Skocz do zawartości

Tajny ruch oporu wobec COVID-19


Trevor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Braci w ten niedzielny poranek.

 

Pomyślałem o założeniu wątku w którym będziemy poruszać drobne, i te mniej drobne ;) sytuacje z życia codziennego w których covidianie (czyli wyznawcy kultu przepotężnego, i wszechwładnego wirusa) dopieprzają się do nas i jak sobie z tym radzimy. Zachęcam do wpisów. Proszę też o kulturę w tym wątku. Dyskutujmy na temat tego jak dane sytuacje wpłyneły na nas, jak się z tym czulismy. Dyskutujmy nad lepszymi rozwiązaniami, i o tym kiedy trzeba postawić tamę a kiedy [...] napierdalać. 

 

Celem tego wątku jest wypracowanie modus operandi w "walce" z wyznawcami religii covidiańskiej a w perspektywie czasu przejście do ofensywy. Zaznaczam że licze na wyważone rozpwiązania i opinie w temacie ;) 

  • Like 3
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Trevor napisał:

Dyskutujmy nad lepszymi rozwiązaniami, i o tym kiedy trzeba postawić tamę a kiedy [...] napierdalać. 

Np. jeśli ktoś zwraca mi uwagę na ulicy żebym założył maskę, to po prostu ignoruję i idę dalej. Jeśli odzywa się do mnie w trybie rozkazującym, to dodatkowo go wyśmiewam.

 

To działa doskonale.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, cst9191 said:

Np. jeśli ktoś zwraca mi uwagę na ulicy żebym założył maskę

 

na ulicy z tego co się orientuję obecnie nie obowiązuje zakaz. Sam miałem typa który do mnie coś tam pokrzykiwał przez ulicę dlaczego nei miałem maski w żabce. Wzruszyłem ramionami i dalej robiłem swoje a ten nie przestawał to powiedizałem "jakoś tak wyszło" z uśmiechem, i sobie poszedł. Ja zgrywam idiotę. Idiotów nikt nei atakuje :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej miejscowości jest dość sporo osób, którzy są bardzo anty jeśli chodzi o przyjęcie szczepionki, a jedna pani bardzo namiętnie upublicznia na FB wszelkiego rodzaju filmy, czy artykuły nawołujące do bojkotowania szczepień. 

 

Osobiście jestem już po pełnym szczepieniu, czułem się źle po bezpośrednim przyjęciu, ale to było krótkotrwałe załamanie formy. Uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien szczepionkę przyjąć dla spokoju własnego i dbania o dobro wspólne. 

 

Daleko mi do nawoływania i przekonywania, to jest decyzja indywidualna, lecz uważam, że prędzej czy później sytuacja będzie wręcz zmuszać tych opornych do przyjęcia szczepionki.

  • Like 2
  • Haha 3
  • Zdziwiony 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, Przemek1991 said:

Osobiście jestem już po pełnym szczepieniu, czułem się źle po bezpośrednim przyjęciu, ale to było krótkotrwałe załamanie formy. Uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien szczepionkę przyjąć dla spokoju własnego i dbania o dobro wspólne. 

 

No i widzisz. ja to szanuję To twój punkt widzenia. Wziąłes szczepionkę. Bierzesz na siebie odpowiedzialność za to że ją wziąłeś. 

 

5 minutes ago, Przemek1991 said:

prędzej czy później sytuacja będzie wręcz zmuszać tych opornych do przyjęcia szczepionki.

 

Pewnie będzie. Co nie znaczy że się temu poddam. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Przemek1991 napisał:

Uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien szczepionkę przyjąć dla spokoju własnego i dbania o dobro wspólne. 


Nie uważam to za konieczne. Żeby mieć ten spokój to jednak trzeba walczyć, a nie się dawać szczepić byle gównem.
 

4 minuty temu, Przemek1991 napisał:

Daleko mi do nawoływania i przekonywania, to jest decyzja indywidualna, lecz uważam, że prędzej czy później sytuacja będzie wręcz zmuszać tych opornych do przyjęcia szczepionki.


Oby tych opornych było jak najwięcej.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Przemek1991 napisał:

Uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien szczepionkę przyjąć dla spokoju własnego i dbania o dobro wspólne. 

 

Daleko mi do nawoływania i przekonywania, to jest decyzja indywidualna, lecz uważam, że prędzej czy później sytuacja będzie wręcz zmuszać tych opornych do przyjęcia szczepionki.

 

No proszę, już w tym wątku mamy przykłady dopieprzania się do tzw. koronasceptyków:D

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Przemek1991 napisał:

 

Uważam, że każdy rozsądny człowiek powinien szczepionkę przyjąć dla spokoju własnego i dbania o dobro wspólne. 

 

Rozsądny człowiek nie ryzykuje własnego zdrowia i życia szczepiąc się nieprzebadanym środkiem.

  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Covidian można porównać do tych wszystkich osób z filmów, które stoją na ulicy i ogłaszają koniec świata. Starter pack takiej osoby to: maseczka (a do tego najczęściej jeszcze przyłbica noszona jednocześnie z maseczką), hektolitry płyny dezynfekującego i rękawiczki (najczęściej do łokci).

 

Covidianie nie wychodzą z domu, dopóki coś ich do tego nie zmusi. Jeśli wsiadają do taksówki, to tylko po uprzedniej jej zdezynfekowaniu. Jak płacą pieniędzmi, to też tylko jeśli wcześniej je popsikali płynem antybakteryjnym.

 

Nawet jakby znaleźli się na pustym polu i nie byłoby żadnej osoby w promieniu kilometra, to i tak zachowaliby wszelkie środki ostrożności. Również samotni kierowcy pozostawiają na twarzy maseczki. Po co? Tego nie wie nikt.

 

Znakiem rozpoznawczym Covidian jest uzbrojenie od stóp do głów i zero kontaktu z drugim człowiekiem.

 

FB_IMG_1614535218713.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minutes ago, Krugerrand said:

No proszę, już w tym wątku mamy przykłady dopieprzania się do tzw. koronasceptyków

Pisałem ostatnio o obserwacjach klientki dotyczących eskalacji agresji ze strony zaszczepionych w jej firmie :D

Myślę, ze wynika ona wyłącznie z silnej racjonalizacji przyjęcia preparatu przez "ofiary" systemu nacisku i propagandy. Niewolnik przeczuwa lub (przeważnie) wie że jest niewolnikiem i nie zdzierży, kiedy drugi niewolnik ma odrobinę więcej wolności niż on sam. Zresztą to takie typowo "polackie" - rolnik ma trzy krowy, to sąsiad chce żeby mu zdechły.

Polacy wiozą się wzajemnie na klęsce, ku kolejnej. I raczej jak tak obserwuję, niewiele się uczą. Ani od siebie ani z historii.

Szkoda, że nawet głupiego - ale narodu nie udało się zbudować, jeno zbieranina i zgraja jakaś się ostała. 

3 minutes ago, Martius777 said:

Covidianie nie wychodzą z domu, dopóki coś ich do tego nie zmusi. Jeśli wsiadają do taksówki, to tylko po uprzedniej jej zdezynfekowaniu. Jak płacą pieniędzmi, to też tylko jeśli wcześniej je popsikali płynem antybakteryjnym.

Niech tylko innych nie wciągają w swój obłęd i powinno być OK. Niech robią ZE SOBĄ co chcą. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Chcni napisał:

Rozsądny człowiek nie ryzykuje własnego zdrowia i życia szczepiąc się nieprzebadanym środkiem.

 

Minął ponad tydzień i żyję, więc nie jest tak źle 😁 To jest oczywiście decyzja indywidualna i szanuję opinie innych, oby to gówno przestało nam utrudniać życie, żeby mogła wrócić ta normalność, której tak bardzo w ostatnich miesiącach brakuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio testuje reakcje w różnych miejscach wchodząc bez maski.

-Żabka, nic się nie dzieje, właściciel rozumie,

-sieć sklepów Euro, nikt nic nie powiedział, ale dziwnie patrzyli,

-Tesco, wymowne spojrzenia innych klientów, że jestem "siewcą śmierci", podchodzę do kasy samoobsługowej i kasuję towar, (na szyi mam zawiązaną chustkę, której czasami używałem do maskowania) Pani obsługująca kasy samooobsługowe mówi : "maska" ,odpowiadam: "mam" i kasuję dalej towar.

 

Edytowane przez Leniwiec
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Rnext napisał:

Niewolnik przeczuwa lub (przeważnie) wie że jest niewolnikiem i nie zdzierży, kiedy drugi niewolnik ma odrobinę więcej wolności niż on sam.

To tak jakby murzyn uciekł z plantacji, i po jakimś czasie wrócił jako wolny człowiek, jednocześnie pokazując że można żyć inaczej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Rnext napisał:

Myślę, ze wynika ona wyłącznie z silnej racjonalizacji przyjęcia preparatu przez "ofiary" systemu nacisku i propagandy. Niewolnik przeczuwa lub (przeważnie) wie że jest niewolnikiem i nie zdzierży, kiedy drugi niewolnik ma odrobinę więcej wolności niż on sam.

I myślę że politycy teraz idą w kierunku wykorzystania mechanizmu samokontroli w społeczeństwie. Patrzcie jak pięknie udaje im się stwarzać pozory że to już po wszystkim, to już "ostatnia prosta" krzyczą sprzedawczyki z plakatów i tv a wszystko po to żeby ludzi ogarnął maksymalny wkurw kiedy ogłoszą 4 falę z winy niezaszczepionych. Oni nie muszą nic robić, Janusze sami za nich rzucą się niezaszczepionym do gardeł że mogło już być kurła tak piynknie.

Edytowane przez jaro670
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.