Skocz do zawartości

Minusy polskich mężczyzn


Rekomendowane odpowiedzi

No i długo nie trzeba było czekać na odwet rezerwatek😆

Nie ma najmniejszego zaskoczenia do tego naczelna rezerwatu, która sama swojego chłopa traktuje jak psa tresując go w domu musiała wtrącić swoje trzy grosze i zrobić kolejna gówno burze bo zaakceptowanie prawdy na temat natury kobiet jest dla niej zbyt bolesne i trzeba, się zemścić. 

Kolejne wbijanie szpilek jacy to mężczyźni są be tylko przypominam, że w statystykach Polskie kobiety są na drugim miejscu w rankingu dobrobytu, bezpieczeństwa i wszelkich wygód, które zapewniają mężczyźni, no ale kobietom wiecznie jest mało. 

Przechodząc do twoich wypocin granie w gry to w pewien sposób trenowanie umysłu tak jak to robi się poprzez czytanie, rozwiązywanie zadań. 

To również rozładowanie stresu, agresji. Być może w przypadku twojego faceta gra jest ciekawsza od ciebie i wcale mu się nie dziwię😁

Co do domyślania się radzę zapoznać się z naturą mężczyzn bo my myślimy systemem zero jedynkowym, nie ma nic pomiędzy to wy kobiety dorabiacie sobie teorie dlatego z tego co dobrze pamiętam człowiek ma 5 zmysłów a 6, którego oczekujecie nie ma racji bytu dlatego normalne kobiety wiedzą, że trzeba pokazać, powiedzieć mężczyźnie co ma zrobić. 

Co do czekania na gotowe nie do końca się z tym zgodzę bo mężczyźni są wszechstronni, potrafią sprzątać, gotować, naprawiać, remontować, tworzyć, rozwiązywać problemy tylko trzeba być dla nas miłym, motywować w odpowiedni sposób czy to dobrym słowem, pochwała, seksem, pysznym obiatkiem a wtedy odwdzięczymy się z nawiązką. A tak jak w domu jest tyran w postaci kobiety, który naoglądał się modnych psycholozek mówiących wszem i wobec jakie to kobiety są lepsze i wszystko im się należy wtedy nie dziw, że mężczyźnie wszystkiego się odechciewa i traci energię do czegokolwiek. 

Irytacja wynika z niewłaściwego zachowania kobiety dodatkowo nie potraficie odpuścić, przyznać się do błędu i na siłę próbujecie przedstawić swoje racje doprowadzając często do kłótni. Tak to wy kobiety jesteście prowodyrkami awantur, chorób i śmierci mężczyzn, których emocje wewnątrz rozwalają ich ciała gdzie sięgają po używki lub się wieszają bo nie mogą znieść już tego trajkotania. 

Co do spania nago co cię to obchodzi co ma lub nie ubrane mężczyzna? 

Czy mężczyźni zwracają uwagę kobietom jak noszą pantalony jako piżamy czy gacie rodem z poprzednich lat😂

Czepiasz się wszystkiego by tylko dowalić i zamiast iść na kompromis z mężczyznami usilnie stawiasz betonowy mur i nic do ciebie nie dociera. 

Typowa Polska witaminka pełna roszczeniowosci, egoizmu nastawiona na siebie i widzenie tylko swojego czubka nosa. 

Nic nowego dzień jak codzień w rezerwacie🤣

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 8
  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Libertyn napisał:

1. Jest bałaganiarzem. Nie sprzątam o ile nie muszę. 

 

 

To nie przytyk do Ciebie @Libertyn.

Ale doświadczenie z obycia z ludźmi, które dotąd zebrałem (sporo tego).

Wykazują wyraźną korelację między tendencją do bałaganienia i życia w bajzlu (mieszkanie, praca).

Do posiadania identycznego pierdolnika w życiu emocjonalnym, małżeńskim, zawodowym, osobistym itd.

 

Prywatnie dodam, jako wyznawca minimalizmu i racjonalności przy wydatkowaniu energii życiowej nakład/zysk

Że mnie życie w bajzlu obciąża mentalnie i energetycznie.

Wkurwia i wbija w niższe wibracje.

Jak wracam dojechany z pracy i widzę syf w domu to mną telepie.

 

Ale co kto lubi :)

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Iceman84PL napisał:

No i długo nie trzeba było czekać na odwet rezerwatek😆

?

W temacie do tej pory udzieliły się @JudgeMe, @Hatmehit, @MalVina, @sol, @Amperka no i teraz ja. (jak kogoś pominęłam, to przepraszam)

Wady wymieniła tylko krytykowana przez wszystkich pierwsza oraz @MalVina.

Reszta najwidoczniej ich nie widzi, albo nie chce brać udziału w przepychance. 

O jakim odwecie jest więc mowa?

32 minuty temu, Yolo napisał:

Czytając Twój temat, a wcześniej ten o kobietach, dochodzę do wniosku że jesteśmy siebie warci;)

No nie wiem. Ja tam widzę dużą różnicę, że tak ujmę za Herbertem- smaku. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, yrl napisał:

Dziewczyny który Was tak skrzywdził? 

Ten co lata z naładowanym karabinem i gra w gry.

 

 

Mnie wkurwia w mężczyznach , że mało grają i za często chodzą w bokserkach po chacie.

 

 

 

Odkrywać swoje knagi siedząc przy kompie , to jest combo.

 

 

 

Naprawdę , autorka chyba nie ma do czego się przypierdolić u swojego faceta 😎

  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Wielokropek napisał:

Reszta najwidoczniej ich nie widzi, albo nie chce brać udziału w przepychance. 

Reszta może nie chce generalizować, gdyż stara się otaczać tylko tymi z wadami indywidualnymi, a nie całej płci czy narodu. Tak się nie da. Oraz przepychanki są całkiem bez sensu. Moim zdaniem wymienione przez @JudgeMe są cholernie powierzchowne i banalne do zmiany jeśli  dany mężczyzna uzna, iż warto się starać z samodoskonaleniem dla danej kobiety lub siebie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

 

To nie przytyk do Ciebie @Libertyn.

Ale doświadczenie z obycia z ludźmi, które dotąd zebrałem (sporo tego).

Wykazują wyraźną korelację między tendencją do bałaganienia i życia w bajzlu (mieszkanie, praca).

Do posiadania identycznego pierdolnika w życiu emocjonalnym, małżeńskim, zawodowym, osobistym itd.

Życie małżeńskie nie istnieje, zawodowe na hossie, emocjonalnie stagnacja a osobiste to snafu. 

13 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Prywatnie dodam, jako wyznawca minimalizmu i racjonalności przy wydatkowaniu energii życiowej nakład/zysk

Że mnie życie w bajzlu obciąża mentalnie i energetycznie.

Wkurwia i wbija w niższe wibracje.

Jak wracam dojechany z pracy i widzę syf w domu to mną telepie.

Ja pracuje w pokoju obok sypialni. 

Mam syf i w weekend wszystko ogarniam w max dwie h. 

Cytat

Ale co kto lubi :)

Ja lubię po pracy długie spacery

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JudgeMe napisał:

 

Lenistwo. 

A nizej

 

Zbyt duzo pracuja )

 

Lepiej byc wrednym c***em niz probowac dogodzic, bo co nie zrobisz bedzie zle.

 

P.S. z jakiego chelwa bierzecie facetow ze skarpetek czy spodni nie potrafia posprzatac?

Edytowane przez Johny_B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Hatmehit napisał:

Moim zdaniem wymienione przez @JudgeMe są cholernie powierzchowne i banalne do zmiany jeśli  dany mężczyzna uzna, iż warto się starać z samodoskonaleniem dla danej kobiety lub siebie. 

To też prawda, przynajmniej jak tak to widzę.

Nie zmienia to jednak faktu, że większego przywalania się do mężczyzn w tym temacie nie widzę, tym bardziej sugestie o odwet w tym temacie są nieco nad wyraz.

6 minut temu, Hatmehit napisał:

Reszta może nie chce generalizować, gdyż stara się otaczać tylko tymi z wadami indywidualnymi,

Jak na moje w większym rozrachunku wady indywidualne składają się na większy wycinek rzeczywistości, wprost proporcjonalnie. Wiesz, jeżeli jedna osoba mówi Ci, że jesteś świnią, to ta osoba jest po prostu wredna, jak mówi Ci to druga z kolei to może się po prostu mylić, jak trzecia- wypadałoby wyjść z koryta ;)  Opinie znikąd się nie biorą. Mnie generalizacja boli, ale rozumiem jej sens.

To tylko moje zdanie.

 

Dobra, na dzisiaj koniec moich bolączek w tym temacie. :) 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Wielokropek napisał:

przywalania się do mężczyzn w tym temacie nie widzę,

Gdyż moim zdaniem zwyczajnie nie warto się przywalać. Nie widzę sensu odwetu, wolę bardziej pozytywne i indywidualne podejście. 

1 godzinę temu, Kosik napisał:

Przecież kobietom podobają się patusy, alkoholicy i narkomani

Nie. To ohydne. Zdecydowanie bardziej pociągający są mężczyźni o takim trochę „ascetycznym” jak na XXI wiek trybie życia- abstynencja, niewiele social mediów, ograniczanie konsumpcji dóbr materialnych, a w zamian dużo sportu, ostrego rozwoju intelektualnego, spokój i plan na życie. Tak jak Wy nie chcecie borderek czy córek samotnych matek, tak i mi bardzo nie opyla się wiązanie z człowiekiem o historii z problemami alkoholowymi, pochodzącym z rozbitej i skonfliktowanej rodziny. Kobiecie o zdrowych wzorcach bardzo trudno jest funkcjonować z kimś o np. syndromie DDA lub nałogowcem. 

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polscy mężczyźni nie mają żadnych wad, tylko kobiety je mają a w szczególności Polskie kobiety - czy tak ciężko to wam zrozumieć? :D 

 

Ale uderzę się w piersi jako pierwsza.

Nie dawno zostałem uhonorowany jako brat samica to muszę przyznać z "bulem" że już na pierwszej stronie została wymieniona moja największa wada, zresztą nie tylko moja tylko wszystkich mężczyzn w Polsce i przyznam to publicznie, tak - my faceci WSZYSCY co do jednego:

NIGDY NIE ROZPAKOWUJEMY ZAKUPÓW, NIGDY!

 

Przysięgam, że bez kobiet ten świat byłby taki smutny. Po prostu się dopatruję w takich tekstach geniuszu i nad wyraz wysublimowanego poczucia humoru. Niestety jako nietypowy brat samica, który akurat śpi w bokserkach oraz rozpakowuje zakupy, jestem nie chlubnym wyjątkiem i być może dlatego jestem singlem - bo śpię w gaciach i rozpakowuję zakupy a nie powinienem :D 

 

Już kiedyś to pisałem ale naprawdę powinienem sobie zapisywać na kartce te teksty kobiet i czytać sobie w ponure dni, gdy będzie za oknem padało a ja będę bez majtek siedział na łóżku, leniwie czytając najwymyślniejszy humor, chociaż jako że się szybko irytuję i jestem bałaganiarzem to pewno zgubiłbym te karteczki 😆

 

Kobiety jesteście najlepsze 🤸‍♀️

 

Największym minusem polskiego mężczyzny jest to, że nigdy nie rozpakowuje zakupów - muszę to zapamiętać. 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- uległość i biało rycerstwo, nadskakiwanie

- strach przed utratą kobietki co wpędza w jeszcze większą uległość

- brak wiary we własne siły i popadanie w konformizm

- uzależnienie od używek

- zaniedbywanie zdrowia, dużo młodych z nadwagą czy otyłością

- wszędobylskie "napinactwo" i kozaczenie. Niebywała skłonność do agresywnych zachowań. Nie wiem co się stało z tym społeczeństwem ale teraz to już siłownia, przemoc, tatuaże, pit bulle, MMA i szukanie wszędzie wzrokiem przeciwnika do bójki na ulicy itp to codzienność.

- przekonanie o tym że się jest mistrzem kierownicy

- zakola i brak szczęki Chada 😜

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Hatmehit napisał:

Nie. To ohydne. Zdecydowanie bardziej pociągający są mężczyźni o takim trochę „ascetycznym” jak na XXI wiek trybie życia- abstynencja, niewiele social mediów, ograniczanie konsumpcji dóbr materialnych, a w zamian dużo sportu, ostrego rozwoju intelektualnego, spokój i plan na życie.

Bredzisz. Jeszcze raz powtarzam. Takich kolesi uważacie za nudnych. Wiem, bo jestem takim nudnym kolesiem, prawie mnichem bez święceń. Ograniczenie konsumpcji dóbr materialnych to paradygmat życia. Jeżeli nie występuje u drugiej osoby, albo kobieta wyskakuje z materialnymi marzeniami to od razu masz flaka. Jeszcze raz powtarzam. Najbardziej pociągający byłem, kiedy chlałem i ćpałem. Przerobiłem to doświadczalnie, w tym głębokie zmiany mentalne, więc co ty mi tutaj gadasz za bzdury. Dla takiego kolesia większość kobiet nie jest atrakcyjna. Wyobraź sobie, jaki twardy mindset ma taki gość, którego opisałaś i myślisz, że wejdzie w relację z pierwszą lepszą? Tacy kolesie to urodzeni pustelnicy, mgtow.

Edytowane przez mac
  • Like 4
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Ja zacznę: 

 

A ja skończę. :)

 

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Marnowanie czasu na granie w gry na komputerze, telefonie, zamiast zrobić coś pożytecznego, np. posprzątać. 

 

Od tego jest kobieta. Jedną z kobiety funkcji i obowiązków jest właśnie dbanie o czystość w domu.

 

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Do głowy by wam nie przyszło, żeby np. tak po prostu posprzątać, rozpakować zakupy. 

 

Skoro facet przyniósł zakupy to kobieta może je rozpakować.

 

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Czyli gotowe jedzenie, poukładanie waszych ciuchów po praniu

 

Co z Ciebie za gospodyni, że michę Ci ciężko ogarnąć dla swojego faceta? Sięga po gotowe, bo nie ma komu zrobić.

Składanie ciuchów to naprawdę uwłaczająca i bardzo wyczerpująca czynność, zaraz czy to nie był kiedyś jeden z domowych obowiązków kobiety?

 

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Ogólne bałaganiarstwo i brak potrzeby porządku.Czyli spodnie pozostawione  na środku pokoju. 


Przynajmniej są pod ręką.

 

4 godziny temu, JudgeMe napisał:

Brak opanowania. Szybko się irytujecie. Albo to ja tak na was działam

 

Tak działasz.

 

5 godzin temu, JudgeMe napisał:

 

Spanie nago. Bez bokserek.

 

Poranny wzwód też Ci przeszkadza?

 

Jak byś była moją kobietą i przyszła z taką listą "problemów" to byś dostała lanie na gołą dupę. :lol:

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, mac napisał:

myślisz, że wejdzie w relację z pierwszą lepszą?

Nie. Dlatego jest pociągający. Bo się ceni. I trzeba sobie ostro zasłużyć na względy takiego.

 

Edit. Łatwo jest udawać przez chwilę, lecz po krótkim czasie wychodzi aktorzenie, a jak facet realnie i szczerze trzyma taki tryb życia, to imponuje opanowaniem i kontrolą. Nie musi być dominujący czy powierzchownie ciekawy. 

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehit kończę, bo nie ma sensu dalej dyskutować. Przerobiłem ten temat latami doświadczalnie. Ty mi teraz mówisz, że czarne jest białe. Mam ten mindset dyscypliny i minimalizmu wyrobiony w wielkich bólach i kobieta to ostatnie, czego mi w życiu potrzeba. Jakbym widział mema marzenia kontra rzeczywistość. Dość zabawne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gixer napisał:

Robienie z picia alkoholu powodu do dumy i męstwa. 

Nie bądź pizda, pij...

Ja to ostatnio się tak najebałem ze nic nie pamiętam... 

Browarek wieczorkiem to nic złego(przedszkole alkoholika). 

 

to jest niestety zmora naszego społeczeństwa. Wódeczka jako świętość. Panowie, nie przy wódce!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu, wspomniałam o:

- braku ambicji

- nadużywaniu alkoholu/narkotyków i pochodnych tego typu środków

- braku zainteresowań i pasji (oczywiście by nikt się nie przypierdolił - moja opinia jest taka, że generalna większość społeczeństwa nie ma pasji i zainteresowań, są klonami mającymi podobne gusta i "hobby")

- zbyt duże przechwalanie się pieniędzmi, bądź kreowanie (pseudo)bogactwa którego realnie się nie posiada

 

Dodałabym jeszcze:

- przeświadczenie, że jest się lepszym niż fakty na to wskazują - spotykałam się kiedyś z Panem, który twierdził, że jest intelektualnie na poziomie Elona Muska. Był w miarę inteligentnym gościem, to fakt, ale do geniusza, to było mu daleko. Kiedyś, w kwestii braku opodatkowania dla niektórych figur w społeczeństwie był gotowy kłócić się ze mną przez ponad godzinę pomimo, że wiedzę miał absolutnie zerową i nigdy tematem się nie zainteresował (właściwie to niczym się nie interesował). Kazałam mu zerknąć w jakieś źródło. Zamilkł i widać było, że ciężko przetrawić mu wewnętrznie swój błąd. Był też chłopak który stwierdził, że jestem głupia, a swoją opinię wystosował tylko po tym, że był informatykiem, a ja jestem dość przeciętna w używaniu urządzeń elektronicznych. Był też bardzo leniwy i miał dość niskie oczekiwania od życia, więc moje wydawały mu się głupie i nierealne. Wówczas miał około 20 lat, a ja 16 lat i już zaczynałam sobie ‘dorabiać’ (dorabiałam sobie nawet w towarzystwie naszego obecnego prezydenta o którym pozytywnego zdania nie posiadam i całej tej "sielanki politycznej").

- brak dbania o własną sylwetkę, wygląd i higienę przy jednoczesnym wymaganiu tego od kobiety - ja jestem osobą, która sporo chodzi. Ma wysportowaną, szczupłą sylwetkę z zarysem mięśni brzucha, za to większość Panów jaką spotykałam była niechętna na spacer, ćwiczenia, czy zdrowe odżywianie. Nawet się nasłuchałam, że „dziwnie” gotuję, więc robię to tylko dla siebie...

- obrażalstwo, ciągłe obrażalstwo - nawet jeśli wina leży po stronie Pana to i tak jest gotów strzelić focha na jeden, dwa dni. Zajebiście buduje to we mnie niechęć i dystans. Ja wolę rozwiązywać problemy jak najszybciej i wypracowywać kompromisy. 

 

Co do gier, fakt, strata czasu. Tak samo jak wielogodzinne scrolowanie Facebook’a. @Mat2206 wspomniał o oglądaniu seriali przez kobiety. Ja nie oglądam. Nuda. Choć w tym roku zrobiłam wyjątek na dokument Netflix’a na "Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy'ego".

 

To o czym wspomniała @MalVina też jest dla mnie realnym kłopotem. Ignorowanie swojego zdrowia, problem z przeproszeniem, osiadanie na laurach

 

Niemniej ja rozumiem, że ktoś może teraz chcieć odbić piłeczkę i zapytać "A co niby kobiety mają do zaoferowania?". Śpieszę z odpowiedzią... większość ludzi jest przeciętna. Ma podobne, masowe zainteresowania (lub właściwie ich brak), utrzymuje status quo, zachowuje się w podobny sposób, więc prawdopodobnie... nie dużo. Być może większość ludzi cechuje hipokryzja w kwestii oczekiwań co do partnera/partnerki. Ja mówię to ze swojej perspektywy i moje opinie prawdopodobnie będą bezużyteczne i niemiarodajne. Atrakcyjne są dla mnie całkowicie przeciwne osoby niż dla statystycznej kobiety. 

 

41 minut temu, smerf napisał:

Od tego jest kobieta. Jedną z kobiety funkcji i obowiązków jest właśnie dbanie o czystość w domu.

Nie wiem jak inne laski, ale jako osoba która studiuje dziennie w topce (ilość materiałów, wymagania), pracuje i ma jeszcze jedno dodatkowe źródło dochodu, w życiu nie zgodziłabym się na przejęcie całości obowiązków domowych. 

Edytowane przez melody
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Wielokropek napisał:

No nie wiem. Ja tam widzę dużą różnicę, że tak ujmę za Herbertem- smaku. 

To był sarkazm.

 

32 minuty temu, mac napisał:

Bredzisz. Jeszcze raz powtarzam. Takich kolesi uważacie za nudnych

 

Bywa i tak, że życie w inny sposób niż ogólnie przyjęty, traktowanie ich przychylnie ale bez gloryfikacji jest dla kobiet interesujące, przynajmniej na początku. 

 

A co potem, zależy od bliższej znajomości, od tego kogo spotkasz i co tam we własnej głowie.

 

@Margrabia.von.Ansbach

Mam dokładnie tak samo. Kiedy nie mam czasu ogarnąć domu, a wiele do ogarniania nie ma bo nie gromadzę rzeczy, od razu czuć różnicę na minus. 

 

W sumie to nie wiem po co to wzajemne oskarżanie. W każdej grupie można znaleźć dobre i złe przykłady. 

Mamy to co sobie wybierzemy, podobnie druga strona.

A że z czasem książę zamienia się w ogra, a księżniczka w ogrzycę, to już inna sprawa. 

Proza życia;) 

 

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.