Skocz do zawartości

Mieszkam w stanie wyjątkowym


mac

Rekomendowane odpowiedzi

35 minut temu, maroon napisał:

Dyslokacja na zachód ma sens w przypadku cennego sprzętu, np. lotnictwa. W przypadku zmechu to chyba tylko po to, żeby w razie czego Niemcom pomagali granicy na Odrze bronić. 

 

Na Wiśle.

Do Odry nie dojdą ze wzg. logistycznych i jednak jakiejś reakcji nato. Natomiast z uwagi na teren, a raczej jego brak - do stolicy jest autostrada. Prawobrzeżna Polska jest zwyczajnie nie do obrony. W przypadku realnego konfliktu, a nie bierek na granicy, jest powtórka z ofensyw sowieckich z '44. Pojedyncze związki taktyczne na ścianie wschodniej zostają rozjechane. Nawet Mazury (tam "teren" jest) mogą się długo nie utrzymać, bo jest flanka z obwodu Kaliningradzkiego, a korytarz suwalski trzeba (z perspektywy agresora) zlikwidować priorytetowo.

 

Reasumując - jak kupujesz nieruchomość - tylko lewy brzeg Wisły i dalej na zachód najlepiej 'am Oder'. ;)

 

Edytowane przez Exar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Exar said:

.

 

Reasumując - jak kupujesz nieruchomość - tylko lewy brzeg Wisły i dalej na zachód najlepiej 'am Oder'. ;)

 

To jest taki mit z czasów 2 w. ś. gdzie rzeki powstrzymywały ofensywy. Przy dzisiejszych środkach technicznych przejście leniwej Wisły to pikuś, szczególnie, że jest masa miejsc przygotowanych pod przeprawy z czasów UW. 

 

Bardziej zasadne jest pytanie czy komukolwiek opłaca się okupacja takiego terenu, zasadniczo biednego, bez surowców i przemysłu. 

 

Gdyby jednak zdarzył się IV rozbiór to niby naturalną granicą podziału jest Wisła. Tylko wtedy pytanie co lepsze, car czy kanclerz. 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 8/31/2021 at 3:34 PM, mac said:

 czuję się tak bardzo zabezpieczony tym płotem, do tego połączonym z całodobowym systemem monitoringu. 

 

Nie wszyscy pamiętają, ale płot tam kiedyś stał. Wysoki, solidny. Z wieżami strażniczymi na gęsto, gniazdami ckm, minami i całym dobrodziejstwem inwentarza. 

 

Wjazd i wyjazd do socjalistycznego raju był bardzo emocjonujący. 

 

Podobne zasieki były dopiero pomiędzy DDR a RFN. 

 

Także taki chichot historii. 

 

Odcinki gdzie granica była wzdłuż Bugu, były podobno bez przeszkód penetrowane w obie strony przez naszych i obywateli Białoruskiej SSR i kwitł handel przygraniczny. Podobnie było w Bieszczadach. Pogranicznicy dostawali odpowiednie dole i życie kwitło. 🤔

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, Król Jarosław I said:

Może mi ktoś wytłumaczyć skąd się ciapaci wzięli na Białorusi ??

Jestem kompletnie nie w temacie.

Ponoć ichniejsze służby za hajs ich dowożą do granicy, a dalej bujajcie się. 

 

Południowe granice Białorusi, Ukrainy, czy nawet Federacji są dziurawe jak ser. Żaden problem w sposób zorganizowany ciapatych przerzucać. 

 

A w Ceucie co się ostatnio działo? Maroko przymkneło oko i tysiące kolorowych miasto szturmowało. 

 

Jak ktoś widział obozy przy Eurotunelu po francuskiej stronie, to wie o czym mowa. 

 

To jest zaraza. I nie ma się co pierdolić. W doopie mam, że murzynek Bambo głoduje albo lokalny watażka ciągle rozpierduchy robi. 

 

Ps. Dobrym doświadczeniem jest wybrać się w Hiszpanii w interior np. w Andaluzji. Tam są całe miasteczka zamieszkałe przez czarnych. CAŁE. Żadnego białasa na ulicy. A to Europa. 

Edytowane przez maroon
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, maroon napisał:

 

To jest zaraza. I nie ma się co pierdolić. W doopie mam, że murzynek Bambo głoduje albo lokalny watażka ciągle rozpierduchy robi. 

 

Tego mi nie musisz mówić.

 

Kto był na wilhelmsburgu w Hamburgu albo na banhofsvirtel we Frankfurcie i nie przeszło mu jeszcze lewactwo i "humanitaryzm" to znaczy, że sam spadł z pontonu albo nie żyje.

 

Dziwiło mnie tylko co ma z tym wspólnego Białoruś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Król Jarosław I napisał:

Dziwiło mnie tylko co ma z tym wspólnego Białoruś.

Raison d'Emperror Putin

Dla Łukaszenki to wiele pieczeni na jednym ogniu.
Propaganda: Złe Poljaki głodzą kobiety z dziećmi
Kontrpropaganda: Złe Poljaki kłamią, krwawy dyktator nie jest krwawy a dożywia niewinnych, a te Poljaki chcą patrzeć jak niewinni umierają
Destabilizacja Lachów.

Dodatkowo są manewry Zapad na dniach. Nie zdziwiłbym się jakby w międzyczasie Baćka podrzucił nam kilkuset uchodźców w wojskowych ciężarówkach z oznaczeniami białoruskimi i rosyjskimi. Ot by potestować sobie jak daleko może się posunąć.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minutes ago, Król Jarosław I said:

Dziwiło mnie tylko co ma z tym wspólnego Białoruś

 

To się zaczęło latem 2020 jak na Białorusi były wybory. Łukaszenka wygrał ale wybory były ustawione. OBWE nie uznała wyborów, a ludzie wyszli na ulicę domagając się ponownego głosowania. Protesty trwały ponad pół roku, paru opozycjonistów Łukaszenka odjebał, wielu spałował i cholera wie co tam jeszcze z nimi robił ale nie było zmiłuj się, pałkami w łeb i do milicyjnej suki. Tak samo dziennikarzy.

 

Miarka się przebrała w maju 2021 jak Białoruski samolot myśliwski przejął samolot cywilny - Ryanaira który leciał z Aten do Wilna. Czyli państw UE. Samolot został zmuszony do ładowania bo Łukaszce chodziło o niejakiego Protasiewicza, opozycjonistę i krytyka władzy. Naturalnie z zamierem cichego odjebania gościa. 

 

Unia się wkurwilała bo im wewnątrz Unijny samolot sterroryzował więc nałożyła na Białoruś sankcję gospodarcze tzw sektorowe (brak eksportu do UE produktów naftowych, potasu i czegoś tam jeszcze),  zablokowała konta niektórym oligarchom, zabronila też dostępu białoruskim linią lotniczym do lotnisk w UE a samoloty z UE mają omijać Białoruś. 

 

Łukaszenka w odwecie na sankcje zagroził, że narobi smrodu na granicy unijnej i zaleje Unię uchodźcami z Bliskiego/Środkowego Wschodu tak że się tu wszyscy posramy od ich bogactwa kulturowego. Nazwał to wojną hybrydową. Cofniecie sankcję to znikną uchodźcy - tak rzekł.

 

No i mamy ciapatych na polskiej granicy, zgodnie z tym co Łukaszenka obiecał. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Król Jarosław I napisał:

Może mi ktoś wytłumaczyć skąd się ciapaci wzięli na Białorusi ??

Jestem kompletnie nie w temacie.

 

@RealLife wyżej ładnie to opisał.

 

Polecam jeszcze lektury:

 

https://www.google.com/amp/s/www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/rurociag%3bdo%3bmozejek%3bnie%3bbedzie%3bnaprawiony,174,0,759726.html%3famp=1

 

https://naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/179813,obrona-grupy-azoty-przed-wrogim-przejeciem.html

 

https://www.energetyka24.com/rosjanie-sugeruja-natychmiastowe-odciecie-polski-od-gazu

 

https://wyborcza.biz/biznes/7,177151,27420472,gazprom-scial-tranzyt-gazu-przez-polske-forsuja-nord-stream.html

 

https://energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/art18850461-porazka-rosji-w-sporze-o-nord-stream-2-gazprom-chce-obejsc-prawo

 

https://www.google.com/amp/s/energia.rp.pl/surowce-i-paliwa/gaz/24921-gazociag-litwa-polska-rosnie-w-oczach/amp

 

Sumując to wszystko oceniam, że w ciągu dekady zrobiliśmy potężny krok w stronę niezależności/niepodległości i mam wrażenie, że bracia ze wschodu srają w gacie i próbują wywrzeć mega-presje za pomocą strachu, względnie siłą... Obstawiam, że dojdzie do zniszczenia jamału po stronie białoruskiej podczas manewrów ZAPAD'21, dzięki czemu ruski uzyskają argumenty za:

- szybkim uruchomieniem NS2

- pozycję negocjacyjną na obejście prawa unijnego i wyroków sądu niemieckiego

- odetnął Białoruś od polskiego huba gazowego, czyli uzależnią ich/ zabetonują w swojej strefie

- uniknął prawdopodobnie kar za niedostarczenie gazu zniszczonym gazociągiem...

 

Co, nie wierzymy w takie opcje? Oby się nie ziściły ale mnie by nie zaskoczyło takie wydarzenie, gdyż:

 

https://www.defence24.pl/czechy-ws-wybuchu-skladu-amunicji-jest-tylko-jedna-wersja

 

Gruzję też napadli nie dlatego, że chcieli wina..

Ostatnio Azerowie napierdalali Armeńcow raczej też nie po to żeby wystrzelać nadmiar amunicji...

 

Wojna trwa wszędzie o to samo czyli węglowodory bądź trasy ich przesyłu a my swoją na szczęście zaczynamy wygrywać, względnie zdobywamy przewagę...

 

https://energetyka24.com/rewolucja-na-jamale-kuriozalna-umowa-z-gazpromem-przechodzi-do-historii-analiza

 

 

@Król Jarosław I

Odpowiadając krótko na pytanie: 

Przywieziono ich tam żeby odwrócić uwagę. Maskirowka.

 

 

4 godziny temu, maroon napisał:

Bardziej zasadne jest pytanie czy komukolwiek opłaca się okupacja takiego terenu, zasadniczo biednego, bez surowców i przemysłu. 

Nic bardziej mylnego :) choć może to tylko fantastyka a może całkiem realna przyszłość...

 

Zagłębie Lubelskie... węgiel

Suwalszczyzna... Tytan, żelazo, wanad i inne...

https://www.google.com/amp/s/businessinsider.com.pl/finanse/zloza-w-polsce-to-nie-tylko-wegiel-i-miedz-co-skrywa-polska-ziemia/m09rfc6.amp

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minutes ago, XYZ said:

 

Nic bardziej mylnego :) choć może to tylko fantastyka a może całkiem realna przyszłość...

 

Zagłębie Lubelskie... węgiel

Suwalszczyzna... Tytan, żelazo, wanad i inne... 

 

Złoża są znane od lat 50-tych, czy 60-tych. Mój wuj tam wiercenia poszukiwawcze robił. Problem w tym, że leżą bardzo głęboko i struktura geologiczna jest niekorzystna, a więc koszty wydobycia ogromne. Podobnie z węglem z Bogdanki. Na granicy opłacalności. 

 

Pomijam kwestie przyrodnicze. 

 

Dodatkowo te złoża nie są jakieś ogromne, a w porównaniu do tego co Rosjanie mają za Uralem i czego jeszcze nie odkryli, to są to śladowe ilości. 

 

Także nie róbmy z Suwalszczyzny zagłebia surowcowego. 

 

Poza tym akurat tamte rejony to Putin może zająć między pierwszym, a drugim śniadaniem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon

Bogdanka to najbardziej wydajna kopalnia w Polsce.

 

A z suwalkami to sie zgadzam choc z prawdą bywa różnie w kwestiach kopalin. Jak napisałem - fantastyka a może nie. Nie wiem... 🤷🏽‍♂️ 

 

Na bank Putin nie chce przejąć kopalni skał polodowcowych Suwalszczyzny 😅 - bardziej chodzi o połączenie z Królewcem... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, maroon napisał:

To jest taki mit z czasów 2 w. ś. gdzie rzeki powstrzymywały ofensywy. Przy dzisiejszych środkach technicznych przejście leniwej Wisły to pikuś, szczególnie, że jest masa miejsc przygotowanych pod przeprawy z czasów UW. 

 

Gdy jednak mocno strzelają z drugiego brzegu, są bomby i rakiety naprowadzane laserowo, a przeciwnik (nato) ma pewne jakościowo lotnictwo, jest o wiele trudniej (a mosty łatwiej wysadzić). W zniszczenie 10-20 czołgów w bezpośrednim starciu lądowym trzeba włożyć sporo wysiłku i zasobów (wkalkulowanych strat) - dla lotnictwa jest to o wiele prostsze. Dlatego w dzisiejszych czasach raczej nie będzie kolejnego Kurska czy Radzymina, skoro byle jedna precyzyjna duża bombka (a jeszcze lepiej rakieta), potrafi unieszkodliwić czołgi hurtowo. Niemcy doświadczyli tego już w Normandii w '44 nie mając panowania w powietrzu, mimo, że celność bombardowań nie była wcale jakaś rewelacyjna.

W drugą stronę jest to samo - nasza armia przy logistyce i kontruderzeniach też potrzebuje osłony. Leopard czy Abrams jeden pies - inaczej Su-ki je rozjadą z góry, a mają tego w pytę. Oczywiście rozlokowane po całym terytorium tym niemniej ilość ogromna. Z ciekawości zerknąłem do danych w wikipedii sprzed kilku lat.

  • 27 × Attack squadrons (11 operating the Su-24M/Su-24M2; 13 operating Su-25/Su-25SM; 3 operating Su-34)
  • 10 × Attack & Reconnaissance squadrons (1 operating Su-24M/MR; 8 operating Su-24MR; 1 operating Mig-25RB)

Dla porównania my mamy ilościowo 2 dywizjony szturmowe starych Su-22. Ergo - sami i tak jesteśmy bez szans,

 

7 godzin temu, XYZ napisał:

bardziej chodzi o połączenie z Królewcem... 

 

O połączenie z Królewcem celem odcięcia republik nadbałtyckich. Połączenie lądowe z Litwą to jest właśnie ten Korytarz Suwalski i jeden z pierwszych celów strategicznych potencjalnego konfliktu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, XYZ napisał:

bardziej chodzi o połączenie z Królewcem... 

To może być myślenie w zbyt małej skali.

Biden, u amerykańskich sterów, doprowadził do tego, że pojawiła się szansa na skuteczne przestawienie świata na nowe tory.

 

Ostatni ministerstwo obrony na Tajwanie opublikowało raport ds. bezpieczeństwa. I komentarze prasy są mniej więcej takie:

Cytat

 

this year it said that China was capable of paralyzing Taiwan’s defenses through a mixture of "soft and hard electronic attacks," precision missile strikes, and enhanced reconnaissance capabilities.

This assessment bodes even worse when put together with the ongoing incursions by Chinese military aircraft into Taiwan’s ADIZ (air defense identification zone), plus the news from Japan that a Chinese warship appears to be permanently deployed in waters to the northeast of Taiwan.

Following the U.S. government’s catastrophic withdrawal from Afghanistan last week and U.S. President Joe Biden’s speech that suggested the era of U.S intervention and nation-building was over, some commentators have suggested the stage is now set for China to make its move on Taiwan.

 

 

Wygląda na to, że w wielu punktach świata rządy zaczynają się obawiać przyszłości.

 

Nowa oś świata?

1630398467_tesjvg2e0wk5u678d6hgru8fqpcrj

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BumTrarara napisał:

To może być myślenie w zbyt małej skali

W naszej skali lokalnej jest adekwatne,  ale oczywiście jest szerszy kontekst... Choćby taki, że wszyscy w obszarze Nowego Jedwabnego Szlaku chcą ugrać coś dla siebie:

- Niemcy chcieli od Greków port w Salonikach za długi i dzięki temu robiona jest ViaKarpatia... Która o dziwo kończy się w Salonikach... Pory o ile wiem wpadł w ręce tandemu niemiecko- francuskiego...

Chcieli też wprowadzić w Polsce jak w przypadku prądu i gazu rozdzielność między przewozem a obsługą terminalową na kolei tzn. że oczekiwali dostępu do infrastruktury nie będąc jej właścicielem... No a port w Malaszewiczach na Podlasiu (no i znowu ten pas graniczny z Białorusią) jest pierwszym portem UE z kierunku chińskiego i przyjmuje już kolejne 'blok train' z kierunku chinskiego

-Turcy kopia kanał na morze czarne...

- Ruscy chcieli zająć wybrzeże Ukrainy, ale się nie powiodło

- Powstaje trojmorze...które chętnie Niemcy by zaorali

- CPK...

- przekop mierzei, który również posłuży w celach logistycznych z kierunku poludniowego omijając ruskich...

 

No ale co do tego ruskie mają..  A no dużo, bo jeśli Via Carpatia wejdzie do sieci bazowej szlaku T-Tent to... w zasadzie Jedwabny szlak ominie Ruskich :) (nawet jak nie wejdzie to droga będzie i huj )wraz z korzyściami z tego płynącymi. No a dwa największe ośrodki miejskie Rosji (też najbogatsze) są akurat na północnym końcu ViaCarpati... W sensie tedy pojedzie zaopatrzenie do nich...

 

Ruskie od zawsze grali na NIE budowanie dróg na wschodzie Polski razem z Niemcami i Platformą... Serio, plany były inne kiedyś ale no nie wyszło... i Polaczki ogarniają temat całkiem solidnie... I weź się nie wkurw na takich 😁 A tu proszę, mamy szansę stać się centrum szlaku w tej części świata...

 

No i tak bacząc na ten przesmyk... Może nie tytan, który jest głęboko ale... kontrola nad szlakiem czy też jego częścią choćby... Ale chyba są świadomi, że przejebali już... I jedyne co mogą to straszyć i puszczać uchodźców...

 

No nawet embargo ma polskie jabłka i inne bzdety z Europy im nie wyszło, bo Łukaszenka pchał jako swoje... Białoruś była wtedy największym producentem cytrusów w Europie... 🤣😅🙆🏽‍♂️

 

Wojna trwa cały czas a uchodźcy to jakiś tam mały etap.

 

Oczywiście mogę się mylić, bo skąd mam wiedzieć. To są moje przemyslenia wynikające z oceny różnych faktów prezentowanych w mediach i przegladaniu jakichś tam opracowań wybiórczo traktujących te tematy...

 

W mojej ocenie ruskim świat ucieka a covid dodatkowo powoduje, że dystans rośnie. 

 

Czy Chiny razem z ruskimi... Może ale wątpię. Jeśli już to jako wasal Chin...

 

Ps. Najnowsze oceny mówią, że teatr wojny ewentualnej byłby bardziej na Białorusi niż w Polsce. Środek ciężkości się przesunął dość znacznie w kierunku wschodnim. Kwestia kto atakuje i jak szybka i precyzyjną jest reakcja atakowanego.

Edytowane przez XYZ
Ps
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kontekście tego co piszesz @XYZ, ciekawy będzie rozwój wypadków bo rewelacjach "czcigodnego" Terleckiego nt. naszej obecności w UE. Tu będą się liczyć niewątpliwie interesy gospodarcze Niemiec oraz ewentualny lament republik Bałtyckich, które de facto stałyby się nowymi Prusami Wschodnimi po wyjściu Polski. Pytanie czy UE ot tak by chciało poświęcić mimo wszystko dorodne poletko produkujące sporo żywności (wkrótce kryzysy). Sądzę, że sędziowie pójdą na kompromisowy stos - zresztą znając trochę ten rodzaj, nie mam do nich specjalnych sentymentów. ;]

 

Edytowane przez Exar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, XYZ said:

 

- CPK...

- przekop mierzei, który również posłuży w celach logistycznych z kierunku poludniowego omijając ruskich...

Kiedy propaganda za ostro wjedzie... 

 

- CPK to słomiany miś dla misiów i nic poza tym. Nawet gdyby zaczęto coś robić realnie, to skończą za 10-20 lat. Kto wie jak wtedy będzie świat wyglądał. Poza tym przewozy lotnicze będą wygaszane. 

- przekop mierzeji to gównoinwestycja polityczna, która bez modernizacji i rozbudowy (lub wręcz budowy nowego) portu w Elblągu nic nie daje. A tej rozbudowy nie będzie. 

 

Turystyka za miliard? Czemu nie, kto bogatemu zabroni. 

Quote

 

No ale co do tego ruskie mają..  A no dużo, bo jeśli Via Carpatia wejdzie do sieci bazowej szlaku T-Tent to... w zasadzie Jedwabny szlak ominie Ruskich :) 

Kolej transsyberyjska, mówi ci to coś? 

 

Obecnie nie bardzo jest jak tranzyt przez Rosję ominąć. 

 

Dodatkowo Rosja inwestuje w szlak północny - nowe lodołamacze, utrzymanie żeglowności przez większą część roku. Już całkiem sporo kontenerów tamtędy pływa. A jest 2x bliżej niż przez Suez. 

 

Alternatywna trasa musiałaby biec przez Turcję, Iran (😂), Afganistan. Może za 30-50 lat się to ziści. Może. 

Quote

 

Ruskie od zawsze grali na NIE budowanie dróg na wschodzie Polski razem z Niemcami i Platformą...

Patrz, a ja myślałem, że zacofanie infrastrukturalne dawnego zaboru rosyjskiego grało rolę + znikome znaczenie ekonomiczne "ściany wschodniej". 

Quote

 A tu proszę, mamy szansę stać się centrum szlaku w tej części świata...

 .

Ale my zawsze byliśmy w centrum, na skrzyżowaniu szlaków. Inna sprawa, czy potrafimy to wykorzystywać. 

Edytowane przez maroon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.08.2021 o 21:15, Mosze Red napisał:

Ten cały stan wyjątkowy nie jest po to, żeby zatrzymać 20 gości, którzy koczują na granicy.

 

To jest test na małym obszarze kraju, jak ludzie na taki stan będą reagowali, na ile sobie władza może pozwolić.

 

Po takim teście będzie można określić, czy można stosować podczas 10, 20 czy 30 fali koronki

3.17min, proszę o komentarz, jak zinterpretować Bosaka:

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.09.2021 o 20:20, DOHC napisał:

3.17min, proszę o komentarz, jak zinterpretować Bosaka:

 

 

Dla mnie logiczny, wyważony i rzeczowy jeśli chodzi o argumenty. Widać, że gość dostrzega geopolityczne zależności, a nie tylko pryzmat nieistotnej przepychanki opozycja-pis i płacz lewackich naiwniaków witających Ahmedów konserwowaną wieprzowinką. Gość się wyrabia.

Nie wiem gdzie tu hajs od ruskich, który czasem zarzucany jest Konfie - oczywiście może to być maskirovka. hehe

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.