Skocz do zawartości

”Nie jesteś w moim typie” co wy na to?


Rekomendowane odpowiedzi

41 minut temu, powerade napisał:

Kurde panowie wy trochę mnie nie zrozumieliście z tym rozporkiem ! To nie mój rozporek byl Rozpięty tylko jej i probowwlem Wsadzić rękę w jej spodnie 😃 swojego rozporka i pytona nie wyciągałem , to by było nie smaczne to fakt  ! 😃😃

spoko ja kiedys w klubie bawilem sie z taka starsza panna o 2 lata, zdrowa w chuj z bogatego domu, do czego zmierzam, tanczylismy z 2-3h i najebany wsadzilem jej na parkiecie reke w majtki xD normalnie ludzie to widzieli wszyscy, panna sie tylko obrocila do mnie oburzyla i pokiwala palcem xD

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Brat Jan napisał:

Bardzo prawdziwe słowa.

Dlatego zawsze jeżeli już jest lizanko warto "atakować" kilka razy na spotkaniu bo nie wiadomo czy dojdzie do drugiego.

 

@powerade za wcześnie odpuściłeś.

 No właśnie tez nie chcialem

wyjść na desperata dlatego

odpuscilem Bo liczyłem na miłą niedziele ! Gdybym wiedział ze tak to

sie skończy nie odpuscilbym 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bad intentions napisał:

Gwałt, nie gwałt, ale się zgodziła.

 

Zależy jak to rozumieć, bo nie powiedziała: "tak, weź mnie zpalcuj", tylko nic nie zrobiła. Spaliśmy razem i się przytulaliśmy, ona do mnie ja do niej, jakieś buziaki, całowała mnie po klacie, a ja grzebałem jej pod piżamą, zjechałem na dół i wsadziłem jej palca. Nic nie powiedziała, tylko tak drygnęła, a potem jak zacząłem ruszać stękała (podejrzewam, że było jej dobrze)

 

Ale takiej wprost zgody nie było, natomiast dla mnie: brak sprzeciwu = zgoda, bo skąd ja mam wiedzieć, że ona czegoś nie chce jak mi tego nie komunikuje.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde panowie wy trochę mnie nie zrozumieliście z tym rozporkiem  zrobię sprostowanie .To nie mój rozporek byl Rozpięty tylko ja rozpielem przy lizaniu  jej rozporek i wsadziłem rękę lub probowalem

nie pamietam a ona powiedziala

ze jeszcze za wczesnie i mi

ja wyciągnęła . 😃 swojego rozporka i pytona nie wyciągałem , to by było nie smaczne to fakt  ! 😃😃😃😃

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, powerade napisał:

Gdybym wiedział ze tak to

sie skończy nie odpuscilbym 😃

Nawet po kilku próbach mogłaby odmówić.

 

41 minut temu, powerade napisał:

nie chcialem

wyjść na desperata

No tak, teraz na spokojnie to możemy sytuację analizować.

Na spotkaniu tego nie ma, jest improwizacja.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Brat Jan napisał:

Nawet po kilku próbach mogłaby odmówić.

 

No tak, teraz na spokojnie to możemy sytuację analizować.

Na spotkaniu tego nie ma, jest improwizacja.

 

 

 

 

Dokładnie a jak ci mówi ” nie jutro tez jest dzień i jutro się zobaczymy” to nie chciałem tak naciskać bo wtedy właśnie wyszedl

bym na głupka. Po przeanalizowaniu w domu zapewne wzięła mnie za ”chada ” wiedziała ze da dupy i nic więcej z tego nie będzie a jest po dlugim związku i zapewne szuka drugiej gałęzi.  dlatego odpuściła - tak se to mogę tłumaczyć 😃

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, powerade napisał:

Proponowałem jej aby jechała ze mną do mnie ale Odmówiła.

Cytat

 

Ale to było w stylu:

"Chodź jedźmy do mnie, pokażę Ci ciekawą kolekcję muchomorów" (oficjalnie nie jest to propozycja sexu)

 

Czy raczej:

"Pojedziesz do mnie?" (jest to propozycja sexu i na to sporo kobiet mówi nie)

 

Cytat

a jak ci mówi ” nie jutro tez jest dzień i jutro się zobaczymy” to nie chciałem tak naciskać bo wtedy właśnie wyszedl

bym na głupka.

"Jak chcesz, ale pokazałbym Ci ciekawą kolekcję muchomorów" :D

 

Ale tak jak pisałem, teraz na spokojnie to możemy sobie po analizować, w trakcie spotkania wszystko toczy się inaczej.

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Brat Jan napisał:

Ale to było w stylu:

"Chodź jedźmy do mnie, pokażę Ci ciekawą kolekcję muchomorów" (oficjalnie nie jest to propozycja sexu)

 

Czy raczej:

"Pojedziesz do mnie?" (jest to propozycja sexu i na to sporo kobiet mówi nie)

 

 

A już tam huj z tym juz mi przechodzi jeszcze ze dwa trzy dni posiedzi w głowie i odpuści No trudno 🥴

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  

5 godzin temu, tmr napisał:

Siusiaka sam wyjąłeś czy ona?

Może to Ona wyjęła swojego ? Miała większego i nie była zainteresowana mniejszym 😆

 

23 minuty temu, Brat Jan napisał:

"Jak chcesz, ale pokazałbym Ci ciekawą kolekcję muchomorów"

No i mam jeszcze prawdziwka, którego pokażę Ci później 😁

Niby nie jest to bezpośrednio, ale wiadomo o co chodzi.

Nigdy nie wiadomo jak lepiej zrobić, ocena sytuacji to tzw kalibracja. Dla mnie to ogromna sztuka.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Leniwiec napisał:

  

Może to Ona wyjęła swojego ? Miała większego i nie była zainteresowana mniejszym 😆

 

No i mam jeszcze prawdziwka, którego pokażę Ci później 😁

Niby nie jest to bezpośrednio, ale wiadomo o co chodzi.

Nigdy nie wiadomo jak lepiej zrobić, ocena sytuacji to tzw kalibracja. Dla mnie to ogromna sztuka.

Leniwiec tak jak pisałem wyżej to nie był mój rozporek tylko rozpielem jej rozporek !!!! I nie uważam to za desperację . Czysto wyszło przy lizaniu 

6 minut temu, Dellinger napisał:

No tak to raczej nie poruchasz w najbliższym czasie

 Tzn ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serio w ogóle coś tu trzeba tłumaczyć??

 

Zacząłeś macać kobitkę, zanim zebrała o tobie dosyć informacji, aby uznać, że seks z tobą to dobry pomysł. Nie odczytałeś prawidłowo jej sygnałów, poczuła się niekomfortowo, bo za szybko eskalowałeś sytuację. Jako że nie zauważyłeś albo nie rozumiałeś sygnałów niewerbalnych, walnęła ci słowną informacją, że nie jest zainteresowana. Jeżeli dziunia musi ci MÓWIĆ żebyś zbastował, to znaczy, że naprawdę schrzaniłeś kalibrację.

 

A że nie miała okazji cię poznać i uznać, że warto w ciebie zainwestować czas - to podjęła szybką decyzję: żeby uniknąć podobnie niekomfortowej sytuacji w przyszłości - uprzejmie spuściła cię po brzytwie.

 

TL;DR: pannica nie była tobą AŻ TAK zainteresowana. Zdarza się. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Libertyn napisał:

Nieznany typ zabiera młodszą laskę w ustronne miejsce na pierwsze spotkanie. Eskaluje dotyk i rozpina rozporek. 

Na dnie rowu mariańskiego rurkowce, to najostrożniejsze zwierzęta na świecie, nie zmieniły się od milionów lat, żyjąc sobie na dnie w swoich wapiennych skorupkach. Mężczyzna nie może być jak rurkowiec.

 

4 godziny temu, Libertyn napisał:

 

Brzmi to jak wpis z akt procesu o gwałt. 

Zawsze się trochę gwałci.

 

4 godziny temu, bad intentions napisał:

Gwałt, nie gwałt, ale się zgodziła.

 

Jak to mawiał Janusz Korwin-Mikke - mężczyzna zawsze trochę gwałci podczas seksu.

Dokładnie. One zawsze trochę stawiają opór, i ten opór trzeba delikatnie przełamać. Ale jak napisałem o tym Bratu @RENGERS, to uznał mnie chyba za wariata.

 

4 godziny temu, bad intentions napisał:

Mężczyzna w Polsce zbyt cierpliwie czeka na kobietę, aż to ona powie, że tak - chcę seksu... i dlatego mamy dzietność na poziomie 1,36 - jedną z najniższych na świecie.

Gdyby mężczyźni chcieli słuchać kobiet, gdy te mówią nie, to już dawno byśmy wyginęli.

2 godziny temu, powerade napisał:

No miala

spodnie dżinsowe

Rurki? Rurkowce generalnie żyją na dnie rowu mariańskiego, ale niektóre osobniki są też widziane na powierzchni.

 

2 godziny temu, powerade napisał:

Kurde panowie wy trochę mnie nie zrozumieliście z tym rozporkiem ! To nie mój rozporek byl Rozpięty tylko jej i probowwlem Wsadzić rękę w jej spodnie 😃 swojego rozporka i pytona nie wyciągałem , to by było nie smaczne to fakt  !

Ja wiem i rozumiem, ale to tłumaczenie rozpierdoliło mnie totalnie 😂

  • Like 4
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Sundance Kid napisał:

Serio w ogóle coś tu trzeba tłumaczyć??

 

Zacząłeś macać kobitkę, zanim zebrała o tobie dosyć informacji, aby uznać, że seks z tobą to dobry pomysł. Nie odczytałeś prawidłowo jej sygnałów, poczuła się niekomfortowo, bo za szybko eskalowałeś sytuację. Jako że nie zauważyłeś albo nie rozumiałeś sygnałów niewerbalnych, walnęła ci słowną informacją, że nie jest zainteresowana. Jeżeli dziunia musi ci MÓWIĆ żebyś zbastował, to znaczy, że naprawdę schrzaniłeś kalibrację.

 

A że nie miała okazji cię poznać i uznać, że warto w ciebie zainwestować czas - to podjęła szybką decyzję: żeby uniknąć podobnie niekomfortowej sytuacji w przyszłości - uprzejmie spuściła cię po brzytwie.

 

TL;DR: pannica nie była tobą AŻ TAK zainteresowana. Zdarza się. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 Ja wiem jakby każdy każdym był mocno zainteresowany to nie było by zabawy. Po za tym przyznaje się ze zagrałem za mocno  ”macho ruchacza” i ona mnie za takiego wzięła dlatego wymiksowala się szybko z tej relacji bo zapewne szuka misia beciaka który będzie spokojny. Tu zrozumiała ze spokoju może nie mieć skoro jestem taki pewny siebie i odrazu ją atakuje i przechodzę do rzeczy 😎

27 minut temu, Sundance Kid napisał:

Serio w ogóle coś tu trzeba tłumaczyć??

 

Zacząłeś macać kobitkę, zanim zebrała o tobie dosyć informacji, aby uznać, że seks z tobą to dobry pomysł. Nie odczytałeś prawidłowo jej sygnałów, poczuła się niekomfortowo, bo za szybko eskalowałeś sytuację. Jako że nie zauważyłeś albo nie rozumiałeś sygnałów niewerbalnych, walnęła ci słowną informacją, że nie jest zainteresowana. Jeżeli dziunia musi ci MÓWIĆ żebyś zbastował, to znaczy, że naprawdę schrzaniłeś kalibrację.

 

A że nie miała okazji cię poznać i uznać, że warto w ciebie zainwestować czas - to podjęła szybką decyzję: żeby uniknąć podobnie niekomfortowej sytuacji w przyszłości - uprzejmie spuściła cię po brzytwie.

 

TL;DR: pannica nie była tobą AŻ TAK zainteresowana. Zdarza się. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A swoją droga  trzeba uważać jak to ”zwykła Julka ” może obniżyć samoocenę przy niedzieli  🥴🥴🥴😃😃😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, powerade napisał:

to po co się spotykać dalej

 NIE CHCESZ TO NIE NA RAZIE KONIEC TEMATU.

7 godzin temu, Brat Jan napisał:

Szacun, że nie przeciągała znajomości i nie pogrywała typu zawieź, zasponsoruj, a może coś będzie.

W sedno.

7 godzin temu, powerade napisał:

fajna niedziele z sexem

Sex u prostytutki kosztuje 150 złotych. I to możesz jeszcze wybrzydzać, niejedna lepiej wygląda niż niejedna modelka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Libertyn napisał:

Polecam powiedzieć to sędzinie w ramach obrony. A potem kolegom gdy mydełko spadnie. 

Ostro, ale w punkt. Nie radzę sadzić żartów o gwałtach przy ludziach, nie wszyscy mają the black humor i można wyjść na degenerata :D 

6 godzin temu, powerade napisał:

Dokładnie odpuściłem i może sama się odezwie

Nigdy w życiu, chyba że masz szmal i aparycję Zeusa :D 

37 minut temu, powerade napisał:

A swoją droga  trzeba uważać jak to ”zwykła Julka ” może obniżyć samoocenę przy niedzieli  🥴🥴🥴😃😃😃

A tam zalewasz, sztuka to sztuka. Kto szuka, ten w końcu znajdzie, chyba że masz małego Jaszczura, to spierdolą z randki wpław nawet przez jezioro Bodeńskie :D 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Libertyn napisał:

Masa gwałtów to efekt nieporozmień.

I popieprzonych lasek, co się drażnią, a potem nie dają i się kilku znajdzie, którzy albo zgwałcą albo pobiją.

31 minut temu, Libertyn napisał:

Brania nie za tak i nieumiejętnego odczytywania sygnałów. 

One grają z beta i czasem  Oskarkami, chad bierze a one stękają z podniety, taka prawda :X 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, DOHC napisał:

Dokładnie. One zawsze trochę stawiają opór, i ten opór trzeba delikatnie przełamać. Ale jak napisałem o tym Bratu @RENGERS, to uznał mnie chyba za wariata.

 

Przytocz gdzie tak napisałem, to Ty nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi, którą skwitowałeś oczywistą oczywistością, że kobiety prawie zawsze przed aktem stosują lekki opór...

 

Totalnie nie rozumiejąc, tego co napisałem.

 

Naucz się najpierw czytać ze zrozumieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie są zasadniczo dwóch typów: damy i jeszcze nie damy. 

 

Damy jeżeli lubimy ten sport lub sytuacja jest sprzyjająca - facet się podoba i twardo dąży do celu. Pytanie czy dama nadaje się na więcej niż raz? 🤔 To zależy. Trzeba pamiętać, że z innym też może nie mieć oporów. 

 

Jeszcze nie damy nie chcą wyjść na łatwą lub szukają "poważnego" związku. Często jedno i drugie. Tu łatwo zaliczyć falstart. Trzeba wcześniej ocenić czego pani szuka. Nie jest to proste. 

 

No i trzecia kategoria, najbardziej wkurwiająca - miś czeka w domu, a pani flirtuje. Przy czym w zależności od pani definicja flirtu jest bardzo gumowa - od niewinnego całusa, poprzez lizańsko, placówkę i loda, na ruchaniu skończywszy. Ten typ się bardzo dobrze maskuje i zazwyczaj po fakcie ucina kontakt. 

 

Wyjątki od ww. zawsze będą. 

Edytowane przez maroon
  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, maroon napisał:

Panie są zasadniczo dwóch typów: damy i jeszcze nie damy. 

 

Damy jeżeli lubimy ten sport lub sytuacja jest sprzyjająca - facet się podoba i twardo dąży do celu. Pytanie czy dama nadaje się na więcej niż raz? 🤔 To zależy. Trzeba pamiętać, że z innym też może nie mieć oporów. 

 

Jeszcze nie damy nie chcą wyjść na łatwą lub szukają "poważnego" związku. Często jedno i drugie. Tu łatwo zaliczyć falstart. Trzeba wcześniej ocenić czego pani szuka. Nie jest to proste. 

 

No i trzecia kategoria, najbardziej wkurwiająca - miś czeka w domu, a pani flirtuje. Przy czym w zależności od pani definicja flirtu jest bardzo gumowa - od niewinnego całusa, poprzez lizańsko, placówkę i loda, na ruchaniu skończywszy. Ten typ się bardzo dobrze maskuje i zazwyczaj po fakcie ucina kontakt. 

 

Wyjątki od ww. zawsze będą. 

No tu coś musiało tez być na rzeczy skoro pojechała do domu i przemyślała i ucięła kontakt. 

9 minut temu, powerade napisał:

No tu coś musiało tez być na rzeczy skoro pojechała do domu i przemyślała i ucięła kontakt. 

Jedno jest pewne wystraszyła się i odpuściła może za mocno zaatakowałem, wiem ze jest po rozstaniu po długim związku dlatego w gloowie tez moze mieć jeszcze Meksyk. Ale nie żałuje tego co zrobiłem tak to już jest ze jedna odpuści wystraszy się a drugą to nakręci i będzie chciała więcej 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Kamil9612 napisał:

One grają z beta i czasem  Oskarkami, chad bierze a one stękają z podniety, taka prawda :X

O tak. Jeżeli gwałci Massimo(365 dni) to nie jest gwałt. Jeśli gwałci ktoś znany to masa bab ma pretensje do ofiary, że ta zamiast się cieszyć, ma traume. Wszak one się brandzlują do takiej wizji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.