Skocz do zawartości

Prośba o radę w kwestii zerwania


Rekomendowane odpowiedzi

Trudno mi sobie uwierzyć, że matka 12 miesięcznego dziecka związała się z nowym  mężczyzną. Taka samotna kobieta nie ma czasu żeby wyjść do łazienki na dłużej niż 5 minut. Nie ma siły bo nie ma szans aby spokojnie się wyspać a co dopiero spotykać się z innym chłopem i poświęcać mu czas. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytaj ze zrozumieniem, nie każdy tutaj poklepie ciebie po plecach. 

Ja też nie. 

Ja znam porzuconą mamcie z drugim bombelkiem rocznym, półtorarocznym, która wypychała to mniejsze do taty bo jej już się śpieszyło do nowego facia. 

 

Też jej na obiecywał, zamoczył i spierdol. 

Nie widział w niej cech.. 😂

 

Nie przeszkodziło jej to w poszukiwaniu dalej.. i dalej.. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mati248 napisał:

 

Masz lepszy pomysł ? 

 

No tak najlepiej się spotkać i powiedzieć w prost że się zrywa. Tylko że później nie wiadomo jaka będzie reakcja drugiej strony. Tak to można zerwać kontakt od razu i bez dram.  

Lepszy pomysł? 

No na przykład poszukać jaj i zacząć je nosić. Wiesz, po prostu nie być pizdą. 

A konkretnie to dalej

12 godzin temu, Szymon95 napisał:

 Z racji tego, że jestem empatyczną osobą i ciężko jest mi kogoś ranić (w tym przypadku zrywając, zawsze miałem z tym problem), czy może ktoś mi powiedzieć jak zakończyć taką relację w najmniej bolesny sposób ?

To nie jest empatia z Twojej strony, tylko egoizm. Ty nie boisz się, że jej sprawisz przykrość, tylko srasz się na myśl o dyskomforcie jaki to w Tobie wywołuje. 

 

Cytat

Wiem że dałem jej do zrozumienia że możemy zacząć planować wspólne życie, co było potężnym błędem i teraz nie wiem jak z tego wybrnąć,

To teraz pytanie: dlaczego dałeś jej coś takiego do zrozumienia? 

Co Tobą kierowało? 

 

Cytat

a audycje Marka oraz historie innych pokazały mi że życie z kobietą z dzieckiem to koszmar.

 

Audycje Marka mówia jasno: sam decydujesz, sam masz kierować swoim życiem i sam ponosisz konsekwencje swoich czynówz dlatego dobrze jest je znać zanim podejmujesz decyzję. 

 

Jakby zebrać do kupy wszytskie historie i tematy z tego forum i na tej podstawie kierować się w życiu, to w ogóle nie powinieneś do kobiet podchodzić. Po prostu- odpuść sobie ten temat. 

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Szymon95 napisał:

Ogólnie rzecz biorąc nie wyobrażam sobie życia w takim układzie, najprawdopodobniej nie poradziłbym sobie z jej bagażem. 

No ale wiedziałeś jaki ma bagaż jak się w to pakowałeś i jak sugerowałeś jej, że to coś powasnego z Twojej strony. 

 

Naucz się, że wszytsko ma swoją cenę i konsekwencje. 

Nikt Cię nie zmusza, żebyś był z tą kobietą. Jak masz takie nastawienie to bez sensu i szkoda tej dziewczyny w takim układzie. 

 

Ale ponieważ ona póki fo była wobec Ciebie fair i traktowała to uczciwie (kurewsko rzadkie w dzisiejszych czasach) to zasługuje na to, żebyś zagrał uczciwie. 

Nie chcesz z nią być, to nie bądź trzęsącą się ze strachu pizdeczką rozpływająca się nad własną empatią, tylko porozmawiaj z nią szczerze, powiedz dlaczego masz takie rozkminy, jeśli tak decydujesz to zakończ to uczciwie i przyjmij godnie to co wyjdzie z jej strony - czy to będzie żal, czy wkurw. 

Ta dziewczyna zasługuje przynajmniej na tyle. 

A jeśli zakończysz to definitywnie. Nie męcz jej, nie zmieniaj zdaniaz nie szukaj kontaktu i nie ciskaj się jak sobie znajdzie kogoś innego. 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Szymon95 napisał:

oraz historie innych pokazały mi że życie z kobietą z dzieckiem to koszmar

.....koszmar to jest???

NIE to nie tak, ale...

 

NIE gotowy jesteś i szybko nie będziesz, zatem na sekretny patęcie pojechać trzeba.

 

Nic tak baby nie odsunie od CIEBIE jak zakumplowanie się z biologicznym OJCEM DZIECKA.

PIWKO RAZEM. DAJ MU SIĘ WYGADAĆ. ON SIĘ zapewne porzali.

Potem opowiedz jej o problemach i zapytaj ją czemu dopuściła do takiej sytuacji.

Gwarantowane znienawidzenie!!!

LEWEL MAX.

....A przy okazji dynamiki socjalne od środka poznasz, częściowo.

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każde zerwanie można przeprowadzić po „męsku”, bo można dostać „kosę”, zostać wplątanym w „gwałt”, „pobicie” itd.

Bezpieczniej czasem zrobić to „zdalnie” np. e-mailem, czy SMS, choć pewnie „Kozacy” by Cię wyśmiali.

Przeanalizuj jakie informacje potencjalnie niebezpieczne dla Ciebie przekazałeś niuni w chwili słabości, i jak je ewentualnie zneutralizować.

Poza tym, to nie ma co ściemniać, wszak wiadomo, że miłość to uczucie niestabilne i ulotne, niczego na siłę nie da się zrealizować.

Nie przedłużaj, poinformuj dziewczynę, o swoich odczuciach, z naciskiem, że chciałeś ,ale, nie wyszło, z racji Twoich defektów emocjonalnych.

Po zerwaniu wymuś na sobie kwarantannę, by nie paść łatwym, bo osłabionym łupem dla innej sarenki.

To jest Twoje życie, i nie możesz go poświęcać dla kogokolwiek, jeśli tego nie czujesz.

Wszelkie poświęcenia wychodzą bokiem, zgodnie z zasadą, że cyt. :”Każdy dobry uczynek zostanie przykładnie ukarany”.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2021 o 11:28, Tornado napisał:

Nic tak baby nie odsunie od CIEBIE jak zakumplowanie się z biologicznym OJCEM DZIECKA.

PIWKO RAZEM. DAJ MU SIĘ WYGADAĆ. ON SIĘ zapewne porzali.

Potem opowiedz jej o problemach i zapytaj ją czemu dopuściła do takiej sytuacji.

Gwarantowane znienawidzenie!!!

 

Takie sytuacje ogladalem w jakis filmach :) Teraz juz sobie nie moge przypomniec jakie mialy tytuly i czego dotyczyly. Chodzi mi o dwie sprawy - pierwsza czy tam byla dobre kumplowanie sie biologicznego ojca z ojczymem, a druga czy moze bylo na odwrot a wiec zle relacje pomiedzy tym tatkiem co splodzil a tym przyszywanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, nowy00 napisał:

pierwsza czy tam byla dobre kumplowanie sie biologicznego ojca z ojczymem,

Opcja jest zależna od efektu jaki chcesz otrzymać.....ale to każdy musi sam przerobić....zwłaszcza jak się zabiera za samotne 'maDki' ze złymi intencjami.

HIENA vs SĘP.

..... W obecnej sytuacji niema co tępić linka, gostek nie  opisał przebiegu odbierania dzieciaka ZATEM KRĘCI na SĘPA.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Związek z samotną maDką... 

 

Ok.. 

 

Po raz tysięczny. 

 

Dupy da.. szybko.

Co ma do stracenia? 

 

Nic. 

 

Poruchasz, to będzie Twoje. 

 

Reszta? 

 

Bedziesz zawsze nikim, przed dziećmi, przed ojcem który utrzymuje kontakt z dziećmi,czasem i przed maDką,dla której będziesz tylko naklejką.. 

 

Tak! Jestem porzuconą mamcią, zalał mnie kto inny, ale TEN mnie chce, chce ze mną żyć. 

 

Jak ci się trafi mamcia bez ślubu, niech da ci to do myślenia... 

Ilu przed tobą szarpało to mięsko? 

Głowa cie zaboli, nie pytaj. 

Dlaczego żaden nie zaryzykował ślubu? 

 

Jeb. mamcia po cało życiowej karuzeli kutangów. 

 

Szkoda, że nie ma szczepionki przeciw wszystkiemu, czemu może cie ona zarazić. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, PyrMen napisał:

Związek z samotną maDką... 

 

Ok.. 

 

Po raz tysięczny. 

 

Dupy da.. szybko.

Co ma do stracenia? 

 

Nic. 

 

Poruchasz, to będzie Twoje. 

 

Reszta? 

 

Bedziesz zawsze nikim, przed dziećmi, przed ojcem który utrzymuje kontakt z dziećmi,czasem i przed maDką,dla której będziesz tylko naklejką.. 

 

Tak! Jestem porzuconą mamcią, zalał mnie kto inny, ale TEN mnie chce, chce ze mną żyć. 

 

Jak ci się trafi mamcia bez ślubu, niech da ci to do myślenia... 

Ilu przed tobą szarpało to mięsko? 

Głowa cie zaboli, nie pytaj. 

Dlaczego żaden nie zaryzykował ślubu? 

 

Jeb. mamcia po cało życiowej karuzeli kutangów. 

 

Szkoda, że nie ma szczepionki przeciw wszystkiemu, czemu może cie ona zarazić. 

No nie wierzę że można w takie poglądy wierzyć w 100%.

O ile nie jestem fanem wychwalania naszych witaminek o tyle pamiętaj że różnie ludziom się w życiu układa. I jeśli ktoś reprezentuję poglądy że broń boże wiązać się z samotna matka to spoko. Szanuję takie poglądy bo sam jestem raczej zdania że lepiej się nie angażować chociaż i tak wiem że życie różnie pisze scenariusze i nie ma co generalizować.

Sam kiedyś połasiłem się na madkę z dość chujowym kręgosłupem moralnym ale te poznałem dziewczynę którą po prostu koleś puścił kantem gdy ta była w ciąży i dziewczynie naprawdę nie można było zarzucić bycia typową Julką z kaszojadem. O ile kobiety mają wiele cech wspólnych o tyle są jednocześnie naprawdę różne i różnią się od siebie. Ja osobiście kobiety kocham i lubię ale nie traktuję ich poważnie.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.05.2021 o 10:03, Personal Best napisał:

Trudno mi sobie uwierzyć, że matka 12 miesięcznego dziecka związała się z nowym  mężczyzną. Taka samotna kobieta nie ma czasu żeby wyjść do łazienki na dłużej niż 5 minut. Nie ma siły bo nie ma szans aby spokojnie się wyspać a co dopiero spotykać się z innym chłopem i poświęcać mu czas. 

Zapewne ma do pomocy swoich rodziców, rodzeństwo, ewentualnie koleżanki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.05.2021 o 22:24, Szymon95 napisał:

Około 5 miesięcy temu poznałem laskę z małym rocznym dzieckiem.

Tu chyba się temat powinien zakończyć. :)

Jak się rozstać? Sam sobie odpowiedziałeś jak to zrobić.  Spójrz poniżej. 

W dniu 24.05.2021 o 22:24, Szymon95 napisał:

Ogólnie rzecz biorąc nie wyobrażam sobie życia w takim układzie, najprawdopodobniej nie poradziłbym sobie z jej bagażem

Spotkaj się i porozmawiaj z nią jak sytuacja wygląda, słabo zrywać przez SMS czy internet. 

 

W dniu 24.05.2021 o 22:24, Szymon95 napisał:

Wiem że dałem jej do zrozumienia że możemy zacząć planować wspólne życie

Nigdy nie rób czegoś takiego szczególnie wobec panny z dzieckiem. 

Jesteś młodym facetem (wnioskując po nicku) w moim wieku.
Na dzieci przyjdzie jeszcze czas. ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pracy mam teraz takiego co to dołączył do Pani z dziećmi, jeszcze w trakcie rozwodu.
Ba, wręcz taki zakochany że dla Pańci przyjechał z Irlandii żeby z nią być.

Pani z dwójką.

 

Chłopak jest wielce niepocieszony że musi w poniedziałek iść robić za świadka na rozprawie rozwodowej.

 

Także ten, tego..
Poczytaj więcej tematów co by Cię jeszcze ciekawego mogło spotkać.

Edytowane przez Vishkah
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.