Wpływ liczby partnerów seksualnych na relację damsko-męskie

[PyrMen]

Nie możesz stary o tym myśleć. 

To ciebie rozpierdoli. 

 

Oczywiście że miała innych, tak jak Ty miałeś inne. 

 

Nie idź tą drugą drogą. 

[deleteduser146]

10 godzin temu, Carl93m napisał:

Jaka jest według was dopuszczalna maksymalna granica partnerów seksualnych, żeby wejść z kobietą w związek?

Ciekaw jestem jak to sprawdzisz ? 
Spotkałem taką jedną panią która była 6 miesięcy po rozwodzie - przyznała się do liczby 4 w tym czasie i była zażenowana jak szybko się to zmienia. Ale takie realia Tinderów i innych fajnych aplikacji. 
Wiele kobiet mówi że miały max 3 partnerów :))) (ich ulubiona liczba to również 2) 

Wniosek 
Ja tam wolę nie wiedzieć. Śpię spokojnie i tobie też życzę 

[xander99]

A ja proponuje obejrzeć Romi Rain i przejdzie ochota bo jeszcze ładniejszej w zyciu nie widziałem.

[Carl93m]

21 minut temu, spitfire napisał:

Ja tam wolę nie wiedzieć. Śpię spokojnie i tobie też życzę 

I tak było do wczoraj przez cały czas. Nie obchodziło mnie to. 

Wczoraj mi się to zrobiło jak powiadała mi o swoim ostatnim związku, że rozstała się z gościem, bo był totalnie pasywny, tylko siedzieli na kanapie, oglądali Netflixa i nie zabawiał pańci (to już moje słowa).

Przedstawiła gościa jako klucha takiego. Za to cała jej rodzina go bardzo lubiła, a mnie nie zbyt jej ojciec np. lubi, przynajmniej tak mi się wydaje.

[Libertyn]

Przebieg mam w dupie. 

Jak laska jest w porządku wobec mnie, jest flow i podobne wartości. 

 

To nawet nie chce mi się wiedzieć. Mam to gdzieś. Bo co to zmienia? 

Księciem z bajki nie jestem. 

[deleteduser116]

@Carl93m Jeśli się w niej zakochujesz to super - po to jesteśmy ludźmi, żeby przeżywać emocje, a mężczyznami - żeby je przezywać w kontrolowany sposób. To, że wiesz co będzie i jak to się może skończyć, to jest jednocześnie i dar i przekleństwo - ale żyć trzeba!