Skocz do zawartości

Dodanie sobie lat w pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Z racji odpowiedzialnego za pacjentów zawodu potrzebuję wyglądać starzej (starszy wiek większości ludziom kojarzy się z doświadczeniem i większą kompetencją). Za każdym razem słyszę, że wyglądam na 17 lat maksymalnie, toteż mam wrażenie, że niektórzy pacjenci podchodzą do mnie nieufnie. Co można zrobić z wyglądem, aby wyglądać starzej? Dodałam do codziennej stylizacji okulary, ale to i tak nie za bardzo pomaga. Mam bardzo delikatną i dziewczęcą urodę, więc makijażem nie mogę nic zdziałać, żeby nie wyglądać karykaturalnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatkało mnie. Kobiety robią wszystko co możliwe i co tylko mogą, aby wyglądać młodziej, a tu taki numer, jedna z Rezerwatek chcę sobie latek dołożyć.

 

Wszyscy też mi mówią, że wyglądam na mniej niż mam, tylko że ja to traktuje w kategoriach komplementu, a nie tragedii typu nieufność.

 

Kiedyś w jakiejś książce przeczytałem o jakiś amerykańskich badaniach, z których wynikało, że lekarze im dłuższy mieli staż pracy, tym więcej błędów popełniali. Wynikało to z pewnego rodzaju wpadniecia w rutynę i pewnego rodzaju nawyki oraz z braku informacji zwrotnej na temat poprawności stawianych diagnoz i metod leczenia. Młodsi stażem lekarze dużo lepiej wypadali w badaniu ze względu na brak rutyny w pracy codziennej, większej chęci nauki oraz, że stosunkowo niedawno ukończyli studia czy odpowiednie staże, na których poza wiedzą otrzymywali również odpowiednią informację zwrotną.

 

Im dłużej na tym świecie żyję, tym częściej i gęściej przekonuję się o tym, iż wiek niekoniecznie może świadczyć o odpowiedniej wiedzy czy doświadczeniu, a często wręcz przeciwnie.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lalka napisał:

Jakie masz włosy? Ciemne chyba dodają lat. 

Jasny brąz. Myślałam, żeby skrócić sobie włosy do połowy szyi, tylko, że pewnie wyglądałabym wizualnie brzydko, jednak starzej. 
 

 

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

amerykańskich badaniach

Polska rządzi się innymi prawami niestety. 😆
 

Godzinę temu, Krugerrand napisał:

Im dłużej na tym świecie żyję, tym częściej i gęściej przekonuję się o tym, iż wiek niekoniecznie może świadczyć o odpowiedniej wiedzy czy doświadczeniu, a często wręcz przeciwnie.

Ty to wiesz, ja to wiem, jednak Polska i mentalność typowego Polaka jest sto lat za murzynami, dlatego potrzebuję wyglądać nie na sweet 16, tylko na kobietę „za ścianą”. 😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Claudianne said:

Mam bardzo delikatną i dziewczęcą urodę, więc makijażem nie mogę nic zdziałać, żeby nie wyglądać karykaturalnie. 

 

Spoko jeszcze zdążysz się postarzeć i zbrzydnąć. Laska traktuj to jako swój atut a nie kulę u nogi xD

Zdecydowanie i fachowość zdecydowanie lepiej podziałają na każdego "pacjenta" ;)

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Trevor napisał:

Spoko jeszcze zdążysz się postarzeć i zbrzydnąć. Laska traktuj to jako swój atut a nie kulę u nogi xD

Ale do tego czasu muszę mieć możliwość zarobku w zawodzie, który okazał się być niekompatybilny do mojego wyglądu. Ja naprawdę potrzebuję się postarzeć o przynajmniej 10 lat. 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiała byś mieć wysokie "width to height ratio" czyli twoja twarz musiała by być dość szeroka do jej wysokości, mieć większe usta, większe kości policzkowe, większy nos (ale nie że kartofel) i krótsze czoło.

 

Właśnie za to kocham blackpill 😆 mam znajomą która ma 24 lata a wygląda na 35 (poważnie, kobieco i dojrzale) ale cera i skóra jak u młodej laski :P

 

 

Edytowane przez bassfreak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, Claudianne said:

Ale do tego czasu muszę mieć możliwość zarobku w zawodzie, który okazał się być niekompatybilny do mojego wyglądu. Ja naprawdę potrzebuję się postarzeć o przynajmniej 10 lat. 😂

 

Wmawiasz sobie. Bardziej masz niekompatybilny mózg do tego zawodu bo skoro uczyłaś się i go wykonujesz to jedyną przeszkodą jest to że przywiązujesz wagę do tego jak ludzie reagują. Musisz wypracować sposób na to żeby ich do siebie przekonać a nie jak łysiejący facet przykrywać łeb tupecikiem. To jest żenujące tak samo jak to co próbujesz zrobić. 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Claudianne napisał:

potrzebuję się postarzeć o przynajmniej 10 lat.

 

Spróbuj starej sprawdzonej metody...

 

(...)

WC - CW - WK

 

Wary po Cyce - Cyce po Wary - Wary po Kolana

 

Czyli czas nabrać ciała

(oblepiaj się kolagenem, plazmą, kisielem)

 

 - może zapuść włosy pod paszkami... - 

- może pachnij mniej powabnie...- 

- może nóżki jak sarenka?

NIE ZGRABNE ALE ... OWŁOSIONE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Claudianne napisał:

Za każdym razem słyszę, że wyglądam na 17 lat maksymalnie, toteż mam wrażenie, że niektórzy pacjenci podchodzą do mnie nieufnie.

 

Powinnaś się cieszyć to komplement z ich strony😁 Kuurła kobiecie nie dogodzisz😆

Co do ufności nie wynika z wieku tylko do pewności wykonywania swoich obowiązków oraz posiadanych kompetencji.

Na pewne osoby wystarczy spojrzeć i już się wie, że ma się do czynienia z profesionalistami bo wyróżniają się na tle innych.

Widocznie w twoim przypadku wykonujesz obowiązki w sposób niepewny siebie a to ludzie szybko wyłapują.

Wtedy nie dziw, że nie są przekonani do twojej osoby.

 

8 godzin temu, Claudianne napisał:

Co można zrobić z wyglądem, aby wyglądać starzej?

 

Pal dużo papierosów i pij regularnie alkohol na pewno pomoże.

Dodatkowo może zmień garderobę i ubieraj się jak pięćdziesięciolatki.

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Claudianne napisał:

Ale do tego czasu muszę mieć możliwość zarobku w zawodzie, który okazał się być niekompatybilny do mojego wyglądu. Ja naprawdę potrzebuję się postarzeć o przynajmniej 10 lat. 😂

 

Mogłabyś dokładniej opisać jak wygląd wpływ na pracę? Jakieś konkretne sytuacje, teksty usłyszane od pacjentów? Przy niedoborze kadr obecnie trudno mi sobie wyobrazić, by młody wygląd odbierał szansę na zarobek.

 

Mam dokładnie ten sam ,,problem", że wyglądam dość dziecięco, postura i głos też nie pomagają w dodaniu sobie powagi. Często z tego tytułu słyszę od pacjentów różne uwagi, zazwyczaj ma to żartobliwy wydźwięk i nie przekłada się to negatywnie na dalszą współpracę. Jeśli dobrze wykonujesz swoją robotę, to to szybko stanie się widoczne i przekonają się do Ciebie. Kompetencje zawsze się obronią. 

 

Nie warto niekorzystnie i drastycznie zmieniać wyglądu, żeby się do czyichś oczekiwań dopasować. Lata dyżurowania na ciężkim oddziale i tak postarzą Cię szybciej, niż byś chciała 🙃

Polecam za to pracować nad postawą- pewny siebie, zdecydowany krok i ton głosu itp., a uwagi na temat wieku ignorujesz albo zbywasz żartem.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam biust miseczka D, idealnie sprężysty i jędrny. Nie potrzebuję żadnych operacji plastycznych, po prostu od kiedy stawałam się nastolatką zaczął mi rosnąć taki ładny i obfity. Niestety lubię spać na brzuszku i przeszkadza mi wtedy. Co robić? Błagam, pomóżcie, nie daję już rady...

 

*Biust wymyślony na potrzeby tego postu

 

P.S. Sorry, za zgryźliwość ;) Wiem, wiem, że młody wygląd może być problematyczny w zawodzie medycznym, ale tak sobie napisałam. Nie martw się, zestarzejesz się z czasem, ale póki co podejrzewam, że będą stać do Ciebie w kolejce pacjenci płci męskiej :) nie ma źle, nie trze psuć.

Edytowane przez Amperka
  • Haha 3
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jako lekarz masz maseczkę, która zasłania twarz, więc musisz postawić na poważny ubiór i fryz.

Nie ma co się też dziwić ludziom zbytnio, bo zazwyczaj wiek kojarzy nam się z doświadczeniem. Jakby moje dziecko miało mieć operację serca, to też pewnie chciałabym zobaczyć jako chirurga 40-letniego mężczyznę (chociaż może to mentalność typowego Polaka - ale skoro pracujesz w Polsce, to musisz się z tym zmierzyć). Jednak jeżeli udowodnisz swoje kompetencje, to pacjenci będą do Ciebie wracać - chyba że nazbyt wierzę w racjonalne działanie ludzi.

 

Edytowane przez Amperka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.06.2021 o 21:34, Claudianne napisał:

Jasny brąz. Myślałam, żeby skrócić sobie włosy do połowy szyi, tylko, że pewnie wyglądałabym wizualnie brzydko, jednak starzej. 

Olej to, zostaw jak jest. Bo ile sobie lat dodasz, dwa? Jak ktoś się będzie dziwić, że młoda to mów, że masz 35 i elo. Będą zazdrościć genów bo ludzie tacy są,  że zawsze muszą mieć jakieś ale. Gorzej jak nie jesteś pewna siebie w pracy, bo pacjenci to wyczują. 🤷

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ten wątek to jakiś żart? :D

W dniu 6.06.2021 o 22:31, Claudianne napisał:

Ale do tego czasu muszę mieć możliwość zarobku w zawodzie, który okazał się być niekompatybilny do mojego wyglądu.

Polecam psychoterapie, w kierunku leczenia narcyzmu. Chociaż to niby zaburzenie osobowości i raczej jest nieuleczalne. 

 

Czyli uważasz, że średnio ci idzie bo wyglądasz za młodo (czyt. za ładnie) i przez to musisz się postarzyć? Ciekawe.

 

Nie pomyślałaś o tym, że twoje gorsze wyniki mogą wynikać z twojego podejścia do pacjenta (na przykład obrócić w żart uwagi o wyglądzie), gorszej zaradności albo kompetencji? Uważasz że to kwestia twojego młodego wyglądu? No gnije. 

 

Aaaa ty jesteś tą samą laską co pisała o swoim "romansie" z wykładowcą. To już nie mam pytań.

Edytowane przez Chicco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.06.2021 o 09:44, Lalka napisał:

Olej to, zostaw jak jest. Bo ile sobie lat dodasz, dwa? Jak ktoś się będzie dziwić, że młoda to mów, że masz 35 i elo. Będą zazdrościć genów bo ludzie tacy są,  że zawsze muszą mieć jakieś ale. Gorzej jak nie jesteś pewna siebie w pracy, bo pacjenci to wyczują. 🤷


Dziękuję za miłe i budujące słowa, masz racje. 😊

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przez młody (jak na moje prawie 30 lat) wygląd, jestem często traktowana mało poważnie. I tak, może być to przeszkodą w pracy, tak samo jak nawet atrakcyjny wygląd (kiedy współpracujemy z innymi kobietami).

Ale myślę, że postarzanie sie na siłę, czy odejmowanie sobie atrakcyjności dla świętego spokoju na dłuższą metę bardziej by bolało (poprzez choćby obniżenie poczucia własnej wartości, czy pogorszone relacje w życiu osobistym), niż przejściowe przeszkody w pracy, czy sytuacja, gdzie musisz się bardziej postarać żeby udowodnić swoje kompetencje, niż ktoś wyglądający poważniej. czy mniej atrakcyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.