Skocz do zawartości

Którą byście wybrali?


Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie czego chcesz, bo to najważniejsze. 

 

Osobiście brałbym pierwszą, bo spełnia cechy które są dla mnie najważniejsze u kobiety, to czego nie dostanę nigdzie indziej - sexapil, pociąg, uczucie zwycięstwa, męskości (a mądrzejszych rzeczy posłuchać mogę w internecie, pogadać ze znajomymi czy nawet na forum BS). Uczyć się emocji kobiet też fajniej przy pierwszej. Żenić się nie zamierzam, więc dla wielu mężczyzn to układ idealny. 

No właśnie, ale dla Ciebie wcale nie musi. Spróbuj tej, do której jesteś bardziej przekonany. 

Uroda w końcu przeminie, ale i "doskonałe dopasowanie dusz" może się okazać tylko czasową grą (jak wspomniał @Król Jarosław I). To dopiero randki, jeszcze nie znacie się lat. 

Edytowane przez OdważnyZdobywca
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tajski Wojownik napisał:

Panowie co radzicie?


Dodałbym kolejne kryterium i to dość istotne (dla mnie) 
Dopasowanie w łózko, jej temperament i umiejętności 
Wierz mi że przejechałem się już ze 3 razy na wyglądzie a seksualności takich pięknych kobiet (9/10 z dupeczką JLo ale w łożku to była największa kłoda) 


Bez tego też nie zbudujesz czegoś na dłużej.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spitfire napisał:

Dodałbym kolejne kryterium i to dość istotne (dla mnie) 
Dopasowanie w łózko, jej temperament i umiejętności 
Wierz mi że przejechałem się już ze 3 razy na wyglądzie a seksualności takich pięknych kobiet (9/10 z dupeczką JLo ale w łożku to była największa kłoda) 

 

Właśnie to jest ten fenomen, którego nie rozumiem. Czy to nie powinno być tak, że seksualność jest związana z jakością genów, a ta koreluje z kolei dodatnio z wyglądem? Czyli - im ładniejsza tym lepiej i ostrzej się rżnie. A może to jest tak, że te najładniejsze: 9/10  i powyżej - po prostu całe życie dostawały wszystko za darmo i przejechały w trybie easy i nawet w łóżku nie chcą się postarać? Pytanie czy gdyby trafiła taka na Ultra Giga Chada ThunderCock to by się bardziej postarała pozostawiam otwartym ;)

 

1 minutę temu, spitfire napisał:

Bez tego też nie zbudujesz czegoś na dłużej.

 

W 100% się zgadzam. Dopasowanie seksualne musi być. Bez tego będziesz rozglądał się na boki, nigdy nie dasz 100% siebie (w sensie zaangażowania emocjonalnego też).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Panowie co radzicie

Prześpij się z obiema na raz.

.....zobaczysz której bardziej zależy :)

 

.....twoje dywagacje są bez sensu!

Znasz je z wersji....no właśnie JAKIEJ?

 

....nic NIE wiesz o ich środowisku, kulturze, rodzinie.

 

TYPOWY PRZYPADEK HHHHALUCYNOWANIA I SNUCIA wizji po pijaku.

...po pijaku? No tak, skoro laga Ci zpęczniała  to organizm napompował w układ hormony(trochę dopaminy).

Czyli byłeś NAJEBANY z tym, że nie struty ETANOLEM.

...ot różnica.

 

...teraz obieram jabłuszka i kręć dżem.....na zacier....(związkiem potocznie nazywany).

1 godzinę temu, SamiecGamma napisał:

może to jest tak, że te najładniejsze: 9/10  i powyżej - po prostu całe życie dostawały wszystko za darmo i przejechały w trybie easy

Raczej SLOW MOTION.

 

....bo przecież miś jest zakochany to poczeka.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz tę co ma większe cycki :P

 

A tak na serio.

 

Bierz ciaśniejszą :P

 

Tym razem na serio.

 

Piękna wystarczy ci do czasu potem utoniesz się w płyciźnie intelektualnej. Z czasem będziesz się jej wstydził.

 

Brzydka zawsze może wypięknieć, zabierz ją do Douglasa, zafunduj jej makijaż na miejscu, zrobią ci z niej Afrodytę, że zaraz ktoś lepszy od ciebie sprzątnie ją z twojego nosa.

 

Porozumienie dusz jest o wiele trwalsze i satysfakcjonujące. Z dnia na dzień taka osoba pięknieje w oczach.

 

Na starość obie i tak będą pomarszczonymi jabłuszkami. Młodość trwa tylko kilka lat.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Aleksander Fredro na to:

 

Osiołkowi w żłoby dano
W jeden owies, w drugi siano.
Uchem strzyże, głową kręci,
I to pachnie i to nęci;
Od któregoż teraz zacznie,
Aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda:
Chwyci siano, owsa szkoda,
Chwyci owies, żal mu siana.
I tak stoi aż do rana,
A od rana do wieczora;
Aż nareszcie przyszła pora,

Że Oślina pośród jadła
Z głodu padła.

 

https://pl.wikisource.org/wiki/Osiołkowi_w_żłoby_dano...

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za problem. Puka się ładną, brzydką trzyma w rezerwie. 

 

Ucz się zarządzania relacjami od kobiet. 

 

Ps. Jak ładna cię dmuchnie, a kiedyś dmuchnie, to brzydka od razu pocieszy, obiad zrobi, na spacer zabierze. 

 

Dobrze mieć taki poolcar, w którym jest i ferrari i skoda. 😁

 

Nigdy nie bierz do związku laski, która cię seksualnie nie pociąga. Bo bedziesz potem kombinować na boku. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maroon napisał:

Puka się ładną, brzydką trzyma w rezerwie. 

 

Hm, rozłóż gazetę na partnerce a w miejscu strategicznym wykonaj otwór o fi korespondującym do Twego magnata.

Wprowadź instrument i wykonaj serię ruchów frykcyjnych. Po wypuszczeniu ejakulatu przeżegnaj się.

Łaska Boska nie zna granic. 

 

Kolejnie, wykonaj to samo z drugą dziewczyną. Obydwie mogą okazać się płodne właśnie w tym dniu.

 

ps1. Gazeta: Trybuna Ludu

ps2. taka sytuacja...

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

Panowie co radzicie?

Która lepsza? Ta, która mnie pociąga fizycznie, czy ta intelektualnie?

Jak wy selekcjonujecie laski, które spotykacie?

 

To bardzo proste - zależy czego oczekujesz. Jak chcesz raz na tydzień pojeździć po torze, to kupujesz auto super-sportowe. Jak chcesz jeździć nim codziennie to kupujesz auto super-ekonomiczne.

 

Odpowiadając na Twoje pytanie: jak chcesz kobiete tylko do seksu raz na jakiś czas, to wybierasz wyłącznie kierując się jej wyglądem i umiejętnościami w łóżku. 

Jak chcesz stały związek, to kierujesz się jej inteligencją i ogarnięciem życiowym, a wygląd spada na dalszy plan - bo ważniejsze żeby Ci życia nie psuła i Cię nie wkurzała skoro chcesz z nią spędzać to życie, niż to jak wygląda*

 

Dodatkowo pamiętaj, że to jak wybierzesz, będzie wpływało na Twoje finanse. Za darmo nie ma nic. Przy super-modelkach zwykle facet traci duże pieniądze, a przy super-ogarniętych życiowo inteligentych kobietach... w sumie też traci, ale mniej. 

 

Jak selekcjonuję laski z którymi się spotykam? No właśnie tak jak napisałem. 

 

* - oczywiście w jakimś stopniu musi Cię pociągać, mimo że nie będzie super-modelką, bo jeśli w ogóle Cię nie pociąga fizycznie, to znaczy że to przyjaźń a nie związek

Edytowane przez Adrianos
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Tajski Wojownik napisał:

 

 

Druga wyglądem jest w granicach 4,5/10, chociaż jak się uprze to może i 6/10. Laska nie lubi się ubierać seksownie. Preferuje krótkie damskie spodenki dżinsowe, czasem jakaś sukienka, spodnie itd. Nie nosi make-upu, ale jak już to bardzo rzadko. Rozmowa to jak spotkanie dwóch dusz. Wspaniałe zrozumienie praktycznie na każdej płaszczyźnie: finansowej, rodzinnej, kariery. Ten sam poziom humoru, zryty beret itp. Godziny rozmów na kamerce, śmiech ze łzami, dużo opowiada o sobie, jest tobą zainteresowana. Dzielicie te samy plany na przyszłość, podejście do pieniędzy, założenia rodziny, szacunku do faceta.

Jedyny mankament to wygląd bo 4,5/10, brak podejścia do wyglądania seksi oraz niechęć do rozmawiania o seksie. Czasem się udaje, ale robi się z niej burak na twarzy.

Lubisz spędzać z nią czas, czujesz jakbyś znalazł soulmate. Fizycznie ci się podoba w może 50%, dlatego masz wątpliwości co robić.

 

 

 

Druga laska to wręcz moje marzenie, jeśli chodzi o połączenie intelektualne. Z taką laską to można wręcz konie kraść, bardzo mnie do niej ciągnęło, by spędzić z nią czas, ale wygląd i podejście do seksu mi nie odpowiada. Spotkań było trzy w centrum handlowym.

 

Panowie co radzicie?

Która lepsza? Ta, która mnie pociąga fizycznie, czy ta intelektualnie?

Jak wy selekcjonujecie laski, które spotykacie?

Bardzo Ci kibicuję na YT  a wiec powiem krótko - nie spierdol tego. Tylko opcja 2 bo i Ty sie podciągniesz i ona. Poza tym kobieta często na początku jest gorzej rozbudzona seksualnie ale to sie z czasem zmienia na korzyść zwłaszcza jeśli sie lubicie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 hours ago, Tajski Wojownik said:

Panowie co radzicie?

Która lepsza? Ta, która mnie pociąga fizycznie, czy ta intelektualnie?

Jak wy selekcjonujecie laski, które spotykacie?

Kandydatka Numer 1 ma tapetę, seksi łaszki, bez tego spada z 8->6.

Kandydatka Numer 2 to 4,5.

Ani jedna ani druga nie jest powyżej przeciętnej. Jak na ONS to Kandydatka 1, jak na LTR żadna, szukać dalej. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy wybór to piękna i inteligentna z dobrym charakterem tylko, że taka kobieta praktycznie nie istnieje zwłaszcza 

w dzisiejszym chorym świecie gdzie jest niewłaściwe wychowanie i socjalizacja.

Niestety sławna Himalajka to legenda nawet podobno Yeti ją gonił w Himalajach, ale jej nie dogonił😁

Są plusy i minusy obu typów kobiet, które przedstawiłeś.

Zadaj sobie pytanie do czego potrzebujesz kobiety i wtedy dopiero wybieraj.

Bo jeżeli na ONS czy FwB to bierz piękną akurat możesz wykorzystać swoją kolej bo jak wiesz kobieta nigdy nie będzie twoja i może

w każdej chwili zmienić gałąź a przy ładnej to wielce prawdopodobne skoro na każdym kroku ma mnóstwo atencji od innych mężczyzn. 

Do związku ta brzydsza będzie lepszym wyborem bo tak naprawdę w relacji oprócz seksu z kobietą też chcesz miło spędzać czas i mieć

o czym rozmawiać dlatego ważne jest by coś kobieta miała w głowie czy spełniała swoje pasje i zainteresowania.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, horseman napisał:

Pani numer 2. Po tym jak człowiek spuści z krzyża czasami chce zapłakać jak Pani zaczyna swoje teorie formułować... Jak wór pusty braki intelektualne partnerki doskwierają o wiele bardziej. 

Wielka prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Panowie dzięki za odpowiedź.

Na chwilę obecną jestem w trakcie testowania, sprawdzania ich. Zdarzyło mi się dwa razy, że dziewczyna była ładna, miały fajny charakter NA POCZĄTKU a potem wychodziło szydło z worka po dwóch, trzech tygodniach znajomości: a to lubiła sobie popić, a to wpadała w furię, nie potrafiła normalnie porozmawiać, krzyki, wulgaryzmy itp.

Wtem kończyłem znajomość z słynnym blokiem na końcu.

Wcześniej popełniałem ten błąd, że jak widziałem przystawiającą się do mnie laskę to nie sprawdzałem jej, tylko wpadałem w jej sidła.

Teraz ostrożenie podchodzę do każdego przypadku. Niestety kobiety czy to piękne czy brzydkie są takie same:

 

Pierwszą na przykład bardzo denerwuje fakt, że jej nie odpisuje od razu . Jestem zajęty, wolny tylko wieczorami, więc bycie zimnym i zdawkowym działa jakoś na jej ego, bo raz ją opierdoliłem, że zieje od niej desperacją i działa mi na nerwy. No to jak kobieta, dostanie opieprz to się uspokoi, ale tylko na chwilę. 

 

Druga jest bardziej wyrozumiała w tym przypadku. Sama ma dużo obowiązków, więc nie zawraca mi głowy. Jest dobrze zorganizowana w porównaniu do tej pierwszej. Dlatego na tej płaszczyźnie lubimy się wymieniać doświadczeniami.

 

Z żadną z nich nie wiążę jakichś większych planów. Jestem dopiero co po świeżym związku, podejrzewam, że z borderką, bo mam zryty beret po niej, ale pospotykać się z laskami, pójść na ONS czy FWB to mogę. Wcześniej nie miałem możliwości poznawania kobiet, bo to rodzina, bo to tajki były. 

Jednakże teraz jestem wolny i dlatego pytam, bo chciałbym się czegoś nauczyć w tej dziedzinie. Wiem jedno, że podobają mi się wysokie kobiety jak moja ex. Muszą mieć 170+. Bez tego to ciężko, więc można nadrobić tylko twarzą. Taki fetysz. Pierwsza ma prawie 170cm, więc jest luz. Druga poniżej 160, więc nie spełnia tego kryterium, natomiast nadrabia gdzie indziej. Czasem robię wyjątki. Sam jestem prawie 190cm, więc nie chcę się czuć, że chodzę jak z dzieckiem.

 

18 hours ago, mac said:

Do wyglądu się przyzwyczaisz szybciej niż myślisz. To niesamowite, co może ludzki umysł. Jakbyś raz pyknął i jakby atmosfera z drugą się nieco rozluźniła to poszłoby może i na "miłość", tak myślę. Sam selekcjonuję znajomości właśnie na podstawie zgodności ideologicznej i to najlepsze znajomości, jakie mam w życiu.

 

Mam coś podobnego. Jeśli jest ktoś z kim się bardzo dobrze dogaduję to tworzę z nim bardzo głęboką więź. 

To samo z kobietami. Lubię seksowne dziewczyny, ale bardziej podoba mi się to co ma w głowie, jak myśli, co mówi. To buduje u mnie zainteresowanie.

Przychodzi to jednak z czasem, dlatego może to zająć mięsiąc, dwa. Widzisz, patrzę na jej zdjęcie i myślę sobie: no nie jest w moim typie, ale podczas rozmowy na ten krótki okres czasu znika ta myśl, bo tak się wspaniale dogadujemy. Boję się, że to nie przejdzie i może rzutować na seks. W końcu to jest budowanie domu na niepewnym gruncie, który może spodować zawalenie się wszystkiego.

Dlatego sprawdzam nie tylko ją, a siebie. Jak po czasie, załóżmy miesiąc, dwa, trzy coś się zmieni to wtedy będę myślał. Teraz nie jestem do niczego zobowiązany, nikomu nic nie obiecywałem.

 

18 hours ago, manygguh said:

a druga to może być materiał na coś więcej, może i matkę Twoich dzieci

 

Tak, ta druga to byłaby idealna na matkę moich dzieci przy takim zachowaniu jakie prezentuje teraz. Co będzie potem? Nie wiem, zobaczę.

 

17 hours ago, trop said:

A przepracowałeś w głowie swój ostatni związek @Tajski Wojownik?

 

Taki związek to ciężko przerobić w tak krótkim czasie. Za dużo emocji, krzywdy i wspomnień. 

Praca na długie miesiące, może i lata. Ale bycie samemu przez ostatnie pięć miesięcy z jedną tylko przygodą FWB dało mi dużo do myślenia i co więcej uporządkowałem jako tako swoje życie.

Teraz zanim wejdę w jakiś związek to mocno zastanowię się nie dwa razy, a sto.

 

16 hours ago, Baca1980 said:

Po paru spotkaniach doszło do sytuacji intymnej. Po dotarciu do okolicy bikini oczom mym ukazał się "las" (i to by najmniej nie krzyży)

 

O kurde to masakra. Ja jak miałem FWB to ona miała laserem wygolone tam :D jeszcze jak się chwaliła, że gładko jak tyłek niemowlęcia.

 

15 hours ago, Krugerrand said:

Jeden z użytkowników napisał całkiem niedawno, że związałby się z mężczyzną dla kasy.

 

Tak, czytałem ten post: @Analconda, więc doszedłem do wniosku, że on to by nawet pierścień władzy oddał Sauronowi za seks z elfką z Rivendel.

 

4 hours ago, maroon said:

Nigdy nie bierz do związku laski, która cię seksualnie nie pociąga. Bo bedziesz potem kombinować na boku. 

 

To jest argument, dla którego miałbym wątpliwości co do drugiej. A co jeśli z brzydkiej stanie się jeszcze brzydsza? I wtedy jakaś inna Azjatka mi zawróci w głowie? hehe :D 

 

Reasumując, macie racje co do wyboru: piękniejsza do ONS, a druga do friendzone. 

I w tym czasie coś szukać dalej, bawić się z innymi kobietami, udoskonalać siebie.

 

Bo widzicie obie z nich łączy jedna rzecz i kurde zapomniałem to dodać:

Każda z nich jest w wieku 28 lat bez dzieci. Dobijają do tej słynnej ściany i same mi mówiły, że nie wiedzą jak to wyszło, ale teraz poszukują kogoś na stałe. Zapaliła mi się czerwona lampka, dlatego tutaj jestem. Spekuluję, rozważam, wyciągam wnioski, zadaję pytania, bo nie wiem czy laska 28 lat, która nigdy nie wyszła za mąż i nie miała dzieci to już laska stracona i czy powinienem lecieć na młodsze. 

Co myślicie?

Edytowane przez Tajski Wojownik
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Johny_B napisał:

To sa kobiety, obie zniszcza Ci zycie ),

 

Ta pierwsza to lepsza opcja, bo jest szansa ze Toba sie znudzi, druga bardzo sie stara, tak latwo Ci nie odpusci ..

 

To ironiczna wypowiedź, ale wbrew pozorom masz dużo racji! Każdy z nas tutaj obecnych wie, do czego może być zdolna zaangażowana emocjonalnie kobieta... - strach się bać! Za to myszka nr 1 raczej będzie bezproblemowa, bo zewsząd dostaje mnóstwo atencji i nie będzie miała problemu ze zmianą misia ;)

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Tajski Wojownik napisał:

Co myślicie?

Myślę że nie znasz żadnej z nich i dużo sobie zakładasz w wyobraźni, miałeś kobiety poprzednio więc więcej luzu. 

 

Zrobiłem tak że przerobiłem od grudnia ok 15 randek i ostro testowałem bardziej charakter, potem wziąłem dopiero do łóżka po selekcji i powoli poznawałem. Potem wybrałem tą jedną

 

Nic nie zakładaj bo to taki miraż że ona jest taka i taka, tylko obserwuj co robi a nie co mówi. Naprawdę kobiety jeśli lecą na Ciebie to są w stanie dopasować się do Ciebie i stworzyć taki fajny miraż. Który jak zapewne wiesz może być potem zgubny jak w borderkach. 

 

Jak poznasz bardziej to decyduj czy to dobra partia i nie bój się wycofać jeśli są jakieś kwasy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Tajski Wojownik napisał:

O kurde to masakra. Ja jak miałem FWB to ona miała laserem wygolone tam :D jeszcze jak się chwaliła, że gładko jak tyłek niemowlęcia.

 

 

Historia jest z początku XXI w. Wtedy spotkanie dziewoi wydepilowanej np. woskiem to było znalezienie igły w stogu siana. Reszta jechała maszynką.  No i populacja "bobrów" też była pokaźna. Dzisiaj na widok "buszu" kazałbym w.ypierdalać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.