Skocz do zawartości

Jak to jest z tymi zarobkami w PL?


Rzeczywiste zarobki w PL - anonimowa ankieta  

158 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ile zarabiasz "na rękę"?

    • <2000zł
      3
    • 2000zł-3500zł
      41
    • 3500zł - 5000zł
      43
    • 5000zł - 8000zł
      35
    • >8000zł
      36


Rekomendowane odpowiedzi

40 minut temu, SamiecGamma napisał:

 

Faktycznie - choćby po wynikach widać, że niewiele z tej ankiery można wywnioskować. Z ciekawości: ile mieszkań i jakie (kawalerki, M2, większe)?

Ja się przymierzałem w tym roku do mieszkania pod inwestycję, ale nie zaryzykowałem. Kawalerki jak dla mnie horrendalnie drogie - to już bardziej M2 się opłaca, ale to trudniej sensownie wynająć. Poza tym, żeby to miało sens, to tak z 5 trzeba mieć minimum, a na to mnie nie stać...

2x 45m w premium lokalizacji w Wawie; 1x29m na obrzeżach. 

To może nie ten wątek, ale przyrosty cen w Wawie to było 60-100% i głównie mi zależy na budowaniu wartości a nie czynszach, które są teraz niezłe.

Jedyne czego żałuję tu zbyt późne wejście na rynek i czajenie się.

Edytowane przez MM_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejsze czasy to zastaw się a postaw się.. Nie liczy się jaki człowiek jest z charakteru tylko co stoi pod domem i lepsze niż somsiada. Dochodzi do takich parodii, że ludzie kupują samochody na kredyt, by stało pod domem a nie stać ich na paliwo.. I to mówię jako przykład z życia wzięty a nie jakiś tam wymyślony.

 

Często to wszystko jest sztucznie nakręcane i ilu z nas przecież ma takich znajomych co to wszystko mieli i mają. 

 

Sam osobiście nie zarabiam najgorzej i nie najlepiej ale w moim przypadku dochodzą jeszcze koszty dojazdu do pracy i nijak da się to rozwiązać (komunikacja typu pociągi poszła sporo do góry).

Oczywiście mógłbym pewnie to zmienić, gdyby nie fakt, że to co obecnie robię sprawia mi naprawdę frajdę i idąc do pracy nie czuje się jakbym pracował. Choć inflacja dała popalić, za coś dojechać trzeba, może rodzinę w przyszłości założyć..

 

Zastanawiam się co raz częściej nad własnym biznesem ale jakbym miał okazję pójść do pracy i dostać kasę rzędu 6k-10k netto w defacto mniejszej miejscowości to rzucam wszystko i idę. Byleby nie była to praca czysto fizyczna. Bardziej coś na zasadzie douczenia się/przyuczenia.. Rozwój w pracy/po pracy nie jest mi straszny byleby nie było to programowanie.

Poza sektorem IT, lekarzami, prawnikami, dyrektorami niewiele raczej jest w stanie zarobić powyżej 6k na rękę w mniejszych miejscowościach. 

Trzeba też znać różnicę pomiędzy dochodem i przychodem, bo z kolei znajomy ma małą firmę i koszty typu ZUS, koszt zatrudnienia pracownika, rachunki, składki po prostu powodują chęć zamknięcia przedsiębiorstwa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.