Dlaczego kobiety mają całkowicie nierealistyczne standardy dotyczące mężczyzn, randek i małżeństw

[maroon]

A i jeszcze dlatego, ponieważ:

 

 

[deleteduser158]

2 godziny temu, maroon napisał:

Lepiej nie, bo wtedy możesz sie zamyśleć na śmierć zastanawiając się, jak to możliwe, że po 12 latach pani nadal się robi mokro na samą myśl o tobie, a mimo to wyszła za innego i urodziła mu dzieci. 

 

Może tamten drugi był sterowalnym misiem (beciakiem), a po tobie od razu widziała, że nie jesteś i dlatego nie chciała? Ale to nie do końca tłumaczy jest wybór, bo jeśli ciebie uznała za alfę, to powinna kombinować tak, żeby z tobą mieć dziecko, a do wychowania zatrudnić beciaka, próbując wmówić mu, że to jego 🤷‍♂️

 

Cytat

Kobieta, to jest taki konstrukt, gdzie nic, ale to totalnie nic się logiki nie trzyma. 

 

Niestety. Ja to dość późno zrozumiałem. Popełniłem ten błąd, który popełnia wiele umysłów ścisłych: próbują wszystko co ich otacza pojąć rozumem. A nie wszystko się da.

 

Cytat

Ja coraz bardziej dochodzę do wniosku, że ciągłość i trwałość danej relacji, to żadna tam praca, rama, wygląd, czy cokolwiek innego, tylko zwykły ordynarny fart i łut szczęścia. W danym momencie pociagnęliśmy za rączkę i wyskoczyły trzy jabłuszka. Kto inny może całe życie ciągnąć i nic mu nie wyskoczy. 

 

Chyba muszę się w dużym stopniu z tym zgodzić. Mam takiego kumpla ze szkoły średniej jeszcze. Dobrze wygląda, ale wątpię czy lepiej od ciebie - o ile pamiętam oceniałeś się na 8.5/10. Jemu bym dał 8/10 choć twarz nie jest aż tak bardzo męska - na bank nie jest czadem. Hipergamia zaakceptowana - panna niewiele osiągnęła, choć on też nie jest intelektualistą ani przedsiębiorcą. Jest po prostu zaradny życiowo w takich "codziennych" sprawach, ale już na budowę domu go nie stać (mieszkają nadal u jego rodziców, dom jest duży), jest zwykłym inżynierem budowlanym po budowlance (zaocznej i to nie na Polibudzie, bo się nie dostał), więc pewnie kokosów nie ma. No i teraz tak: ona jest taka szara myszka, ale dość ładna z twarzy, z figury bardzo ok, choć niska. Brak jej tego seksapilu i ostrości "kocicy" (przynajmniej z wyglądu), ale widać, że jest oddana. Czasem postują na Fb swoje wspólne foty, ale to wygląda tak mega naturalnie. Chodzi mi o to, że nie ma tam cienia lansowania się, podróżują trochę, ale na zagranicę ich i tak nie stać, więc nie są to typowe insta-fotki. Bije z tej relacji jakaś prostolinijność i szczerość, a małżeństwo trwa już ponad 10 lat. Mają dwójkę dzieci. I wydaje mi się, że serio są szczęśliwi. Nic tego nie wyjaśnia do końca poza fartem i łutem szczęścia...

 

Edytowane 20 Lipca 2021 przez SamiecGamma

[Libertyn]

7 godzin temu, smerf napisał:

Kiedyś panowały sztywne zasady i wszystko się jakoś trzymało, dzisiaj mamy różne pseudonauki jak np. humanizm, w imie wolności łamana jest moralność, a ludzie tworzą własne "zasady".

 

Właśnie. Te cudowne czasy bez mgtow i rozwodów. Te cudowne czasy kiedy mogłeś ruchać tylko by mieć dzieciaka. Bo inaczej żona mogła Ci nie dać i nawet nie mogłeś narzekać bo wyszedłbyś na niemal chorego psychicznie rozpustnika. Te cudowne czasy gdy w zasadzie celem nadrzędnym było posiadanie rodziny z żoną narzuconą przez rodziców, i zapierdzielanie na jej byt. 

[smerf]

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Te cudowne czasy gdy w zasadzie celem nadrzędnym było posiadanie rodziny z żoną narzuconą przez rodziców, i zapierdzielanie na jej byt. 

 

Nie mówię, że tamte czasy były "cudowne" lecz że panowały pewne zasady. Do dzisiaj w niektórych rodzinach są naciski na dzieci w sprawach ślubu i wybranka, szantaże majątkiem itd.

Edytowane 21 Lipca 2021 przez smerf

[Pyrkosz]

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Te cudowne czasy kiedy mogłeś ruchać tylko by mieć dzieciaka

Niedawno pisałeś, że kinder uber alles więc czułbyś się jak ryba w wodzie. Makroekonomiczne podstawy, że tak zacytuję. Masz ruchać i zapładniać, nie jest ważne jak masz żyć i na jakim poziomie  

Bykowe od zasłaniania się od zapładniania chyba Ci się szykuje. 

[nowy00]

Wroce do glownego pytania z tematu Bo po prostu kazda pani chce miec jak najlzej w swoim zyciu. Po co ma sie meczyc ze zdobywaniem majatki, duzej fortuny jesli da sie po prostu dobrze ustawic z jakims dzianym gosciem. Dla wlasnego komfortu kobiety narzucaja duze wymagania facetom.

[SzatanK]

29 minut temu, nowy00 napisał:

Bo po prostu kazda pani chce miec jak najlzej w swoim zyciu.

Dlatego będą użyte i zostawione, ponieważ jedyne co mogą wnieść w życie takiego mężczyzny to swój charakter i ciało. Charakter jak widać jest "Cwany" czyli jest do dupy, a ciało się znudzi.

 

Taka kobieta nie ma wartości dla topki facetów i też tak będzie traktowana. Gdzie była, gdzie asystowała jak nic nie miał, po co takiemu facetowi kobieta - skoro może mieć kobiety i to młodsze najczęściej? (Piszę o topce, bo jak wiemy 80% facetów jest prawie niewidzialnych dla dzisiejszych dam)

 

Kobiety myślą, że są cwane - nie, nie są po prostu taki koleś zużyje, zostawi z problemami w psyche i next.

 

Kobiety są niebywale naiwnie myśląc, że "Krzysiek Grey" będzie im wierny. Nawet nie chodzi o to, że będzie miał inne kobiety, po prostu ją zostawi upokorzoną i samej sobie. Takie dziewczyny są na raz, może na kilka razy dla "grejów".

 

Przecież wystarczy obejrzeć filmiki Amerykańskie, to kobiety tam z trójką 35+ dzieci nadal czekają, na swojego Greya. Kevin im mówi, że w najlepszym wypadku są "średnie" i takiego powinny sobie poszukać a one, że są 9 na 10  i w ogóle nie dopuszczają myśli, że może by obniżyć wymagania. 

 

Szkoda gadać, szkoda mi tych kobiet bo hipergamia i to co zrobiły media tym dziewczynom oraz wiara we filmy Amerykańskie, zrobiły po prostu sieczkę z mózgów kompletną. 

 

 

Edytowane 21 Lipca 2021 przez SzatanKrieger

[deleteduser108]

1 minutę temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety myślą

Kobiecie „myślenie” to tak naprawdę działanie na najbardziej prymitywnych instynktach. Ich myślenie opiera się jedynie na ciągłym szukaniu frajera od utrzymania i faceta z którym będzie się puszczać w czasie gdy misio na nią tyra.

[SzatanK]

3 minuty temu, Analconda napisał:

6 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety myślą

Kobiecie „myślenie” to tak naprawdę działanie na najbardziej prymitywnych instynktach

A faceta nie? 🙂 

[deleteduser108]

Teraz, SzatanKrieger napisał:

A faceta nie? 🙂 

Nie - mężczyźni mają wiele innych zajęć - kot, pies, praca, koledzy, krojenie chleba itd…

A celem życia kobiet jest pasożytnictwo.  Szukanie możliwie najbogatszego frajera który będzie robił na nią i jej fagasów z którymi się puszcza cały czas.

 

[SzatanK]

3 minuty temu, Analconda napisał:

A celem życia kobiet jest pasożytnictwo

To po co Ci ten pasożyt w życiu?  

[deleteduser108]

Teraz, SzatanKrieger napisał:

To po co Ci ten pasożyt w życiu?  

Bo to czy taki pasożyt chce się przykleić jest wyznacznikiem tego czy mężczyzna jest cokolwiek warty.

[SzatanK]

6 minut temu, Analconda napisał:

7 minut temu, SzatanKrieger napisał:

o po co Ci ten pasożyt w życiu?  

Bo to czy taki pasożyt chce się przykleić jest wyznacznikiem tego czy mężczyzna jest cokolwiek warty.

Bzdura, to myślenie kobiecie. Jest na odwrót właśnie.

Kobiety wartość jest oceniana pod względem tego jaki kaliber mężczyzny była w stanie przyciągnąć.

 

Ty z kobiety zrobisz królową, królowa z Ciebie króla nie zrobi bo nawet na Ciebie nie spojrzy.

 

[deleteduser108]

1 minutę temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety wartość jest oceniana pod względem tego jaki kaliber mężczyzny była w stanie przyciągnąć.

To kobieta wybiera partnera więc jest jak napisałem.

Chad może mieć każdą.

Kobiety mogą mieć prawie każdego.

Reszta mężczyzn ma ochłapy - pochadowe kobiety gotowe na stały związek.

Natura jest taka, że dobierają się jednostki najbardziej wartościowe genetycznie (dobór naturalny).

 

Jednostki upośledzone - np ja nie mają żadnego powodzenia wśród kobiet przez właśnie słabe geny czyli upośledzenie.

 

Dlatego im większe powodzenie wśród kobiet tym więcej warty facet.

[Pyrkosz]

1 minutę temu, Analconda napisał:

Dlatego im większe powodzenie wśród kobiet tym więcej warty facet.

Co za bzdura. Dla kogo więcej warty? 
 

 

2 minuty temu, Analconda napisał:

Natura jest taka, że dobierają się jednostki najbardziej wartościowe genetycznie (dobór naturalny).

Albo najbardziej zasobne, kasa to władza. Dlatego szejk sra na twarz naszym wspaniałym witaminkom a te proszą o więcej kasztanów. 
 

 

4 minuty temu, Analconda napisał:

To kobieta wybiera partnera więc jest jak napisałem.

Taa, dziwne bo miałem oferty seksu i jakoś odmawiałem, więc jak ona niby mnie wybrała? Jak nie zostałem jej partnerem?

 

7 minut temu, Analconda napisał:

Kobiety mogą mieć prawie każdego.

Ale marzą o tym 1% społeczeństwa z największą kabzą. 

[Obliteraror]

Bo mogą.

Bo dzisiejsze czasy im to wybitnie ułatwiają, podobnie jak legiony kukoldwehry, wyzbywające się własnej godności za promil zainteresowania.

Bo pisanie jasno o męskich oczekiwaniach to już w wielu kręgach orwellowska myślozbrodnia.

I tak dalej..

Edytowane 21 Lipca 2021 przez Obliteraror

[Templariusz]

17 minut temu, Analconda napisał:

Chad może mieć każdą.

To prawda, mogę mieć każdą. 

18 minut temu, Analconda napisał:

Kobiety mogą mieć prawie każdego.

Nieprawda, nie mogą mieć mnie /jeśli nie mam takiego kaprysu/. 😎

 

[deleteduser108]

4 minuty temu, Pyrkosz napisał:

Co za bzdura. Dla kogo więcej warty? 

Dla wszystkich.

Facet który ma powodzenie u kobiet jest szanowany nie tylko wśród kobiet właśnie ale też mężczyzn.

Widziałeś kiedyś by w grupach najbardziej szanowani były ciche flepki bez dostępu do kobiet?

 

5 minut temu, Pyrkosz napisał:

Albo najbardziej zasobne, kasa to władza. Dlatego szejk sra na twarz naszym wspaniałym witaminkom a te proszą o więcej kasztanów. 

Kasa to dobór sztuczny i nie ma nic do natury. Za $25.000 to sam bym żarł gówna tych szejków jedno za drugim. I to nie z miłości do nich a po prostu dla kasy.

 

6 minut temu, Pyrkosz napisał:

Taa, dziwne bo miałem oferty seksu i jakoś odmawiałem, więc jak ona niby mnie wybrała? Jak nie zostałem jej partnerem?

Nie Ty to inny.

Mało który facet dostaje takie oferty. Ja jestem nie dość, że olewany przez kobiety to często atakowany, poniżany - o co myślisz, że jestem gdzieś szanowany? Zawsze robię za pośmiewisko…

No o dziwo goście którzy mają dużo kobiet to są kimś.

 

9 minut temu, Pyrkosz napisał:

Ale marzą o tym 1% społeczeństwa z największą kabzą. 

Top 40% kobiet walczy o top 5% mężczyzn. Ich wszystkich najbardziej nienawidzę.

[Chcni]

@SzatanKrieger To powiedzonko zryło doszczętnie i tak już zwichrowany dekiel naszych witaminek, których ego jest wystrzelone w kosmos. Kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą.

[Kamil9612]

Godzinę temu, Analconda napisał:

A celem życia kobiet jest pasożytnictwo.

Pasożytnictwo uregulowanie prawnie na korzyść kobiet.

41 minut temu, Templariusz napisał:

Nieprawda, nie mogą mieć mnie /jeśli nie mam takiego kaprysu/. 😎

One nie chcą, partnerka selekcjonuje do pokrycia, a nie facet. 

[Pyrkosz]

39 minut temu, Analconda napisał:

bez dostępu do kobiet

Dostęp do kobiet najlepsi kupują, nawet chad nie rucha takich i tyle jak multi milionerzy.
 

 

43 minuty temu, Analconda napisał:

I to nie z miłości do nich a po prostu dla kasy.

No one napewno nie robią tego z miłości. Chociaż i takie się pewnie zdarzają.
W każdym razie w oczach ludzi majętnych nie oszukujmy się kobieta to dodatek, zabawka, którą szybko można zmienić. A nie magiczne stworzenie z magiczną cipką. 
 

47 minut temu, Analconda napisał:

Nie Ty to inny.

Mało który facet dostaje takie oferty. Ja jestem nie dość, że olewany przez kobiety to często atakowany, poniżany - o co myślisz, że jestem gdzieś szanowany? Zawsze robię za pośmiewisko…

No o dziwo goście którzy mają dużo kobiet to są kimś.

Dokładnie, nie ta to inna.

Czy ja wiem? Kwestia kasy, gadki i wyglądu. 
Ale menele też mają swoje damy  

Jak Cię tak traktują to po co z nimi się zadajesz i o nie zabiegasz? Nie wyobrażam sobie, że idziesz ulicą i kobieta Cię wyzywa od brzydali zakolaków ulańców itp.

52 minuty temu, Analconda napisał:

Top 40% kobiet walczy o top 5% mężczyzn. Ich wszystkich najbardziej nienawidzę.

A po co ich nienawidzieć? Nie zmienisz tego, od zawsze tak było i będzie. 
 

 

17 minut temu, Kamil9612 napisał:

Pasożytnictwo uregulowanie prawnie na korzyść kobiet.

To prawda.

18 minut temu, Kamil9612 napisał:

One nie chcą, partnerka selekcjonuje do pokrycia, a nie facet. 

Co z tego, ona sobie może wyselekcjonować ale mojego penta nie zobaczy.

[Kamil9612]

5 minut temu, Pyrkosz napisał:

Co z tego, ona sobie może wyselekcjonować ale mojego penta nie zobaczy.

Nie wyselekcjonujesz, bo ona nie przystąpi do złożenia oferty dla Ciebie.

To one wysyłają komunikat o treści "masz szansę próbuj tygrysku" czekając później na Twój ruch.

Ty nie wykonasz kontr ruchu więc nie selekcjonujesz, tylko odmawiasz podjęcia rokować co do pokrycia lejdi

Ja to tak rozumiem

Mam nadzieje, że rozumiesz i moja wypowiedź ma sens  

Przepraszam, że tak powiedziałem. I ogółem dziękuję za wypowiedź. 

Edytowane 21 Lipca 2021 przez Kamil9612

[Pyrkosz]

@Kamil9612 a kimże ona jest? Na jej miejsce mam 3 Ukrainki 😎

[deleteduser108]

30 minut temu, Pyrkosz napisał:

Dostęp do kobiet najlepsi kupują, nawet chad nie rucha takich i tyle jak multi milionerzy.

Nie najlepsi tylko najsłabsi.

Jeśli ktoś musi płacić kobiecie bo za darmo z nim by nie chciała to znaczy, że ma słabej jakości geny czyli mówiąc w skrócie - jest brzydki.

 

32 minuty temu, Pyrkosz napisał:

A po co ich nienawidzieć? Nie zmienisz tego, od zawsze tak było i będzie. 

Bo to oznacza, że - nie jestem w 5% najprzystojniejszych facetów. Nie jestem nawet na tyle wysoko by mieć szanse u 60% kobiet które pozostają dla 15% gości + Mokobé i innym nowym obywatelom.

[Pyrkosz]

 

45 minut temu, Analconda napisał:

najlepsi tylko najsłabsi.

Jeśli ktoś musi płacić kobiecie bo za darmo z nim by nie chciała to znaczy, że ma słabej jakości geny czyli mówiąc w skrócie - jest brzydki.

 

Ale jego nie interesują geny, szczęki czada i wymagania kobiet. Rucha modelki, pije drinki czasem znajdzie kobietę do rozmnożenia się.

49 minut temu, Analconda napisał:

Bo to oznacza, że - nie jestem w 5% najprzystojniejszych facetów. Nie jestem nawet na tyle wysoko by mieć szanse u 60% k

Skoro tak twierdzisz… jedź do Azji, wtedy i Ty będziesz miał swojego pasożyta. Będziesz tam ultra czadem i o europejkach zapomnisz szybciutko.