Skocz do zawartości

Wakacyjno urlopowy czas, patola hula na całego


Massamba_

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.lublin112.pl/smierc-nad-jeziorem-bialym-noca-zaatakowal-nozem-partnerke-i-dziecko-potem-odebral-sobie-zycie/

 

Hej, cześć.

Jako, że mamy wakacyjny czas już zaczynają się dziać cyrki aczkolwiek tym razem nie dotyczy to kobiet a mężczyzny.

 

W tym przypadku kobieta własnym ciałem osłoniła dziecko.

Jakim cudem miała wyjść za niego za mąż?

Pewnie miała emocje, jednego dnia łokieć buła na gębę a drugiego dnia bukiecik różyczek.

 

Małe post scriptum ode mnie.

Patole, alkusy i ćpuni powinni być trzymani w klatkach aby nie stwarzać zagrożenia normalnym ludziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W całym tekście nie ma słowa iż sprawca był pod wpływem czegokolwiek. W żadnym wypadku faceta nie usprawiedliwiam, był niestety typowym dla naszej współczesności słabym, zagubionym w sfeminizowanym świecie samcem. Poza tym nie wiemy i prawdopodobnie nigdy się nie dowiemy co tak naprawdę tam zaszło, być może coś w facecie pękło i zamieniło się w niekontrolowana agresję gdy np. usłyszał iż dziecko nie jego. To że matka zasłoniła dziecko własnym ciałem wynika tylko z jej słów lub/i z fantazji autora tego artykuliku.  W każdym bądź razie tragiczna historia z której dzieciak może już nigdy się nie otrząsnąć. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minutes ago, Massamba_ said:

Patole, alkusy i ćpuni powinni być trzymani w klatkach aby nie stwarzać zagrożenia normalnym ludziom.

Znałem panią doktor związaną z byłym komandosem z Legii Cudzoziemskiej. Od córki wiedziałem że i alkohol i przemoc była w domu.

To nie tylko domena rodzin patologicznych. Tam pani doktor spadła ze schodów i miała krwiaka, zmarła. Czy był alkohol, nie wiem.

Na zewnątrz rodzina tzw. klasa średnia wyższa. 

 

Tu pani pewnie lubiła takich agresywnych gości, szkoda dziecka przede wszystkim.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Massamba_ napisał:

Pewnie miała emocje, jednego dnia łokieć buła na gębę a drugiego dnia bukiecik różyczek.

Jeden powie, że to ewolucyjny mechanizm parcia na najgłośniejszego pawiana w stadzie, inny, że myszka nie wiedziała i też jest ofiarą.

 

Dla mnie to fetyszystki, które równie dobrze mogłyby zostawić dziecko zamknięte na 24 w pokoju z agresywnyn psem, i nie byłoby wątpliwości co do kary, a tak to "ona nie wiedziała proszę sądu". Do pierdla razem z kąkubętem. 

Niedługo do posiadania psa potrzebna będzie oświadczenie psychologa, za to ludzie niech się mnożą bez opamiętania, pogłowie robotników musi się zgadzać, im głupsze tym lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie zwyzywała go od najgorszych (w końcu zgubił obrączki...) a temu od prochów i alkoholu korki wystrzeliły. 

 

Swoja droga ludzie dobierają się podobnymi sobie. Zazwyczaj swój trafia na swojego pytanie kto pierwszy złapie za nóż, komu pierwszemu puszcza nerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.