Liberalizm i korwinizm - ściema dla naiwniaków.

[AdrianoPeruggio]

13 minut temu, red napisał:

 Biedne kraje takie jak Polska muszą mieć kapitalizm (taki prawdziwy) albo stoczą się cywilizacyjnie do poziomu biednych państw afrykańskich

Wielce Czcigodny Janusz Korwin Mikke zawsze mówi, że Milton Friedman powiedział był-macie naśladować kraje bogatsze, ale nie w tym, co robią teraz, a kiedy były w takiej sytuacji jak Wy-a więc nie naśladować rozdawnictwa po okresie ciężkiej pracy, a-ja tak sobie dopowiadam-reformy za Adenauera itd.

[Oświecony]

Nieugięty, a gdyby tak każdy myślał, jak Ty? Gdyby każdy wyjechał za granicę (a nie ludzi napadał z braku środków do życia), to kto budowałby ten kraj? Ja też mogę w każdej chwili wyjechać za granicę, ale nie chcę. Chcę zostać w Polsce i tutaj coś osiągnąć!

 

 

Zostało wyżej wspomniane, że nasi kolonizatorzy nigdy nie dopuszczą do tego, żeby Polska stała się silnym krajem. Za tymi kolonizatorami stoi pewna nacja, która nie lubi Słowian (i pewnie wszystkich innych).

 

 

A co do samego pana Janusza Korwin-Mikkego... Miałem sposobność usłyszeć rozmowę człowieka, który należy (należał?) do jego partii. I co usłyszałem? Pan JKM jest w układach! Dla mnie to jest taki sam frontman, jak Obama (choć w dużo mniejszej skali) i każdy inny. On po prostu robi teatrzyk dla plebsu. Polityka to biznes, Panowie, więc nie wiem nad czym się tu rozwodzicie.

 

 

 

[Damianut]

Zastanawiam się nad tą płacą minimalną. Zależnie od sformułowania innych rodzajów umów związanych z pracą, jest możliwość zatrudnienia pracownika na podstawie umowy, której prawo nie przewidziało, i tak zamiast płacić przynajmniej pensję minimalną na umowie o pracę, ludzie dostają mniejszą na umowie zlecenie. I co w takiej sytuacji zrobić? Zakazać innych umów, poza tymi związanymi z prawem autorskim? 

Słyszałem, że jak zwiększy się płacę minimalną, to większa ilość ludzi przejdzie do szarej strefy. Ja jestem jednak przekonany, że pracodawcy maksymalnie wykorzystują sytuację już teraz, więc i tak w obecnej sytuacji ona szczególnie nie wzrośnie.

Tyle ile płacą ludziom na podstawie umów zlecenie to kwota bardzo śmiesznie niska, a obecnie płaca minimalna i tak jest niska. Ja nadal jestem przekonany, że ludzie zasługują na więcej. Co zrobić z umowami? Zakazać tych umów, które prowadzą do patologii, czy może usunąć płacę minimalną i to zwiększy zarobki, jeśli tak to w jaki sposób; drugi pomysł na pierwszy rzut oka wydaje się absurdalny.

A pytanie praktyczne: co robić, jak pracodawca nie wspomina o umowie w ogóle, albo podpisujesz umowę, a on trzyma ją u siebie? Jest możliwość zgłaszania takich praktyk? Jak je udowodnić? Strategia: znajdź lepszego pracodawcę jest trudna do zastosowania, to oni mogą sobie przebierać w pracownikach.

[Brzytwa]

2 godziny temu, nibynic napisał:

Dla mnie te wszystkie dyskusje o reformacji RP to political fiction. Nasi kolonizatorzy nigdy nie pozwolą na to, żeby Polska stała się silnym, samodzielnym krajem.

Dlatego silnym i niezależnym krajem trzeba stać się samodzielnie (nie pytając nikogo o zgodę i nie czekając na mannę z nieba), po czym postawić resztę gremium przed faktem dokonanym.

W myśl zasady - 'prawdziwy przywódca wybiera się sam'.

[Enemy]

Do przeciwników wolnego rynku mam takie trzy pytania, na które w sumie jeszcze nikt mi nigdy nie odpowiedział. Taka szansa na mocne wywrócenie moich (i wielu innych osób) poglądów do góry kołami.

 

Pytania to:

1. Jeżeli to płaca minimalna powoduje wzrost płac, to jak wyjaśnisz to, że w dużych miastach ludzie zarabiają więcej, niż w miastach małych, skoro w całym kraju obowiązuje taka sama stawka płacy minimalnej?

2. Wymień przynajmniej jeden kraj, gdzie nigdy nie było kapitalizmu i gospodarki rynkowej (w chociażby częściowym zakresie), a pomimo to ludzie żyją tam na równie wysokim poziomie jak w krajach zachodnich.

3. Wymień chociaż jeden poważny kryzys gospodarczy, niepoprzedzony wcześniej ekspansją monetarną i kredytową, prowadzoną przez rząd lub bank centralny.

Edytowane 13 Lutego 2016 przez EnemyOfTheState

[Marek Kotoński]

Ja tak naprawdę jestem poza tymi ideami, które wymyślono dla naiwnych. Jestem socjalny w kwestiach płacy minimalnej, zasiłków mądrze dawanych i pomocy dla ludzi w ciężkiej sytuacji życiowej. Poza tym jestem za karą śmierci, brakiem obcych w państwie, maksymalną minimalizacją urzędników, łatwością zakładania firm i brakiem ich opodatkowania np. przez trzy lata, nie płaceniem podatków przez najniżej zarabiających - ale korporacje i bogaci mają płacić. Chcą mieć rynek wypełniony pieniędzmi milionów ludzi? To niech zapłacą.

 

Od kiedy żyję słyszę płacze i groźby że wylecą do rajów podatkowych... minęło 37 lat mego życia, a firmy nadal prosperują, zarabiają miliardy i płacą wysokie podatki jak też wysokie pensje pracownikom. No ale szloch jeszcze głośniejsze, zawodzenie pod niebiosa. Kto leming ten uwierzy, kto kumaty ten nie uwierzy bajkom tworzonym przez działy PR gigantów.

[RedBull1973]

Przez wiele lat byłem korwinistą ,ale ostatnio coś wątpię...mocno wątpię!

 

Skłaniam się ku teorii, że JKM ma po prostu "kanalizować" niepokornych, myślących i aktywnych....

Że jest "w układzie" i faktycznie ma "słuszne" pochodzenie, tzn. nazywa się Ozjasz Goldberg, tak jak powiadają ludzie na mieście...

Rysy twarzy typowe dla narodu wybranego. A własna agentura u przeciwnika to metoda stara jak świat...

 

Nie mogę uwierzyć , że tak inteligentny gość od 20 lat ciągle nie może wejść do Sejmu, ciągle zmienia partie, i ciągle co jakiś czas Z ROZMYSŁEM pierdolnie coś takiego , że połowa elektoratu odwraca się od niego...

 

Co do poglądów JKM , to nadal zgadzam się z ich większością.

[Damianut]

J. Kaczyński kiedyś mówił, że JKM marnuje energię młodych Polaków, czy coś w tym stylu. Jedno jest pewne, jeśli osoby chcą spełniać jego ideały, to jak najdalej już od niego, kiedyś nie było internetu, to nie można było go nagrywać, a teraz jak ktoś chce poznać jego poglądy to nie ma problemu. Mam wrażenie, że było już jedno pokolenie, które mu uwierzyło, ale nie przekazało tego młodszym szerokim kołom (tego, że był nieskuteczny), bo nie mieli takiego zasięgu; teraz widać jego efektywność na talerzu.

 

JKM sobie poradzi, mówił, że jak mu nie wyjdzie z wyborami to zajmie się dziećmi; zawsze może pisać artykuły, podobnie jak Michalkiewicz.

 

Ja bym chciał zetknąć się z rzeczywistością Polski i siebie. Powiedzmy sobie, co nam zostało jeszcze z tej Polski i niech patriotyczni politycy podejmują decyzję. Albo mówią, że Europa i Polska umiera, że jest zawsze źle i co raz gorzej i nic się nie da z tym zrobić, i wtedy każdy skupia się w swojej małej grupie i pazurami trzyma swojego majątku, najlepiej nie w banknotach i stara się stworzyć samowystarczalne grupy i jednostki, gdzie można (nawiązuję do rad Lecha Jęczmyka, autora książki "Nowe Średniowiecze"), albo... ? 

[Tomko]

Dnia 13.02.2016 at 12:36, Marek Wolf napisał:

Spoko, jak będę miał wolny rok to chętnie pooglądam te liberalne bajeczki.

Tu wlasnie prezentujesz swoje podejscie do tematu. Ktos ci podrzuca cos, co moze dac wiele odpowiedzi a ty zachowujesz sie jak niegdys moj kumpel, kiedy mu powiedzialem, ze zamach na world trade center to byla jedna wielka sciema i zaczalem go napierdalac argumentami jak maczuga - wlacznie ze zdroworozsadkowymi typu dziura po samolocie w pentagonie 6x6m - "ale bajeczki opowiadasz".

Fabryki po komunie zniszczone i popadane to sobie poczytaj dlaczego. Poczytaj sobie na czym sie kulczyk dorobil i jemu podobni. Cala era kwachow, millerow, belek, pierdolonych zlodzieji lat 90. Nierentowne kopalnie - wolne kurwa zarty.

Dziesiatki roznych podatkow jawnych i ukrytych, certyfikaty, zezwolenia i inne chujostwa. To zabija gospodarke. Korwin jaki jest taki jest - bredzi czasami. Ale trzeba go sluchac ogolnie a nie jakis przyklad debilny z hot-dogami.

[Marek Kotoński]

13 minut temu, greturt napisał:

Tu wlasnie prezentujesz swoje podejscie do tematu. Ktos ci podrzuca cos, co moze dac wiele odpowiedzi a ty zachowujesz sie jak niegdys moj kumpel, kiedy mu powiedzialem, ze zamach na world trade center to byla jedna wielka sciema i zaczalem go napierdalac argumentami jak maczuga - wlacznie ze zdroworozsadkowymi typu dziura po samolocie w pentagonie 6x6m - "ale bajeczki opowiadasz".

Fabryki po komunie zniszczone i popadane to sobie poczytaj dlaczego. Poczytaj sobie na czym sie kulczyk dorobil i jemu podobni. Cala era kwachow, millerow, belek, pierdolonych zlodzieji lat 90. Nierentowne kopalnie - wolne kurwa zarty.

Dziesiatki roznych podatkow jawnych i ukrytych, certyfikaty, zezwolenia i inne chujostwa. To zabija gospodarke. Korwin jaki jest taki jest - bredzi czasami. Ale trzeba go sluchac ogolnie a nie jakis przyklad debilny z hot-dogami.

 

Podrzucasz mi kilkadziesiąt filmów - a ja nie mam tyle czasu co Ty. Muszę cały dzień pracować, by utrzymać forum na którym sobie za darmo piszesz. Poza tym co ja tam znajdę? Ja byłem kilka lat korwinistą, i te bajeczki znałem kiedyś na blachę - nic się od tamtej pory nie zmieniło, te same bujdy i brak logiki.

 

Korwin mówi rzeczy czasami mądre, ale kłamstwa które mówi są bardzo toksyczne - co mi z tego że powie że nie chce urzędników, jak bredzi o miliarderach co wykupią lasy, że mają tyle kasy że tego nie zniszczą. Tymczasem sam Korwin jest bardzo bogaty, a 500 zł na dzieci weźmie. I tyle z jego logiki.

 

A co do podatków, koncesji itd. to ja jestem za mądrym zajęciem się tym. Ale mądrym, przez fachowców a nie małolatów z internetu, którym ktoś pocisnął kity żeby wszystko zlikwidować i ludzie sobie poradzą.

[Tomko]

11 minut temu, Marek Wolf napisał:

 

Podrzucasz mi kilkadziesiąt filmów - a ja nie mam tyle czasu co Ty. Muszę cały dzień pracować, by utrzymać forum na którym sobie za darmo piszesz. Poza tym co ja tam znajdę? Ja byłem kilka lat korwinistą, i te bajeczki znałem kiedyś na blachę - nic się od tamtej pory nie zmieniło, te same bujdy i brak logiki.

 

Korwin mówi rzeczy czasami mądre, ale kłamstwa które mówi są bardzo toksyczne - co mi z tego że powie że nie chce urzędników, jak bredzi o miliarderach co wykupią lasy, że mają tyle kasy że tego nie zniszczą. Tymczasem sam Korwin jest bardzo bogaty, a 500 zł na dzieci weźmie. I tyle z jego logiki.

 

A co do podatków, koncesji itd. to ja jestem za mądrym zajęciem się tym. Ale mądrym, przez fachowców a nie małolatów z internetu, którym ktoś pocisnął kity żeby wszystko zlikwidować i ludzie sobie poradzą.

Nie wiem, mam wyslac kwiaty? To, ze prowadzisz forum to jest twoja misja i twoj wybor i ludzie, ktorzy tutaj sie rejestruja tez wkladaja cos od siebie i masz tutaj szacunek. Nie wiem do czego ta pretensja jakbym byl jakims pasozytem twojej pracy. Ja moze leze wentylem do gory? Tez zapierdalam i jestem 12h poza domem. Co z tego.

Korwin jest wariatem i ma niewyparzona gebe, ale za nim stoi szereg bardzo madrych i inteligentnych ludzi. Gadalem kiedys z berkowiczem i pytam go jak to jest, ze Janusz takim miesem rzuca i w ogole. On mi odpowiedzial, ze prezes jest jaki jest i gadaniem czesto ich wpedza w klopoty, ale partia to nie tylko JKM. To wszyscy oprocz niego.

Edytowane 15 Lutego 2016 przez greturt

[Enemy]

Marku, może i byłeś korwinistą, ale na ekonomii znasz się raczej słabo, co sam zresztą przyznałeś stosunkowo niedawno bodajże na ecoego, czy tam na facebooku. Ja takiej argumentacji nie kumam, jak słabo się znam na fizyce to nie twierdzę, że fizycy są mocno zmanipulowaną grupą ludzi, prawa fizyki nie działają, a jak rzucę kamień do góry to mi nie spadnie na głowę. Albo jak rząd chce przyjąć ustawę, że każdy będzie żył 200 lat, to nie fukam na biologów, którzy uważają ją za bujdę, nie oskarżam ich że nie chcą, żeby ludzie żyli dłużej. Te filmiki akurat prezentują to,co głosili wybitni ekonomiści jak Bastiat, Wieser, Mises, Hayek, Rothbard, De Soto, wszystko to właściwie już znałem z konkretnych książek, bardzo przystępna, łopatologiczna forma.

 

W sprawie dużych korporacji, płacących podobno duże podatki, to możesz podać jakieś przykłady? Bo ja szczerze nie znam takich. Google prawie nic nie płaci, to samo Apple, Facebook, Amazon. McDonalds i Wal-lMart to nawet dużą kasę z budżetu dostają, "najwięksi beneficjenci pomocy społecznej w USA" . Skąd pomysł że raje podatkowe to mit? W takich Kajmanach samych banków jest zarejestrowanych ponad 400. W Liechtensteinie gdzie mieszka 30 tys. ludzi jest zarejestrowanych 80 tys. firm, ciekawe prawda? Warren Buffet sam przyznał, że płaci niższe podatki niż jego sekretarka. Bill Gates też chwalił się niskimi podatkami. Przykładów multum. 

 

Na serio wierzysz, że miliarder mogący zapłacić za całą armię prawników nie załatwi sobie optymalizacji podatkowej albo rejestracji w raju podatkowym? Jak nawet wiele średniaków sobie z tym świetnie radzi. Nawet tu na tym forum, można znaleźć porady, jak się dobrze poszuka 

Edytowane 15 Lutego 2016 przez EnemyOfTheState

[Nieugięty]

55 minut temu, Marek Wolf napisał:

Tymczasem sam Korwin jest bardzo bogaty, a 500 zł na dzieci weźmie. I tyle z jego logiki.

A co tu jest nielogicznego? Ze bogaty to nie powinien? Bzdura, dobrze że bierze, skoro głupcy rozdają to trzeba brać!

[Grievous]

Jak jakaś duża firma, albo korpo ucieknie do raju podatkowego to pół biedy. Gorzej jak przerzuci podatek na klientów

 

Odnośnie płacenia zasiłków widziałbym coś na kształt indywidualnego ubezpieczenia od niemożności podjęcia pracy. Chyba nawet gdzieś na zachodzie to funkcjonuje.

 

Zastanawia mnie jedna rzecz. Jeśli zasiłki pogarszają stan gospodarki to czy nie popadamy w błędne koło?

1. Gospodarka jest w złym stanie, więc zwiększa się bezrobocie.

2. Wypłacamy zasiłki dla bezrobotnych, przez co pogarsza się gospodarka.

[kootas]

Punkt 3.

Jeśli karzesz podatkiem dochodowym za pracę, a płacisz komuś za nic nie robienie.

To nie jest dziiwne, że mamy masę nierobów.

[Mosze Red]

Co do wszelkich zasiłków wypłacanych bezpośrednio, to popieram jedynie te dla osób, które nie mogą pracować z przyczyn zdrowotnych i dla ludzi w podeszłym wieku, którzy stracili pracę na krótko przed osiągnięciem wieku emerytalnego i sierot zupełnych, jeśli kontynuują naukę, jeśli nie 18 latek i do łopaty.

 

Wszelkie inne udogodnienia socjalne, tylko w formie możliwości odliczenia od podatku. Tak między innymi powinna być opłacana polityka prorodzinna, odliczeniami od podatku na każde dziecko.

 

[RedBull1973]

Nie, gorzej będzie gdy firma ucieknie do raju podatkowego. Kasę za towar/usługi zbierze od klientów w Polsce , a podatek i cały zysk wytransferuje na przykład na Cypr....niedobrze!

 

Jak korpo przerzuci podatek na klientów, to przy wolnym rynku - straci konkurencyjność i konkurencja ich pożre...

Inna sprawa , że o prawdziwy wolny rynek dość trudno w dzisiejszym świecie...

 

 

Zasiłki powinny być tak skonstruowane , żeby nie opłacało się NIE PRACOWAĆ...proste

 

[Grievous]

Rzeczywiście, słabo gdy podatki są wyprowadzane. Co do utraty konkurencyjności to nie jestem przekonany, ponieważ podatki dotyczą wszystkich, w tym konkurencji.

[RedBull1973]

No tak , ale jeśli są na przykład 3 firmy na rynku, i dwie przerzucą taki dodatkowy podatek na klientów , a jedna NIE...?

Bo np.  ta trzecia firma postanowi zmniejszyć swój zysk, aby nie podnosić ceny produktu ? Długoterminowo zyska tez przecież udział w rynku takim posunięciem...

A rentowność będzie nie 30%, a "tylko" 25% ?

 

 

 

[Grievous]

To pytanie w drugą stronę: czemu przed zwiększeniem opodatkowania żadna z firm nie zdecydowała się obniżyć ceny towaru? Długoterminowo efekt byłby ten sam, prawda?

[kryss]

49 minut temu, red napisał:

Co do wszelkich zasiłków wypłacanych bezpośrednio, to popieram jedynie te dla osób, które nie mogą pracować z przyczyn zdrowotnych i dla ludzi w podeszłym wieku, którzy stracili pracę na krótko przed osiągnięciem wieku emerytalnego i sierot zupełnych, jeśli kontynuują naukę, jeśli nie 18 latek i do łopaty.

 

Wszelkie inne udogodnienia socjalne, tylko w formie możliwości odliczenia od podatku. Tak między innymi powinna być opłacana polityka prorodzinna, odliczeniami od podatku na każde dziecko.

 

 

no dobrze red-a co z polsierotami?

ja jestem w takiej sytuacji,i teraz na syna musze pracować sam,sam musze zarobić na jego wyksztalcenie w przyszłości itd. przez jeszcze ok 20 lat

zona iles tam lat pracowala,placila podatki nabrala praw emerytalnych,z których nigdy nie skorzysta,

wydaje się logiczne i sprawiedliwe żeby dziecko z tego skorzystalo,

 

dlaczego państwo ma mieć tylko czysty zysk, a ja mam ponosić tylko koszty,ew. niech mi obniza podatek o polowe

[Mosze Red]

8 godzin temu, kryss napisał:

no dobrze red-a co z polsierotami?

 

Tutaj masz istniejący już system renty rodzinnej, który działa. Minimalna renta + dochód jednego rodzica jest ok.

 

Nie odnoszę się do mechanizmów już istniejących, które prawidłowo funkcjonują (no może nie do końca, bo papierologia jest przerażająca).

 

 

[Marek Kotoński]

13 godzin temu, greturt napisał:

Nie wiem, mam wyslac kwiaty? To, ze prowadzisz forum to jest twoja misja i twoj wybor i ludzie, ktorzy tutaj sie rejestruja tez wkladaja cos od siebie i masz tutaj szacunek. Nie wiem do czego ta pretensja jakbym byl jakims pasozytem twojej pracy. Ja moze leze wentylem do gory? Tez zapierdalam i jestem 12h poza domem. Co z tego.

Korwin jest wariatem i ma niewyparzona gebe, ale za nim stoi szereg bardzo madrych i inteligentnych ludzi. Gadalem kiedys z berkowiczem i pytam go jak to jest, ze Janusz takim miesem rzuca i w ogole. On mi odpowiedzial, ze prezes jest jaki jest i gadaniem czesto ich wpedza w klopoty, ale partia to nie tylko JKM. To wszyscy oprocz niego.

 

Problem z takimi filmikami jest taki, że są robione pod jedną ideę. To tak jakbyś mi dał filmy katolickie robione przez kościół - będą pełne kłamstw i przeinaczeń, byle wyszło na ich. Jest taki gościu w rzekomo niezależnej tv, wysoki czarne włosy - fajnie gadał, aż nagle wyjechał że pracodawcy chcą dużo płacić robolom i będą, byle tylko mniej podatków płacili. Nie trzeba być Einsteinem by zrozumieć, że facet zrobił kurwę z logiki na bezczela - napisałem mu to się Pan niezależny się bardzo zdenerwował. Otóż pracodawca w większości jak nie musi, to zapłaci Ci ochłapy. Trzeba go zmusić by płacił Ci więcej - i jakoś na zachodzie to funkcjonuje i nie ma żadnych problemów. 

 

Dlatego wysyłając mi filmiki tworzone przez liberałów dla potwierdzenia ich teorii, obrażasz w tym momencie moją inteligencję. Wyślij mi lepiej filmy kanibali pochwalających ludożerstwo.

 

12 godzin temu, EnemyOfTheState napisał:

Marku, może i byłeś korwinistą, ale na ekonomii znasz się raczej słabo, co sam zresztą przyznałeś stosunkowo niedawno bodajże na ecoego, czy tam na facebooku. Ja takiej argumentacji nie kumam, jak słabo się znam na fizyce to nie twierdzę, że fizycy są mocno zmanipulowaną grupą ludzi, prawa fizyki nie działają, a jak rzucę kamień do góry to mi nie spadnie na głowę. Albo jak rząd chce przyjąć ustawę, że każdy będzie żył 200 lat, to nie fukam na biologów, którzy uważają ją za bujdę, nie oskarżam ich że nie chcą, żeby ludzie żyli dłużej. Te filmiki akurat prezentują to,co głosili wybitni ekonomiści jak Bastiat, Wieser, Mises, Hayek, Rothbard, De Soto, wszystko to właściwie już znałem z konkretnych książek, bardzo przystępna, łopatologiczna forma.

 

W sprawie dużych korporacji, płacących podobno duże podatki, to możesz podać jakieś przykłady? Bo ja szczerze nie znam takich. Google prawie nic nie płaci, to samo Apple, Facebook, Amazon. McDonalds i Wal-lMart to nawet dużą kasę z budżetu dostają, "najwięksi beneficjenci pomocy społecznej w USA" . Skąd pomysł że raje podatkowe to mit? W takich Kajmanach samych banków jest zarejestrowanych ponad 400. W Liechtensteinie gdzie mieszka 30 tys. ludzi jest zarejestrowanych 80 tys. firm, ciekawe prawda? Warren Buffet sam przyznał, że płaci niższe podatki niż jego sekretarka. Bill Gates też chwalił się niskimi podatkami. Przykładów multum. 

 

Na serio wierzysz, że miliarder mogący zapłacić za całą armię prawników nie załatwi sobie optymalizacji podatkowej albo rejestracji w raju podatkowym? Jak nawet wiele średniaków sobie z tym świetnie radzi. Nawet tu na tym forum, można znaleźć porady, jak się dobrze poszuka 

 

Byłem korwinistą - miałem masę tabelek, masę tekstów którymi spamowałem innych w realu. Byłem wyćwiczony i wygimnastykowany znacznie lepiej jak Ty w tych teoryjkach. Jak w coś na maksa wejdę, to po prostu jestem dobry. No i z czasem większość tych teorii legła w gruzach. Żeby dyskutować z Tobą, wymieniać się argumentami, musiałbym mieć dużo czasu - nie mam go, ponieważ muszę zarabiać na forum i na siebie. Jest cała masa korporacji która płaci podatki, jest cała masa milionerów która siedzi w pierdlu za szachrowanie na podatkach - a Ty mi każesz ich wymieniać z nazwy. Musiałbym wtedy siedzieć całe dnie i zbierać dane, a nie kręci mnie to. Jakbym zajmował się tylko tym, to i tak bym was nie przekonał - umysł wytwarza takie bajki i uzasadnienia że nie ma na to szans. Nawet znani aktorzy w USA idą do pierdla za podatki - http://www.bankier.pl/wiadomosc/Znani-oszusci-podatkowi-wsrod-celebrytow-3121893.html

 

Wesley Snipes miał najlepszych adowakatów, poszedł siedzieć. Berlusconi jest miliarderem i z racji wieku miał areszt domowy. A Ty mi pociskasz bajeczki że sobie radzą. Jedni tak, inni są złapani. I weź teraz analizuj każde Twoje słowo, szukaj, badaj. To jak mój kolega, który zwiedził niemal cały świat - był w opiewanym przez Korwinistów HK i opowiadał mi jaka tam jest szmira w porównaniu do każdego państwa socjalnego. Ludzie z otwartym umysłem, zwiedzający cały świat szybko się łapią że liberalizm to bajki. Mi otrzeźwienie zajęło kilka lat z tej chorej, naiwnej ideologii dla przeważnie młodych ludzi nie znających realiów.

 

12 godzin temu, Nieugięty napisał:

A co tu jest nielogicznego? Ze bogaty to nie powinien? Bzdura, dobrze że bierze, skoro głupcy rozdają to trzeba brać!

 

To jest bardzo logiczne. Im więcej masz, tym więcej chcesz. Ludzka chciwość jest nieskończona. Tylko po co gadać że miliarder nie złupi lasów, bo już ma miliardy i nie chce więcej? A Korwin tak właśnie powiedział. I taki facet ma rządzić państwem?

[Mosze Red]

2 minuty temu, Marek Wolf napisał:

To jest bardzo logiczne. Im więcej masz, tym więcej chcesz. Ludzka chciwość jest nieskończona. Tylko po co gadać że miliarder nie złupi lasów, bo już ma miliardy i nie chce więcej? A Korwin tak właśnie powiedział. I taki facet ma rządzić państwem?

 

Widzisz Marku i tu wracamy do podstawowego problemu.

 

Prosty, sprawnie działający system prawny. Z jasnymi i prostymi przepisami. Komplikacja prawa, zawsze działa na korzyść bogatszego. Niezależnie czy to prawo cywilne, karne czy skarbowe.

 

Co samo w sobie uczyni go mocno niepodatnym na korupcję.

 

Zadaniem państwa jest tworzenie prawa: jasnego, prostego i przyjaznego obywatelowi, uniemożliwiającego mnogość interpretacji. Prawa, które nie będzie naruszać podstawowych wolności jednostki, a będzie zapewniać ich ochronę.

 

Drugim zadaniem państwa jest skuteczne chronienie przestrzegania ustanowionego prawa.

 

Trzecim zadaniem jest prowadzenie polityki zewnętrznej i ochrona państwa przed ingerencją z zewnątrz.

 

Jak pokazuje najnowsza historia we wszystkich trzech powyższych przez ostatnie ćwierć wieku, wszystkie nasze rządy były do dupy. I jest jak jest.

 

 

[Enemy]

No oczywiście Marku ,że cały świat obecnie śmieje się z liberalizmu, finansjera i korporacje stosownie o to zadbały. Oni w nowym, bardziej "sprawiedliwym społecznie" mieli mieć podobno trudniej, a tu dziwne, bo nigdy nie było tylu miliarderów i gigakorporacji pokroju Google, Mircrosoft, Apple.

 

 

Kiedyś przeciwko liberalizmowi najgłośniej krzyczała szlachta, widząc jak chłopi uciekają ze wsi do miasta, gdzie mogą żyć na wyższym poziomie życia i trzeba im coraz bardziej folgować. Nie wspominając nawet o tym że liberalizm równał się odejście od systemu kastowego, z czasem w ogóle szlachtę spotkała tzw. pauperyzacja.

 

Dziś najwięcej na temat krytyki kapitalizmu mają do powiedzenia miliarderzy jak autor książki powyżej, który w swojej hojności także nam w Polsce zafundował "społeczną gospodarkę rynkową", żeby nas się zły liberalizm nie imał, a było blisko, za Ustawy Wilczka zrobiło się niebezpiecznie blisko kapitalizmu.

 

Innymi romantykami, najlepiej rozumiejącym potrzeby klasy robotniczej i zwykłych ludzi są np. Bill Gates, Warren Buffet, Nick Hanauer, amerykańskie banki finansujące od lat Demokratów, jak Goldman Sachs.

 

Taki Richard Fisher, były szef Fed-u, otwarcie przyznał, że za jego kadencji celowo utrzymywano stopy procentowe na bardzo niskim poziomie w celu wywołania sztucznego efektu bogactwa (bańka spekulacyjna), czym w zasadzie potwierdził to co ekonomiści z ASE głoszą od 90 lat. Tak samo było z Alanem Greespanem, niegdyś randysta, w książce Ayn Rand "Kapitalizm nieznany ideał" wychwalał standard złota, jednak kiedy był szefem Fed-u robił coś dokładnie odwrotnego i prowadził ekspansywną politykę monetarną, mając pośrednio udział w kryzysie finansowym z 2008. Co ciekawe kiedy już nie był szefem Fedu przyznał że standard złota byłby jednak lepszy, przypomniało mu się nagle hehe.

 

Nie kazałem Ci wymieniać wszystkich korporacji czy bogaczy tylko jakieś przykłady. Piszesz straszne ogólniki, typu bogaci płacą wyższe podatki i żyją, ale bez żadnych szczegółów. Przykład aktorki która w zamian za zaoszczędzenie kilkudziesięciu milionów spędziła 5 miesięcy w więzieniu albo polityka, który przyjął niezliczoną ilość łapówek, brał udział w licznych przekrętach, miał kontakty z mafią i dostał straszną karę dozoru elektronicznego to trochę słabe przykłady. 

 

Tu się kłania po prostu logika. Nawet jak trzeba płacić te podatki, to i tak opłaca się to bardziej niż wyrośnięcie konkurencji na rynku, a że i podatków można niekiedy uniknąć, grzech nie skorzystać. Bardzo bogaci ludzie chcą regulacji, podatków itd. bo oni mają znajomości w świecie polityki, środki na adwokatów i łapówki. Nie zawsze się wygrywa, ale to gra warta świeczki. 

 

Skoro nie mam racji to teraz powiedz mi dlaczego liberalizm jest tylko dla bogatych, a ci bogaci nie potrafią go wprowadzić? Korupcja, lobbing i znajomości to według Ciebie fikcja literacka? Zwykły człowiek ma większą siłę lobbującą niż miliarder i kumpel czołowych polityków i urzędników? Gdzie tu logika?