Skocz do zawartości

Facebook Marketplace komentarze - wtf?


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

Wystawiłem działkę na sprzedaż, m. in. na Pejsbukowym marketplace, wcześniej nic tam nie sprzedawałem. Pomijam, że mam już chętnych, ale od razu wysyp komentarzy:

 

- krzywa ta działka

- cena z kosmosu

- kto taką ruinę kupi

- zadupie straszne

- komarów pewnie pełno

- mało przestrzeni

- przytłaczające te drzewa

itp. 

 

Działka 1500m2 z domkiem letniskowym. 

 

I teraz pytanie, naprawdę na tym fejsie taka bieda umysłowa i frustraci siedzą, że tak komentują? 😲

 

Po wuj komentować jak ktoś nie jest zainteresowany? 

Edytowane przez maroon
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieraz łapałem się za głowę, jak swobodnie ludzie publikują publicznie na FB różne wysrywy, firmując to swoim nazwiskiem i zdjęciem.

Żeby jeszcze byli w jakimś stopniu otwarci na dialog i nieagresywni to pół biedy, ale efekt dunninga-krugera bije po oczach często. ☺️

 

21 minut temu, maroon napisał:

Po wuj komentować jak ktoś nie jest zainteresowany? 

 

Chyba jakieś nieuświadomione potrzeby dowartościowania się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, maroon napisał:

- krzywa ta działka

- cena z kosmosu

- kto taką ruinę kupi

- zadupie straszne

- komarów pewnie pełno

- mało przestrzeni

- przytłaczające te drzewa

itp. 

Przetłumacze beciaków :

- Cholera , działka prostsza od nóg mojej starej 

- Gdyby nie 3 bomble w tym 2 nie moje też bym tako mioł

- Domek letniskowy , a w lepszym stanie niż moja kawalerka , pewnie ukrodł

- Ale bym tam wypoczął bez stada gowniaków z okolicy 

- Nie jebie zatechłą kamienica z karaluchami ,to niech go tam komary wpierdolą hehehe 

- Kibel większy od mojej kuchni 

- Jak odsłonie roletę to starej fałdy świecą jak gwiazda betlejemska , a chłop se siedzi w cieniu drzew 

 

  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym kraju ludzie mają po prostu ból dupy.

Ty coś masz oni nie dlatego kąsają.

Zawsze coś im nie pasuje i nigdy im nie dogodzisz.

Dzisiaj w robocie z jednym ziomeczkiem podjąłem rozmowę na temat ludzi, którzy cieszą się szczęściem drugiego człowieka.

I wiesz co doszliśmy do wniosku,że ani ja ani on nie znamy w Polsce osoby, która naturalnie cieszy się, że drugiemu człowiekowi się powodzi.

Sam sprzedając wiele rzeczy doświadczyłem absurdalnych telefonów, odwiedzin ludzi z pretensjami czy komentarzami.

Ludzie już w naszym kraju tacy są byle by tylko dowalić drugiemu i poczuć satysfakcję.

 

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, SamiecGamma napisał:

Standard. Taki kraj i takie popierdolone społeczeństwo. Niestety...

 

2 godziny temu, maroon napisał:

I teraz pytanie, naprawdę na tym fejsie taka bieda umysłowa i frustraci siedzą, że tak komentują? 😲

 

Po wuj komentować jak ktoś nie jest zainteresowany? 

 

To nie jest domena Polski, a społeczeństwa cyfrowego. Bycie internetowym frustratem to część podmiotowości pewnych ludzi, którzy poprzez brak sukcesów na innych platformach życia muszą w ten sposób odreagować. Bardziej obrazowo ujął to @Turop Mamy nawet takich na forum. Ciekawa rozmowa na ten temat: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Turop napisał:

Przetłumacze beciaków :

Dla takich komentarzy tutaj siedzę 😆

Moim zdaniem dobre zajawki do rozbudowanych odpowiedzi, jak zależy ci na uzyskaniu większej wiarygodności. Dla mnie to najczęściej woda na młyn. Sam zajmuję się pośrednio (czasami takie zlecenia przyjmuję z polecenia) ratowaniem klientów z czarnego PR-u innych marek, ludzi, konkretnych społeczności. Takie akcje widziałem, że byście nie uwierzyli, też jedna sprawa medialna, gdzie na gościa spadł hejt ogólnokrajowy i zgłosił się po pomoc przez pośrednika i do mnie trafiło. I typa wybroniłem właśnie spokojnym odpowiadaniem na różne oskarżenia. Dostarczył mi całą dokumentację sprawy, własne przemyślenia i na tym bazowałem. Każdy hejt to szansa na przekręcenie kota ogonem i na zwycięskie wyjście, czy ze sprzedażą, czy ultra promocją. To tylko wygląda źle na pierwszy rzut oka. Wszystko można pozytywnie odbić.

 

Krzywa ta działka.

 

Odpowiedź. Dziękuję, że odniósł się Pan do tak ważnego zagadnienia, jak ukształtowanie terenu i tutaj napierdalasz litanię zalet różnych układów, totalnie merytoryczne prowadzenie. Najczęściej ludzie mordy zamykają, albo podziwiają cierpliwość, wiedzę. Albo zaczynają prosić o schemat tej działki, żeby się upewnić, samodzielnie porównać. Wszystko to jest szansa moim zdaniem na sprzedaż. Zobaczcie, jak Allegro prowadzi FB i jak odpowiadają i prowadzą dyskusje, często z niechętnymi ludźmi. Dla mnie to akurat spora nauka. Z takich konfliktów wychodzi się merytorycznie i dopuszcza właśnie, a nie blokuje komentarze. Czarny PR można zamienić w prawdziwe złoto, a wiele agencji to potrafi zrobić. Wielu się o tym przekonało, chociażby wykopowe afery, które dały hejtowanym biznesom jeszcze większe zasięgi :) A przykłady można mnożyć w nieskończoność.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac tylko ja nie wiem, czy w przypadku sprzedaży na różnych grupach to tak samo działa. Z tego co sobie popatrzyłem, to jak ktoś próbuje merytorycznie odpowiadać, to zaczyna być eskalacja chamstwa i inni dołączają. Co innego specjalistyczne fora, ale na takich publicznych grupach jest sieczkarnia. Widziałem jakieś ogłoszenie mieszkania, gdzie babkę jechali, że w lazience jest okrągłe okno. 😁

 

- krzywa

- no tak, w chuj krzywa

- co za debil taką krzywą sprzedaje!

- gorzej, tylko debil taką kupi! 

itd. 

 

i generalnie robi się niesmacznie. 

 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon co do zasady nie pozostawia się bzdur, hejtu bez odpowiedzi marki, czy właśnie zainteresowanego. Po prostu tworzysz bardzo mocny kontrast merytoryczny, który sam w sobie odpowiada na pytanie. Podobną strategię przyjmują sprzedawcy na Allegro odpowiadając na negatywne komentarze, czyli uczciwi wyjaśniają sytuację z własnej strony, po prostu. I często widać, jak na dłoni, kto jest debilem w tej zabawie. Robisz tak dla tego człowieka, który podejmuje jakieś decyzje i sprawdza wiarygodność, albo chce się porozumieć. To cały mechanizm. Nie twierdzę, że ten schemat jest idealny, ani nie doprowadzi do rozwoju kolejnych idiotycznych wypowiedzi, ale nawet największe marki odpowiadają na komentarze wywołujące pewną presję i nie blokują komunikacji, tylko stawiają właśnie na kontrast, czasami na poczucie humoru, to zależy. Nie bez powodu też partie polityczne zatrudniają setki trolli, które pojawiają się dosłownie pod każdym nieprzychylnym władzy materiałem, wszędzie. Tworzą nieustanny kontrast, podważają wiarygodność. A to wszystko niestety działa na konwersję. Merytoryczny sposób komunikacji to budowa autorytetu w skrócie, a ludzie podświadomie ufają autorytetom i bardziej im wierzą, co umożliwia pokonanie praktycznie każdego hejtera. Wystarczy często merytoryczne odniesienie się do zarzutów, bez żadnych gróźb, podanie dodatkowych informacji. Nie ma oczywistych odpowiedzi, ale rozumiem problem. To jest dość duży problem. Ludzie to w dużym stopniu psychole, jak wchodzi bezkarność.

 

Takie sytuacje występują na niektórych giełdach zamówień, że kupujący wystawia same jedynki wykonawcy, żeby tylko samodzielnie u niego zamawiać i wykluczyć konkurencję, bo posiada, np. ograniczony budżet. Takie akcje chujowe się dzieją, że to głowa mała. Ogólnie to współczuję. Mnie też to wkurza. Zachowanie ameb umysłowych. W Polsce kultura wypowiedzi leży i kwiczy ogólnie, ale to nie jest żadna nowość.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.