Euro 2020 (2021) - temat zbiorczy

[icman]

Nie był taki zły ten finał, coś się działo.

Patrząc na reakcję kibiców, zwłaszcza przegranych to odniosłem wrażenie, że traktowali tę zabawę dość poważnie.

[cst9191]

54 minuty temu, Obliteraror napisał:

Gratulacje dla Włochów. Trochę jednak szkoda angielskich piłkarzy, mieli dużą szansę, mimo że z ich reprezentacji głównie cenię Harrego Kane'a i trenera Southgate'a.

 

Żona mi skomentowała: Murzyni nie umieją strzelać rzutów karnych : )

https://www.meczyki.pl/newsy/burza-po-zachowaniu-anglikow-podczas-ceremonii-obrzydliwe-rzucam-klatwe-oby-nigdy-nie-wygrali-wideo/169556-n

[Obliteraror]

8 minut temu, cst9191 napisał:

https://www.meczyki.pl/newsy/burza-po-zachowaniu-anglikow-podczas-ceremonii-obrzydliwe-rzucam-klatwe-oby-nigdy-nie-wygrali-wideo/169556-n

Faktycznie, idiotyczne zachowanie.

[cst9191]

Padłem.

 

 

[nowy00]

W telewizji nie pokazali szalonego kibica. Jakby ktos chcial obejrzec jak latal

https://www.youtube.com/watch?v=r4gj902TEGg

[MG-42]

 

[Ceranthir]

 

 

XD

[cst9191]

Angielskiego chamstwa ciąg dalszy:

 

https://www.onet.pl/sport/onetsport/wlochy-anglia-wyspiarze-chca-powtorki-finalu-euro-ogromna-liczba-podpisow/7d6ymzq,d87b6cc4

[$Szarak$]

Nie było nic lepszego dla mnie, niż dojechanie Anglików na ich własnym terenie. Coś pięknego. Za Włochami byłem sercem w tym meczu mocno, źle zaczęli, ale później byli dużo lepszą drużyną. 

Anglicy grali u siebie, znaczącą przewaga ich kibiców itd. To w jaki sposób wygrali z Danią oraz ich ego spowodowało, że w każdym kraju ludzie byli przeciwko nim. Oglądałem reakcję z różnych części świata, Danii, Szkocji itd itd praktycznie każdy wybuchał po tym, jak Anglia przegrała. Niesamowite, jak tak wiele części świata można do siebie zniechęcić. Włosi to ich przeciwieństwo, sprawiali takich miłych gości z dobrą grą. Zachowania kapitana reprezentacji zawsze na plus były itd itd 

Jedynie kto kibicował Anglii w większości, to sami Anglicy.  

 

Sędzia bardzo dobrze sędziował. W pierwszej połowie, częste próby Anglików wymuszenia wolnych, karnych itd. Gdy zauważyli, że sędzia nie ma zamiaru odgwizdywać to nagle i żaden z nich praktycznie nie padał. Ba! Nawet Sterling ewidentnie faulowany potrafił ustać na nogach. Dużo kontrowersji budziło wejście Włoskiego piłkarza ostro w nogę Anglika, gdzie noga z pilki poleciała na udo. To taka różowa kartka trochę. Jakby odgwizdał czerwoną wielkich kontrowersji by nie było. 

Anglicy robią petycje o powtórzenie meczu, z powodu złego sędziowania. Mają na myśli też faul kapitana Włoch na Angliku - ciągnięcie za koszulkę. To było za połową trochę, więc o czerwonej za takie coś nie powinno się nawet mówić. Ten pierwszy faul był bardziej na czerwoną. 

 

Pózniej były rzuty karne. Anglicy nie trafili 3 razy pod rząd - każdy który nie trafił, był murzynem - dlatego dużo ataków rasistowskich. Bramkarz Włoch totalny kozak, wybronił ich z meczu z Hiszpania noi teraz z Anglią. Zdajcie sobie, że ten młody chłopak, jeszcze nie tak dawno był obrzucany fałszywymi pieniędzmi przez trybuny we Włoszech? Miał status takiego gościa, dla którego liczy się tylko kasa a nie miłość do klubu - wybrał inny niż włoski klub. Teraz historia zatoczyła koło i został zawodnikiem turnieju, broniąc najważniejszego karnego 

 

Bramkarz Włoch po tym, jak obronił karnego, nawet na początku nie widział, że już jego zespół wygrał, dlatego taka reakcja. Sam o tym mówił w wywiadzie. 

 

Potem wręczenie medali. Anglicy dostając srebrne medale, od razu je zdejmują, kolejny raz zniechęcając do siebie ludzi. Na końcu atak Anglików na Włoskich kibiców. 

Praktycznie każde media na świecie, zjadły o całokształt Anglików. 

 

Anglikom wszystko sprzyjalo, żeby ten turniej wygrać. Swój stadion, swoi kibice. Taka okazja nie trafi się przez następne x lat pewnie. 

 

 

[Enemy]

Po meczu z Niemcami nawet miałem rozkminę, że w sumie fajnie, jakby tym razem mistrza zdobyła Anglia, co nie miała większego sukcesu na turniejach od 1966 r. Ale potem Anglicy (i piłkarze i kibice) sami zrobili wiele, żeby zniechęcić do siebie ludzi. Wygrana Włochów zasłużona. Weźmy ten pod uwagę, że Italia wyeliminowała mocną Belgię i Hiszpanię, a Anglia? Ukrainę i Danię, jeszcze tę drugą po karnym z kapelusza, wszystko grając u siebie. Włochy byli zwyczajnie lepszą drużyną.

[Legionista]

W dniu 13.07.2021 o 18:52, $Szarak$ napisał:

Pózniej były rzuty karne. Anglicy nie trafili 3 razy pod rząd - każdy który nie trafił, był murzynem - dlatego dużo ataków rasistowskich. Bramkarz Włoch totalny kozak, wybronił ich z meczu z Hiszpania noi teraz z Anglią. Zdajcie sobie, że ten młody chłopak, jeszcze nie tak dawno był obrzucany fałszywymi pieniędzmi przez trybuny we Włoszech? Miał status takiego gościa, dla którego liczy się tylko kasa a nie miłość do klubu - wybrał inny niż włoski klub. Teraz historia zatoczyła koło i został zawodnikiem turnieju, broniąc najważniejszego karnego 

 

Anglicy nie umieją strzelać rzutów karnych i to o zgrozo zawodnicy Manchesteru United.

Włochy wygrały zasłużenie i to mi się podoba bo grali jednak pięknie i bardzo dobrze w obronie.

Włoską drużynę można przyrównać do walca, który jedzie rozpędzony.

Zobaczymy za rok na mistrzostwach globu w Katarze, czy Włosi utrzymują formę i styl gry.

Edytowane 16 Lipca 2021 przez Legionista

[MG-42]

Jak żyję i pamiętam  co oglądałem  to te mistrzostwa mi się najbardziej podobały.

Fajna atmosfera.

 

[cst9191]

http://www.autonom.pl/?p=37286

 

Okazuje się, że drużyna Włochów była zbyt biała.

 

Prestiżowy w liberalnych kręgach tygodnik „The Economist” doszukał się jednak „rasizmu” gdzie indziej. A dokładniej w piłkarskiej reprezentacji Włoch. Gazeta w alarmistycznym tonie zauważa, że wśród 26 włoskich zawodników powołanych na mistrzostwa Europy nie znalazł się „ani jeden zawodnik uważany za kolorowego”. Co prawda w kadrze Włochów znalazło się trzech naturalizowanych Brazylijczyków, ale wszyscy trzej i tak mają włoskie pochodzenie.

 

Brytyjska gazeta twierdzi, że we włoskiej reprezentacji nie znalazło się miejsce dla przedstawicieli mniejszości, bo we Włoszech obowiązują restrykcyjne przepisy dotyczące uzyskania obywatelstwa. Są one oparte o tak zwane „prawo krwi”, czyli przekazywane jest z włoskiego rodzica na włoskie dziecko.

 

To nie jedyny grzech kadry prowadzonej przez selekcjonera Roberto Manciniego. „The Economist” krytycznie odniósł się także do lekceważenia przez włoskich piłkarzy gestu solidarności z ruchem „Black Lives Matter”. Dodatkowo zwycięstwo Włochów miało „uszczęśliwić prawicowych polityków”.