Skocz do zawartości

Zapisałem się na szczepienie i mam dylemat


Turop

Rekomendowane odpowiedzi

Info odemnie:

Jestem od tygodnia w Egipcie.

Wszyscy tutaj chodzą bez masek, są imprezy taneczne, nurkowania i wspólne wyjazdy busem na zwiedzanie.

Podobno pracownicy hotelu zaszczepieni więc tylko pojedynczy mają maseczki.

Na lotnisku test z wynikiem po 48 godzinach 😅 który wszyscy (50os) przeszło pozytywnie.

Wszystkie posiłki na stołówkach normalnie (bez dystansu).

A no i w samolocie jeden obok drugiego w maskach 😱 dystans =0

 

Wszystkim objawiającym się że nigdzie nie pojadą  powiem tak:

- biura podróży i transport lotniczy to potężne lobby i oni sobie na coś takiego nie pozwolą.

- kraje żyjące z turystyki też nie mają w interesie żadnych ograniczeń

 

Co do samej szczepionki ja się wstrzymuje z kilu powodów.

1. Prof. Zieliński wirusolog twierdzi że możliwe negatywne skutki mogą wystąpić po 50tyg.

2. Są już pierwsze przypadki osób które zmarły po szczepionce.

3. Nie ma gwarancji że owa szczepionka działa na mutacje wirusa inna niż początkowa wersja.

4. Nikt nie bierze odpowiedzialności za skutki uboczne. Nawet Ci kochani politycy którzy tak namawiają. 

5. Moja dziewczyna miała covid, spędzaliśmy razem noce a u mnie 0 jakichkolwiek objawów. 

6. Stosowana jest manipulacja że jeśli ktoś mabwatpliwosci co do szczepionki na  covid to jest : "foliarz, plaskozoemca, debil" 

 

 

 

 

 

7 godzin temu, Dassler89 napisał:



Czy ktoś przypomina sobie by podobne parcie i podobne naganianie było na jakąkolwiek inną szczepionkę? Czy komuś odmawia się wyjazdu do innego europejskiego kraju jak nie jest zaszczepiony na np. odrę, tężec czy inne?

Chyba tez nie ma jakiś odgórnych wymogów szczepienia się na choroby tropikalne jadąc do krajów tropikalnych właśnie - ale tu mnie poprawcie jeśli się mylę, bo tu nie mam pewności. Czy np. jadąc dajmy na to do Gabonu (czy innego kraju równikowego) trzeba być zaszczepionym na malarię? Czy po powrocie grozi nam kwarantanna prewencyjna z tytułu domniemania przywiezienia malarii, dżumy czy innych chorób tropikalnych?

Jak leciałem do lenni to trzeba było zaszczepić się na żółta febrę w Polsce. Inaczej nie wpuszcza na lotnisku. Co do malaeri brało się tabletki tydzień przed w trakcie i tydzień po. Ale nikt nie sprawdzał czy bierzesz twoja sprawa xD

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Przy tym radosnym naganianiu nikt nie wspomni o takich przypadkach, zagranicznych i krajowych:

 

https://nczas.com/2021/05/27/tajemnicza-smierc-brytyjskiej-modelki-zmarla-niedlugo-po-szczepieniu-przeciw-covid-19-sprawa-zajmie-sie-ema/

 

https://nczas.com/2021/05/25/kalina-mroz-nie-zyje-szczepionka-powod-smierci/

 


Co do statystyk poszczepiennych (ogłasza się, że są w skali zero koma przecinek) to nasza służba zdrowia za bardzo nie kwapi się do odnotowywania NOP-ów, wiele przypadków jest zgłaszanych, które niestety nie są właściwie kwalifikowane.

 

 

I na koniec, wisienka na szczepionkowym torcie:

 

https://nczas.com/2021/05/27/lewandowski-ulegl-wymusza-to-na-wszystkich-video/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj rozmawiałem z lekarzem z długoletnim doświadczeniem przed emeryturą. Problem jest strukturalny ze służbą zdrowia. Obecnie uczy się i szkoli młodych lekarzy inaczej niż kiedyś i pod konkretne tezy. Oni jak usłyszą o naturalnych metodach leczenia dostają białej gorączki i ogólnie większość jest nastawiona na hqjs.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, ManOfGod said:

ogólnie większość jest nastawiona na hqjs.

Co w tym złego? Problem jest że dostają kasę za leczenie a nie wyleczenie pacjentów. Lekarze NFZ dostają też kasę za siedzenie na etacie. 

Gdy idziesz prywatnie jest zupełnie inaczej. Przejechałem ostatnio pół Polski do lekarza by ten za 200PLN doradził mi by nic nie robić z moim problemem bo za wcześnie.

Wyjaśnił mi dokładnie co, jak i dlaczego. Gdyby zaczął mi nawijać ściemę, żebym z tym za miesiąc wrócił itd. już bym więcej u niego konsultował. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Jatezzx napisał:

Choćbyś nie wiem co byś bredził, to załóż dobrą maseczkę i psiknij dezodorantem w nią. Nie powinno nic przelecieć.

Też miałem kiedyś wątpliwości co do działania maseczek, ale to się zmieniło po wykonaniu pewnego eksperymentu i teraz wiem, że one działają. 

Proponuję ci abyś przeprowadził doświadczenie które można wykonać w domowych warunkach i jest ono zalecane przez WHO.

Opiszę w punktach i pamiętaj, że nie możesz pominąć, żadnego kroku, bo wtedy wynika badań są do podważenia:

1. Zlokalizuj kuchenkę gazową w swoim budynku (jak nie masz to znajdź u jakiegoś członka rodziny co ma)

2. Na palnik gazowy załóż maseczkę ( możesz założyć dwie, dla pełnego bezpieczeństwa; maseczka z jonami srebra też będzie okej)

3. Odkręć kurek z gazem

4. Wyjdź z pomieszczenia na 20 min.

5. Powróć do pomieszczenia po czasie wskazanym w pkt. 4 i stań w odległości do kuchenki gazowej zachowując dystans społeczny

6. Odpal zapałkę lub inne źródło płomienia

7.  Opisz wyniki eksperymentu

Pamiętaj jeszcze aby podczas wykonywania tego eksperymentu zachowywać się odpowiedzialnie i przestrzegać zasad BHP i nie zapomnij założyć okularów ochronnych.

Po dokonaniu tego doświadczenia może się okazać, że znikniesz na jakiś czas z forum, bo będziesz się ze wstydu palił ( bądź też od czego innego).

Może się także okazać, że ten eksperyment wywrze na tobie takie wrażenie, że twoje życie zmieni się o 180 stopni i nigdy już tu nie wrócisz.

Edytowane przez Rocky
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Rocky napisał:

Też miałem kiedyś wątpliwości co do działania maseczek, ale to się zmieniło po wykonaniu pewnego eksperymentu i teraz wiem, że one działają. 

Proponuję ci abyś przeprowadził doświadczenie które można wykonać w domowych warunkach i jest ono zalecane przez WHO.

Opiszę w punktach i pamiętaj, że nie możesz pominąć, żadnego kroku, bo wtedy wynika badań są do podważenia:

1. Zlokalizuj kuchenkę gazową w swoim budynku (jak nie masz to znajdź u jakiegoś członka rodziny co ma)

2. Na palnik gazowy załóż maseczkę ( możesz założyć dwie, dla pełnego bezpieczeństwa; maseczka z jonami srebra też będzie okej)

3. Odkręć kurek z gazem

4. Wyjdź z pomieszczenia na 20 min.

5. Powróć do pomieszczenia po czasie wskazanym w pkt. 4 i stań w odległości do kuchenki gazowej zachowując dystans społeczny

6. Odpal zapałkę lub inne źródło płomienia

7.  Opisz wyniki eksperymentu

Pamiętaj jeszcze aby podczas wykonywania tego eksperymentu zachowywać się odpowiedzialnie i przestrzegać zasad BHP i nie zapomnij założyć okularów ochronnych.

Po dokonaniu tego doświadczenia może się okazać, że znikniesz na jakiś czas z forum, bo będziesz się ze wstydu palił ( bądź też od czego innego).

Może się także okazać, że ten eksperyment wywrze na tobie takie wrażenie, że twoje życie zmieni się o 180 stopni i nigdy już tu nie wrócisz.

1. Weź młotek do ręki, którą zazwyczaj się posługujesz.

2. Pierdolnij się w głowę.

3. W przypadku utrzymywania względnej świadomości powtórz pkt. 2 do skutku.

Pozdrawiam serdecznie.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Rocky napisał:

Też miałem kiedyś wątpliwości co do działania maseczek, ale to się zmieniło po wykonaniu pewnego eksperymentu i teraz wiem, że one działają. 

 

 

Na tego wirusa raczej nie działają, a mówił to były minister zdrowia, osoba światła i wykształcona. 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ManOfGod napisał:

Ja wczoraj rozmawiałem z lekarzem z długoletnim doświadczeniem przed emeryturą. Problem jest strukturalny ze służbą zdrowia. Obecnie uczy się i szkoli młodych lekarzy inaczej niż kiedyś i pod konkretne tezy. Oni jak usłyszą o naturalnych metodach leczenia dostają białej gorączki i ogólnie większość jest nastawiona na hqjs.

Jestem w szoku kiedy słyszę że dzisiaj uczy się inaczej niż 50 lat temu. 

1 minutę temu, Personal Best napisał:

Jestem w szoku kiedy słyszę że dzisiaj uczy się inaczej niż 50 lat temu. 

Co do wątpliwości dot szczepionek. Dajcie znać jak będzie gdy Wasze prace wrócą we wrześniu w trybie hybrydowym i ci niezaszczepieni będą mieli obowiązek poddawania się testom za każdym razem kiedy przyjdą do biura do pracy.
Nie jestem jakimś hurra optymistą, lemingiem  co do szczepionek i tez sie bałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Gixer said:

 

Jak leciałem do lenni to trzeba było zaszczepić się na żółta febrę w Polsce. Inaczej nie wpuszcza na lotnisku. Co do malaeri brało się tabletki tydzień przed w trakcie i tydzień po. Ale nikt nie sprawdzał czy bierzesz twoja sprawa xD

Hej, nie porównujmy może chorób tropikalnych, znanych od wieków, które dziesiątkowały populacje, do odmiany grypki o bardzo niskiej śmiertelności i to głównie u osób już na coś chorych. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Turop napisał:

jak nie chce się parę razy strzykać to może zapisać mnie na J and J. 

 

 

 

Prześpię się z tym i zobaczę, ale wolałbym iść tylko raz, jak już miałbym się zaszczepić. 

Przede wszystkim sprawdź, czy już nie przeszedłeś kowida, być może o tym nie wiedząc.

 

Swoją drogą, jakiś czas temu nie było możliwości wyboru szczepionki, chyba jest dużo wolnych terminów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

Hej, nie porównujmy może chorób tropikalnych, znanych od wieków, które dziesiątkowały populacje, do odmiany grypki o bardzo niskiej śmiertelności i to głównie u osób już na coś chorych. 

Tam miało być napisane Kenii . Ja nie porównuje. Ktoś zadał pytanie czy gdzieś wymaga się dowodów szczepień to udzielam info. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

 

Na tego wirusa raczej nie działają, a mówił to były minister zdrowia, osoba światła i wykształcona. 

Do 14 maja 23:59:59 maseczki noszone na zewnatrz chronily i w ogole bylo sie super odpornym. Po tym terminie w plenerze co sie dzieje z maseczkami czyzby stracily swoje wlasciwosci...Fanatycy wirusi najwieksi wyznawcy i tak widzialem, ze na zewnatrz je ubieraja.

Kiedys mozna bylo zadzwonic, ze ktos w plenerze nie ma maseczki. Teraz juz by mozna bylo wykonac telefon iz ktos ta maseczke ma...

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Rocky napisał:

Też miałem kiedyś wątpliwości co do działania maseczek, ale to się zmieniło po wykonaniu pewnego eksperymentu i teraz wiem, że one działają. 

Proponuję ci abyś przeprowadził doświadczenie które można wykonać w domowych warunkach i jest ono zalecane przez WHO.

Mistrzostwo świat :)

 

Ps. Zalecam prostsze badania:

https://www.youtube.com/watch?v=ndF3PfOoBvM

 

@Turop Jak się zaszczepisz to już odwrotu nie będzie. Przemyśl to na spokojnie. Pomyśl o sobie i najbliższych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.