ManBehindTheSun Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 Witam, póki co pytam czysto teoretycznie ale zakładam, że wkrótce stanie się to rzeczywistością dlatego przechodzę do sedna. Panna z którą jestem zmienia pracę. Można by rzec, że przechodzi z korpo do korpo ( nowa praca będzie w banku). Miała już jakieś spotkania odnośnie nowej roboty i widzę, że nie obędzie się bez imprez integracyjnych. Co do jej zachowania w poprzedniej pracy to odkąd się spotykamy nie była na ani jednym spotkaniu. Jednak przez większość czasu była pandemia także pewnie i nie było okazji. Druga sprawa, że skoro wszyscy się tam znali to nie miała i za bardzo chęci. Na jedno ze spotkań mnie zaprosiła ale odmówiłem. W końcu i ona nie poszła. Jakie jest wasze podejście do takich integracji? Pozwalacie wychodzić czy raczej kręcicie nosem? Nie mam tu na myśli jakiś tygodniowych wyjazdów na drugim końcu kraju bo wg mnie to odpada w ogóle. Raczej chodzi mi o typowe wyjście na miasto tylko z osobami z pracy. Moje doświadczenia w tej kwestii nie są zbyt pozytywne bo mimo, że jestem w branży 99% chłopów to i tak ten 1 % kobiet miał " przygody" gdy w domu siedział mąż z dzieciakami. Btw żona też. Z drugiej strony nie chce wyjść na jakiegoś zaborczego gościa co nie pozwala wyjść na piwko poza pracą z współpracownikami. 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yahu Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 Panna jest wolnym człowiekiem i może decydować o sobie. Ja gdybym miał swoją, nie miałbym nic przeciwko. Dlaczego? 1. Zakazując, stworzysz dla niej zakazany owoc. A wiesz jak baba reaguje na zakazane frukty. Już biblia pokazuje, że długo nie wytrzymują . 2. Co jak co, ale na takich spotkaniach niezależnie, czy to pracowników banku, czy magazynierów fabryki papieru toaletowego w Dołach Górnych, panuje luźniejsza atmosfera. Łatwiej wyczuć/wywnioskować, co dana osoba lubi, czego nie, a to już dobry fundament pod próbę stworzenia sobie sojusznika, który pomoże w razie godziny "W". Jeśli ewidentnie nie chcesz, żeby tam szła, bo uważasz, że się puści (jak będzie miała powód, żeby to zrobić, to i tak się puści), to rozegraj ją na TVP. Ogarnij temat zastępczy na dzień spotkania. Nie wiem, lubi astronomię, to wsadźcie dupy do jakiegoś środka lokomocji i jedźcie na przykład do planetarium do Torunia. Raz, że jeżeli jej zależy na relacji, to będzie wolała spędzić czas z Tobą, dwa- skorą ją interesuje dany temat, to raczej nie odpuści sobie takiej przyjemności, a i Ty się czegoś nauczysz. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 A będą integrować się oralnie (rozmawiać) czy analnie (będą lizać sobie nawzajem dupę)? 2 12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil9612 Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 11 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Jakie jest wasze podejście do takich integracji? Każdego da się złamać, a laski to już kwestia czasu, naprawdę. 11 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Pozwalacie wychodzić czy raczej kręcicie nosem? Trzeba pomarudzić, focha jebnąć, tak jak nasze księżniczki zwykły robić 11 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Raczej chodzi mi o typowe wyjście na miasto tylko z osobami z pracy. Zależy od towarzystwa. Zrób wywiad, kto, gdzie i jak. Mnie naprzykład dzisiaj w pracy mężatka, rocznik 87 dawała sygnały, do wiadomo czego ehh praca xD 11 godzin temu, ManBehindTheSun napisał: Moje doświadczenia w tej kwestii nie są zbyt pozytywne bo mimo, że jestem w branży 99% chłopów to i tak ten 1 % kobiet miał " przygody" gdy w domu siedział mąż z dzieciakami. Btw żona też. Z drugiej strony nie chce wyjść na jakiegoś zaborczego gościa co nie pozwala wyjść na piwko poza pracą z współpracownikami. Sam widzisz problem. Trzeba dyplomatycznie: wywiad i decyzje. Gdzie korpo tam stres, a gdzie stres to seks 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fury King Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 To co jest na spotkaniu integracyjnym zostaje na spotkaniu Tu nie ma dobrego rozwiązania. Trzymaj się tego co masz na forum: testy dna, intercyza i będzie dobrze 3 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman84PL Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 Kobiety jak mają okazję bardzo często wyjeżdżają bądź wychodzą na miasto to zależy od firmy na imprezy integracyjne. Dlaczego? Bo chcą poczuć emocje, dobrze się zabawić, poznać kogoś i nadziać się na bolca jeśli facet im się spodoba. Jak myślisz dlaczego tyle korpo biurw jest singielkami😁? U mnie w korpo jak poszliśmy na integrację to jedna kobieta ubrała kabaretki i tak się jeden chłop podniecił , że walnął tekstem, że ją zerżnie jak dziewicę przez te rajty😆 Po czym kontynuowali znajomość u niego a następnego dnia kobita chodziła zakochana😂 Także uważaj puszczając kobitę na integrację bo ogierów tam pełno by umieścić swój sprzęt w jej kroczu. 10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 (edytowane) Panowie, pod koniec lat osiemdziesiątych były w modzie "prywatki kopulatki". (...) Nie jeden powie, "kto pieści mulatki, ten piękny i gładki". (...) Natomiast w korpolocie bierzesz obcą Pannę w locie. Tak po prostu: od tyłu, na stojąco i bez całowania. No bo przecież brzydzisz się innymi, prawda? Edytowane 27 Lipca 2021 przez GriTo 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Montella26 Opublikowano 27 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2021 No to powiem tak. Jesteś w związku z panną. Ona jedzie na imprezę integracyjna. To wiedz, że najebane stulejarze będą chciały zaruchać. Jakąś kurwa się na pewno koło niej będzie kręcić. Zawsze ale to zawsze tak jest. Ludzie nie mają honoru i zarywają. Druga sprawa to laska. Jeśli ma zasady to zleje typa nim otworzy ryja. W tym cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jebak Leśny Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 6 godzin temu, Montella26 napisał: Druga sprawa to laska. Jeśli ma zasady to zleje typa nim otworzy ryja. W tym cały ambaras, żeby dwoje chciało na raz. Wystarczy trochę alkoholu i baba zapomina o swoich zasadach, o ile jakieś w ogóle posiadała.Baba pijana, dupa sprzedana - to jest 100% prawda co nie raz było mi dane obserwować. 8 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Na jednym wyjeździe integracyjnym taka znajoma z zespołu kilka lat starsza ode mnie 5 czy 6 dobrze się ze mną bawiła. Była gadka jakaś, gry. Nagle ona pociąga mnie za spodenki, niby chce ściągać. Taka zabawa... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jon Doe Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Niektóre to z takim podnieceniem czekają na te imprezy, że głowa mała. Tam wszystko się może zdarzyć, bo wszak wszystko zostaje w rodzinie. Niejeden napalony prezes czy pracownik wyższego szczebla zamoczy na takiej imprezie, a głównym celem będą zwłaszcza te młode, łaknące "rozwoju". Stałe bywalczynie oczywiście też będą rozchwytywane. Mógłbym napisać - zależy od charakteru etc. Tyle, że to bzdura. Każdą babę można podejść. Reasumując, dla mnie taka impreza to zwykły kurwidołek. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Tak się zaczął mój romans. Chodziłem na wszystkie imprezy jakie były. No i wychodziłem. A później 3 lata z życia wyjęte - zalamanie nerwowe, papiery rozwodowe były już na stole, na ostatniej prostej się cofnałem. Nic tylko się integrować. 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jon Doe Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Jeśli twoja kobieta bardzo lubi i chce chodzić na takie imprezy to cytując klasyka "Wiedz, że coś się dzieje" 😁 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kamil9612 Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 13 minut temu, Jon Doe napisał: Jeśli twoja kobieta bardzo lubi i chce chodzić na takie imprezy to cytując klasyka "Wiedz, że coś się dzieje" 😁 Już po niej daje jej dwa wyjścia, albo i jedno- zależy od jakości Chada Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maroon Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 (edytowane) Tyle picia wódki i ruchańska, co na integracjach, to nigdy nie widziałem. Finezją była pani handlowiec - mężatka, która na jednym z wyjazdów 3 razy zmieniała pokój w którym spędzała noc Po to zresztą to jest, żeby ludziom wentyle bezpieczeństwa puszczały i "odreagowywali" ciągły stres. Firma, która coś takiego organizuje (a praktycznie każde korpo), jest co do zasady lewa. Coś w stylu owocowych czwartków. Nikomu to do szczęścia niepotrzebne, ale ludzie się "integrują", bo chlanie za free. Integracje nie są obowiązkowe. Poza tym ile można czasu te same mordy oglądać. 😕 Co do zasady - okazja czyni złodzieja. Wyjście do knajpy z zespołem jeszcze można przeżyć. Wyjazd integracyjny? W dzisiejszych czasach to jak zaproszenie, szczególnie jak laska ładna. Bez względu na jej status mamy 100% gwarancji, że będą się do niej przywalać i szukać okazji. I teraz czy ona z tej okazji skorzysta, czy nie skorzysta? Jeszcze będąc pod wpływem. 🤔 Rozsądna dziewczyna (i facet) będąc w związku, powinna unikać takich imprez. Takie moje zdanie. Przykładowo jedna z moich bardzo zakochanych eks, dała dupy swojemu dyrektorowi na takim wyjeździe, o czym się poniewczasie dowiedziałem. Wszystko przed wyjazdem pani było jak w bajce. A potem już nic nie było i nie wiedziałem czemu. Do czasu. Także ten. Integrujmy się! Pionowo i poziomo. Prosit! 😂 Edytowane 28 Lipca 2021 przez maroon 8 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jorgen Svensson Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 (edytowane) 1. Jak zakażesz pokażesz że się obawiasz, że pójdzie w bok. 2. Jak będzie chciała się zerżnać to i tak się zerżnie czy to na imprezie czy gdzie indziej. i koniecznie 3. Dzień przed lub w ten sam zerżnij tak, że będzie okrakiem chodzić, masz wymęczyć jagę tak, że będzie się jej odbijać, a zwiększysz prawdopodobieństwo, że nikogo innego tam nie wpuści. Jak po wdrożeniu pkt. 3 i tak pójdzie w tango, zmień babe. Edytowane 28 Lipca 2021 przez Jorgen Svensson 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Jak jeszcze pracowałem u kogoś, pasjami unikałem takich wyjazdów. Z zasady. Czas wolny to czas wolny dla mnie. Ale wiem, że nie każdy ma podejście stricte zadaniowe typowego najemnika Ktoś tam pewnie na mnie krzywo patrzył z tego powodu, ale zawsze miałem wyjebane. Bo dowoziłem wyniki i nikt nie podskoczyłby szefowi, smażąc jakiś kretyński donos. Sam by się ośmieszył. U siebie nigdy czegoś takiego nie zorganizowałem. Wychodzę z założenia, że praca jest pracą, a czas wolny pracownika nie jest moją działką i na co go wykorzysta, kompletnie mnie nie interesuje. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 U mojego brata w firmie 2 szefów na imprezie integracyjnej podwalało się do dziewczyn z biura - one ich zlewały. Czy na pokaz czy nie? Trudno powiedzieć... Nie ma co tak widzieć we wszystkim zagrożenia jak tutaj jest propagowane - kobiety nie upilnujesz. Zależy po prostu jaką sobie wziąłeś - jeżeli lubi seks i ten sport to ryzyko jest większe. Jeśli jest normalna to będzie takich typów zlewać... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius777 Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Byłem tylko na kilku integracyjnych, po czasie przestałem. Za dużo alkoholu i ludziom odbija. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 9 godzin temu, Montella26 napisał: To wiedz, że najebane stulejarze będą chciały zaruchać. Kurwa ja sam często jak mi się laska podoba to bym miał w dupie czy ma faceta - takie nasze niskie instynkty - tak działają i chuja zrobisz kolego :3 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 (edytowane) 3 godziny temu, Jebak Leśny napisał: Druga sprawa to laska. Zasłyszane na ulicy... "Laska, laska podpaska Ci klaska..." Edytowane 28 Lipca 2021 przez GriTo 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HumanINC Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Hm... a nie możesz iść z nią? Ja pracuję w niewielkiej firmie gdzie również spotykamy się, ale jest to zawsze z osobami towarzyszącymi. Rozumiem, że obawiasz się zdrady z jej strony. Ale tak jak wspomniał brat @Jorgen Svensson, jak jej czegokolwiek zakażesz, to będzie dym żeś zaborczy. Z jakiej racji miałbyś jej czegoś zakazywać? To jest wolny człowiek, i może robić co jej się podoba. Jak będzie chciała pójść bokiem, to czy Tobie to coś ujmuje? Przecież TY byłeś wobec niej fair. Masz przecież przyjaciół, znajomych, pasje, i masę innych opcji w odwodzie. Jak jej zabraknie w Twoim życiu, będziesz miał co robić i Twój smutek potrwa max 3 dni, a potem o niej zapomnisz. Prawda? Jak nie, no to pora popracować na tym polu. Rozwinąć się, pójść do przodu. Cokolwiek ona zrobi, to nie będzie Twoja wina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Moim zdaniem należy postawić pani granice i zabronić takich wyjazdów pod rygorem zerwania. Chyba że chcesz potem nosić rogi, o czym wszyscy wokół będą wiedzieli, a nikt Ci nie powie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Januszek852 Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 Jeśli to wyjście do knajpy, powrót w ludzkich godzinach, bez picia na umór i bez noclegów, to niech idzie. Jak będzie chciała dać dupy, to i tak da. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 28 Lipca 2021 Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2021 21 minut temu, nihilus napisał: Moim zdaniem należy postawić pani granice i zabronić takich wyjazdów pod rygorem zerwania. Chyba że chcesz potem nosić rogi, o czym wszyscy wokół będą wiedzieli, a nikt Ci nie powie. I wyjść na toksyczną, kontrolującą osobę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi