Skocz do zawartości

Bardzo dużo informacji o związku z borderką - blog


Adrianos

Rekomendowane odpowiedzi

Super post @Adrianos

To mi się podoba szczególnie 

Po drugie osoby z borderline mogą zrobić postępy na porządnej terapii, ale prędzej dolecisz bananem na księżyc niż utrzymasz ich na terapii wystarczająco długo, aby chociaż trochę się naprawili. Nie zapominaj oni są przerażeni przywiązywaniem się do kogokolwiek i poleganiu na kimkolwiek. Użyją zachowania typu act-out, aby zdewaluować terapeutę,  przyjmą wojownicze nastawienie, będą chciały uwieść terapeutę, będą celowo omijały spotkania, zmieniały terminy na ostatnią chwilę, albo po prosto kłamały, aby utrzymać terapeutę w swoich ryzach. Z tygodnia na tydzień terapeuta będzie słyszał jak oczerniają cię i gloryfikują na przemian (mechanizm podziału/dzielenia/dekompozycji).

 

Potwierdzam przeżyłem byłem oczerniany a potem głaskany podczas jej terapii 

dodatkowo pamiętam że ex mowiła o swoim partnerze że był dla niej dobry i nie kłócił się - a jak z nim rozmawiała aby jej oddał rzeczy to była mega chryja jak dwoje zaburzonych osób. 


Po siódme
jeżeli ona zadzwoni (cokolwiek), żeby sprawdzić co u ciebie po rozstaniu zapamiętaj jedno NIGDY NIE CHODZI O CIEBIE. Twoje potrzeby nie liczyły się wtedy, twoje potrzeby nie liczą się teraz. Możesz czuć się zobowiązany i pocieszony, że ona pyta się co u ciebie i podtrzymuje połączenie, ale jej jedyny powód jest taki, że po prostu chce cię wykorzystać i zostawić jako kontakt na czarną godzinę (nie ma znaczenia, co mówi, aby temu zaprzeczyć tak po prostu jest). Trzy letnie dziecko (borderline utkwił na tym poziomie emocjonalnym) nie ma żadnej pojemności na empatie (to "wykształca" się później), dlatego nigdy nie myśl, że chodzi w tym zagraniu o ciebie. 

 

To też znam byłem tam 

Po ósme
nie ważne kto zostawił kogo emocjonalne zerwanie kontaktu tkwi w naturze tej kobiety. Jest naturalnym dla ciebie, aby zastanawiać się, czy kiedykolwiek cię prawdziwie kochała, albo naprawdę te miłe słówka miały jakiekolwiek pokrycie zwłaszcza teraz, kiedy ona po prostu znika. Czy ona udawała? Nie, ale musisz zrozumieć, że to jest jeden z mechanizmów podziału (dzielenia, dekompozycji) opisany powyżej - to jedno z narzędzi przetrwania, które jest z nią od dzieciństwa. Nie możesz tego naprawić.

Zdrowie za "byłe"  Borderki  niech im ziemia lekką będzie i niech męczy się z nimi ktoś inny..... Amen 👊

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem to już kilka razy, ale powtórzę to jeszcze raz: Nie wchodzimy w związek, jeśli wiemy lub mamy podejrzenie, że kobieta ma osobowość borderline. Mam borderke w rodzinie i to jest dramat, jak potrafi niszczyć każdą relacje i powodować kłótnie między ludźmi. To demony w ludzkiej skórze. Skąd wiem, że to borderka? Zawiera wszystkie cechy i osobowości, które usłyszałem w audycjach Marka, książkach i czytałem artykuły na ten temat. Cała jej przeszłość i patologiczna rodzina tylko potwierdza moją tezę. Borderka, bardzo często bierze do długoletniego związku, osobę z niską samooceną, która nie potrafi zerwać z toksykiem, bo jest od niej uzależniona.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2021 o 09:14, Adrianos napisał:

Właśnie ten link otworzył mi oczy swego czasu z jaką kobietą byłem, chciałem wrzucić to na forum jakiś czas temu ale nie mogłem tego znaleźć.

 

Panowie od borderek z dala, ledwo wyszedłem z tego jako wrak i długo dochodziłem do "normalności".

Edytowane przez bassfreak
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, bassfreak napisał:

U mnie było 13/13 plus prawdopodobnie narcyz 😆

U mnie się nie zgadza ostatni punkt, w którym jest mowa, ale nie odchodź. Wszystko dlatego, że zrozumiałem bardzo dużo, zacząłem się stawiać i straciła nademną całkowitą kontrolę. Znalazła nową ofiarę. Skomplikowane, bo mamy razem dzieci, ale ja muszę całkowicie się od niej odizolować, stanąć całkiem do pionu bym w przyszłości mógł pomóc dzieciom. Tak jak tam jest napisane. Naprawdę ciężko by ktoś mi uwierzył bo moja żona potrafi ubierać takie maski i zmanipulować każdego. Tylko ja wiem jak mnie to niszczyło od środka. Cały czas napięcie od środka i czucie się gorszym. Z pewnego siebie faceta stałem się pizdą. Teraz pomalutku wstaję z kolan. Czasem ciężko przyjąć prawdę do siebie i szukałem usprawiedliwień dla niej, ale to nie ma sensu.. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Matthew88 napisał:

Naprawdę ciężko by ktoś mi uwierzył bo moja żona potrafi ubierać takie maski i zmanipulować każdego. Tylko ja wiem jak mnie to niszczyło od środka

Te osoby się nie ujawniają nikomu poza tobą i ew. byłym partnerom 
Moja tez była do rany przyłóż w towarzystwie, nawet mój ojciec się nabrał bo np.uwielbiała piec ciasta. Sztuka kamuflażu  
Ale już np. moja ciotką ją wyczuła że stara się za bardzo aby się przypodobać 
 

1 godzinę temu, Matthew88 napisał:

Cały czas napięcie od środka i czucie się gorszym.

To samo miałem na końcu związku , powrót z pracy zwiastował "grubsze pierdolnięcie" 
 

Kolejny fajny artykuł 
http://koniectoksycznych.blogspot.com/2013/12/czy-moja-emocjonalnie-toksyczna.html
Schemat szybkiego przeskoku na inną gałąź bo taka osoba nie umie być sama. 
Cieszę się z każdego dnia bez niej.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kolejnym znowu 100 procent racji. Jak człowiek może być taki ślepy, głupi i naiwny. Muszę sobie odpowiedzieć na pytania, dlaczego wszedłem w taki związek, dlaczego nikogo nie słuchałem kto mnie ostrzegał i dlateczego uzależniłem się od takiej osoby. Psychika ludzka to strasznie skomplikowana rzecz. 

 

Jakie miałem w ogóle możliwości decyzyjności w moim małżeństwie, pokazał przykład z dzisiaj. Powiedziałem mojej małżonce jakiś czas temu, że mam urlop 03.07-18.07 i w tym czasie chciałbym gdzieś polecieć z dziećmi na tydzień chociaż. Nie mam nic zaplanowane gdyż ofert jest dużo, a nigdy nie wiadomo co z obostrzezeniami. Dzisiaj zostałem poinformowany, że ona zaplanowała wyjazd 05.07 gdzieś i umówiła młodego do dentysty na 14.07. Więc ja musze szukać wakacji 6.07-13.07 co graniczy z cudem.. Idź pan w chuj z tymi babami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.