanie i ewentualną eliminację "elementu  wywrotowego" czyli ludzi myślących którzy mogliby przeszkodzić świrom z Brukseli i Warszawy w przyszłości.

Ktoś powie, ale zaraz, niechętnych na szczepienie jest 30% więc jak mieliby się pozbyć 10 mln chłopa. Otóż nie, w wyniku represji, paszportów, godzin policyjnych itp tak na prawdę przeciw szczepieniom ostałaby się o wiele mniejsza grupa którą spacyfikować to kaszka z mlekiem ponieważ z tych dzisiejszych opornych 30% jakieś 3/4 i tak się podda dla " świętego spokoju".

Czy to nie jest prawdziwy powód szczepień,

czy to nie jest prawdziwy powód zapowiedzi represji wobec niezaszczepionych celem wydzielenia creme de la creme ludzi myślących którzy mogą stanowić realną siłę oporu i załatwienie im drugiego Katynia albo przynajmniej obozu "reedukującego" ?

Wtedy w społeczeństwie zostaną tylko owieczki czyli spełni się  marzenie każdego domorosłego fuhrera.

Co o tym sądzicie ?

Edytowane przez jaro670
  • Like 6
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na Szczepienie jako sposób na wykrycie "elementu wywrotowego" w morzu potulnych owieczek?

Myślę, że to zwykły skok na kasę, wielki przekręt, gdzie produkty medyczne w fazie szczepień są wmuszane nieświadomym ludziom. To wciąż zbrodnia, która zasługuje na trybunał, niemniej jej motywy są znacznie bardziej przyziemne.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jest cel, czy tylko efekt uboczny, nie da się zaprzeczyć że już jest lista kto się zaszczepił, a kto nie. Mając taką listę, jak by się ją wykorzystało? No, ja na ten przykład, raczej bym nie oszczędził "inteligentnych odmawiających szczepienia" - jako pasterzowi potrzebne mi jest posłuszne stado, a nie wichrzyciele.

Nie ma też znaczenia, czy grupa "zbędna" to będzie 30%, czy 3% społeczeństwa - czy nawet 70%. Nie będzie też żadnego Katynia czy reedukacji. Co będzie to będzie jedzenie, lekarstwa, ochrona - "nur fur Deutsche" tyko dla zaszczepionych. Przywilej, nie kara - bez przywilejów, nie będzie niczego. A na przywilej trzeba zasłużyć.

 

Naszło mnie pytanie - jaki procent żołnierzy AK, BCh, GL miało w kieszeniach Kenkarty lub Fingerabdruck. Pieniądze, nawet złoto, nie zawsze ratowało przed łapanką - a "glejt" już zazwyczaj tak, przynajmniej póki ostatnie wartwy "cywilizacji" nie odpadły z fasady systemu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.05.2021 o 10:39, jaro670 napisał:

Ktoś powie, ale zaraz, niechętnych na szczepienie jest 30% więc jak mieliby się pozbyć 10 mln chłopa.

 

Wydaje mi się, że jest więcej niechętnych?

Tak czy inaczej 10 mln to już jest spora grupa.

Raczej przymuszą do szczepienia. Dzisiaj słyszałem od kumpla z pracy, że na grupach na FB chodzą pogłoski jakoby władza

chciała przymusić społeczeństwo bo będzie zakaz przemieszczania się między województwami.

Czy to prawda nie wiem nie umiem powiedzieć nie mam FB by to sprawdzić.

Osobiście nie zamierzam się szczepić a jak by co będę walczył o swoje zdrowie i życie wszystkimi dostępnymi środkami by nie dopuścić do zaszczepienia.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.