Skocz do zawartości

Gdy kobieta broni kobietę, czyli ręka rękę myje


Rekomendowane odpowiedzi

Na prześmiewczej grupce znalazłem link do tego cuda. 

Jak zapewne wszyscy widzą (zobaczą), ból dupy kobiet osiągnął tak niezdrowe rozmiary, że powinniśmy spodziewać się czegoś w rodzaju skażenia popromiennego. Od samego patrzenia wypaliło mi oczy.



EZMU3LYWkAA66pU.jpg

 

 

I zapraszam do cudownej lektury jednej z biznesowych dram :)

 

Drodzy Klienci!

Z wielką przykrością przychodzi mi poinformować Was, że z dniem dzisiejszym nasza pierogowa przygoda dobiega końca!

Do samego końca walczyłem o uratowanie tego przedsięwzięcia, stąd nieco naciągana "przerwa zdrowotna", aby dać sobie jeszcze ostatnią szansę na poukładanie spraw osobistych, ostatecznie nie jestem jednak w stanie kontynuować współpracy z żoną, która w wolnych od gotowania chwilach uprawia seks ze swoim kochankiem w jego samochodzie. Tak, Wasza ukochana, grzeczna i ułożona Kasia okazała się zwykłą puszczalską szmatą...

Bardzo źle czuję się z tym, że ostatni post, który tutaj zamieszczam tak bardzo różni się od wszystkich poprzednich ale chciałbym na sam koniec z całego serca poprosić Was o pomoc - jeśli ktokolwiek z Was zna MONIKĘ, która mieszka na Gozo (lub ewentualnie na Malcie), ma syna i męża/partnera, który jeździ samochodem (w którym w wolnych chwilach obraca moją żonę), z całego serca proszę Was o informację oraz udostępnianie tego posta. Wiem, że wielu nie będzie chciało mieszać się w prywatne sprawy ale proszę Was, zróbmy dla tej kobiety po prostu dobry uczynek i dajmy jej szansę, żeby również poznała prawdę. Tutaj chodzi także o dobro dziecka więc po prostu błagam Was o wsparcie...

Ze swojej strony z całego serca dziękuję Wam za ostatnie dwa miesiące owocnej współpracy, które były dla mnie ogromną przyjemnością i satysfakcją - dziękuję za wszystkie zamówienia, spotkania, rozmowy w sieci i tak liczne komplementy pod swoim adresem. Fakt, że tak się to kończy, dodatkowo dobija mnie ostatecznie, dokładając do prywatnej sytuacji swoje istotne 3 grosze...

Z góry dziękuję za wszelką pomóc w odszukaniu wspomnianej Moniki i po raz ostatni już żegnam się z Wami!

Kamil

Polskie Pierogi na Malcie i Gozo


Źródło: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=128410306064466&id=108651308040366

Podsumujmy:
- kobieta zawsze będzie stała za kobietą, jeżeli chronią własnych interesów,
- bitwa o samca i bycie przeciwko innej samicy rozgrywa się właściwie wyłącznie, gdy kobieta coś może od samca dostać,
- birds of a feather flock together - czyli, innymi słowy, nieszczęścia chodzą parami. Najgłośniej o moralności krzyczy ten, który tej moralności nie ma, o praworządności ten, który tym gardzi, o religii, ten, który najbardziej grzeszy. Bowiem zdarza się, że szewc bez butów chodzi,
- dla przypomnienia: nie, nie ma innych kobiet. Każda ma predyspozycje i tendencje do tego, żeby być największą pomyłką Twojego życia. Po prostu każda maskuje się i sprzedaje ci to, co ma sprzedać. A handluje tak bardzo i dopóty, dopóki uzna za słuszne. W dzisiejszym świecie wyjątki "dobrych kobiet" są nieliczne biorąc pod uwagę, że żyjemy w upadającym i coraz bardziej zgnitym społeczeństwie,
- pierwsza zasada etyki: Jeżeli widzisz oszustwo i nie nazywasz go oszustwem, jesteś oszustem - bowiem życzliwość wobec człowieka dopuszczającego się sporych niegodziwości, to wzmocnienie w kierunku tego, żeby on dalej czuł, że może bezkarnie to robić. A nic nie boli kobiety jak, jak utrata twarzy i opinii.

 

To który chętny na związanie się na całą wieczność przed ołtarzem z jakąkolwiek komentującą/ lajkują tam uroczą i niewinną niewiastą?

Z wyrazami szacunku,
M.

  • Like 14
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Messer napisał:

Na prześmiewczej grupce znalazłem link do tego cuda. 

 

Ktoś kiedyś wrzucał link do pewnego posta na FB o męskiej depresji. Co drugi komentarz autorstwa pań był mniej więcej w tym stylu: "Fajnie, że poruszyłeś temat, ale kobiety też cierpią"...

 

Edit: znalazłem:

https://www.facebook.com/Rezyser.Zycia/photos/a.640465945982004/3903326736362559/?type=3&source=48

 

Cytat

Super a może coś o kobietach też jak walczą każdego dnia z rzeczywistością i szarością mimo iż od dziecka wciska im się bajki o księciu na białym koniu...

Cytat

Wydaje mi się że ten temat dotyczy obydwu stron jak Panów tak i Pań różne są związki.

Cytat

Czekam jak to zostanie ujęte...bo w związku jest też druga osoba- żona, ktora tez ma swoje oczekiwania wobec partnera.

Cytat

Temat super. Ale tez fajnie by było pokazac dwie perspektywy zarówno facetów jak i kobiet. Czekam na materiał 😃

Cytat

Kobieca depresja, to też poważna sprawa. Kobiety ciężej pracują niż faceci i rzadko kiedy są za to doceniane. Kobieta pracuje na pełen etat w jakiejś firmie, ma cały dom na głowie i dzieci a faceci? Z nudów szukają rozrywek i pasji, którym się oddają bez reszty. Według mnie, to kobieta powinna być głową rodziny a nie facet.

 

Edytowane przez cst9191
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale pranie brudów na publicznej stronie też jest niezbyt eleganckie.

 

Jeden z tych rozsądniejszych postów, zapewne niektórych zaskoczy, że od kobiety:

Cytat

Gdyby komuś tak naprawdę zależało na dobru autora, to by mu szybko przemówił do rozsądku i post by znikał, zanim by się ten cały gnój zrobił. Facet chce wchodzić na drogę prawną, deklaruje, że ma materiał dowodowy, ale zaczyna od dupy strony - ten post i gnój jaki powstał w przyszłym procesie sądowym mu nie pomoże ani trochę. Przeciwnie, facet dostanie jeszcze po dupie. Autorze, raz jeszcze, wyloguj się skoroś nie w formie, bo sam sobie szkodzisz.

 

Edytowane przez zychu
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, zychu napisał:

Ale pranie brudów na publicznej stronie też jest niezbyt eleganckie.

Zgadzam się, pranie brudów na publicznej stronie jest nie eleganckie. 

Szkoda tylko, że nie ma eleganckiego miejsca na wypranie zdrady. Bo w sądzie to majątek na pół i dowidzenia państwu. Bez żadnych konsekwencji dla żonki. Facebook dał mu nadzieję na to że żona poniesie konsekwencje, a jak nie ona to chociaż jej kochanek. Jeśli to wszystko to prawda a nie chwyt marketingowy to życzę chłopu jak najlepiej. Po komentarzach widać że jeszcze istnieją ludzie którzy zdrady nie akceptują i piętnują takie zachowanie. W zdrowym społeczeństwie ta kobieta była by wykluczona. Tymczasem dostanie nagrodę w postaci połowy majątku, na który mąż ciężko pracował.

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pacman napisał:

W zdrowym społeczeństwie ta kobieta była by wykluczona. Tymczasem dostanie nagrodę w postaci połowy majątku, na który mąż ciężko pracował

Tak, to jest jeden z największych minusów współczesności - brak ostracyzmu społecznego za zdradę. A wszystko pod przykrywką "nikogo nie interesuje życie seksualne osoby lepiącej pierogi" lub "nie elegancko jest wywlekać sprawy seksualne na forum".

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Pacman napisał:

Tymczasem dostanie nagrodę w postaci połowy majątku, na który mąż ciężko pracował.

On może żądać nierównego podziału, jeżeli przyczyniał się do majątku w większym stopniu a ona złamałą zasady społeczne.

 

Inna sprawa, że małżeństwo to obecnie oszustwo...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, zychu napisał:

Ale pranie brudów na publicznej stronie też jest niezbyt eleganckie

To jest krzyk rozpaczy bezradnego człowieka.

Bo co on może zrobić w świetle prawa żeby nie odbiło się na jego stanie majątkowym oraz na kontaktach z dziećmi bo jeżeli mają to pewne, że ona dostanie opiekę, a on alimenty.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Messer napisał:

- kobieta zawsze będzie stała za kobietą, jeżeli chronią własnych interesów,
- bitwa o samca i bycie przeciwko innej samicy rozgrywa się właściwie wyłącznie, gdy kobieta coś może od samca dostać,
- birds of a feather flock together - czyli, innymi słowy, nieszczęścia chodzą parami. Najgłośniej o moralności krzyczy ten, który tej moralności nie ma, o praworządności ten, który tym gardzi, o religii, ten, który najbardziej grzeszy. Bowiem zdarza się, że szewc bez butów chodzi,
- dla przypomnienia: nie, nie ma innych kobiet. Każda ma predyspozycje i tendencje do tego, żeby być największą pomyłką Twojego życia. Po prostu każda maskuje się i sprzedaje ci to, co ma sprzedać. A handluje tak bardzo i dopóty, dopóki uzna za słuszne. W dzisiejszym świecie wyjątki "dobrych kobiet" są nieliczne biorąc pod uwagę, że żyjemy w upadającym i coraz bardziej zgnitym społeczeństwie,
- pierwsza zasada etyki: Jeżeli widzisz oszustwo i nie nazywasz go oszustwem, jesteś oszustem - bowiem życzliwość wobec człowieka dopuszczającego się sporych niegodziwości, to wzmocnienie w kierunku tego, żeby on dalej czuł, że może bezkarnie to robić. A nic nie boli kobiety jak, jak utrata twarzy i opinii.

 

Niestety, to wszystko nie dotyczy tylko kobiet. To dotyczy wszystkich. Żyjemy w takim społeczeństwie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle od postu lepsze są komentarze. Najbardziej mnie bawią te damskie, w stylu: "ale jak too? Przecież ona ma dzieckooo, dlaczego to jej robisz, to taka mała polska społeczność" : ))

 

Nosz ja pierdolę. O dziecku się nie pomyślało przed daniem dupy na lewiźnie, za przeproszeniem?

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P0lki to są już takie zmanierowane toksyki, że każde ludzkie pojęcie to przechodzi. 

 

Non stop awantury z karynkani do których nic, ale to kurwa nic nie dociera. 

 

A najgorsze gówno to jest herbu "mama na pełny etat". O̶b̶e̶s̶r̶a̶n̶y̶ b̶e̶c̶i̶a̶k̶ dumny tata zapierdala, a mamuniom szajba odwala. 

 

Dziś miałem któreś już w tym miesiącu spięcie z taką krową, która nie rozumie jak się coś jej tłumaczy, bo "ona nie musi". 

 

Naprawdę DRAMAT. Jeszcze jakiś czas temu myślałem, że niektórzy tu przesadzają i to grubo. Dziś przychylam się do opinii, że 9 na 10 P0lek to głupie ścierwa z ego wywalonym w kosmos. 

 

Ale to wszystko pokłosie soszjal media, pińcet plus, feminizmu i ogólnego spierdolenia społeczeństwa. 

 

I będzie gorzej. 

Edytowane przez maroon
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Messer napisał:

Podsumujmy:
- kobieta zawsze będzie stała za kobietą, jeżeli chronią własnych interesów,
- bitwa o samca i bycie przeciwko innej samicy rozgrywa się właściwie wyłącznie, gdy kobieta coś może od samca dostać,
- birds of a feather flock together - czyli, innymi słowy, nieszczęścia chodzą parami. Najgłośniej o moralności krzyczy ten, który tej moralności nie ma, o praworządności ten, który tym gardzi, o religii, ten, który najbardziej grzeszy. Bowiem zdarza się, że szewc bez butów chodzi,
- dla przypomnienia: nie, nie ma innych kobiet. Każda ma predyspozycje i tendencje do tego, żeby być największą pomyłką Twojego życia. Po prostu każda maskuje się i sprzedaje ci to, co ma sprzedać. A handluje tak bardzo i dopóty, dopóki uzna za słuszne. W dzisiejszym świecie wyjątki "dobrych kobiet" są nieliczne biorąc pod uwagę, że żyjemy w upadającym i coraz bardziej zgnitym społeczeństwie,
- pierwsza zasada etyki: Jeżeli widzisz oszustwo i nie nazywasz go oszustwem, jesteś oszustem - bowiem życzliwość wobec człowieka dopuszczającego się sporych niegodziwości, to wzmocnienie w kierunku tego, żeby on dalej czuł, że może bezkarnie to robić. A nic nie boli kobiety jak, jak utrata twarzy i opinii.

 

Tak. To wszystko prawda. Zgadzam się.

 

ALE: 

 

Ten "Kamil Polskie Pierogi na Malcie i Gozo" bardzo niedobrze zrobił, że napisał taki wpis. Raz, że w ogóle taki wpis zamieścił w internecie, a dwa (co jest jeszcze gorsze) na stronie swojej firmy. Ja wiem, że poniosły go emocje, krzyk rozpaczy itd, ale naprawdę tak się nie robi. Co do jego kobiety to nie mam co komentować, bo wiadomo że same najgorsze słowa się cisną, ale jego zachowanie - no cóż, niestety, tak się nie robi, lekko mowiąc i nie chcę tu po nim "pojechać" i się rozpisywać dlaczego nigdy się tak nie robi.

Niestety ten facet nie ogarnia nawet podstaw tego, o czym my tutaj piszemy na naszym forum, podstaw relacji z kobietą. Mam nadzieję i tego mu życzę, że ta nauczka, choć bardzo bolesna, go nauczy życia i dalej już będzie tylko lepiej.

 

Jeszcze jedna sprawa którą zauważyłem w jego wpisach:

 

ostatni wpis (przypominam że to strona firmowa) - "Do samego końca walczyłem o uratowanie tego przedsięwzięcia, stąd nieco naciągana "przerwa zdrowotna", aby dać sobie jeszcze ostatnią szansę na poukładanie spraw osobistych, ostatecznie nie jestem jednak w stanie kontynuować współpracy z żoną, która w wolnych od gotowania (...)"

 

wcześniejszy wpis: "Z przykrością informujemy, że z powodu chwilowej niedyspozycji zdrowotnej naszej Szefowej Kuchni, zmuszeni jesteśmy - po raz pierwszy i mamy nadzieję, że zarazem ostatni - odwołać naszą sobotnią dostawę..."

 

Bardzo szkoda, że aż tak go emocje ponosiły, że własną firmę tak położył... Ale mam nadzieję, że to go dużo nauczy, zarówno w życiu prywatnym, jak i w biznesie. 

 

ps. dopiszę tylko dla "świeżaków"

Podstawy, których pan Kamil nie znał to:

1) nigdy ale to nigdy nie prowadzi się biznesu z partnerką (na równych zasadach, wyjątek to gdy chwilowo mu ona pomaga, ale on musi pozostać szefem, a nie pół na pół, tak żeby przy ewentualnym rozstaniu nie zabrakło pracownika w firmie)

2) nigdy ale to nigdy kłótnia z partnerką czy tez rozstanie, nie może wpłynąć na firmę np. przerwanie/odwołanie dostaw dla klientów, nie wywiązanie się z umów dla klientów, itd (skoro tak się stało to znaczy że nie ogarniał swojej firmy, a ogarniała to żona)

3) nigdy ale to nigdy nie przenosi się spraw prywatnych do firmy (skoro tak się stało to znaczy że ... jak wyżej)

 

 

 

 

 

Edytowane przez Adrianos
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kuzyna, który trzyma ramę ze swoją myszką, i ta myszka mu robi dramy, z których ten wychodzi obronną ręką. Moja siostrunia, i siostrunia kuzyna się zawsze w te akcje wpierdalają i trzymają stronę myszki i robią koło pióra mojemu kuzynowi. 
 

Kiedy jak zostałem poproszony przez nie o opinie "Co Ty o tym sądzisz?" Odpowiedziałem tylko "Chuj mnie to obchodzi, i wam radzę to samo - nie wpierdalajcie się". 

Samica, zawsze broni samicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny mężczyzna, który przekonał się na własnej skórze co to jest kobieta.

Mężczyzna został oszukany, miał przyprawiane rogi.

Do tego komentarze kobiet wybielające nieuczciwą kobietę co staje się normą społeczną i atakujące mężczyznę

za to, że śmiał nagłośnić sprawę czyli typowe pilnowanie kobiecego interesu.

Niestety kobieta w wersji demo jest tylko znośna i robi to dopóki dopóty ma w tym interes.

Kobiety jak świat światem zawsze zdradzały i wypiły ją z mlekiem matki.

Nawet w krajach muzułmańskich gdzie grozi kara śmierci za zdradę kobiety dalej zdradzają tak silny jest ten mechanizm.

Moralność, zasady, wartości, uczciwość u kobiet nie występuje i nie liczcie na to bo gdy na horyzoncie pojawi się atrakcyjny mężczyzna

to nawet najlepsze koleżanki, siostry potrafią stać się największymi wrogami w walce o dobre geny.

Nie ma kobiet innych niż wszystkie na poziomie biologicznym, rozrodczym każda jest taka sama chce dobrych genów, bezpieczeństwa, 

bytu na odpowiednim poziomie by ona i jej potomstwo przetrwało.

Żyjemy w chorym świecie, który gloryfikuje i nagradza kobiety za nieuczciwość i zdrady a karze za to wszystko mężczyzn.

 

 

 

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.