Skocz do zawartości

Prawdziwa historia Polski?


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,ostatnio na urlopie poznałem ciekawego gościa miłośnika tzw. spiskowych teorii. Facet doktor itd.,więc przedstawił mi teorię podpartą publikacjami na temat historii Polski. Przestawię ją w kilku punktach.

 

1. Los Polski został przesadzony kilka set lat temu. Na skutek wolnej elekcji staliśmy się Państwem peryferyjnym infiltrowany przez obce mocarstwa i skazanym na role kolonii.
2. Przechodzimy tylko z rąk do rąk między zachodem i wschodem w wyniku geopolitycznych rozgrywek mocarstw, na które nie mamy żadnego wypływu.

3. Czasami otwierają się jakieś geopolityczne okienka,gdzie zmienia się układ sił jak obecnie Chiny wychodzą na przód i może się coś zmienić,ale nie jesteśmy w stanie z tego skorzystać,bo jesteśmy pionkiem w tej grze.

4. Od czasu do czasu dostajemy niepodległość, flagę, hymny, reprezentacje na olimpiadzie itd, aby za dużo nie fikać i mieć poczucie samostanowienia.

5. Nasze elity są zinfiltrowane przez agentów wysyłanych tutaj z rodzinami od pokoleń i aktywujących się w odpowiednim momencie dziejowym.

6. Nasza historia jest pisana w innych stolicach pod konkretna inżynierię społeczną i wiele faktów z niej to mitologia.

7. Totalnie nie mamy wpływu na te rozgrywki dlatego nie ma co się podniecać żadną polityką i ogarniać swoje najbliższe poletko.

 

Co wy na to? 

Edytowane przez ManOfGod
  • Like 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Nie zrzucajmy winy na mocarstwa, stowarzyszenia, układy. Winna jest wyłącznie mentalność tego narodu. Obserwujemy rozpieprzanie wsz.dookoła i tak jest od 500 lat. Zmienia się sceneria, dekoracje. Ale akcja jest ta sama: nażreć się, nakraść, nawykręcać tematów i byle głośniej drzeć jape, że to dla dobra kraju. Okrasić wszystko religijnym bełkotem i mamy komplet.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tmr napisał:

Nie. Nie zrzucajmy winy na mocarstwa, stowarzyszenia, układy. Winna jest wyłącznie mentalność tego narodu. Obserwujemy rozpieprzanie wsz.dookoła i tak jest od 500 lat. Zmienia się sceneria, dekoracje. Ale akcja jest ta sama: nażreć się, nakraść, nawykręcać tematów i byle głośniej drzeć jape, że to dla dobra kraju. Okrasić wszystko religijnym bełkotem i mamy komplet.

 

No,ale podobne mechanizmy działają w państwach kolonialnych w Afryce. Jakoś tak się stało,że są przedmiotem,a nie podmiotem geopolityki i ciagle się naparzają między sobą wewnętrznie.

Edytowane przez ManOfGod
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, cst9191 napisał:

Jako naród już od kilkuset lat zamiast wziąć się ogarnąć, to ciągle skomlimy jak to wszyscy dookoła nas biją i oszukują.

 

 

Czy to przypadek? Skąd pochodzą wzorce? Kto programuje to społeczeństwo? W jakim celu? Świetnym przykładem jest Smolensk. Zamiast zjednoczyć pojednał społeczeństwo. Społeczeństwo podzielone jest słabe.Przypadek?

Edytowane przez ManOfGod
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dellinger napisał:

Tak. Jesteśmy narodem którego elita nienawidzi swojego narodu. I się go wstydzi. Będzie trudno przestać być pionkiem. 

A może te mocarstwa dbają o to żeby elita taka była? 

 

No właśnie czy to normalne,że czcimy porażki,a ludzie podejrzewani o zdradę maja pomniki,ulice itd

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tmr napisał:

 Winna jest wyłącznie mentalność tego narodu.

 

Glownym architektem tej moralnosci jest kk i jego religia dedykowana dla goja.Nasze pacynki ( wszystkie partie ) maja wytyczne by wspierac ta ideologie ktora w domysle ma trzymac nas nisko. 

Edytowane przez thyr
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej tak jest jak napisałeś w tych punktach.

Rządzą, rządzili nami w przeszłości podstawieni agenci, poplecznicy i pionki możnych tego świata.

W kuluarach z góry jest wiadome i ustalone kto będzie u władzy, co się będzie działo w państwie.

Jako obywatele nie mamy wpływu na wybory czy to co stanie się Krajem na arenie międzynarodowej.

Natomiast przez aktywne działanie pokazujemy władzy, że hola, hola uważajcie jest siła w Narodzie.

Dlatego stopniowo coś wprowadzają bądź tego nie robią by nie wkurzyć społeczeństwa.

Jednak jak dostaną rozkaz to zrobią z nami co chcą.

Przez te kilkaset lat nasi wrogowie zobaczyli, że świetnie nadajemy się na niewolników i tanią siłę roboczą.

Dlatego w każdym wieku jest większa bądź mniejsza depopulacja z inteligencją na czele, mają zostać i rozmnażać się idioci, którymi łatwiej będzie zarządzać, sterować. 

W społeczeństwie traumatyzuje się ludzi poprzez celebrowanie klęsk, porażek, zakłamuje historię, opluwa bohaterów a oprawców winduje na piedestał.

Gdy jest źle i zagrożone są mocarstwa klepie się Polaków po plecach, wysyła na nieswoje wojny by ginęli w imię obcych interesów.

Oczywiście nikt nie osądza zarządzających, którzy w swoich bezpiecznych kurwidołkach dożyli starości natomiast zazwyczaj młodzi Polacy na wiele sposobów ginęli,

byli mordowani, przelewali krew. 

Żeby coś faktycznie się zmieniło u władzy muszą być Polacy i samo stanowić, wywalić z kraju wszystkie mniejszości narodowe, dewiantów, patologię, nierobów.

Żadnych programów socjalnych, które uczą nieróbstwa, bierności, roszczeniowości. Układać się z państwami, które nam sprzyjają, wrogów trzymać blisko za mordę.

 

 

 

 

  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, ManOfGod napisał:

No właśnie czy to normalne,że czcimy porażki,a ludzie podejrzewani o zdradę maja pomniki,ulice itd

Bo my tak pięknie dostajemy wpdol.

Tak romantycznie.

A w wiekach średnich mieliśmy już tak fajnych PR-owców, że porażkę pod Płowcami przekuli w sukces 

 

"Najdzielniejsi z dzielnych, rządzeni przez najpodlejszych z podłych"- Winston Churchill o Polakach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie o nowej ustawie antyreprywatyzacyjnej? Mateusz i Andrzej mówią wprost, że Izraelowi się nie należą żadne mienia spadkowe czy odszkodowania. No i też jest teraz konflikt ze stroną amerykańską (TVN lex), czy UE odnośnie trybunału. O co tutaj chodzi - czy to tylko tak na pokaz czy może jednak pies na smyczy próbuje się zerwać/ kąsać?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

1. Los Polski został przesadzony kilka set lat temu. Na skutek wolnej elekcji staliśmy się Państwem peryferyjnym infiltrowany przez obce mocarstwa i skazanym na role kolonii.

To już da się wyczytać u Jasienicy

Godzinę temu, ManOfGod napisał:


2. Przechodzimy tylko z rąk do rąk między zachodem i wschodem w wyniku geopolitycznych rozgrywek mocarstw, na które nie mamy żadnego wypływu.

Wpływ mieć możemy,  ale nie chcemy bo to wymaga poświęcenia, tego małochwalebnego. Lepiej narzekać. 

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

3. Czasami otwierają się jakieś geopolityczne okienka,gdzie zmienia się układ sił jak obecnie Chiny wychodzą na przód i może się coś zmienić,ale nie jesteśmy w stanie z tego skorzystać,bo jesteśmy pionkiem w tej grze.

Bo chcemy być pionkiem. 

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

4. Od czasu do czasu dostajemy niepodległość, flagę, hymny, reprezentacje na olimpiadzie itd, aby za dużo nie fikać i mieć poczucie samostanowienia.

Ale z tego nie korzystamy

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

5. Nasze elity są zinfiltrowane przez agentów wysyłanych tutaj z rodzinami od pokoleń i aktywujących się w odpowiednim momencie dziejowym.

Szuria

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

6. Nasza historia jest pisana w innych stolicach pod konkretna inżynierię społeczną i wiele faktów z niej to mitologia.

Owszem. Wszak kiedyś mieliśmy stolice w Wiedniu, Moskwie i Berlinie. Ale fakty to są fakty

Godzinę temu, ManOfGod napisał:

7. Totalnie nie mamy wpływu na te rozgrywki dlatego nie ma co się podniecać żadną polityką i ogarniać swoje najbliższe poletko.

Wyżej sramy niż dupe . Ale mamy potencjał na wpływ. Tylko musimy przeć ku temu. 

Godzinę temu, tmr napisał:

A co u Afryce jest naparzaniem się między sobą? Bo jeśli wojny domowe to odpowiednikiem są nasze "rokosze"...

Wojny domowe były w Anglii i we Francji i w Hiszpanii. Włochy i Niemcy to były do XIX wieku zbitkiem wiecznie skonfliktowanych  księstewek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Ksanti napisał:

A co powiecie o nowej ustawie antyreprywatyzacyjnej? Mateusz i Andrzej mówią wprost, że Izraelowi się nie należą żadne mienia spadkowe czy odszkodowania. No i też jest teraz konflikt ze stroną amerykańską (TVN lex), czy UE odnośnie trybunału. O co tutaj chodzi - czy to tylko tak na pokaz czy może jednak pies na smyczy próbuje się zerwać/ kąsać?

 

 

 

Ta ustawa zabezpiecza przede wszystkim majątek komunistów.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, BlacKnight napisał:

Wyjątkiem z tych kilkuset lat chodzenia na czyimś pasku jest IIRP ale to tylko 21 lat.

Mówisz o tym kraju rządzonym i stworzonym przez agenta C.k monarchii? I komu on tam jeszcze donosił ( tak, wiem. Dla dobra Ojczyzny donosił)

Czy o zidiociałej sanacji rozkradającej kraj? 

Przy całym moim uwielbieniu dla Pana gen. Bolesłwawa Wieniawy-Długoszowskiego to były szkodniki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kraje stabilne i silne, to te gdzie są silne wewnętrzne elity, silna monarchia. U nas w zasadzie od XVIII wieku tego nie było, wszelcy Potoccy, Radziwiłłowie i inni, w dupie mieli państwowość i tożsamość narodową. 2RP to mieszanina mniejszości i prawie połowa obcej nacji - Żydów. Żadne monolityczne państwo nie było i nie jest taką mozaiką kulturową (ok, USA, ale to wyjątek nie reguła). No i nie zapominajmy o światłej roli KK niszczącego jakiekolwiek zalążki silnej państwowości. 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, tmr said:

Winna jest wyłącznie mentalność tego narodu.

 

Gadaj zdrów.

Mentalność ruska jest gorsza niż polska a mimo to Rosja była i wciąż, cokolwiek, jest mocarstwem.

Przypomnę, że w XVII wieku to z Rosją przegraliśmy zmagania o dominację i potem powoli zaczęliśmy się staczać.

Zwalanie wszystkiego na mityczną mentalność to filozofia na poziomie feminizmu. Oni też mają jedną, słuszną odpowiesz na wszystko.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.