Skocz do zawartości

Potrzebna porada


VasKes

Rekomendowane odpowiedzi

Taka myśl mnie naszła bracia. Czy nie za często faceci nie chcą gotowych porad odnośnie jak zachowywać się z kobietami? Gdzie iść, co ubrać, za ile zadzwonić, czy napisać, czy nie napisać, co mówić, czego nie mówić, jak się zachowywać, czy dotknąć, pocałować, przespać się, czy dalej spotykać, jak patrzeć, czy warto, co kurde robić od A do Z. Czego się właściwie boisz człowieku? Że Ci nie wyjdzie? Że Ci nie da dorwać do majtek? Wolisz grać w jakąś grę z zasadami czy troszku pouczyć się na własnych błędach? Mówię tu o podrywaniu oczywiście.  Gdzie się podziała naturalność i twoja męska intuicja? Zawsze o wszystko porady na podrywanie i jak się zachować, nawet wbrew sobie. Czy się mylę? Jeśli wiecie o co mi chodzi ;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dotyczy to nie tylko podrywania, ale wielu innych rzeczy tak samo. Jeżeli człowiek ma możliwość czegoś się dowiedzieć (poznać opinii innych), to naturalna jest skłonność, by się tego dowiedzieć niż nie dowiedzieć. To, że są tacy ludzie, którzy nie muszę się dowiadywać za wielu rzeczy o podrywaniu (mają dobre smv, wysoką energię, którą dostali tak po prostu, mają skłonność do jej rozpraszania niż gromadzenia, i dostali milion sygnałów zwrotnych bardzo pozytywnych od samic), to nie znaczy, że nie ma ludzi, którzy tego wszystkiego nie dostali i szukają odpowiedzi. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@VasKes oczywiście podzielam Twoje zdanie. Według mnie absolutną podstawą jest pewność siebie. Jeżeli masz pewność siebie, to żadne błędy czy faux pass nie są straszne. Umiesz przyznać się do błędu, umiesz wyciągać wnioski i na kolejny raz tych błędów nie popełniać. Umiesz powiedzieć przepraszam, albo obstawać przy swoim zdaniu.

 

Tylko ta pewność siebie musi być autentyczna. Nie może być to coś udawanego. Czym innym jest pewność siebie, a czym innym błaznowanie, czy popisywanie się. Człowiek pewny siebie, umie śmiać się z samego siebie i sprawia mu to radość, nie krytykuje - krytyka świadczy o niskim poczuciu własnej wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, VasKes napisał:

Czy nie za często faceci nie chcą gotowych porad

 

Ludzie ogólnie chcą gotowych rozwiązań. Ma być dobrze, szybko i bezboleśnie. Najlepiej gdyby ktoś wiedzę wlał lejkiem do głowy, zakorkował i gotowe. 

 

37 minut temu, VasKes napisał:

Gdzie się podziała naturalność i twoja męska intuicja? 

 

Naturalność wynika z obycia i/lub z osobowości i predyspozycji. 

Małe szanse że ktoś, kto nie zrobił swojej roboty, nie popełnił iluś błędów po drodze, będzie naturalny w pozytywnym znaczeniu, czyli tak żeby to dobrze działało na innych.

 

Intuicja to wynik doświadczenia, nie da się inaczej. Swoje trzeba przejść, zdobyć wiedzę i umiejętności które później procentują w takiej formie.

 

To nie jest nic nowego, każdy by chciał dobrych efektów minimalnym wysiłkiem.

Edytowane przez Yolo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz zrozumieć jedną rzecz odnośnie kobiet - ich "miłość" do mężczyzny wywoływana jest w odpowiedzi na określone bodźce, czyli konkretne cechy wyglądu i zachowania mężczyzny.

 

I o ile znajdzie się kilku naturalów, którzy po prostu wiedzą jak to robić, czysto intuicyjnie, to większość będzie błądzić, a w relacjach z kobietami nie ma miejsca na błędy, bo konsekwencje mogą być opłakane: zniszczona psychika, zniszczona reputacja, alimenty, poniżenie, niektórzy w depresji po odrzuceniu sięgają za sznur.

 

Relacje z kobietami to nie jest zabawa, to jest pole minowe.

 

Dlatego zdecydowanie lepiej jest poprosić o rady, ponieważ bracia doświadczeni w boju wiedzą jak to robić, znają myślenie przeciwnika, mają do tego pola minowego mapę.

 

Nie uległość i służalstwo, tylko dominacja. Nie przywiązywanie się i walka za wszelką cenę o związek, tylko luz i tzw. big dick energy, i tak dalej, i tak dalej...

 

Musisz to wiedzieć, ponieważ jako że kobiety wysyłają często mylne sygnały (nagradzają zachowania, za które w dalszej fazie związku czują pogardę), to trudno jest się tego nauczyć na własnych błędach.

Edytowane przez bad intentions
  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, VasKes napisał:

Czy nie za często faceci nie chcą gotowych porad odnośnie jak zachowywać się z kobietami? Gdzie iść, co ubrać, za ile zadzwonić, czy napisać, czy nie napisać, co mówić, czego nie mówić, jak się zachowywać, czy dotknąć, pocałować, przespać się, czy dalej spotykać, jak patrzeć, czy warto, co kurde robić od A do Z.

 

Za często. O wiele za często.

 

Godzinę temu, VasKes napisał:

Z. Czego się właściwie boisz człowieku? Że Ci nie wyjdzie? Że Ci nie da dorwać do majtek? Wolisz grać w jakąś grę z zasadami czy troszku pouczyć się na własnych błędach?

 

Otóż to. Zgadzam się w pełni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, VasKes napisał:

Gdzie iść, co ubrać, za ile zadzwonić, czy napisać, czy nie napisać, co mówić, czego nie mówić, jak się zachowywać, czy dotknąć, pocałować, przespać się, czy dalej spotykać, jak patrzeć, czy warto, co kurde robić od A do Z. Czego się właściwie boisz człowieku? Że Ci nie wyjdzie?

Moim zdaniem to głównie chodzi o odkładanie rzeczy na później. Boję się wykonać konkretne działanie (zacząć podchodzić, zagadywać itd.) więc tworzę sobie iluzję, że robię coś w tym kroku (siedzę w domu i oglądam filmiki o podrywie). Do tego strach przed porażką - próbowanie dowiedzenia się absolutnie wszystkiego, tak by czasem gdzieś nie popełnić błędu. 

Trzeba to wypośrodkować, nie ma co robić doktoratu z PUA, ale niektóre porady z PUA są dobre i warto znać, np.

- masz wzbudzić emocje a nie rozprawiać o różnych rzeczach jak z babcią

- dąż do dotyku, zaczynając od niewielkich rzeczy (np. pogłaskanie), wyczuwaj gdzie jest granica i ją z czasem przesuwaj

- na jednej randce idź w 2-3 miejsca wtedy dziewczyna ma odczucie że jest po 2-3 randkach

- masz wzbudzać szacunek

- jakie są wskaźniki zainteresowania - ja dużo "okazji" które teraz są dla mnie oczywiste zmarnowałem - łapię się za głowę jak mogłem nie dostrzec że babka na mnie leci

itp.

 

Najlepiej chyba poznać te ogólne zasady i zacząć działać, po drodze weryfikować wszystko

Edytowane przez krzy_siek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada gdyby młody padawan przyszedł do mnie i zapytał

 

BlacKnight jak poderwać kobietę?

 

Odparł bym mu krótkim:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie bądź niski i brzydki.😉

 

*PUA-SRUA

Edytowane przez BlacKnight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, HumanINC napisał:

Tylko ta pewność siebie musi być autentyczna

No nie.

Ma być SKUTECZNA oraz zgodna ze zbiorem oczekiwań i opłat.

Jednocześnie świadoma.

 

To O czym piszę autor postu, to zanik woli walki/zdobywania/samorozwoju poprzez doświadczanie, czyli poszukiwanie drogi na skróty(magiczna pigółka), czego wynikiem jest zerowa odpowiedzialność i góra OCZEKIWAŃ.

 

1 godzinę temu, Yolo napisał:

Intuicja to wynik doświadczenia, nie da się inaczej.

To kompletna bzdura Waszmościu.

 

Doświadczenie jest wynikową odbytych WIELU PROCESÓW.

INTUICJA jest wspomagana bogatym doświadczeniem.

 

SAMO doświadczenie da radę(wzorcowanie/porównywanie wzorców).

Sama INTUICJA to gdybanie z pogranicza metafizyki.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiada za to logiczna część u faceta. Moim zdaniem to nic złego, że ktoś chce się dowiedzieć od specjalisty w danej dziedzinie zanim zacznie eksperymentować. Jak chcesz nauczyć się spawać to oglądasz filmy instruktażowe na yt, i szukasz znajomego który w tym siedzi, czy kupujesz maszynę i robisz na chybił trafił? Możesz to 2, ale jaka to strata czasu. Jest to po prostu nie efektywne. Sam stosuje taką zasadę, że jak chce się czegoś nauczyć to najpierw buduje sobie solidną teorię a potem kontrolowaną pod okiem kogoś praktykę. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, VasKes napisał:

Wolisz grać w jakąś grę z zasadami czy troszku pouczyć się na własnych błędach? Mówię tu o podrywaniu oczywiście.  Gdzie się podziała naturalność i twoja męska intuicja? Zawsze o wszystko porady na podrywanie i jak się zachować, nawet wbrew sobie. 

 

Faceci proszą o rady, bo wiedzą, że warto się uczyć na błędach, a zwłaszcza cudzych. Nie mam nic przeciwko takim pytaniom i prośbom. Sam czasem proszę braci samców o ocenę moich poczynań i przemyśleń, bo doceniam inny punkt widzenia, a jak głosi stara maksyma: "Nie można być sędzią we własnej sprawie".

 

Męska intuicja? Litości. Faceci są bombardowani bluepillem, który nie działa, a potrzeby mamy te same od tysięcy lat. Miły facet, który zostanie zraniony, za drugim razem będzie jeszcze milszy i bardziej służalczy bo tak podpowiada mu mainstream. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Tornado napisał:

To kompletna bzdura Waszmościu.

 

Doświadczenie jest wynikową odbytych WIELU PROCESÓW.

INTUICJA jest wspomagana bogatym doświadczeniem.

 

Intuicja rozumiana potocznie to wynik doswiadczenia i wiedzy, czasem nawet tej ukrytej w podświadomości.

Jeśli robiłeś coś x razy, przerabiałeś różne możliwe rozwiązania i kombinacje, potrafisz działać w sposób który może być niezrozumiały. 

Potrafisz trafnie przewidywać, domyślać się wielu rzeczy, reagować w odpowiedni sposób w ułamkach sekund.

 

Intuicja w czystej postaci to wiedza, pochodzenia której nie potrafimy wyjaśnić, a ktora pojawia się w niespodziewany sposób. 

I jest jak błysk, a nie jak długotrwałe światło.

To nie jest częste zjawisko, ale kto choć raz przeżył ten nie pomyli. 

 

W interakcjach chodzi o ten pierwszy rodzaj, który pomaga długofalowo. 

 

Może nie są to naukowe definicje, w każdym razie o ten sposób rozumienia słowa mi szło. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Męzczyzni zniewieścieli, kobiety się wzmocniły.

2. Realne podejście do kobiet z wysokim prawdopodobieństwem sukcesów dotyczy jakieś 20 % facetów - reszta czy ta poradniki i maksymalizuje swoje szanse w miarę możliwości.

3. Większość ludzi ma słabą psychikę. O ile u kobiet to jest wybaczalne, o tyle u faceta to pole to potężnej ilości napraw jeżeli chce mieć jakieś zycie.

4. Chujowe czasy, które stawiają poprzeczkę nad poprzeczką, a to pensja mała, a ta samochód mały, a to jesteś za mało naturalne, a to masz słaby styl etc.

 

No i masz jak masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Yolo napisał:

Intuicja w czystej postaci to wiedza, pochodzenia której nie potrafimy wyjaśnić, a ktora pojawia się w niespodziewany sposób. 

POTRAFIMY.....

...to może okazać się bardzo mistyczne dla co poniektórych( AGENT YOLO).

 :)

 

ZAKŁADAJĄC, że człowiek to biorobot(nie konieczne ale ułatwi).

Zatem posiada jakieś programy w głównym 'systemuuue'.

 

Teraz trzeba sobie zadać pytanie(konieczne) jakie programy ma KAŻDY CZŁOWIEK(takie same)???

 

...EMoCJE!

 

...np: strach, złość, radość, troską...itd.

Są to programy PIERWOTNE(W PAKIECIE OD MATKI NATURY)...czy tego chcemy czy nie.

Dopiero w wyniku ZEROWEJ SOCIALIZACJ zostajemy ODERWANI od ich oraz pozbawieni SYNCHRONIZACJI kooperacji z nimi.

JEST TO MIANOWICIE JĘZYK!!! NARODOWY/KLANOWY/URZĘDOWY.

 

Przykład :

Nie becz!!!

...Tak rodXic pozbawia NOWYM KODEM dziecko odczuwania jakiegoś dyskomfortu sytuacyjnego.

...bądź grzeczny!

Kolejny przykład wymuszenia desynchronizacji z BUZUJĄCĄ ENERGIĄ żyCIA u dziecka....komfort rodzica bez ekspresji czemu dzieciak 'fika'.

 

Teraz HARDWARE!!!

WSZYSTKIE PROCESY w mózgu to zmienny przepływ elektryczny.

Czego wynikiem jest ZMIENNE POLE ELEKTROMAGNETYCZNE.

FALE!!

 

CZAJĄCY się za rogiem napastnik za pomocą fal TETA* wytwarza informacje o zagrożeniu(bo myśli o tym) A Ty będąc w pobliżu odbierasz te fale.

To, że nie potrafimy ich ZDEKODOWAĆ w sposób logiczny A DZIAŁAMY...

....nazywamy INTUICJĄ!

...

 

 

@lync tu wyżej masz kontynuację jak kobiety wyczuwają  MINDSET faceta.

  

*NIE pamiętam które kąkretnie są podczas wzmożonego aktywizmy(sprawdzamy sami).

 

Edytowane przez Tornado
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Tornado napisał:

POTRAFIMY.....

...to może okazać się bardzo mistyczne dla co poniektórych

 

 

 

Drogi Acanie!

Fale- nie bądź zapatrzony na nie.

Aspekt Aspecta.
(Alain Aspect  Université de Paris 1982)

Podsyłam, choć wiedz że przeczę temu,
zjawisku
wielce pociagającemu.

Mistyka to przeczucie że,
to, co próbujemy sobie wyjaśnić naszymi małymi rozumkami, nawet nie stało obok garnka z miodem.

Twój na zawsze 

Rozmówca.

Ps. Prosiaczek to konfident a kłapouchy jest erotomanem.


Ps. 2 Magnetyzm to pociągające zjawisko, ale nie idźmy drogą Heleny

..Bławackiej;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.