Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

21 minutes ago, Mat2206 said:

Jak sobie wybiorą lokal że wyjdzie 1000 zł / os, to mam im 3000 zł dać bo nieładnie i inne brednie.

Bawiłem się i w wiejskiej świetlicy i na zameczku ą ę. W drogich miejscach daję więcej, tak jak w drogich restauracjach płacę więcej niż w pubie.

Moje podejście minimum to szacunkowy koszt za osobę + extra jak kogoś lubię. Rodzina podpytaj ile im wychodzi wesele za osobę. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, elogejter napisał:

Wstyd by mi było iść na wesele i dać jakieś ochłapy. Typu 200zl czy 100zl

 

 

A dlaczego? Jaki wstyd?

Czy ktoś badał Twój PIT, zna od podszewki Twoją sytuację finansową? Każdy daje tyle, na ile go stać. Uważam, że lepsze 100zł, niż nie przyjść wcale przejmując się tym, co młoda para pomyśli na mój temat.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Wolumen napisał:

 

To wychodzi na to, że jak ktoś jest biedny lub co gorsza bez pracy to musi odmówić takiego zaproszenia, bo nie ma co wsadzić w kopertę.

Paranoja.

 

Raczej bym powiedział, że jak zawsze "to zależy". Bo przecież ludzie mogą zrozumieć, twoją sytuację i to, że "dasz mało" w kopercie. Powinna liczyć się tylko dobra zabawa, a nie zebrane fundusze. Jakby mnie nie było stać, to bym nie poszedł albo dał dalece mniej hojną kopertę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie masz obowiązku dawania pieniędzy na wesele. Ja to bym na twoim miejscu zestaw książek Marka dał w prezencie z poradnikiem rozwodowym, kobietopedia czy brudna gra na czele😁 Parę lat temu też zaproszono mnie na wesele i w zaproszeniu było bezczelnie napisane przyjmujemy tylko pieniądze bo musi się nam zwrócić😆 Więc przyszedłem bez pieniędzy a ich miny były bezcenne😂🤣

  • Like 3
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Martius777 said:

Po dwóch latach rozwód i dalej spłaca kredyt!

Przebijam, znam gościa który się w 2,5 roku pobudował z żonką (działka od rodziców jego, koszty głównie on) i bam rozwód. Myszka szacunkowo 200k+ do przodu na tej akcji.

Edytowane przez Orybazy
  • Haha 1
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiem, bo na wesela już nie chodzę, prędzej imprezy rozwodowe : )

 

Zawsze wychodziłem z założenia, że daję tyle, by komuś się zwrócił koszt mojego zaproszenia + ew. większy bądź mniejszy bonus, w zależności od bliskości i zażyłości relacji. Nigdy nie lubiłem na "krzywy ryj" i to zmianie nie uległo.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Iceman84PL napisał:

Parę lat temu też zaproszono mnie na wesele i w zaproszeniu było bezczelnie napisane przyjmujemy tylko pieniądze bo musi się nam zwrócić😆 Więc przyszedłem bez pieniędzy a ich miny były bezcenne😂🤣

To akurat uważam za niesmaczne- żądanie pieniędzy jest żenujące. Wiadomo, że 90% i tak da kasę ale takie oficjalne żądania? Na takiej imprezie by mnie nie zobaczyli.

Z drugiej strony ja w ogóle nie mam krępacji odmówić gdy mi nie pasuje- z żoną już kilka wesel olaliśmy, a na naszym była tylko najbliższa rodzina + przyjaciele. Takie spraszanie na siłę wszystkich wujkow i ciotek których nie widziało się na oczy od 20 lat jest słabe moim zdaniem.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Iceman84PL said:

zaproszono mnie na wesele i w zaproszeniu było bezczelnie napisane przyjmujemy tylko pieniądze bo musi się nam zwrócić😆 Więc przyszedłem bez pieniędzy a ich miny były bezcenne😂🤣

Ja bym olał, chamskie zaproszenie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Normik'78 Bo większość wesel takich jest zapraszają nawet dalsze rodziny by więcej osób dało hajs i zwróciło się za wesele, pobrane pożyczki czy kredyty na nie bo przecież młoda para musi się pokazać przed rodzina na bogato😁

@Orybazy Chciałem tak zrobić, ale postanowiłem, że im utrę nosa taką lekcje na przyszłość dostali.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Martius777 napisał:

@Brat Jan

 

Czy pójdziesz w podartym garniturze albo jak przytyjesz to dorobisz gumkę?

 

Pójdziesz z włosami na jaskiniowca?

 

Buty szybko się niszczą, założysz kapcie do garnituru?

 

Szybka kalkulacja :

- Fryzjer męski 25 zł

- Buty do garniaka  200zł ( bez szaleństw)

- Koszula 100 zł 

- Garnitur 600zł -800zł

- Koszty dojazdu od 100zł w górę

- Koperta minimum 500 zł lub 600zł 

- Zbieranie na wózek 50 zł zatańczysz ze dwa razy   

Suma: wychodzi prawie 1600zł minimum 

Za jedną noc dziękuje dobranoc😂

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno jak jest daleko i trzeba nocować to hotel ze 300 zł z osobą towarzyszącą.😃

Przecież już lepiej na wakacje za to pojechać 😜

 

3 minuty temu, Martius777 napisał:

@Mat2206

 

Widzisz, ile div byś miał i lepiej się bawił :P

 

@Leniwiec

 

Prawdziwy i okrutny żart :P

 

Haha ale taka jest prawda, jak mi ktoś wylicza ile młodzi musza zapłacić za osobę to ja im liczę ile ja musze zapłacić żeby z nimi być w tym dniu.😜

Jakoś tych kosztów już nikt nie bierze pod uwagę bo tylko państwo młodzi mają wydatek.🤣

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minimum tyle ile kosztuje uczestnictwo jednej osoby w takiej imprezie a to co dodasz na plus to będzie prezent. Na przykład jeśli wesele jest na 100 osób a koszty wesela (orkiestra, sala, jedzenie, wódka) to 50 000. Powinno się dać powyżej 500 PLN. W innym przypadku para młoda stwierdzi że gość przyszedł się napić i najeść na ich koszt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Adameo napisał:

Minimum tyle ile kosztuje uczestnictwo jednej osoby w takiej imprezie a to co dodasz na plus to będzie prezent. Na przykład jeśli wesele jest na 100 osób a koszty wesela (orkiestra, sala, jedzenie, wódka) to 50 000. Powinno się dać powyżej 500 PLN. W innym przypadku para młoda stwierdzi że gość przyszedł się napić i najeść na ich koszt.

No dobra...to jest wesele czy impreza składkowa? Bo się gubić zaczynam. Skoro należy wnieść w gotówce koszt poniesiony/szacowany to wychodzi, że impreza składkowa.

Wiem, wiem, tradycja itd.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Mat2206 napisał:

 

Szybka kalkulacja :

- Fryzjer męski 25 zł

- Buty do garniaka  200zł ( bez szaleństw)

- Koszula 100 zł 

- Garnitur 600zł -800zł

- Koszty dojazdu od 100zł w górę

- Koperta minimum 500 zł lub 600zł 

- Zbieranie na wózek 50 zł zatańczysz ze dwa razy   

Suma: wychodzi prawie 1600zł minimum 

Za jedną noc dziękuje dobranoc😂

Buty to chyba z promocji .  Dostaje zaproszenie i mówisz ze nie będzieszi bo masz wyjazd. Nikomu laski nie robisz ze idziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli macie problem z tym ile dać na wesele i nie stać was, aby dać te parę stówek, to nie zawracajcie gitary młodym i zrezygnujcie z udziału. Są na nowej drodze życia, także przydadzą im się pieniądze czy na mieszkanie, czy dom. 

 

Naprawdę nie rozumiem tego dziadostwa z waszej strony. Wszystko przeliczyć, przekalkulować, a najlepiej na krzywy ryj... a może jeszcze zapierdolić wódkę ze stołu;)

  • Like 4
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.