Skocz do zawartości

Spis powszechny - spisaliście się? : )


zychu

Rekomendowane odpowiedzi

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/spis-powszechny-zostaly-tylko-dwa-dni-przewidziano-kary-dla-spoznialskich/lfxgbr8

 

Der Łonet podaje, że 80% się spisało. Dziwne. Tydzień temu podawali, że ponad 90%.

 

Ach te procenty.

 

 

W tytule linku: przewidziano kary dla spóźnialskich. Ale w artykule nie ma na ten temat mowy. Typowy straszak.

 

 

Ciekawostka: godzinkę później niemal identycznie brzmiący artykuł, z identycznym nagłówkiem wrzuca newsweek.

https://www.newsweek.pl/polska/spoleczenstwo/narodowy-spis-powszechny-mija-30-wrzesnia-ile-osob-sie-spisalo/rgcp8v4

 

 

@Covidianin ktoś napisał to w kontekście rzekomych kar za podawanie fałszywych informacji:

Cytat

Urząd kłamie , dane statystyczne sa oddzielone od osobowych i anomizowane. Kara za podanie nieprawdziwych danych statystycznych to 2 lata więzienia, czyli nie sa w żaden sposób oddzielane od danych osobowych.

Możesz coś na ten temat powiedzieć?

 

 

Kto oprócz mnie na pewno nie weźmie udziału w spisie?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 hours ago, Covidianin said:

a sądy wydawały wyroki nakazowe w oparciu o tak lichy materiał dowodowy. Niestety, ale w takich gównianych sprawach sądy niejednokrotnie działają zupełnie nie jak trzecia władza, lecz jak jakaś przybudówka władzy wykonawczej. 

Nie znajdę teraz źródła ale prawnik twierdził że wyroki zaoczne dla mandatów to standard. Materiał dowodowy -> wyrok. Trzeba też pamiętać że zeznania policjanta jako funkcjonariusza państwowego są dla sądu wiarygodniejsze niż obywatela (zawód zaufania społecznego). Znam przypadek gdzie policjant chciał wlepić mandat za nie ustąpienie pieszemu który był na innym przejściu niż auto (wyspa na środku drogi). Sprawa w sądzie bez świadka, czy kamery pewnie by była przegrana bo policjant mógł zeznać że pieszy był na wyspie a nie po drugiej stronie drogi. Odpuścił dopiero gdy gość zażądał wezwania oficera ŻW (wojskowy). Policja ma przynieść te 600mln zaplanowanych w budżecie mandatów i nawet krawężnik ma cel mandatowy do osiągnięcia. 

16 hours ago, Kapitan Horyzont said:

Nie będzie odcięcia Kościoła od państwowej kasy, tak samo, jak nie będzie odcięcia lewackich organizacji od państwowych czy publicznych (samorządowych) środków.

Jedyna opcja to odcięcie państwa od swojej kasy, czyli emigracja podatkowa. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Covidianin napisał:

 

 

Myślę, że to nagranie wyczerpuje temat.

Film potwierdza, że odmowa wymaga wykonania akcji i potwierdzenia na piśmie lub podczas rozmowy. Za brak udziału nie ma kar i nie ma możliwości domniemania, że brak udziału oznacza odmowę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, cst9191 napisał:

Kto oprócz mnie na pewno nie weźmie udziału w spisie?

Wygląda na to, że ja, choć perspektywa tłumaczenia się przed sądem niezbyt mi leży. Ale potraktuję to jako test polskiej praworządności.

 

(pięć koła mam odłożone, bo jednak nie żyjemy w państwie prawa. A na męczennika/bojownika o wolność waszą i swoją nie zamierzam się kreować)

52 minuty temu, Imiennik napisał:

Ja. Spisać to sobie mogą inwentarz w chlewie na wiejskiej :)

Stosunek obywateli do obecnego spisu jest probierzem zaufania wobec władzy.

Edytowane przez zychu
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 hour ago, cst9191 said:

Jakiś czas temu wyciekły dane 20-stu tysięcy policjantów, strażaków, SOP, czy celników.

xpvd2gv

 

 

Szkoda, że tak późno to odkrywam, taka lista mogłaby się teraz, zwłaszcza teraz, przydać.

 

--

 

4 hours ago, Patton said:

 

Tylko pogratulować kompetencji.

I ja mam teraz taki fachofcom dać do ręki swoje dane?!

 

Edytowane przez wrotycz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem Rachmistrzem.

 

W 2002. W gminie raczej wiejskiej. Łatwo nie było, ale wtedy każda robota z pocałowaniem ręki.

 

Spisy były, są i będą, ale pierwszy raz widzę próbę spisania całego państwa, i to na sponsorowanych straszakach puszczanych w Wyborczej czy der Onet.

 

Każdy statystyk wie, że przy takiej próbie to i 20% ludności wystarczy spisać, żeby mieć ok rezultaty, wystarczy pilnować rozkładu.

Także po co im teraz 100% ?

 

Zwłaszcza, że :

-większość tych danych jest dostępna, tylko urzędy się muszą dogadać.

-część pytań wprost łamie RODO

-spis jest anonimowy, ale za fałszywe dane grozi kara ?

 

Dawniej dane były anonimizowane (ale nie były anonimowe), w jakiś tam sposób, ale taki, że spokojnie można było założyć, że wszystko przepada w paszczy hydry.

Teraz czasy mamy inne.

Ktoś tam śledził pakiety, i ten spis cyfrowy "anonimowy" wcale nie rozdziela tych danych, jak powinien.

Także - wsio jest zestawione prawdopodobnie w ten sam dataset.

A w tej postaci - już można się dokopać różnych rzeczy dosyć prosto.

 

W latach 90 plagą byli skorumpowani naczelnicy skarbowi, którzy mając wiedzę, domagali się działek od biznesmenów, za różne urzędowe fiku-miku, a raczej brak takowego.

To zmalało, ale nadal się zdarza.

Mając taką wiedzę, i widząc, ile jest korupcji w urzędach centralnych - kto mi zagwarantuje, że kogoś nie pokusi do szantażu, wymuszeń, czy innych niefajnych akcji ?

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.