Skocz do zawartości

Zainstaluj tik toka, zostań ignorantem (naprawdę)


Rekomendowane odpowiedzi

Przez jakieś kilka ostatnich tygodni byłem po prostu szczęśliwy, beztroski. 

Poczulem się jak za dzieciaka, wracałem ze szkoły, grałem w gierki, później widziałem się z kumplami i nie wiedziałem o bożym świecie. 
 

Przez kilka tygodni skupiałem się tylko na tym żeby zrobić to co mam do zrobienia, a tak dodatkowo to tylko żeby zaakceptować samego siebie i wiecie co? Działało, w końcu byłem sobą przez jakiś czas. 
 

Ale się kurwa nie da, ten pierdolony napływ informacji głównie z Facebooka sprawia ze naprawdę łapię lęki. Jak mam myśleć pozytywnie o sobie i o świecie skoro zaraz wyskakuje mi jakiś chłop zaszczepia we mnie niewystarczalność i mówi o swoich kursach uwodzenia, zaraz wyskakuje drugi, robi to samo tylko że opowiada o tym jak zarobił milion.
Swoją drogą ludzie serio ludzie myślą ze jak zrobią ten milion to będą jakoś super spełnieni? Nagle otworzą im czerwony dywan, dostaną flesze kamer, a kobiety będą tylko podwijać spódniczki żebyś w nie wszedł? 

 

Albo czy będziesz szczęśliwy gdy drogą manipulacji nauczoną od jakiegoś Janusza z Raciborza poderwiesz kobietę swoich marzeń, której się nawet tak naprawdę nie podobasz? No zastanów się czy da ci to szczęście? Czy świadomość tego ze zrobiłeś z siebie dziwkę, udając kogoś kim nie jesteś żeby dostać trochę atencji, ciepła i seksu?

Dla mnie to jest inna forma prostytucji, oddajesz się komuś innemu, zatracasz samego siebie, żeby dostać narkotyk (atencję, seks, uznanie, prace itd.) Czym to się różni od Natsu na którą ostatnio jest tak wielki najazd? 
 

 

Ale nie odbiegając od tematu, zaraz po tych delikwentach dostaję w mordę jakiś artykuł o słabym dziecinstwie, zaczynam go czytać bo w sumie takie miałem i sobie o tym przypominam, niszczę nastrój, zaraz dostaję artykuł o chorobach psychicznych, szybko go omijam co nic nie daje, bo zaraz wracają stare lęki, wspomnienia itd. (teraz już potrafię sobie z tym radzić i jest to tylko chwilowe ale sam fakt marnowania energii na radzenie sobie z tym...).

 

Zaraz jakiś nagłówek ze jeden z piosenkarzy którego lubię, gwalcil małe dzieci, zaraz jakieś szury piszą o Żydach i masonerii, nie wspomnę ze co 2 post jest o covidzie który wywołuje u większości ludzi strach przed śmiercią, zaraz pojawia się temat szczepionek, ja pierdole... 

Wasze mózgi naprawdę nie świrują? Ja naprawdę mam dość życia nieswoim życiem, jak mam się skupić na swojej robocie, swoich bliskich, swoich sprawach, kiedy w tym kraju łamana jest konstytucja xD 

 

Ale tak właściwie to po co mi te informacje do szczęścia, czy naprawdę jak złapie covida to przyda się wiedzieć czy to odmiana brazylijska, indyjska? 
 

Po co mi 10 punktów widzenia na temat szczepionek? Skoro prędzej czy później będę musiał się zaszczepić. 
 

Po co mi informacje o tym że rynek matrymonialny kuleje, albo ma się dobrze, że kobiety są takie czy takie? U mnie kobiety którymi się otaczam są całkiem znośne, właściwie dogaduje się z nimi często lepiej niż z mężczyznami. 
 
Takie nabicie informacjami (szczególnie negatywnymi) tak rozregulowuje mi mozg, ze nie chce mi się wstawać z łóżka na myśl jaki świat jest spierdolony (a w cale nie jest). Po prostu media lubią nam go takiego pokazywać, bo wywołuje to w nas emocje, a my lubimy emocje i pożeramy coraz więcej informacji. 
 

Oczywiście ktoś powie „No ale Karmazyn, przecież informacje są potrzebne, człowiek staje się wtedy mądrzejszy, oczytany, inteligentny”. 
 

Otóż nie do końca. Nasz mozg tez ma swoje limity i przyswoi tyle ile jego geny mu pozwolą. Jako ze ostatnio siedze dużo w naukowej wiedzy dotyczącej treningów, to stworzę swoistą alegorię. 
 

 

Wyobraź sobie swój mozg jako swoje ciało, chcesz aby twoje ciało wyglądało świetnie, było zdrowe i atletyczne.
No więc dajesz mu odpowiednie ćwiczenia jako bodziec do rozwoju, zależnie od tego czy chcesz żeby twoje ciało było duże i silne, drobne i zwinne itd. konsultujesz się z trenerem żeby wymyślił ci trening, 3 razy w tygodniu, po 2 godziny, kilka treningów cardio dla utrzymania kondycji, ciało czuje się świetnie i powoli się zmienia, ty czujesz się świetnie. 
 

Co się natomiast stanie jak zalejesz ciało różnymi losowymi ćwiczeniami (często blednie wykonywanymi), w nadmiarze, krecisz kradio kilka godzin dziennie, z za dużym ciężarem, do tego z ubogą regeneracją pozatreningową? Jebniesz głową w mur, prędzej czy później. 
 

Rozumiecie mniej więcej o co mi chodzi? 
 

Mam takiego kolege, chłop nie interesuje się za dużo o świecie, nie interesują go żadne afery, żadne szczepionki, wirusy, interesuje go co słychać u jego kumpli, u jego dziewczyny, interesuje go jego praca, żeby nakarmić szczurka, wyjść na piwko, jest najszczęśliwszym człowiekiem jakiego znam. 
 
Dodajmy do tego ze jesteś osobą bardziej ambitną niż moj kolega i musisz mieć jakiś wyższy cel w życiu, jakąś pasję i to jest dla mnie zdrowa dla mózgu selekcja informacji. 
 

Tego nauczył mnie moj kolega ignorant, interesuje się swoim życiem, swoimi problemami, problemami swoich bliskich i znajomych, swoją robotą, psem, żoną, dziewczyną, kochanką, ogólnie tym co jest moje i jara mnie. :) 

 

Dla ludzi ciągle korzystających z Facebooka polecam usunąć tą nikczemną aplikację i zastąpić ją tik tokiem. Tak, dobrze słyszeliście, tik tokiem i korzystać z niego z rozsądkiem.   Dlaczego tik tokiem? Bo poprzez obserwowanie rzeczy które lubisz, dostajesz to na tablice.

 

Przykładowo u mnie na tablicy 90% rzeczy jest pożądnych, ciekawe warianty ćwiczeń, dieta, league of legends, jakieś związkowe pierdoły, śmieszne filmiki, stand up, Paris platynov xD. Dostaje tylko to co chce prosto na talerz. 
Instagram tez jest mądrym social media, tylko trzeba rozsądnie zagospodarować osoby które obserwujesz. 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

świat jest spierdolony (a w cale nie jest)

Możesz rzucić okiem na tę książkę: "Factfulness. Dlaczego świat jest lepszy, niż myślimy, czyli jak stereotypy zastąpić realną wiedzą" Garść informacji z której rzeczywiście wynika, że jest OK, a nawet dobrze.

10 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Dla ludzi ciągle korzystających z Facebooka polecam usunąć tą nikczemną aplikację i zastąpić ją tik tokiem

I tak i nie. FB stał się formą medium komunikacyjnego, czasami jest to jedyna forma komunikacji z niektórymi grupami. Inną kwestią jest to, że niektórzy cały czas coś robią na telefonie bo muszą być na bieżąco...

10 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Instagram tez jest mądrym social media, tylko trzeba rozsądnie zagospodarować osoby które obserwujesz.

Nic nie jest jednoznacznie złe. No może oprócz brukselki. Wszytko jest kwestią użytkownika.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebodźcowałeś się po prostu. Give yourself a break, spróbuj też medytacji może. Mi pomaga walczyć z uzależnieniem od neta i chłamu napływającego zewsząd. 

 

46 minut temu, Kangur Z Austrii napisał:

Nic nie jest jednoznacznie złe. No może oprócz brukselki. Wszytko jest kwestią użytkownika.

 

Hmm no tak w 60% mogę się zgodzić bo część rzeczy jest projektowana specjalnie po to by uzależniać użytkownika. Chociaż z drugiej strony kumaty użytkownik się nie da. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Dla ludzi ciągle korzystających z Facebooka polecam usunąć tą nikczemną aplikację i zastąpić ją tik tokiem.

Zastępowanie dżumy cholerą.

 

11 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

korzystać z niego z rozsądkiem.

No przecież już wiesz że nie potrafisz.

Alkoholik nie zamienia piwa na wino a wina na szampan.

Po prostu nie pije.

Po chuj Ci ten cały syf informacyjny? Nie szkoda Ci mózgu?

Nie możesz być ignorantem jak kolega ? 

I nie, nie opowiadaj mi tu bzdur że TY musisz i że TikTok jest wartościowy.

Gówno jak cały ten multimedialny walec postępu.

Jesteś alkoholikiem.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, ZamaskowanyKarmazyn said:

Poczulem się jak za dzieciaka, wracałem ze szkoły, grałem w gierki, później widziałem się z kumplami i nie wiedziałem o bożym świecie. 

 

Wiosna panie sierżancie :) Zazdroszczę. ja mam troche zmartwień na głowie. Staraj sie to utrzymać. Przyjdzie jesień będzie czas na dołowanie się. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Wasze mózgi naprawdę nie świrują? Ja naprawdę mam dość życia nieswoim życiem, jak mam się skupić na swojej robocie, swoich bliskich, swoich sprawach, kiedy w tym kraju łamana jest konstytucja xD

Konstytucja to tam Wuj... Jak masz żyć swoim życiem jak od 1929 roku tylko dwie kobiety dostały oskara za reżyserię a wg gender coś tam teges instytjuuuuut równouprawnienie w swerze artystycznej i dostępie do przywództwa osiągniemy dopiero za 107 lat? Ja nie dożyję, Ty raczej też nie...

FB też może działac tak jak mówisz - wyświetlac Ci informacje z dziedzin jakie chcesz. U mnie 90% postów to posty o numizmatyce, historii, sporcie i moich dwoch zawodach... Reszta jest tłem... Bardziej informacje o jakiś covidach i innych mainstrimowych duperelach to dowiaduje się z radia które gra w pracy dla wszystkich i od ludzi z pracy przed którymi nie ucieknę.

Edytowane przez Dassler89
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odetnij się od niezdrowych bodźców. Te informacje nie są ci do niczego potrzebne.

Godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

Możecie się śmiać, ale tak było.

Tu się nie ma co śmiać, bo to sama prawda. Większość czasu spędzonego w niusach i opiniach to czas zmarnowany.

Czasami brakuje mi zarzuconego dawno zwyczaju - siadania raz w tygodniu (w sobotę na przykład) do porannego przeglądu prasy. Tyle że teraz potrzebujemy "być na bieżąco", chcemy wiedzieć już, natychmiast. Ale czytanie publicystycznej sieczki nie czyni nas lepiej poinformowanymi.

Edytowane przez zychu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

Mam takiego kolege, chłop nie interesuje się za dużo o świecie, nie interesują go żadne afery, żadne szczepionki, wirusy, interesuje go co słychać u jego kumpli, u jego dziewczyny, interesuje go jego praca, żeby nakarmić szczurka, wyjść na piwko, jest najszczęśliwszym człowiekiem jakiego znam. 
 

 

I tu masz brachu odpowiedź.

Szczęście to nawyk cieszenia się, wdzięczności i tylko ty sam możesz go w sobie wytworzyć.

Dlatego powiem Ci na swoim przykładzie nie posiadam FB, Instagrama, Twittera, z internetu korzystam tylko dlatego by być z wami na forum BS, posłuchać radia samiec.

Nie czytam gazet, nie oglądam tv, wiadomości, nie słucham radia, unikam informacji i ludzi negatywnych.

Za to wolę iść na spacer, poćwiczyć, zająć się swoimi pasjami, zainteresowaniami, popracować w robocie, pomóc ludziom w potrzebie, rozwijać się w różnych aspektach i obszarach życia.

Przeważnie w ciągu dnia mam fantastyczny humor niestety nie doszedłem jeszcze do tego poziomu by ciągle go utrzymywać.

Zdarzyło mi się to tylko raz 3 lata temu przez cztery dni czułem się błogo stan nie do opisania może spotkała mnie ta sławetna nirwana😁

Tak czy inaczej potwierdzam odcięcie się od tego wszystkiego co wpływa na nas negatywnie faktycznie przynosi pozytywne efekty.

Co jakiś czas trzeba robić taki detoks od tego matrixa i zadbać o swoje zdrowie, samopoczucie.

 

Gif Image Popular: Neo Matrix Hand Gesture Gif

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2021 o 22:07, ntech napisał:

Po chuj Ci ten cały syf informacyjny? Nie szkoda Ci mózgu?

Owszem szkoda, szkoda mi tez na dupy, znajomych i prace, ale to sprawia że żyję, a nie wegetuję. 
 

W dniu 19.05.2021 o 22:07, ntech napisał:

Nie możesz być ignorantem jak kolega ? 

On potrafi spędzić pół dnia na tik toku, po prostu się tym nie przejmuje, nie jest świadomy, bo jest ignorantem i w cale źle to na niego nie wpływa, w jeden dzień przesiedzi na tik toku, w drugi nie ruszy telefonu, bo akurat ma coś ciekawszego tego dnia do roboty. 

W dniu 19.05.2021 o 22:13, Trevor napisał:

Wiosna panie sierżancie :) Zazdroszczę. ja mam troche zmartwień na głowie. Staraj sie to utrzymać. Przyjdzie jesień będzie czas na dołowanie się. 

Ja tez mam kupę rzeczy na głowie obecnie, ale tez zamiennie z dniami pełno relaksacyjno-imprezowymi, to jest po prostu stan taki ze jesteś sto procent sobą i jednocześnie nie krytykujesz samego siebie, ba! Nie myślisz o tym co pomyślą inni ludzie o tobie, co tworzy ciekawe i zabawne interakcje. Dodaj do tego poczucie ze co by się nie działo dasz sobie radę i zawsze się gdzieś odnajdziesz i jesteś po prostu szczęśliwy, tego mi brakowało. :) 
 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, ZamaskowanyKarmazyn said:

Ja tez mam kupę rzeczy na głowie obecnie, ale tez zamiennie z dniami pełno relaksacyjno-imprezowymi, to jest po prostu stan taki ze jesteś sto procent sobą i jednocześnie nie krytykujesz samego siebie, ba! Nie myślisz o tym co pomyślą inni ludzie o tobie, co tworzy ciekawe i zabawne interakcje. Dodaj do tego poczucie ze co by się nie działo dasz sobie radę i zawsze się gdzieś odnajdziesz i jesteś po prostu szczęśliwy, tego mi brakowało. :)

 

Myślę że nas troche dojechali jesienią i zimą psychicznie i teraz jak weszły łądne pogody to ludzie generalnie luzują. Ja tez do pewnego stopnia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.05.2021 o 23:59, Iceman84PL napisał:

Szczęście to nawyk cieszenia się, wdzięczności i tylko ty sam możesz go w sobie wytworzyć.

Problem w tym ze chyba łatwiej zarobić milion niż wryć siebie w ten nawyk, jesli byłoby to takie łatwe to każdy by chodził i mordę cieszył jak po pigule. :D 

W dniu 20.05.2021 o 08:11, spitfire napisał:

Oglądnij sobie film Social Dilema nt mediów społecznościowych

Oglądałem i większości tych rzeczy o których mówili byłem świadomy. 

15 minut temu, Trevor napisał:

Ja tez do pewnego stopnia. 

I tak trzymaj. :) 

15 minut temu, Trevor napisał:

Generalnei mam wrażenie że sytuacja życiowa każdego z nas w nadchodzących 2 latach sie bardzo unormuje. Znikną nerwy itd. Będzie to mnie pewny okres ale paradoksalnie lepiej to na nas wpłynie.

Już niedługo wyjeżdżam do miasta na studia i do pracy, mniej na oku rodziców, mieszkanie z najbliższymi znajomymi, nauka samodzielności, wir abstrakcji i pomieszania przez pierwsze kilka miesięcy, może nawet pierwszy rok. 
Może to będzie ten moment ukończenia układanki? Może poznam miłość życia. :D 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ZamaskowanyKarmazynDlatego każdego dnia trzeba robić Afirmacje, pozytywnie się nastrajać, unikać negatywnych sytuacji i ludzi oraz co najważniejsze cieszyć się z tego co się ma i być wdzięcznym bo inni naprawdę mają jeszcze gorzej. Przy regularnym ćwiczeniu i pracy nad sobą zobaczysz efekty😉

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ten TikTok to jeszcze większe gówno, przez masowe oglądanie krótkich filmików jesteś przebodźcowany i twoja koncentracja znacząco się obniża. Raz zainstalowałem TikToka to po pewnym czasie użytkowania nie byłem w stanie przeczytać kilku stron książki, bo co chwilę o czym innym myślałem, nie mówiąc już o tym jak to strasznie czas pożera. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Iceman84PL napisał:

Dlatego każdego dnia trzeba robić Afirmacje, pozytywnie się nastrajać, unikać negatywnych sytuacji i ludzi oraz co najważniejsze cieszyć się z tego co się ma i być wdzięcznym bo inni naprawdę mają jeszcze gorzej.

Raczej powiedziałbym żeby zdjąć wszystkie negatywne przekonania, traum i blokady z naszego charakteru, ale jesli na ciebie działa to co piszesz, to świetnie. :) 

59 minut temu, Eustachy Motyka napisał:

Przecież ten TikTok to jeszcze większe gówno, przez masowe oglądanie krótkich filmików jesteś przebodźcowany i twoja koncentracja znacząco się obniża.

Co na jednego działa źle, na drugiego działa dobrze, albo przynajmniej nieszkodliwie. :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Iceman84PL said:

pozytywnie się nastrajać, unikać negatywnych sytuacji i ludzi

 

To jak najbardziej. Afirmacje brzmią trochę jak korpo pitololo ;) ale mój stosunek do korporacji już znacie. Może po prostu nazewnictwo mnie wkurza, ale jak patrze na te słówka to mnie po prostu wykręca. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Trevor napisał:

To jak najbardziej. Afirmacje brzmią trochę jak korpo pitololo ;)

 

Afirmacje z łacińskiego affirmare czyli wzmocniony, zrównoważony.

Nasze myśli mają moc tworzenia rzeczywistości.

Dlatego trzeba uważać na to o czym się myśli bo wpływa to na podświadomość.

Mnie się osobiście podoba to słowo dodatkowo polecam książkę Joseph Murphy pt."Sztuka Afirmacji"😉

 

3 godziny temu, ZamaskowanyKarmazyn napisał:

ale jesli na ciebie działa to co piszesz, to świetnie. :) 

 

Tak potwierdzam to działa a samopoczucie jest nieporównywalnie lepsze podczas samorozwoju niż przed nim także polecam.

4 godziny temu, Eustachy Motyka napisał:

Przecież ten TikTok to jeszcze większe gówno, przez masowe oglądanie krótkich filmików jesteś przebodźcowany

 

Osobiście nie oglądam tiktok szkoda mi czasu na głupoty.

Nic sensownego tam się nie dowiesz.

Zazwyczaj wygłupy młodych ludzi kilkusekundowe dla fejmu i sławy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Iceman84PL said:

Afirmacje z łacińskiego affirmare czyli wzmocniony, zrównoważony.

Nasze myśli mają moc tworzenia rzeczywistości.

Dlatego trzeba uważać na to o czym się myśli bo wpływa to na podświadomość.

 

Jasne zgadzam się. Może to źle rozumiem. kojarzy mi się po prostu ze stawaniem przed lustrem i mówieniem sobie jestem super jestem super albo oglądaniem filmików motywacyjnych na YT. Jedno i drugie jest przereklamowane, ale tak mi się kojarzy jak ktoś mówi o afirmacji. Pozytywne wzmocnienie siebie i zadbanie o swoje myśli jak najbardziej uważam za wartościowe. Trzeba tylko uważac żeby z tym nie przeginać i umieć spojrzeć na rzeczywistość też krytycznie. We wszystkim równowaga. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.