Skocz do zawartości

Dziwna sytuacja w pracy


Jatezzx

Rekomendowane odpowiedzi

Słuchajcie Bracia. Wyczaiłem pewną sytuacje w pracy. Otóż jeden z gości na wyższym stanowisku na 99% posuwa naszą współpracownicę. Sprawa się ma tak że on ma żonę co najmniej jedno dziecko i ona też jest zamężna i ma dzieciaki.

Jak myślicie, olać to czy ugrać coś dla siebie z tego ambarasu? 🤣😂

Jakby ktoś wbijał o współczucie lub zasady to nie uważam ich wobec ludzi, którzy ich nie mają. 

Btw. Laska ewidentnie pogrywa sobie z niektórymi, jest mocno dwulicowa i ze mną też próbowała kiedyś sobie pogrywać ale szybko ją utemperowałem.

Edytowane przez Jatezzx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem o czym piszesz ale nie koniecznie trzeba brudzić ręce być coś dla siebie ugrać. Nie jestem chciwy (przynajmniej mocno). 😂🤣

Po drugie, w mojej sytuacji zawodowej i osobistej naprawdę nie wiele są w stanie mi zrobić.

Edytowane przez Jatezzx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wyjaśnienia. Napisałem to z pobudek czysto egoistycznych. Z racji tego jaką pracę i gdzie ją wykonuję, może mi to bardzo ułatwić życie. 😉

11 minut temu, BlacKnight napisał:

Nie wpierdalaj się w nie swoje sprawy jeżeli nie dotyka to twoich interesów. 
 

I najważniejsze

I o kurwie rozmyślasz i zakładasz temat, proszę cię.

 

Poniekąd dotyka moich interesów. Nie będę tłumaczył dlaczego ale ogół prosty. Żeby ktoś mógł leżeć, ktoś inny musi na to robić. 😉

Teraz druga sprawa, prosiłem o brak umoralniania który wytłumaczyłem w pierwszy poście. Nakreśliłem charakter dziewczęcia, nie dodałem że gościu ma dość podobny.

On mi względnie nie robił problemów od momentu kiedy dostał ode mnie przysłowiowy pocisk i demonstracje siły charakteru. Ze względu na kilka aspektów, na chwilę obecną nie mogę podawać więcej szczegółów i lubię dyskrecję. 😜 Dwa, mam ten "plus" że uważają mnie chyba za ślepego, przygłupiego idiotę co jest mi bardzo na rękę. Bo po co mam epatować swoją inteligencją czy umiejętnościami skoro wiem że to nic nie da, nic tym nie ugram a stracę tylko czas i cenną energię, którą mogę poświęcić na inne rzeczy. Poza tym, ludzie w pewnych kręgach nie lubią ludzi zbyt inteligentnych bo uważają ich za przemądrzałych a wyluzowanie I udawanie głupka pozwala zobaczyć wiele i dzięki temu ugrać wiele - moja praca kompletnie nie wpływa na życie osobiste i odwrotnie. 😉 Taka rada z doświadczenia.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jatezzx napisał:

Otóż jeden z gości na wyższym stanowisku na 99% posuwa naszą współpracownicę

 

Jak świat światem takie historie się zdarzają, w dzisiejszych czasach coraz częściej.

I co z tego? To ich sprawa ryzykują wszystko i mogą dużo stracić. 

A prędzej czy później i tak się to wyda.

Dlatego zostaw tę sprawę własnemu torowi wydarzeń i nie angażuj się.

Po co robić sobie problemy? emocji Ci brakuje czy jak?

No chyba, że jesteś zazdrosny bo ciebie taka sytuacja nie spotkała?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Iceman84PL napisał:

Po co robić sobie problemy? emocji Ci brakuje czy jak?

No chyba, że jesteś zazdrosny bo ciebie taka sytuacja nie spotkała?

Problemy jakie są mi w stanie stworzyć są praktycznie znikome i będą zdarzać się bardzo rzadko, co nie wpłynie na jakość mojego samopoczucia z wykonywania pracy.

W takich sytuacjach jestem bardzo odporny psychicznie, zorganizowany, ostrożny i jednocześnie mam za sobą duże poparcie i sporo możliwości (taką sytuację zdobywa się gdy zlewa się frajerów i pajaców a pomaga w porządnym ludziom z czystego altruizmu). Co do zazdrości, mylisz intencje egoistyczne z płaczem zazdrosnego chłopca.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz wybadać sytuację, czy czasami oboje nie żyją w związkach którym to pasuje. Jeżeli jest to wielka tajemnica to cóż. Łatwiej Ci zaatakować typa bo ma WIELE do stracenia. Kobieta przeprosi, powie że nigdy więcej a beciak połozy uszy po sobie i będzie jak "dawniej". Gościu może nabawić się rozwodu, podziału majątku, kwestwie z dzieciakami itd. Sami wiecie. W darknecie jest dużo poradników na ten temat. Ogólnie wywiad, fotki i możesz sobie pogrywać z typem łącznie z kasą za milczenie. Oczywiście wszystko przez internet a kasa w BTC. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Agrael napisał:

Musisz wybadać sytuację, czy czasami oboje nie żyją w związkach którym to pasuje. Jeżeli jest to wielka tajemnica to cóż. Łatwiej Ci zaatakować typa bo ma WIELE do stracenia. Kobieta przeprosi, powie że nigdy więcej a beciak połozy uszy po sobie i będzie jak "dawniej". Gościu może nabawić się rozwodu, podziału majątku, kwestwie z dzieciakami itd. Sami wiecie. W darknecie jest dużo poradników na ten temat. Ogólnie wywiad, fotki i możesz sobie pogrywać z typem łącznie z kasą za milczenie. Oczywiście wszystko przez internet a kasa w BTC. 

Mylisz się, kobieta ma do stracenia nie tylko rodzinę ale i reputację (rzecz bardzo ważna dla kobiety). Laska z tych co inne obgaduje że taka, owaka. Że ten to, tamta tamto. Ten z tą lub tamten z tamtą. Ma WIELE do stracenia. 😉

Co do Twojego sposobu szantażu to szybko byś się wjebał i problemów sobie narobił.

Poza tym raczej nie chcę pieniędzy. 😉

Też pisałem że nie jestem bardzo chciwy. Rozsądny ze mnie człowiek. Profity bywają niematerialne. Tutaj luz, tam odciążenie od czegoś. Takie pierdółki, które ułatwiają życie codzienne.

Edytowane przez Jatezzx
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem zemste za doznane krzywdy. I zawsze popieram tego typu działania. Nawet w przypadkach szkód niewielkich. 

Niewiele napisałeś( podałeś czemu) o powodach dowalenia im. Jeśli typowo polaczkowy ból doopy to słabe...jeśli korpogierki i wojny pałacowe to też...

i poziom samicy.

Czyny niedozwolone pod podstacią zmuszenia do określonego zachowania itd, odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jatezzx napisał:

Mylisz się, kobieta ma do stracenia nie tylko rodzinę ale i reputację (rzecz bardzo ważna dla kobiety). Laska z tych co inne obgaduje że taka, owaka. Że ten to, tamta tamto. Ten z tą lub tamten z tamtą. Ma WIELE do stracenia. 😉

Co do Twojego sposobu szantażu to szybko byś się wjebał i problemów sobie narobił.

Poza tym raczej nie chcę pieniędzy. 😉

Też pisałem że nie jestem bardzo chciwy. Rozsądny ze mnie człowiek. Profity bywają niematerialne. Tutaj luz, tam odciążenie od czegoś. Takie pierdółki, które ułatwiają życie codzienne.

Nie zamierzam nikogo do niczego zmuszać. 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Jatezzx napisał:

Laska z tych co inne obgaduje że taka, owaka.

Prawie każda tak robi, niby święta a daje na prawo i lewo. Także nie ma nic do stracenia. W razie czego beciaka znajdzie i po jej problemach.


 

8 godzin temu, Terve napisał:

uważaj z kim grasz


Dokładnie, za taką akcję nie dość, że Cię wydupczą z roboty to i zrobią opinię, z Ciebie zrobią głupka a sami się wyprą wszystkiego.

 
 

6 godzin temu, Jatezzx napisał:

Profity bywają niematerialne. Tutaj luz, tam odciążenie od czegoś. Takie pierdółki, które ułatwiają życie codzienne.


Widząc cel tych działań stwierdzam, żebyś lepiej odpuścił temat. Chcesz kogoś zaszantażować gdzie w grę wchodzi gruby hajs i zniszczenie życia dwóm rodzinom za kurwa „paszport polsatu”.
Stary albo nie jesteś tak inteligetny za jakiego się uważasz albo sam chcesz poznać jej grotę w ramach siedzenia cicho.

 

Jak Ci nie pasuje robota to ją zmień po prostu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jatezzx

 

To ich życie i nie twoja sprawa.

 

Jak chcesz mieć kasę to idź zarób, jesteś bardziej niemoralny od tych ludzi mających romans.

 

Dajesz obie prawo do czego w zasadzie? 

 

Chcesz ich niby ukarać, a tak przy okazji okraść i poprawić swoją sytuację majątkową? 

 

 

191 kk

§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia,

 

 

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Mosze Red napisał:

@Jatezzx

 

To ich życie i nie twoja sprawa.

 

Jak chcesz mieć kasę to idź zarób, jesteś bardziej niemoralny od tych ludzi mających romans.

 

Dajesz obie prawo do czego w zasadzie? 

 

Chcesz ich niby ukarać, a tak przy okazji okraść i poprawić swoją sytuację majątkową? 

 

 

191 kk

§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia,

 

 

Ja odnoszę wrażenie że większość z was jest nie w temacie. Poczytaj dokładnie ze zrozumieniem moje posty. Ich życie, nie moja sprawa ale nie lubię gdy ja i kilka cennych mi osób  obarczani jesteśmy dodatkowymi obowiązkami, żeby inna jednostka miała lżej. Także umoralniania wiecie gdzie możecie wrzucić, bo tam właśnie je mam.😉

@edit żeby ugrać coś dla siebie wcale nie trzeba nikogo szantażować. Wystarczy dać do zrozumienia że się wie. Wtedy nie tylko masz spokój ale i przychylność.

Większość ludzi to pizdy i boją się konsekwencji podjętego ryzyka.

Edytowane przez Jatezzx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, Mosze Red said:

@Jatezzx

To ich życie i nie twoja sprawa.

 

1 minute ago, Marek Kotoński said:

Szczerze? Nie chcę nikogo obrazić, forum to miejsce gdzie ludzie teoretycznie mogą pisać prawie o wszystkim, ale tu mi się chciało rzygać, a święty przecież nie jestem. Ohydnie niemoralne.

Zgadzam się co do natury rzeczy. Tylko powiedzcie mi co ma zrobić autor wątku, jeśli jest lepszym pracownikiem od oralnej bohaterki a to ona za kilka miesięcy dostanie awans a nie on. Ma udać, że nie wie skąd się wziąła ta promocja? Grzecznie wycofać, zmienić firmę? Mówię tutaj o sytuacji awansu przez łóżko pomimo braku kwalifikacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.