Skocz do zawartości

Miejsca, gdzie można poznawać panny z najwyższej półki.


Niedziel

Rekomendowane odpowiedzi

2 hours ago, Niedziel said:

1. Audyt finansowy (wewnętrzny)

2. Finanse i rachunkowość - Szkoła Główna Handlowa w Warszawie

3. 8k netto ale perspektywy są nadal spore, myślę że to 15k na miesiąc spokojnie dobije, przy czym obecnie bawię się w handel krypto i całkiem nieźle mi idzie.

4. BMW 3 z 2014

5. Zegarek za 6k a telefon za 3k

Obawiam się, że do realnej topki to nie masz nawet co startować.

 

Z punktu widzenia ładnej, zadbanej, niegłupiej dziewczyny z tzw, starych pieniędzy albo dobrej rodziny jesteś osobą nieodróżnialną od typa, który przychodzi czyścić basen. Teoretycznie jesteś człowiekiem i być może będzie dla ciebie uprzejma, ale niewiele więcej. Żyjecie w zupełnie innych światach z punktu widzenia społecznego. Dorób się jachtu i ładnej kolekcji dzieł sztuki, bywaj widziany w Miejscach, spotykaj się z Ludźmi, to może awansujesz na osobę, z którą się rozmawia.

 

Z punktu widzenia laski, której jedynym atutem do bycia w topce jest wygląd 10/10 albo bycie celebrytką z wysokiej półki (typu wzięta aktorka), będziesz podczłowiekiem, którego po prostu nie zauważy. Bo ona wie (świadomie albo nieświadomie), że ma towar, który można sprzedać bardzo drogo, ale tylko przez bardzo krótki czas. Więc jej ambicje będą zupełnie inne niż typek z wynagrodzeniem lekko powyżej średniej krajowej i bez żadnych "wejść" na lepsze salony. Do takich pań to albo bardzo duża kasa, albo dojście do bardzo prestiżowych ludzi.

 

Z punktu widzenia ładnej dziewczyny z ambicjami naukowymi/intelektualnymi/zawodowymi na pozimie topki jesteś jednym z miliona nudnych proli, którzy myślą, że są inteligentni, bo umieją przeczytać ze zrozumieniem przepis na szarlotkę. Jesteś chomikiem, który biega w kołowrotku i myśli, że idzie do przodu. Sorry, ale bycie popychaczem papierków po SGH to nie jest poziom do startowania do przyszłej Maryam Mirzakhani, Barbary McClintock, Emmanuelle Charpentier albo Jennifer Doudna. ;)

 

Przykro mi, twoje top możliwości poszukiwania laski z "topki", to chodzenie po klubach i szukanie co ładniejszych imprezowiczek z klasy średniej. Niższej klasy średniej. Są w twoim zasięgu i są równie miłe i przyjemne w łóżku jak babki z rzeczywistej topki społeczeństwa.

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 9
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmiechłem. Zwłaszcza z przepierdzianej bety. Jak będzie cię stać na wydanie 8 tys, ale dziennie, to wróć z tematem. Ciebie nawet na szalony weekend w Londynie, czy Wiedniu nie stać. 

 

Na moje oko, to przyjechałeś do Wawy z jakieś wiochy i ci się wydaje, że pana boga za nogi złapałeś. 

 

Sorry bro, twoja "najwyższa półka" to cichodaja z pośledniego klubu albo jakaś szara myszka ze wsi szukająca miastowego męża. I też będziesz mieć problem taką utrzymać. 

 

Najpierw mental zmień, bo długa droga przed tobą do prezesa banku. O ile w ogóle. 

Edytowane przez maroon
  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Messer napisał:

8k to dzisiaj normalne życie i przeciętne, szczególnie w Warszawie.

Z jednej strony tak, zgadzam się, że 8 k to w dzisiejszych czasach nic szczególnego, szczególnie jeśli ktoś aspirtuje do jakiejś topki- tu daleko mu do nich. Wystarczy właściwie sobie wyobrazić, że 8 k to tak naprawdę ma para dwóch ludzi zarabiających po 4 k każdy. Ale też jednak trzeba zaznaczyć, że 8 k netto to wciąż pieniądze niedostępne dla zdecydowanej większości mężczyzn w Polsce i nie jest to taki przeciętny poziom, chyba że wszyscy wokół kłamią, że zarabiają po 3, 4 k na miesiąc :)

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abstrahując od tematu to nowa beta jakieś 3litry w fajnym pakiecie to masz kosztów na 4 tys miesięcznie. Fajne mieszkanie w Wwa obstawiam że z 5k miesięcznie i to i to w leasingu/ kredycie. Dodaj do tego wakacje w luksusowych miejscach, dobre ciuchy, gadżety i okazuje się że te 8k to tak nie za dużo . 

 

Znajoma mówi że bmw seria f to już stara... XD 

 

@Niedziel no chyba że Ty miałeś na myśli 8k Euro xD

10 minut temu, ciekawyswiata napisał:

Z jednej strony tak, zgadzam się, że 8 k to w dzisiejszych czasach nic szczególnego, szczególnie jeśli ktoś aspirtuje do jakiejś topki- tu daleko mu do nich. Wystarczy właściwie sobie wyobrazić, że 8 k to tak naprawdę ma para dwóch ludzi zarabiających po 4 k każdy. Ale też jednak trzeba zaznaczyć, że 8 k netto to wciąż pieniądze niedostępne dla zdecydowanej większości mężczyzn w Polsce i nie jest to taki przeciętny poziom, chyba że wszyscy wokół kłamią, że zarabiają po 3, 4 k na miesiąc :)

No właśnie statystyki kłamią. Dużo ludzi dostaje kasę pod stołem, dużo robi na czarno. Wystarczy zapytać fachowca w dużym mieście ile chce za dniówkę. Każdy Ci powie 250-350zl do łapy...

U mnie chłop wymieniał kawałek pionu kanalizacyjnego, trwało to 5h i wziął 1000zl bez rachunku. Materiału to może było za 100-150zl. 

Ja od niedawna zarabiam 8 i kurwa wychodzi na to że jak zapłacę kredyt i leasing to zostaje mi 3,5. Chcąc zmienić telefon raz na dwa lata, dwa razy do roku gdzieś polecieć i coś odkładać to trzeba prowadzić budżet domowy i mało jeść na mieście...

No Ale też mi się wydawało że Boga za nogi złapałem i kurwy będą się dusić w drzwiach  😂😂😂😂

Edytowane przez Gixer
  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy marne prowo czy młody napaleniec.

 

Wniosek mam jeden: @Niedzielski nie poznajesz takich panien i nie kręcisz się w ich towarzystwie, bo jeszcze nie dorastasz do ich poziomu. 8k to żadna potężna kasa, to pieniadz dający zwyczajne, spokojne życie. Codziennie do drogiej restauracji nie pójdziesz, ale w Lidlu nie musisz oglądać metek z ceną przy wkładaniu towaru do koszyka. 

 

Zamierzasz super VIP lalę z opcją dmuchania we wszystkie wentyle na zakupy zabrać? Może na drinka w klubie? 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chadernest napisał:

Topka jest dla czadów facet z czym do ludzi. 

43cm na bicku, rzeźba posąga rzymskiego, tatuaże, kwadratowa szczęka boksera i nie musisz mordo mieć żadnych studiów i pieniędzy. 

I przeszłość kryminalna mile widziana. 

Czyżby duch Analcondy nawiedzał forum 😲

  • Like 1
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarkoBe napisał:

Czyżby duch Analcondy nawiedzał forum 😲

Ej ale typ ma rację. Taki Czad będzie miał fajne bzykanoe za drinka i taksę... 

Znam takiego i tak to wygląda. Chuja ta Pannę obchodzi ile zarabia ona chce penis xD 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, WolfSkin said:

Istnieją. Mieszkam w UK i na przykład moja dziewczyna należy do partii konserwatystów. Jest to właśnie takie miejsce.

Jest Angielką? Jeśli tak, to jak Angielka z "wyższych sfer" wzięła sobie za chłopaka Polaka? To mi raczej zachodzi na mezalians. Wiem, że to raczej ograniczone pojmowanie rzeczywistości, ale na ten moment mam właśnie takie. Więc chętnie poznałbym szczegóły, jak to zrobiłeś. 

 

Jednocześnie przekuwając to na grunt polski, to zostaje.... członkini PiSu, albo córka jakiejś lokalnej pisowskiej elity. Znów, wiem że to ograniczone myślenie ale nie mam innej mapy na ten moment. 

 

58 minutes ago, maroon said:

Najpierw mental zmień, bo długa droga przed tobą do prezesa banku. O ile w ogóle. 

W dużej części opisałeś też i mnie. Co masz konkretnie na myśli pisząc o mindsecie? Co wymaga poprawy? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, manygguh said:

W dużej części opisałeś też i mnie. Co masz konkretnie na myśli pisząc o mindsecie? Co wymaga poprawy? 

Jeżeli się aspiruje do "wyższej" półki, cokolwiek to znaczy, to musi być raz stać na tę półkę, dwa mieć odpowiedni poziom intelektualny, bo bez tego to można mieć jedynie wyższą półkę w postaci ekskluzywnej dziwki, trzy pozbyć się wieśniackiego "postaw się, a zastaw". 

 

Stać cię na to żeby zaprosić pannę na kolację w Monaco? Bilety kupione z dnia na dzień, klasa bizens, a nie ryan bydłowóz. Przy 8k to możesz sobie na ciastko pójść do cukierni. Bo już przy 4 wyjściach do dobrej restauracji, zacznie ci na czynsz brakować. 

 

Trzeba mierzyć siły na zamiary. 

 

Oczywiście, zawsze jest możliwość, że przypadkiem poznasz "lepsiejszą" panią, która się zakocha. Ale to równie dobrze można w totka grać. 

 

Podstawowym problemem młodych w Pl jest mental buraka-wieśniaka spod remizy. Niestety na lepszego sortu panny, z inteligenckich, dobrze sytuowanych rodzin, z koneksjami, majątkiem, to nie działa i nie będzie nigdy działać. 

 

Ja kiedyś miałem podobny mental, nie ukrywam. Tylko zarabiałem kwoty pięciocyfrowe. Miałem dojścia do warsiawskiej palestry, resortowych dzieci. Woziłem się z córeczką znanych warszawskich notariuszy. I co? I nic. Przy pierwszej sposobności zostałem spuszczony w kiblu, bo z jej perspektywy byłem gołodupcem bez żadnego majątku rodzinnego i z co najwyżej średnimi perspektywami korpozapierdalacza. Qurwa. Prywatny detektyw sprawdzał z kim córeczka się zadaje. A zaryzykuję, że byłem jednak kilka oczek wyżej niż autor wątku. 

 

Więc jeszcze raz, żeby się na coś porywać, to trzeba mieć możliwości. Klasę i pieniądze parafrazując pewną reklamę. 

  • Like 13
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam, iż niezależnie czy będziesz zarabiał 8k, 80k czy tam 800k/mc, rób to przede wszystkim dla siebie i swoich ambicji. Zarabianie pod to, by trafić w końcu do pewnego towarzystwa mogą Ci dać pewne ciekawe doświadczenia, których na razie nie bierzesz pod uwagę.

Bo mogą to nie być doświadczenia pozytywne :)

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Bullitt napisał:

Sami burżuje na forum. Zarabiający 8k po kiwnięciu palcem 😉


Oczywiście, że nie. Sam to wiesz.

 

Tak samo doskonale wiesz jakie możliwości mają panny z najwyższej ligi. Kto im proponuje różne rzeczy. Gdzie zaprasza, co stawia. Ludzie, którzy zarabiają ciężkie pieniądze i często idą po trupach do celu, właśnie robią to głównie dla takich rzeczy. Tutaj mamy chłopaka z bardzo, ale to bardzo przeciętnymi umiejętnościami związanymi z kobietami (wejdź na profil), który mocno się zagalopował.

 

Autor tematu to prawdopodobnie osoba z małej miejscowości, która to osoba widzi, że w swoim otoczeniu jest "naj". W małych miejscowościach jest tak, że zarabiasz takie kwoty i już jesteś "kimś", jakiegoś rodzaju Wielkim Szefem. W takich miejscach ludzie z reguły pracują głównie w fabrykach, ogólnie rzecz biorąc mało płatnych i ambitnych pracach. Porównując się do nich, ma się wrażenie, że osiągnęło się swego rodzaju wybitność. I wtedy wydaje się, że zasługuje się za wszystko co najlepsze.

 

W takich wypadkach można mieć takie kobiety, ale właściwie wyłącznie wtedy, jak się je z kimś współdzieli. I daje coś, co inni nie dają - wybitny wygląd, emocje, seks. Wyjątki są, ale jeden na wiele tysięcy, a w dużych miastach to jest właściwie na granicy niemożliwości. Po sposobie w jakim on pisze to widać, że .. no chłopak nie wie na co się porywa. Zupełnie.

 

Poza tym, jeżeli maroon napisał prawdę wyżej, to właściwie tak to wygląda, więc lepiej ochłodzić czyjeś zapały, żeby nie zmierzył się z bardzo brutalną ścianą. Bo jak w biznesie może istnieć dużo szczęścia i zdarzają się cudowne okazje, tak z kobietami zdarzają się bardzo, ale to bardzo rzadko. I, jak pisałem, doskonale to wiesz. 

 

Takie rzeczy co opisał autor, zdarzają się głównie w poradniach u "uwodzicieli", 200zł za pdf jak podrywać supermodelki mieszkając z mamą, mając 170cm wzrostu i zakola.

Edytowane przez Messer
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie autorze tematu, że masz taki sposób myślenia - nieograniczający się, dumny.

 

To zaprowadzi Cię w końcu do tego miejsca gdzie chcesz, wiesz mi.

 

Jak na 23 lata, 8 koła miesięcznie, beta 3 to bardzo, bardzo dobry wynik materialny, lepszy niż 90 % społeczeństwa na łożu śmierci.

 

Nie oszukujmy się Panowie, większość mężczyzn  w tym kraju na rękę dostaje 3 tysiące i są zadowoleni, że tak dużo.

 

Masz dobre myślenie, bardzo dobre wyniki jak na ten wiek, również z dupami, tutaj również - większość młodych  mężczyzn jedyne co rucha to własną rękę, patrząc z zawiścią, gdy idziesz z ładną dziewczyną przez miasto.

 

Smutne, ale takie  są realia.

Najważniejsza sprawa :D

 

Co innego bzyknąć modelkę, co innego być z nią w związku długoterminowym :D

 

To są zupełnie dwie różne rzeczy, na opcję drugą mnie póki co nie stać :P 

 

hahaha

  • Like 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor wątku ma z gruntu błędne dążenia i założenia. Słaby to mindset wymagający dużo pracy.

Chyba priorytety są w złym miejscu,  zegarek za 6k,  bmw 3 - to takie "atuty", które mają podnieść i określić Twoją wartość w oczach innych.

To sugeruje, że tego potrzebujesz, a cała sztuka w tym, aby nie szukać swej wartości w oczach innych tylko mieć ją w sobie.

Realizować postawione cele w biznesie, sporcie, życiu...

 

Skupianie się w tym wieku na poszukiwaniu tej jedynej to prosta recepta by zaprzepaścić  możliwości rozwoju.

 

A resztę koledzy w większości już zebrali, na ten poziom się  "wysokiej półki", o którym nawet raczej nie masz wyobrażenia - wchodzi a właściwie już się na nim jest po wyjściu z odpowiedniego domu...

Jak to ktoś powiedział " garnitur dobrze leży w szóstym pokoleniu"

Bez urazy, ale to że będziesz nawet zarabiał więcej i awansujesz to nie przepustka do wyższych sfer. Tam jest gruntowna weryfikacja przed dostępem i system klanowy.  A duża kasa to będzie jedynie "nowobogactwo".

 

A tak z innej beczki, to czy ta panna w "wyższej półki" uczyni Cię szczęśliwszym, radośniejszym, lepszym ?

Naprawdę warto skupić się na swoim rozwoju - edukacja, języki obce, pasje, sport... To zaprocentuje zmianą myślenia i działania, wtedy, gdy Ty będziesz na wyższym poziomie automatycznie znajdą Cię inne niż dotychczas kobiety.

 

Powodzenia.

  • Like 3
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Maniek napisał:

Jak to ktoś powiedział " garnitur dobrze leży w szóstym pokoleniu"

 

 

Pozwolę sobie dodać jeszcze jedno spostrzeżenie, mianowicie garnitur Panie Szanowny winien być szyty na miarę.

A! Jeszcze proszę pamiętać, że ów właściciel powinien posiadać swój garnitur uzębienia.

 

W nienagannym stanie, rzecz jasna... :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maroon napisał:

Podstawowym problemem młodych w Pl jest mental buraka-wieśniaka spod remizy.

A to nie tylko młodych spora część społeczeństwa taka jest, społeczeństwo się wywodzi niemal wprost z chłopa pańszczyźnianego. Niska kultura osobista, dysko polo i lecimy !

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce jest straszna bieda. Większość ludzi naprawdę marzy o 3k na rękę, więc twoja pozycja to bardzo dużo. Jeśli osiągnąłeś tyle, pewnie wejdziesz i wyżej jeśli dalej będziesz pracował. Z drugiej strony 8 tys. naprawdę może ogarnąć mechanik w mieście powiatowym na wschodzie Polski. 

 

Masz wykształcenie, które na pewno pozwala ci myśleć o zdobyciu dobrych pieniędzy i miejsca. Ale sorry do top, to droga daleka. Podejrzewam, że twój cały majątek to nie jest nawet milion zł, nie mówiąc o jego monetyzacji  w $. Czy mógłbyś przeżyć rok bez pracy? Czy możesz wyjechać na kilka miesięcy na zagraniczne wakacje? Czy gdybyś rozbij jutro auto kupiłbyś/wypożyczył drugie zanim dostaniesz odszkodowanie czy byłoby to duże utrudnienie. Czy stać cię na prywatne leczenie i nie mówię tu o dentyście? Na to żeby udzielić wsparcia rodzinie (nie mówię, że masz to robić). Wynająć kogoś do opieki nad rodzicami. Twój "sukces" może zniknąć przy jednym poważnym potknięciu. Wystarczy choroba albo jakiekolwiek problemy prawne (bez znajomości i pieniędzy w Polsce wymiar niesprawiedliwości może przemielić cię i wypluć zanim zdążysz się zorientować, że coś się w ogóle dzieje).

 

Moim zdaniem zastanów się nad swoją motywacją, bo dla mnie to wygląda jakbyś chciał komuś coś udowodnić za wszelką cenę.  Pytasz jak znaleźć kobietę z top, a nie jak mieć szczęśliwy związek, wychować dzieci, zabezpieczyć majątek. Z tego co zrozumiałem, zależy ci na społecznym uznaniu wejściu do elit. Pytanie czy chcesz być podziwiany u siebie w domu, społeczności której wyszedłeś, czy w Warszawie? Naprawdę warto na to poświęcać życie.

 

Pomimo wszystko wydaje mi się, że najłatwiej w tej chwili zabłysnąć dzięki wykształceniu. Doktor ekonomi (czy tam czegoś podobnego) pracujący na uczelni to brzmi dumnie. Nawet jak to będzie kilka godzin dla zaocznych na "godzinach zleconych" nikt tego przecież sprawdzał nie będzie. A więc uczelnia  plus praca dla biznesu jeśli naprawdę chcesz się w to bawić. Zawsze możesz jakaś książkę w międzyczasie palnąć. Drukarnia cyfrowa nawet 100 sztuk ci wydrukuje. 

 

ps. pamiętaj, że elyta bywa okrutna. Mogą przyjąć cię do swojego grona. Ty będziesz się cieszył, a oni za plecami będą cię traktowali jak wioskowego głupka i do swoich interesów i tak cię nie dopuszczą. Spotkałem w swoim życiu właściwie dwie postawy wśród dzieci majętnych osób, albo są wycofane bo zawsze ktoś coś od nich chciał albo to totalne barany co w ogóle nie znają wartości pieniądza i pracy.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Niedziel określiłeś niby swoje wymagania, ale tak naprawdę czy Ty wiesz dokładnie kogo szukasz i kim dla ciebie jest kobieta top? Czy zależy Ci tylko na top wyglądzie, czy jednak także na horyzontach intelektualnych panny? Jeśli zależy Ci jednak tylko na wyglądzie to Bracia już opisali tutaj metody postępowania, no i wtedy faktycznie 8k/mies. to może być mało.

Jeśli interesują Cię panny które poza wyglądem mają jakiś kapitał intelektualny to jednak warto rozwinąć także swoje horyzonty intelektualne. Piszesz że poza boksem i siłownią lubisz czytać, ale czy jest to coś poza poradnikami?

Podobnie piszesz o rozwoju duchowym, ale na czym dokładnie on polega? 

Oczywiście rozwijanie swoich horyzontów intelektualnych zaprocentuje głównie przy dłuższych związkach, bo na ons to wykształcone panny chadem też nie pogardzą 😁

 

W ogóle to niech się @Libertyn wypowie, on dobrze zna kobiety ze środowisk uniwersyteckich 😉

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8k netto to mój znajomy glazurnik i jeszcze inny stolarz (na własnym)  w podobnym wieku co my (24lata)  zarabia. I to nie w Wawie tylko w mniejszych miastach. 8k w Wawie to tak jak np 5k w Łodzi więc dupy nie urywa jak na topke. 

 

Ale mniejsza. Serio, po co chcesz ganiać za laskami? Stracisz czas, który mógłbyś poświęcić na własny rozwój. 

 

Z drugiej strony czytając ten wątek mam pewne przemyślenia odnoszące się do stanu materialnego polskich mężczyzn i jeszcze szeroko pojętych oczekiwań. Obu płci. Roztaczana tutaj wizja potrzebnych pieniędzy i jakie są to pieniądze, jaki jest to stan materialny, aby zainteresować sobą ciekawą Panią albo być bezkonkurencyjny tym bardziej aż  krzyczy:

"zostaw to, idź swoją drogą, a te chore oczekiwania zostaw innym"

Takie myśli mi przychodzą. 

Żeby była jasność, lubię pieniądze i mam ich wystarczającą dla mnie ilość. Mówię to żebym nie wyszedł na typka co to mówi że only love się liczy 😂

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.