Skocz do zawartości

Skąd wy to bierzecie?


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie! Skąd u was te kompleksy? Kiedyś facet jak miał zakola to mówił, że to od kobiecych ud, jak miał duży brzuch to wiadomo że pod dużym kamieniem duży wąż, a rozstępów to on nie miał tylko pasy tygrysa, a jak duży nos to wiadomo co jeszcze😉 A dzisiaj jeden z drugim płacze, że hipergamia to, hipergamia tamto, himpergamia sramto. Kiedyś niski facet jak był niski musiał nadrabiać mocnym charakterem, a dziś jakieś gadanie o kompleksie Napoleona. Koło wiadomo czego mi to lata jaki ma typ faceta dziewczyna, wiadomo, że ja nim wkrótce będę a jak nie to jej strata. Niedługo zaczniecie się malować i nosić sukienki jak panienki tak wam wyżera mózg ta lewicowa propaganda. Naprawdę nie ma czym się przejmować, jak kiedyś któryś mój znajomy zacznie żalić się w ten sam sposób to sprzedam mu lepe na odmułe 😂

  • Like 31
  • Dzięki 4
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwazam ze kobiety sa programowane w odpowiedni sposob przez instagramy i netflixy ze facet ma byc taki czy taki i pozniej projektuja to dalej na swoja rzeczywistosc.

Czy to nie dziwne ze wraz z pojawieniem sie w mass mediach par mieszanych glownie czarny mezczyzna- biala kobieta to coraz wiecej takich par zaczelo sie pojawiac w rzeczywistosci?

 

Jestem zdania ze nie mozna skupiac sie za bardzo na tym co kobiety mowia i szukac potwierdzenia swojej wartosci w ich oczach.

Trzeba skupic sie na sobie, wiecej dzialac.

 

Podobno jestem przystojny. Tak mi mowia, ale ja nie mialem nigdy dziewczyny przed 25. rokiem zycia bo mialem straszne kompleksy i nie akceptowalem siebie.

Jak ogarnalem nastawienie psychiczne to duzo sie zmienilo.

 

Jak czytam co teraz mezczyzni wypisuja w internecie to wyksztalcam w sobie powoli przekonanie ze co nie zrobie i kim sie nie stane to laska i tak mnie kiedys zdradzi bo trafi sie ktos lepszy. Przez to staje sie coraz bardziej nie ufny i podejrzliwy wobec kobiet.

Czy te przekonania pomoga stworzyc dobra relacje z druga osoba? 

Watpie.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Indywidualista napisał:

Czy te przekonania pomoga stworzyc dobra relacje z druga osoba?

Nie przekonania, tylko fakty, i nie relacje z drugą osobą ale cyrograf z całym przemysłem przemocowo-rozwodowym :D

 

Czego należy bezwględnie unikać:

1. związku oszusto-malżeńskiego (fałszywe oskarżenia, wyrzucenie z mieszkania, okradanie, itd.)

2. wspólnego zamieszkiwania u Ciebie (fałszywe oskarżenia, wyrzucenie z mieszkania)

 

Dzieci to osobny temat (alienacja, fałszywe oskarżenia, wyrzucenie z mieszkania, okradanie "na alimenty")

 

Edytowane przez Gościu
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kompleksy mężczyzn to wina propagandy medialnej i coraz trudniejszego dostępu do kobiet gdzie jest znowu selekcja naturalna. Nie wyglądasz, nie zarabiasz odpowiednio, nie masz statusu to zapomnij o kobietach. Kiedyś mężczyźni nie narzekali bo niepewne jutro jak podczas okupacji, wojen, powstań, komuny zmuszało lub motywowało do działania. Dzisiaj w dobie wolności, dostępu do wszystkiego ludzie nawet nie potrafią się cieszyć i być wdzięczni za to co mają tylko szukać na siłę problemów, które rodzą się z nudy i mnóstwa czasu marnowanego na głupoty. Kolejna sprawa wielu mężczyzn jest źle wychowanych i socjalizowanych przez samotne matki, które uczą synów egoizmu, roszczeniowosci, materializmu, bycia słabym, płaczliwym czy narzekającym. To one sprawiły, że mężczyźni dzisiaj są po prostu słabi, zakompleksieni, w większości nie odnoszący żadnych sukcesów bo zabrakło czynnika męskiego w postaci ojca. Nie są nauczeni radzenia sobie z trudnościami życia, rywalizacją, zdobywaniem, uczenia się na błędach czy porażkach. Mężczyznom  pozostaje tylko ciężka praca nad sobą w różnych obszarach życia by odnosić sukcesy, których nikt nie poda na tacy, nie rozwiąże za nich problemów. Dlatego później nie dziw, że choroby jak centymetromania, chadaczka czy mokembioza roznoszą się jak wirusy zatruwając mózgi i doprowadzając do rodzących się kompleksów, frustracji czy stanów, lękowych i depresyjnych. 

  • Like 18
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni skasować ten jebany internet zostawić tylko Google i bs'a, gdzie nie pójdę wszyscy patrzą w ten zajebany telefon 0 relacji ja jak wychodzę z kimś to mam telefon w ręku jak ktoś do mnie dzwoni.

Instagram itp tak psują łeb naszym samiczkom jak nam porno. 

  • Like 8
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Generał Szrama Tylko, że kiedyś kobieta nie miała dostępu do tylu mężczyzn co dzisiejsze Julki.

W latach 70' dziewczyna mogła zapoznać się tylko z tymi facetami, którzy przyjechali do niej na wioskę na zabawę, albo tylko z tymi, którzy akurat byli na plaży podczas jej pobytu na wakacjach w Międzyzdrojach.

 

Dzisiaj taka Polka zakłada Instagrama czy Tindera i ma propozycje matrymonialne z całego świata, co za tym idzie zmieniają się mocno wymagania względem mężczyzn.

Jeżeli pisze do niej jakiś bogaty Włoch to wiadomo, że nie wybierze Polaka zakolaka :) 50 lat temu nasze kochane witaminki nie miały takich możliwości, co za tym idzie faceci też nie mieli takich kompleksów, bo każdy sobie ,,coś" wyrwał na baletach.

 

 

Edytowane przez Tomek9494
Edycja literówek
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Tomek9494 napisał:

@Generał Szrama Tylko, że kiedyś kobieta nie miała dostępu do tylu mężczyzn co dzisiejsze Julki.

W latach 70' dziewczyna mogła zapoznać się tylko z tymi facetami, którzy przyjechali do niej na wioskę na zabawę, albo tylko z tymi, którzy akurat byli na plaży podczas jej pobytu na wakacjach w Międzyzdrojach.

 

Dzisiaj taka Polka zakłada Instagrama czy Tindera i ma propozycje matrymonialne z całego świata, co za tym idzie zmieniają się mocno wymagania względem mężczyzn.

Jeżeli pisze do niej jakiś bogaty Włoch to wiadomo, że nie wybierze Polaka zakolaka :) 50 lat temu nasze kochane witaminki nie miały takich możliwości, co za tym idzie faceci też nie mieli takich kompleksów, bo każdy sobie ,,coś" wyrwał na baletach.

 

 

No to płacz sobie w poduszkę, jakby to coś zmieniało na lepsze xD

Jesteś sam to jesteś sam, a nie że coś z tobą nie tak. Niby forum dla facetów a przejmujecie się opinią gorzej niż baby. 

Gdyby np. taki @Analconda poszedł sobie na divy spuścić z kija to nie byłoby durnych tematów typu "niesymetryczna szczęka"

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kompleksy, po prostu ludzie zazczynają rozumieć że karuzela kręci się coraz szybciej i lepiej zająć się sobą niż tym całym cyrkiem, a to że w między czasie można się pośmiać z Julek czekających na Chada 190+ z furą i kasą i co najwyżej będzie je obracał przez tydzień i pójdzie do następnej, a ona skończy z psem i na końcu powie jacy faceci są źli. To świat klaunów i opowiadanie o tym cyrku niekoniecznie świadczy o kompleksach. Wyjmujemy popcorn i śmiejemy się z tego cyrku.

  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkownicy tego forum (nie wszyscy) to specyficzna grupa, która poprzez złe doświadczenia z kobietami nabrała przekonań o dwojakim charakterze - z jednej strony postrzegają matrix takim, jaki jest, z drugiej - mają skłonność do generalizacji. Niektórzy to smętne zgniłki srające żółcią. Taki urok tego miejsca.

Geny to nie wszystko, tak samo jak zasoby. No i wielu niby ma wywalone w kobiety, ale jakoś cały czas nawijają o samiczkach, hipergamii etc. Wygląda na to, że cipka wciąż im uciska mózg.

Gdybym kontakty z kobietami ograniczał do Internetu, to też pewnie bym się podłamał. Defetystom radzę wyjść do ludzi.

Edytowane przez zychu
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Generał Szrama 

INTERNET.

Ja jak kiedyś bawiłem się w PUA to dokąd nie przeczytałem o czymś takim jak "excuse" to nie miałem wymówiek.

Internet strasznie ryje łeb. Ja mam pare kompleksów WŁASNIE PRZEZ INTERNET bo mi to "weszło" do głowy. To jest jakby ktoś ci codziennie powtarzał "jesteś nieudacznikiem" bez powodu , monotonnie to jak z tym nic nie zrobisz to zaczniesz się z tym utożsamiać... Po prostu nie chodzi o to czy się z czymś zgadzasz albo rodzi twój opór. Jak coś usłyszysz albo zobaczysz to to mimowolnie WCHODZI do głowy. Znają to każdzi manipulanci i rządzący i ludzie z mediów.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd? Z internetu. Z wykopu, ale też od pewnego czasu z bs. Zanim odkryłem to forum to nawet nie wiedziałem że szczęka ma jakieś duże znaczenie. 

 

O kobietach coraz pisze się tu w kontekście albo ich zjebania ( światopogląd, wizja życia) albo zjebanych wymaganiach. 

Ktoś ma problem w związku -> na pewno ona ma romans. 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Analconda napisał:

To się bierze z rzeczywistości.

Kiedyś Janusze wymyślały wymówki dzisiaj jest to niedopuszczalne.

Wymówki dotyczą spraw, na które nie ma wpływu. 

Dla biadolenia i marnowania życia nie ma usprawiedliwiania. I to prawda: to jest plaga obecnie. Ludzie marnują w cholerne czasu na swoje kompleksy i biadolenie, że nie są idealni. To jest zresztą podsycane dodatkowo reklamami, mediami społecznościowymi etc. 

Efekt paskudny

 

Poza tym dlaczego niedopuszczane? Kto niby tego nir dopuszcza? 

Od kiedy to niby nie można mieć wyjebane? 😅 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Esmeron napisał:

Wymówki dotyczą spraw, na które nie ma wpływu. 

Wymówki dotyczą też spraw na jakie jest wpływ - brzuch, zakola, morda, wzrost nawet. Ale przeciętny facet nie ma $. Nie ma między innymi przez słabe geny co utrudnia życie.

 

17 minut temu, Esmeron napisał:

Ludzie marnują w cholerne czasu na swoje kompleksy i biadolenie, że nie są idealni.

Jedni są inni nie są. A problem jest w tym, że nie jest to sprawiedliwe.

Jeden się rodzi z dobrymi genami i życie ułatwione a kto inny przegrał na starcie.

 

17 minut temu, Esmeron napisał:

Poza tym dlaczego niedopuszczane? Kto niby tego nir dopuszcza?

Kobiety.

 

17 minut temu, Esmeron napisał:

Od kiedy to niby nie można mieć wyjebane? 😅 

 

Od momentu kiedy jest świadomość bycia „człowiekiem” niższej kategorii o ile w ogóle można nazwać człowiekiem bo wg mnie to już jest jakiś podgatunek. Nawet wśród zwierząt nie ma takiej brutalności samic wobec samców.

I jak się jest całe życie gorzej traktowanym albo w ogóle nie traktowanym to nie można mieć wyjebane. To po prostu upokarzające.

Edytowane przez Analconda
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Indywidualista napisał:

Jak czytam co teraz mezczyzni wypisuja w internecie to wyksztalcam w sobie powoli przekonanie ze co nie zrobie i kim sie nie stane to laska i tak mnie kiedys zdradzi bo trafi sie ktos lepszy. Przez to staje sie coraz bardziej nie ufny i podejrzliwy wobec kobiet.

Czy te przekonania pomoga stworzyc dobra relacje z druga osoba? 

Watpie.

Budowanie relacji to umiejętność. Koleś się żali, że nie ma dziewczyny, a nie ma nawet koleżanek, z nikim nie rozmawia, nie ma kolegów. Tutaj nawet masa przeciwników przyjaźni zwykłej męsko-męskiej, bo i tak zostanę wyjebany to po co w ogóle wchodzić 😆 Mówię, że relacje się buduje w życiu nie tylko na poziomie seksualnym, ale wszystkie w pewnym sensie dają umiejętność właściwego postrzegania drugiego człowieka. Nie masz tych umiejętności to nigdy nie zbudujesz żadnego związku, po prostu. Każda umiejętność wymaga treningu. Najpierw koledzy, później koleżanki, mieszane towarzystwo, small talk ze zwykłymi ludźmi, obcymi w różnych sytuacjach i można się bawić we flirt i bardziej "zaawansowane" ruchy.

 

Jak jeden z drugim siedzi, ani kolegów, ani koleżanek i szuka nieustannie kobiety życia to nie znajdzie. Gwarantuję. A wiem, co mówię, bo praktycznie wszystkie moje dłuższe relacje z kobietami wynikały z tego, że mnie ktoś przedstawił, albo dołączyłem do imprezy ludzi, których wcześniej znałem.

Edytowane przez mac
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Generał Szrama napisał:

Kiedyś facet jak miał zakola to mówił, że to od kobiecych ud, jak miał duży brzuch to wiadomo że pod dużym kamieniem duży wąż, a rozstępów to on nie miał tylko pasy tygrysa, a jak duży nos to wiadomo co jeszcz

Niech dalej ktoś sobie to tak tłumaczy jak jest genetycznym zerem, ostatnio @Messer pisał o takich podludziach (typowi janusze, incele, simpy, cucki) co się na niego patrzą z agresją i zazdrością bo sami wyglądają jak gówno a on ma 190 cm i jest dobrze zbudowany.

BTW akurat duży nos u faceta jest atrakcyjny, pod warunkiem że ma dobry kształt.

 

Kiedyś byłem pierdolonym ulańcem i zostały mi rozstępy i musze z tym żyć, mogę się mocno opalić żeby to trochę zamaskować albo być przy kasie i pozbyć się tego u dermatologa.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bassfreak napisał:

Dalej tak sobie tłumacz jak ktoś genetycznym zerem

BTW akurat duży nos u faceta jest atrakcyjny, pod warunkiem że ma dobry kształt.

Jak masz sam siebie za genetyczne zero to Ci współczuję. Ja nawet jakbym miał krzywe zęby i garba to tak siebie bym nie określił. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Generał Szrama napisał:

Jak masz sam siebie za genetyczne zero to Ci współczuję. Ja nawet jakbym miał krzywe zęby i garba to tak siebie bym nie określił. 

Poprawiłem co mogłem i nie jest źle, do genetycznego zera mi daleko.

1 minutę temu, Generał Szrama napisał:

Ja nawet jakbym miał krzywe zęby i garba to tak siebie bym nie określił. 

To można naprawić.

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Analconda napisał:

Wymówki dotyczą też spraw na jakie jest wpływ - brzuch, zakola, morda, wzrost nawet.

Bzdura. To jest bardzo proste. 

Jak masz na cos wpływ to nie biadol tylko to zmień, albo olej. Jak przeszkadzaja Ci zakola to możesz ojebać czachę na zero choćby po to zeby odhaczyc nowe doświadczenie i poznać nowa perspektywę. Możesz też mieć wyjebane- bo na 100% pewne jest ze bardziej się przejmujesz zakolami niż kobiety. 

 

Masz brzucha? To przestań żreć i zacznij ćwiczyć. Albo olej i nie nie przejmuj. 

 

Na wzrost nie masz wpływu, bo korygowanie tego jest bez sensu i tylko w wąskim zakresie możliwe

 Nie warto. 

 

39 minut temu, Analconda napisał:

Ale przeciętny facet nie ma $. Nie ma między innymi przez słabe geny co utrudnia życie.

Czego nie ma? Kasy? 

 

39 minut temu, Analconda napisał:

Jedni są inni nie są. A problem jest w tym, że nie jest to sprawiedliwe.

Jeden się rodzi z dobrymi genami i życie ułatwione a kto inny przegrał na starcie.

Haha co za pierdoły. 

Owszem- jedni mają na starcie leoiej a inni gorzej

 Alw wszytsko w życiu ma dobre i złe strony. Wszytsko. Jak masz za dużo na talerzu podane bo masz ładna buźkę i kasę po tacie, to zwykle kończysz jak życiowa pizda. Jak masz pod górkę i coś zdziałasz własnymi siłami to masz z tego satysfakcję. To smakuje. 

 

39 minut temu, Analconda napisał:

Kobiety.

 

 

Hahahaha a kogo to kurwa obchodzi? 

Kto Xi wmówił że kobiety nje pozwalają Ci mieć wyjebane nw swoje niedoskonałości?

 

39 minut temu, Analconda napisał:

Od momentu kiedy jest świadomość bycia „człowiekiem” niższej kategorii o ile w ogóle można nazwać człowiekiem bo wg mnie to już jest jakiś podgatunek.

Pierodolisz po prostu. 

 

39 minut temu, Analconda napisał:

Nawet wśród zwierząt nie ma takiej brutalności samic wobec samców.

Wśród zwierzat żaden samiec nie dopierdala sobie tak jak Ty. Żaden nie tworzy sobie ideologii żeby nurzac się w swoich słabościach i kompleksach, z których większość sam sobie generujesz i wkrecasz. 

Wśród zwierzat samiec poluje, albo z odbywa pokarm inaczej żalenie od gatunku i kopuluje jak ma okazję. I nie sra sie, ze inny samiec którego widział na polowaniu ma ładniejsze futro 

 

39 minut temu, Analconda napisał:

I jak się jest całe życie gorzej traktowanym albo w ogóle nie traktowanym to nie można mieć wyjebane. To po prostu upokarzające.

To zrób coś z tym

 Zrób coś z sobą i otaczaj się innumi ludźmi. 

  • Like 4
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie że tutaj wielu to nie chciało by poprostu mieć kobiety być 6/7 na 10.

Oni by chcieli być jak ten Alvaro co to w laskach przebiera czyli 10/10.

To tak jak by kobiety żaliły się na forum że nie są Emily Ratajkowski.

Do ogarnięcia zwykłej dziewczyny nie trzeba aż tak wiele. 

Ja się często łapałem że chce takich 8/10 zamiast zweryfikować swoje oczekiwania. I dobry Boże przecież ten wygląd to tylko jedna z cech. 

Jak się ma kompleksy to się potrzebuje pokazać kumplom jaka się ma "sztukę"...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko dziś kręci się wokół waginy. Stąd biorą się wszelkie problemy. Jeśli ktoś tak jak ja zajmuje się wszystkim innym, to nagle jakby tego ciężaru było mniej, od razu człowiek czuje się o wiele lżejszy. Świat wygląda zupelnie inaczej z perspektywy całkowitego zrezygnowania z kobiet. Po co one komu, do czego one? Same problemy generują, nie rozwiązują ich, manipulują aby to miś za nie wszystko zrobił, a miś chodzi wkurzony i narzeka na świat. Często popada własnie przy okazji w komplesy, ponieważ jest często przez myszkę porównywany do innych. Ten ma to i tamto, tamten kupił to i tamto, żonę zabrał gdzieś tam, a ty mnie nie, tamten pracę zmienił na lepszą itp. itd. 

 

Powiadam wam: zmiana perspektywy na wykluczenie kobiet z życia lub też nie traktowanie ich jak jakąś wyrocznię lub życiowy cel od razu poprawia wszystko.

  • Like 9
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Esmeron napisał:

Bzdura. To jest bardzo proste. 

Jak masz na cos wpływ to nie biadol tylko to zmień, albo olej.

Ja mówię ogólnie - są goście np ulani albo zakolaki którzy cały czas jęczą, że są spasieni i prawie łysi.

To jaka bzdura - są takie przypadki.

 

8 minut temu, Esmeron napisał:

Na wzrost nie masz wpływu, bo korygowanie tego jest bez sensu i tylko w wąskim zakresie możliwe

Nie warto. 

I to jest właśnie tragedia wielu mężczyzn...

 

9 minut temu, Esmeron napisał:

Czego nie ma? Kasy? 

No - większość facetów nie ma kasy. Przecież większość mężczyzn jest poniżej przeciętnej.

Kobiety oceniają 80% mężczyzn jako poniżej przeciętnych.

https://www.gwern.net/docs/psychology/okcupid/yourlooksandyourinbox.html

https://books.google.pl/books?redir_esc=y&hl=pl&id=-xEcAwAAQBAJ&q="So+what%3F+Well,"#v=onepage&q&f=false

Myślisz, że jakby mieli hajs to by nic z tym nie zrobili? Część by zrobiła część nie mogła - bo nie wszystko da się zmienić za sos.

 

11 minut temu, Esmeron napisał:

Hahahaha a kogo to kurwa obchodzi? 

Kto Ci wmówił że kobiety nie pozwalają Ci mieć wyjebane na swoje niedoskonałości?

Mnie obchodzi bo to jak kobiety reagują na faceta jest wyznacznikiem jego wartości.

 

12 minut temu, Esmeron napisał:

Wśród zwierzat żaden samiec nie dopierdala sobie tak jak Ty. Żaden nie tworzy sobie ideologii żeby nurzac się w swoich słabościach i kompleksach, z których większość sam sobie generujesz i wkrecasz. 

Wśród zwierzat samiec poluje, albo z odbywa pokarm inaczej żalenie od gatunku i kopuluje jak ma okazję. I nie sra sie, ze inny samiec którego widział na polowaniu ma ładniejsze futro.

Bo zwierzęta są za głupie a po za tym wśród zwierząt nie ma takich różnic.

Koty wyglądają tak samo, psy tak samo, mysz, wilk czy inny Jeleń są w porównaniu do ludzi identyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Gixer napisał:

Mam wrażenie że tutaj wielu to nie chciało by poprostu mieć kobiety być 6/7 na 10.

Oni by chcieli być jak ten Alvaro co to w laskach przebiera czyli 10/10.

To tak jak by kobiety żaliły się na forum że nie są Emily Ratajkowski.

Do ogarnięcia zwykłej dziewczyny nie trzeba aż tak wiele. 

Ja się często łapałem że chce takich 8/10 zamiast zweryfikować swoje oczekiwania. I dobry Boże przecież ten wygląd to tylko jedna z cech. 

Jak się ma kompleksy to się potrzebuje pokazać kumplom jaka się ma "sztukę"...

O to, to! Trzeba mierzyć siły na zamiary. Jak ktoś chce modelkę to sam powinien być modelem. A nie że gość 3/10 płaczę, że laska o aparycji miss województwa mu nie odpisała na fejsbuniu. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Analconda napisał:

Ja mówię ogólnie - są goście np ulani albo zakolaki którzy cały czas jęczą, że są spasieni i prawie łysi.

To jaka bzdura - są takie przypadki.

Bzdurą jest biedolenie na ten temat

 

Cytat

I to jest właśnie tragedia wielu mężczyzn...

 

Co? Wzrost poniżej 180cm?

Buhahaa buahahaahahaa

To jest tragedia tylko dla tych, którzy wierzą w takie pierdoły.  Masa facetów nawet nie wie, że to może być problem. Nie mają takiego wzrostu, jak jakąś babka zacznie marudzić, że woli wyższych, to wzrusza ramionami i idzie do następnej

 Jedna Słuszna reakcja. 

A Ty wolisz się nad tym rozpływać, napierdalać sam siebie, bo jakieś wariatki z tindera kapryszą, że chcą tylko wysokich. A same w większości nieciekawe. 

 

 

Cytat

No - większość facetów nie ma kasy. Przecież większość mężczyzn jest poniżej przeciętnej.

 

Jesteś młody zdrowy fizycznie gość

 Mieszkasz w miesicie z ogromnymi możliwościami. Pracy za dobrą kasę tam od groma. Nie będziesz miliarderem ale zamożny być możesz. Biedy klepać nie musisz. 

 

Cytat

Kobiety oceniają 80% mężczyzn jako poniżej przeciętnych.

 

Ponawiam pytanie: kogo to kurwa obchodzi? 

Mnie nie. I nigdy nie narzekałem na brak kobiet

 

A nawet jeśli w takie cos wierzysz, to hmm- znajdz sobie pannę spośród tych pozostałych 20%.

Czemu nie? 

 

Cytat

Mnie obchodzi bo to jak kobiety reagują na faceta jest wyznacznikiem jego wartości.

 

Nie, nie jest

To jest chyba największy błąd jaki popełniasz. Uzależniasz własne samopoczucie i poczucie własnej wartości od zdania innych ludzi. Sam siebie staeiasz w pozycji do wpierdolu i bycia manipulowanym. 

To działa zupełnie inaczej, odwrotnie. 

Facet, który szanuje sam siebie, dba o siebie i nie jest pizdą, zaczyna z jednej storny lepiej się prezentować, a z drugiej emanować pewnego rodzaju siłą, którą otoczenie wyczuwa podświadomie. 

 Miałem kiedyś zjebany mindset i byłem takim miłym gościem.. Teraz choć nie muszę niczego demonstratrowac i nikim nigdy nie pomiatałem, schodzą mi z drogi najwięksi psychopaci z mojego środowiska. I uwierz mi- nie urosłem  nawet o centymetr. Wzwyż. W klacie jest dużo więcej. 

 

Cytat

Bo zwierzęta są za głupie a po za tym wśród zwierząt nie ma takich różnic.

 

Są jak widać madrzjesze od ludzi bo nie przyjmuja się pierdolami

 

Edytowane przez Esmeron
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Generał Szrama napisał:

Kiedyś

 

22 godziny temu, Generał Szrama napisał:

A dzisiaj

Kiedyś było inaczej teraz jest inaczej. Nawet Marek mówił, że wcześniej było o wiele łatwiej z kobietami (słynna kawalerka), sam wiem po sobie że jeszcze dekadę, dwie temu nie były takie zepsute. 

 

Kiedyś było kiedyś, co mamy dziś?

Nadwyżkę mężczyzn w wieku produkcyjnym, niedobór kobiet.

Dużo częściej kobieta idzie na zachód i tam ma partnera obcokrajowca, albo do Afryki. 

Zatrważająca ilość kuków, simpów, a z resztą jest już napisane przez @Iceman84PL:

 

"Problem w tym, że mężczyźni nie są solidarni i nie trzymają się razem. Kuki i simpy służą, dają atencje, pomoc bo myślą, że zamoczą benka w kuciapie kobiety co nigdy się nie zadzieje bo one nimi gardzą bo są słabi 😁 Mężczyzn, którzy przekazują wiedzę i prawdę atakują bo nie mogą pogodzić się z rzeczywistością a dysonans poznawczy sprawia im ogromny ból nie do zaakceptowania. Druga sprawa socjalizacja i wychowanie współczesnych mężczyzn na nieudaczników życiowych i słabe jednostki społeczne wtedy nie dziw braku rywalizacji, działania, zdobywania u nich."

 

Tak, masz rację. Nie ma co się mazać tylko nawiązywać relację (jeśli ktoś chce, Brat @mac z tego co pisze porzucił związki), zbierać doświadczenia i tyle. 

 

Ale jednocześnie nie masz racji, gdyż świat się zmienił, jest inaczej, na 1 kobietę przypada kilkanaście - kilkadziesiąt frajerów, od kobiety nic się nie wymaga, ale "facet musi", mężczyźni są bombardowani ideologiami jak nigdy dotąd.

 

Równie dobrze możesz porównać czasy naszej świetności do 1939r, mówiąc że kurła, kiedyś to było i polski rycerz rozpierdoli w 1410r niemców pod Grunwaldem, a dziś na własnej ziemi nie da rady. Tylko wtedy niemcy nie mieli czołgów, samolotów ani U - bootów.

 

W ciągu nieco ponad roku życie w tzw "pandemii" przewróciło życie ludzi o 180 stopni, w ciągu roku! A w przeciągu kilkunastu lat kobiety dostały możliwości poznawania partnerów, jakich nie było jeszcze w dziejach całej planety, a mężczyźni są atakowani jak nigdy dotąd. 

 

Cały świat słyszał o uduszonym przez przedawkowanie narkotyków G. Floydzie, a kto słyszał o zamordowanym przez po(mi)licję Igorze Stachowiaku? Mało kto, bo nikogo nie obchodzi biały, heteroseksualny polski męski śmieć. 

 

Kiedyś nie było aplikacji, gdzie wyrażasz zgodę na seks bo inaczej gwałt. Kiedyś nie było tylu samobójstw wśród mężczyzn. Kiedyś byliśmy w bloku wschodnim, dziś jesteśmy w bloku europejskim. Kto płacze ten płacze, ale choćbyś napisał elaborat, fakty są takie, że czasy się zmieniły i tyle. 

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.