Skocz do zawartości

Czy stworzyli nas kosmici?


Chicco

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiemy obecna nauka nie jest wstanie wytłumaczyć skąd się wzięliśmy. Jeśli dobrze pamiętam to hipoteza wygląda tak: na świecie istniało trochę humanoidów, jednym z nich był homo sapiens (ja go nazwę proto homo sapiens). Pewnego razu coś się z homo sapiens stało, zyskali „samoświadomość” a inne humanoidy wyginęły. Tyle.

 

To Chicco zakłada folię i zaczynamy filozofować. Oczywiście to jest bardziej zabawa intelektualna niż jakaś powiedzmy poważna naukowa dyskusja. Będę się luźno inspirował Anunnaki. 

 

Jak wiemy kosmos jest sporym miejscem, szansa, że istnieje jakiś inny rozumny gatunek jest spora. Powiedzmy, że około 200 tysięcy lat temu przylatują na Ziemię kosmici, cel ich podróży jest nieznany ale załóżmy że chodzi o to co zawsze czyli wydobywanie surowców, czy to złoto czy coś innego to nie ma znaczenia. Dlaczego Ziemia? Łatwiej wydobywa się surowce na planecie z normalną atmosferą i w miarę przyjaznym środowiskiem niż na takim Marsie. Przylatują. Widzą Ziemię, pełną życia, ale sami są niestety słabo przystosowani do warunków ziemskich. A potrzebni są robotnicy, operatorzy maszyn i tak dalej. Widzą humanoidy i stwierdzają, że świetnie by się nadawali do pracy, ale są za tępi do tej roboty. Co robią? Biorą swoje DNA i DNA humanoida i za pomocą na przykład in vitro tworzą współczesnego człowieka.

 

To tłumaczy dlaczego człowiek jest zwierzęciem i nie jest zwierzęciem. Dlaczego mamy taką absurdalną budowę ciała. I dlaczego jako jedyny gatunek na tej ziemi potrafimy myśleć abstrakcyjnie.

 

Kilka ciekawostek; anunnunaki żyli bardzo długo, a według Biblii pierwsi ludzie też żyli bardzo długo (tysiąc lat i te sprawy) a później długość życia spadła ludziom (możliwe, że przez rozwodnienie krwi). Anunnaki według podań spali ze sobą, brat z siostrą i tak dalej. Co robiła szlachta i elity? Mieli obsesje na punkcie czystości krwi też spali ze sobą co prowadziło oczywiście do degeneracji genetycznych. Według podań Anunnaki mieli wydłużoną czaszkę, takie bardziej jajo i są kultury które umyślnie deformują swoje ciało żeby wyglądać podobnie.

 

Co się stało z kosmitami? Odlecieli.

 

Oczywiście jest wiele luk:

- dlaczego nie ma pozostałości technologii kosmitów, na przykład maszyn? Na całym świecie jest wiele dziwnych monumentów których pochodzenia nikt nie jest wstanie wyjaśnić, ale to tylko kamień

- dlaczego kosmici odlecieli i dlaczego nie chcą się z nami porozumieć?

- powiązane z powyższym, ale dlaczego kosmici nie użyli jakiegoś AI do wydobywania surowców, po co się bawić w bioinżynierię?

 

 

Edytowane przez Chicco
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeża wiadomość z USA:

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rzad-USA-nie-ma-dowodow-ze-UFO-jest-pozaziemskie-ale-tego-nie-wyklucza-8127764.html

 

10 minut temu, Chicco napisał:

Co się stało z kosmitami? Odlecieli.

Może nie?

 

11 minut temu, Chicco napisał:

- dlaczego nie ma pozostałości technologii kosmitów, na przykład maszyn? Na całym świecie jest wiele dziwnych monumentów których pochodzenia nikt nie jest wstanie wyjaśnić, ale to tylko kamień

Dla mnie te monumentalne budowle to pozostałość po zaawansowanej cywilizacji, która istniała przed naszą i która została unicestwiona lub się gdzieś ewakuowała. Na przykład w hinduistycznej Mahabharacie bardzo realistycznie opisano pojazdy latające i wojny atomowe.

 

 

 

Wszechświat jest niewyobrażalnie ogromny i twierdzenie, że jesteśmy sami we wszechświecie jest jak dla mnie bezsensowne...

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Chicco napisał:

Co się stało z kosmitami? Odlecieli.

 

Oczywiście jest wiele luk:

- dlaczego nie ma pozostałości technologii kosmitów, na przykład maszyn? Na całym świecie jest wiele dziwnych monumentów których pochodzenia nikt nie jest wstanie wyjaśnić, ale to tylko kamień

- dlaczego kosmici odlecieli i dlaczego nie chcą się z nami porozumieć?

- powiązane z powyższym, ale dlaczego kosmici nie użyli jakiegoś AI do wydobywania surowców, po co się bawić w bioinżynierię?

 

 

Może wcale nie odlecieli, tylko jesteśmy potomkami właśnie tych kosmitów. Stwierdzili, że tutaj mają wolność, planetę dla siebie, a pewne idee muszą być moim zdaniem uniwersalne na poziomie istot świadomych, niezależnie od skali zaawansowania technologicznego. Jak mówisz rozwodnili się z czasem, albo zostali zdominowani przez swój nieudolny twór niewolniczy, albo stał się jakiś kryzys, którego nie byli w stanie przewidzieć, nowe środowisko, adaptacja. Może byli bardzo długo, aż naturalnie wymarli, a resztę zostawili w rękach niewolników xD

 

Jak to nie ma pozostałości kosmitów? My jesteśmy pozostałością xD Samo z siebie wynika.

Może wcale nie odlecieli, tylko zostali i po prostu umarli, albo przeszli na jakiś wyższy poziom, transcendencja.

Używali AI biologicznego, ale ze względu na ograniczone zasoby technologiczne, może jeden statek kosmiczny tylko musieli kombinować, żeby uzyskać efekt skali xD Inżynieria biologiczna = szybkie rozmnażanie, masa towaru do obrobienia, testowanie środowiska. Może to było bardziej optymalne rozwiązanie + perspektywa przekazania wiedzy, genów, umiejętności do budowy nowej cywilizacji xD

 

Planeta X i Annunnaki, całe życie mam z tego bekę xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, cst9191 napisał:

Dla mnie te monumentalne budowle to pozostałość po zaawansowanej cywilizacji, która istniała przed naszą i która została unicestwiona lub się gdzieś ewakuowała.

Ja również tak podejrzewam. W sensie niektóre bloki są idealnie równo cięte, trzeba być przygłupem żeby wierzyć, że da się taki poziom „gładkości” osiągnąć za pomocą prymitywnych narzędzi. Nasza cywilizacja to już kolejna iteracja cyklu. Wystarczy popatrzeć na nasz rozwój jak w ciągu 3-4 tyś się rozwinęliśmy. 

 

ALE jest jedno wielkie ALE, tak jak z Anunnaki, gdzie pozostałości maszyn, odpady? Czasami myślę, że to może pod wodą, że poprzednia cywilizacja została po prostu zalana i tak się skończyła, ale dowodów brak.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, Chicco said:

Jak wiemy obecna nauka nie jest wstanie wytłumaczyć skąd się wzięliśmy.

Chyba niektórzy próbowali to wyjaśnić. Ewolucja czy jakoś tak.

21 minutes ago, Chicco said:

Jeśli dobrze pamiętam to hipoteza wygląda tak: na świecie istniało trochę humanoidów, jednym z nich był homo sapiens (ja go nazwę proto homo sapiens). Pewnego razu coś się z homo sapiens stało, zyskali „samoświadomość” a inne humanoidy wyginęły. Tyle.

Zależy jak definiujesz samoświadomość. Delfiny i małpy też ją mają.

21 minutes ago, Chicco said:

To Chicco zakłada folię i zaczynamy filozofować.

Filozofia to nie to samo co foliarstwo. 

Filozofowie to proto-naukowcy, którzy stawiają pytania o rzeczy, którymi nauka się nie interesuje bądź nie potrafi na nie dać jakiejkolwiek odpowiedzi.

Foliarstwo to (najczęściej) wymyślanie bzdur bez większego sensu, bez wysiłku by swoje tezy poprzeć argumentami.

21 minutes ago, Chicco said:

Jak wiemy kosmos jest sporym miejscem, szansa, że istnieje jakiś inny rozumny gatunek jest spora.

Jak spora? Jak to wyliczyłeś / argumentujesz?

 

Dalsze fragmenty nie mają większego sensu - ja wolę filozofować niż foliować. ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Chicco jakiś inżynier z UK chyba, jak dobrze pamiętam odtworzył monumentalne struktury prostymi narzędziami, właściwie samymi belkami + prosta technologia. Jak znajdę chwilę to poszukam tego. Ciężkie bloki ustawiał na zasadzie podsypywania i wstawiał specyficznie belki, aż głaz się unosił i stawał tam, gdzie chciał. Nie używał przy tym praktycznie żadnej siły. Jeden człowiek jest to w stanie zrobić z właściwymi narzędziami. Każda technologia, nawet zrobienie sera to coś kosmicznego, ale nie mówisz, że przepis przyszedł z gwiazd, tylko ktoś myślał i wymyślił. Gość prostą techniką jest w stanie cały budynek przenieść xD

 

 

Edytowane przez mac
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, eknm2005 napisał:

Chyba niektórzy próbowali to wyjaśnić. Ewolucja czy jakoś tak.

No tylko coś tu nie gra bo nie żyjemy w świecie ala władca pierścieni z hobbitami, elfami i innymi rozumnymi istotami. Mamy zwierzęta i nas. Delfiny nie piszą książek, a szympansy bonobo nie jeżdżą na samodzielnie zbudowanych pojazdach.

 

Ewolucja by moim zdaniem w 100% grała gdyby nie było ludzi.

 

Zwierzęta mają cechę której my nie mamy, żyją w homeostazie z naturą, a my bardziej przypominamy wirusy w sposobie działania. Ciężko nawet nas nazwać drapieżnikami, po prostu przekształcamy materię zgodnie z swoją wolą. To jest w chuj nietypowe i nikt nie potrafi tego wyjaśnić. Może na zasadzie prawdopodobieństwa, jesteśmy po prostu ultra nietypową kombinacją cech. Może.

Edytowane przez Chicco
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, eknm2005 napisał:

No nie wiem, mój rysunek słonia (wiem nie jestem uzdolniony :P

No dali słoniowi pędzel i płótno i nauczyli go malować słonia. Gdyby słoń wynalazł płótno i pędzel a później siebie namalował to wtedy moglibyśmy na poważnie gadać. Z resztą z powodu swojej anatomii to się nigdy nie stanie. Rozumne istoty muszą być humanoidami bo muszą mieć warunki fizyczne do wytwarzania narzędzi. Najbliższe ludziom na ziemi są obecnie szympansy bonobo, mają niby nawet jakiś prymitywny język ale oni przypominają bardziej proto homo sapiens albo inne humanoidy, bez „boskiej iskry” nie staną się człowiekiem.

 

Dlatego prawdopobnie kosmita budową nie różniłby się od nas jakoś bardzo. Co jest znowu zgodne z opisami Anunnaki.

Edytowane przez Chicco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, Chicco said:

No dali słoniowi pędzel i płótno i nauczyli go malować słonia. Gdyby słoń wynalazł płótno i pędzel a później siebie namalował to wtedy moglibyśmy na poważnie gadać. Z resztą z powodu swojej anatomii to się nigdy nie stanie. Rozumne istoty muszą być humanoidami bo muszą mieć warunki fizyczne do wytwarzania narzędzi.

 

Dlatego prawdopobnie kosmita budową nie różniłby się od nas jakoś bardzo. Co jest znowu zgodne z opisami Anunnaki.

Kto nauczył małpy kapucynki używać patyki by zbierać pożywienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Chicco napisał:

ALE jest jedno wielkie ALE, tak jak z Anunnaki, gdzie pozostałości maszyn, odpady? Czasami myślę, że to może pod wodą, że poprzednia cywilizacja została po prostu zalana i tak się skończyła, ale dowodów brak.

No to może zrobili to bez maszyn? Albo używali bardzo małą ich liczbę? Antygrawitacja? 

 

24 minuty temu, eknm2005 napisał:

Jak spora? Jak to wyliczyłeś / argumentujesz?

 

Dalsze fragmenty nie mają większego sensu - ja wolę filozofować niż foliować. ;) 

Przyszedł profesur i się czepia. Nie wiem co Ci przeszkadza, że sobie tutaj dyskutujemy? :)

 

25 minut temu, mac napisał:

jakiś inżynier z UK chyba, jak dobrze pamiętam odtworzył monumentalne struktury prostymi narzędziami, właściwie samymi belkami + prosta technologia. Jak znajdę chwilę to poszukam tego.

Poszukaj, bo na tym video nic właściwie nie pokazał :D

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza historia wygląda niby tak; był proto homo sapiens który był na samym dnie łańcucha pokarmowego. Używał patyka i buczał, i polował na jakieś gównozwierzęta jak bonobo czy inne szympansy albo goryle. Ale był dużo gorszy i prawdopobnie głupszy od neandertalczyka. Później coś się magicznego stało, homo sapiens prawdopobnie wybił (i/lub wymieszał się) z innymi humanoidami. Od tego czasu zaczął ekspansje na całą ziemię i tam gdzie się pojawiał notorycznie przekształcał ekosystem na przykład wypalając lasy i tak dalej. 

 

W odysei kosmicznej tą iskrą bożą był oczywiście monolit, ale nasza historia jest po prostu w chuj dziwna.

 

I mamy oczywiście pytanie skąd u nas ta chujowa budowa ciała? Oczywiście to się tłumaczy wpływem używania narzędzi na nas, ale czy to prawda? Może. Z drugiej strony to jakoś za szybko się stało.

Edytowane przez Chicco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, cst9191 said:

Przyszedł profesur i się czepia. Nie wiem co Ci przeszkadza, że sobie tutaj dyskutujemy? :)

Od razu czepia. ;) Chcę się dołączyć po prostu do dyskusji, taka moja natura. 

W sporach chodzi o argumenty - staram się jedynie je wydobyć na powierzchnię (o ile takie są). ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowód na potwierdzenie tej teorii wszyscy mają pod nosem - kod DNA. Zgodnie z teorią komunikacji Shannona każdy kod jest odmianą języka, a każdy język został stworzony przez inteligentną istotę. Inteligentne zaprogramowanie kodu DNA jest więc dowodem na to, iż został on stworzony przez jakąś inteligencję.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Xin said:

Dowód na potwierdzenie tej teorii wszyscy mają pod nosem - kod DNA. Zgodnie z teorią komunikacji Shannona każdy kod jest odmianą języka, a każdy język został stworzony przez inteligentną istotę. Inteligentne zaprogramowanie kodu DNA jest więc dowodem na to, iż został on stworzony przez jakąś inteligencję.

Shannonem chcesz jechać to proszę - książkowo masz również to, że "kod" opisujący rozkład temperatur na pustyni i w lesie tropikalnym jest różny (entropia), na tej podstawie można stwierdzić, że pogoda została stworzona przez inteligentną istotę. Inteligentne zaprogramowanie pogody jest więc dowodem na to, że deszcz i wiatr były stworzone przez jakąś inteligencję.

Czy może jednak nie? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chicco napisał:

Pewnego razu coś się z homo sapiens stało, zyskali „samoświadomość” a inne humanoidy wyginęły. Tyle.

 

To Chicco zakłada folię i zaczynamy filozofować.

 

Od teorii Darwina już nawet naukowcy zaczynają odchodzić. Niestety nie udało im się znaleźć tzw. brakującego ogniwa, bez którego teoria ewolucji jest o przysłowiowy kant dupy rozbić. Co więcej odkrycia archeologiczne świadczą, że ludzkość jest starsza niż się o tym oficjalnie mówi. Sporo dałoby ujawnienie archiwów watykańskich czy chociażby zbiorów i informacji Smithsonian Insitution , ale to wstrząsnęłoby całym systemem społeczno - religijnym, a po co niewolnikom dawać wiedzę. 

Edytowane przez Kleofas
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chicco napisał:

- dlaczego kosmici odlecieli i dlaczego nie chcą się z nami porozumieć?

 

 

To, że z tobą nie się nie porozumiewają to nie znaczy, że w ogóle się nie dzieje na tej planecie.

Dla przykładu w Biblii jest pełno historii o przybyszach z nieba (aniołów) co się komunikowali z ludźmi. 

 

Uważam, że np taka agencja rządowa od ET z USA może mieć od dawna kontakt, ale plebs będzie trzymać w ciemności i niewiedzy. Samym ET może nie zależeć na tym żeby się ujawniać, aby nie zaburzać obecnego porządku na taj planecie.

 

Trzeba sobie też zadać pytanie o wpływy na tej planecie, bo np z Biblii dowiadujemy się, iż w niebie wybuchła wojna, a więc mamy co najmniej dwa walczące ze sobą obozy o wpływ w naszej części wszechświata.  Z innych źródeł, że są Annanuki , Reptylianie czy Plejadanie, a w zamierzchłych czasach Bogowie z nieba nawiedzali nas częściej. Przykład Puma Punku:

 

 

 

Teraz gdy są globalne rządy, ET mogą składać wizyty tylko tym, co rządzą, bo po co reszcie? 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Leniwiec napisał:

Jedno jest pewne: Człowiek jak i cała natura są zbyt skomplikowane aby powstały przez przypadek. 

Jako programista powiem szczerze, że szansa powstania „samoświadomego AI” takiego jaki straszy Musk wynosi 0. Dokładnie 0. Obecne sieci neuronowe to bardzo zaawansowana matematyka, ale nie ma szans, żeby to uzyskało samoświadomość. AI karmi się dużą ilości danych i pokazuje co jest „dobre” a co „nie” im więcej takich przykładów tym AI jest dokładniejsze. Tu nie ma mowy o żadnej kreatywności czy czymś zbliżonym do tego co ma człowiek. Człowiek potrafi operować na małej porcji danych i tworzyć coś z niczego. Nikt nie wie jak to działa i nie potrafią tego zasymulować. Ba chyba nie da się zasymulować inteligencji szczura.

 

Mówię o tym bo kwestia co do tego czy zaawansowana (sztuczna) inteligencja może samoistnie powstać; moim zdaniem nie. 

 

Inna sprawa jest taka, że świat jest naprawdę zaskakujący. W programowaniu masz obiekty „lazy” co to znaczy? Masz obiekt którego stan jest nieokreślony i dopiero w momencie wywalania (czyli gdy go potrzebujesz) to się materializuje. Po co to robimy? Robimy po to by zaoszczędzić moc obliczeniową ponieważ niezawsze, nie w każdej sytuacji obiekt musi być określony.

 

A jak działa natura? Dokładnie tak samo na poziomie subatomowym. Boom.

 

A dlaczego? Bo prawdopobnie cały świat jest bardzo matematyczny i jest zaprojektowany tak żeby możliwie jak najbardziej oszczędzać energię.

Edytowane przez Chicco
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, Chicco said:

Jako programista powiesz szczerze, że szansa powstania „samoświadomego AI” takiego jaki straszy Musk wynosi 0. Dokładnie 0.

[...]

Mówię o tym bo kwestia co do tego czy zaawansowana (sztuczna) inteligencja może samoistnie powstać; moim zdaniem nie. 

Myślę, że kluczowym słowem w AI jest A - artificial. Sztuczna. Inteligencja, która się nie pojawi nie wiadomo skąd, ale będzie stworzona (przez ludzi). 

Jeśli chcesz powiedzieć, że niemożliwym jest zrobienie przez ludzi inteligentnej maszyny (w sensie Turinga), to czy nie jest to zaprzeczeniem tego, że kosmici mogliby nas zaprogramować?

Quote

Obecne sieci neuronowe to bardzo zaawansowana matematyka, ale nie ma szans, żeby to uzyskało samoświadomość. AI karmi się dużą ilości danych i pokazuje co jest „dobre” a co „nie” im więcej takich przykładów tym AI jest dokładniejsze. Tu nie ma mowy o żadnej kreatywności czy czymś zbliżonym do tego co ma człowiek. Człowiek potrafi operować na małej porcji danych i tworzyć coś z niczego. 

(kaszel) Czyi Mowglii mógłby się nauczyć pisać lub czytać sam z siebie. Dam Ci nawet przykład z życie: nie

Ludzie mogą przejawiać tyle skomplikowanych zachowań nie tylko dzięki swoim predyspozycjom (natura/DNA), ale by stać się w pełni "ludzcy" potrzebne jest również wychowanie.

Inaczej jak to było w linku powyżej niepowodzeniem jest również nauka czytania/pisania/mówienia.

Podobnie jak ze słoniem powyżej - słoń wychowany przez ludzi potrafi "malować". Słoń pozostawiony sam sobie nie.

Człowiek dziki/wychowany przez zwierzęta niewiele bardziej się od nich różni. Inne małpy podobnie - to inne małpy uczą inne jak używać patyka do łowienia termitów.

Różnica jest ilościowa nie jakościowa.

 

A co do kreatywności to nawet proste sieci jak GANs potrafi coś już zrobić na podstawie czegoś innego. Czym się to różni od twórczości jaką posiada człowiek, poza stopniem skomplikowania?

Quote

A dlaczego? Bo prawdopobnie cały świat jest bardzo matematyczny i jest zaprojektowany tak żeby możliwie jak najbardziej oszczędzać energię.

Skoro wszystko jest oparte o matematykę, to programowanie sztucznej inteligencji ma sens. Po prostu kod może być zbyt złożony i jeszcze za słabe procki/za mało danych jest. 

Rzuć okiem na GPT-3, poczekaj na komputery kwantowe to wizja prawdziwej sztucznej inteligencji nie będzie taka odległa ;) 

 

 

edit:

Myślę, że ciekawym zagadnieniem jest czy inteligentna forma życia stworzona przez człowieka będzie ograniczona "naszą" logiką/rozumowaniem, czy też sama z siebie będzie mogła przeskoczyć ten poziom by stać się.... bogiem?

Mam przeczucie, że tak. W końcu o to chodzi w ewolucji.

Edytowane przez eknm2005
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.