Skocz do zawartości

Przepowiednie Nostradamusa


Martius777

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, xander99 napisał:

Co mówi nostradamus o śmierci elzbiety 

Jak zwykle nic.

Tłumacze nie potrafią przewidzieć wydarzeń, ale są w trakcie poszukiwań pasującej do sytuacji przepowiedni.

Jak znajdą cokolwiek co będzie choć odrobinę zbliżone do tej sytuacji to z pewnością się dowiemy.

 

To samo Jackowski i inni...

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wróciłem tu na chwilę aby podzielić się z ważną wiadomością. MAHDI majaczy już na horyzoncie historii.

W krajach arabskich coraz częściej słychać, że nadszedł MAHDI. Imamowie w swoich kazaniach mówią muzułmanom o tym, jak mają odpowiedzieć MAHDIEMU jak przybędzie. Miliony mężczyzn za kilka lat weźmie broń i najedzie Europę aby dostąpić bram raju. Poszperajcie w necie.

JUŻ ŻYJE kilku jednookich „Mahdi”, tylko który jest tym prawdziwym? Kilku pozabijało się nawzajem. Widziałem kilka ulotek propagandowych z wizerunkami jednookich „świętych”.

Europa jest głucha i ślepa na to co właśnie TERAZ się dzieje w krajach arabskich.

Wkrótce wedle Nostradamusa ten prawdziwy MAHDI, który po cichu zjednoczy wojska wokół siebie sterując wszystkimi dowódcami w ukryciu dokona wielkiego oszustwa –  w „siódmym miesiącu” (lipiec czy september – siódmy miesiąc w dosłownym tłumaczeniu?) zrzuci bombę atomową na amerykańskie wojska i wyda swoich generałów jako „winnych” zbrodni i od tego czasu władza nad krajem będzie mu przekazana, Amerykanie opuszczą te ziemie. W podobnym okresie pojawi się polski generał dyktator, który będzie przyjacielem MAHDIEGO.

To ma wydarzyć się w trakcie/tuż po wojnie na Ukrainie – tak można spekulować czytając centurie na temat Ukrainy/Generała/Mahdiego.

Kiedy to będzie? Za rok czy za kilka lat? To nieważne, to już niedługo, po prostu niedługo. Pojawili się uzurpatorzy tytułu Mahdiego co jest dużym ZNAKIEM przyszłości.

Kraje arabskie wyczekują w podnieceniu kiedy wreszcie przybędzie MAHDI. Muzułmanie w religijnej ekstazie modlą się 5 razy dziennie i proszą o jego przybycie.

I przybędzie.

Przybędzie ten, który spowoduje śmierć ¾ ludzkości. Ten, który sprowadzi światowy, krwawy dżihad. Ten, który cytuję „otworzy bramy piekieł”. Notradamus bardzo współczuł ludziom żyjących w naszych czasach  twierdząc, że lepiej by było nam NIE URODZIĆ SIĘ w okresie panowania MAHDIEGO.

Zobaczymy piekło, jak Europa umiera w ogniu, wokół Polski będą zgliszcza, ogień, śmierć i skażenia. Polska będzie w oku cyklona, gdzie paradoksalnie jest najbezpieczniej. Nie uniknie islamizacji to fakt, ale nie zostanie wydana na śmierć jak inne kraje.

Będziemy świadkami heroicznego życia polskiego muzułmanina Generała Dyktatora, który w ogóle nie będzie doceniony za swój diaboliczny, przebiegły i bardzo przewrotny ratunek kraju. (islamizacja, sekretna broń, 5-dniowa obrona kraju przed Niemcami i Rosją rękoma Mahdiego) w podziękowaniu od rodaków otrzyma zamach, że cytuję ”nie będzie co zbierać z jego ciała”. To będzie prawdziwa tragiczna postać w dziejach Polski – patriota uznany za zdrajcę, który za cenę swego życia uratował kraj. Fascynuje mnie ta postać. Historia będzie dla niego niesprawiedliwa.

Cały czas mnie nurtuje mnie kwestia ile faktycznie ma trwać wojna, bo Nostradamus napisał tylko tak 7 i 20 będzie trwała jego wojna (w domyśle MAHDIEGO). Czy to będą lata, miesiące, tygodnie? Tłumacze zastanawiają się czy chodzi o 27 lat ciągłej wojny, czy chodzi o to, że 7 lat w ukryciu, 20 lat jawnie, czy raczej o to, ze 7 lat przed upadkiem meteoru i 20 lat po upadku meteoru? Bo jeśli 27 lat plus dwuletnia przerwa po upadku meteoru, to będzie naprawdę koszmarnie długa – łącznie 29 lat... Czy naprawdę tak długo? Taka liczba przeraża.

Nostradamus mówił, że III wojna będzie najważniejszemu wydarzeniem w historii Ziemi – w jej trakcie zginie ¾ ludzkości, wydarzy się I katastrofa kosmiczna (meteor) oraz II katastrofa kosmiczna (Nibiru). Nigdy nie będzie gorszej wojny w dziejach Ziemi niż ta III wojna aż do zderzenia Drogi Mlecznej z Andromedą, kiedy nastanie koniec Układu Słonecznego (zostanie pożarty przez czarną dziurę, Ziemianie opuszczą starą galaktykę).

Nostradamus wspominał o naszych potomkach z przyszłości, którzy obserwują historię Ziemi korzystając z wehikułu czasu wsiadając na dyskoidalne statki. Ostatnio jest wysyp zdjęć i filmów przelatującego UFO, przypadek? Myślę, ze to nie jest przypadek. Czyżby właśnie nasi potomkowie szykują się do nakręcenia filmu dokumentalnego na temat naszych czasów. Będą przerażeni co ujrzą, co innego zobaczyć na własne oczy a co innego czytać o dawnych wydarzeniach. Wedle Nostradamusa przyszli potomkowie zobaczywszy naszą przeszłość ze swoich wehikułów czasu wymażą imię MAHDIEGO w swoich ”podręcznikach” do historii. My będziemy znać jego imię a potomkowie nie.

W tej chwili prawdopodobnie pierwszy raz w historii jesteśmy zarazem tak blisko i tak daleko od przyszłości! Gdyby tak wsiąść na ich statek i uniknąć tych czasów! Niestety prawa STWÓRCY WSZYSTKIEGO są jasne – to co się wydarzyło NIE MOŻE BYĆ ZMIENIONE.

///Uwaga, daję coś co zmiksuje wasze mózgi///

/// W tej chwili nie ma Ziemi, zamiast Układu Słonecznego jest czarna dziura, III wojna światowa wydarzyła się miliony lat temu, nad nią unosi się dyskoidalny wehikuł czasu, człowiek uruchamia maszynę i pstryk, statek szybko obraca się, coraz szybciej aby „złapać czas”, tworzy się bąbel czasu, czas poza bąblem cofa się.. bam! Czarna dziura wypluwa zjedzone planety i w tym Ziemię, oddala się, mijają miliony lat, przelatuje Nibiru, kometa wylatuje z planety w kosmiczną otchłań, wreszcie na liczniku pojawia się szukany rok. Historycy szperają kamerami po planecie nagrywając filmy i szukając MAHDIEGO aby dowiedzieć się co robił w tej chwili, jeden z nich widzi ciebie jak w tym momencie czytasz ten tekst ///

---Odpoczynek dla biednego mózgu, napijcie się whisky---

Teraz pomyślcie o Nostradamusie co ujrzał taki widok…

Jeśli kiedykolwiek ujrzę taki statek na niebie to pomacham im, niech wiedzą, że byli ludzie co znali przyszły los i niestety wiedzieli, że urodzili się w złych czasach, mogli tylko mieć nadzieję, że jakoś przeżyją.

Na pewno przeżyję I katastrofę kosmiczną (widok komety przez 7 dni na niebie!) z racji oddalenia od Morza Bałtyckiego. Chciałbym zobaczyć Nibiru na niebie podczas II katastrofy o ile dożyję bo będę wtedy już stary. To musi być straszny i zarazem piękny widok – jako potwierdzenie sumeryjskich podań o tej planecie – stąd pochodzi STWÓRCA LUDZKOŚCI. (nie mylić ze STWÓRCĄ WSZYSTKIEGO!)

Jeśli nie przeżyjecie wojny to spokojnie – ciało umrze ale dusza nie. (ciekawostka - wedle Sumerów dusza jest w szyszynce) STWÓRCA WSZYSTKIEGO ma wielki dom-szkołę dla wszystkich dusz – w świecie duchowym/materialnym/mentalnym/innych wymiarach/w innych wszechświatach. NASZ DOM JEST NAPRAWDĘ O G R O M N Y !

Co do pytań o Karola III, dam wam 2 centurie, które akurat mam na dysku i raz dwa skopiuję:

Nielubiany i niechciany Karol,
Zostanie Panem rozbawionego dworu,
Spowoduje, że posłuszne swoim rządom pijawki,
Będą po raz trzeci mieli dość przeklętego imienia!

Przed śmiercią królowa odda władzę wnukowi, (Elżbieta II faktycznie scedowała cześć obowiązków na Williama przed swoją śmiercią – możecie sprawdzić w necie)
Izba postąpi zgodnie z nakazem otwartego testamentu,
Rządy obejmie ambitny syn, który zorganizuje huczną koronację,
Próby wzmocnienia władzy i ciągłe zabawy doprowadzą do buntu pijawek,
Zmuszony do ustąpienia, zostanie zesłany na koronne wyspy Atlantyku, (Bermudy?)
Tam spotka go nagła śmierć za przyczyną mściwych przeciwników.

 Pozdrawiam!

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że nie ma zbytnio innej alternatywy niż islam, żeby ogarnąć kobiety i naprostować niedowartościowanych chłopców, żeby byli odpowiedzialnymi mężczyznami.

Teraz nie ma jeszcze strasznego dramatu, ale problemy młodego pokolenia wychowywanego przez internet się bezustannie pogłębiają, co będzie z młodymi za 5-10 lat?

Polecam ostatnie odcinki Szymona z Wojny Idei.

 

Widzimy wycinek problemów na forum, ale ilu facetów tu trafi, ogarnie się i wyciągnie wnioski.

 

Problem kobiet trzeba załatwić kompleksowo, tzn. w maksymalnej możliwej części społeczeństwoa jednocześnie, a same młode kobiety raczej nie widzą problemu w tym, że ich zdjęcia na tik-toku, instagramie, FB trzymanie kilku orbiterów itd. rozwalają społeczeństwo, a ostatecznie szkodzą również im samym.

Prostota, jest skuteczna, bo ucina niepotrzebne potencjalne koszty społeczne.

Poza tym Polacy wzięliby Islam z przymrużeniem oka, podobnie jak dawny twardy KK, dobrze jest mieć pewne normy, ktorych przez pewien czas nie można publicznie krytykować, tylko się do nich dostosować, być może wyciągnęliby jakieś wnioski i zaadoptowali to co jest w Islamie korzystne dla obu płci.

 

Według mnie mądrym kobietom Islam nie zaszkodzi i po czasie dojdą do takich wniosków, chociaż nie będą chciały się do tego publicznie przyznać, podobnie jak nie przyznają się zbyt chętnie, że lubią być dominowane przynajmniej od czasu do czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 24.09.2022 o 13:20, Strzała w tarczy napisał:

Problem w tym, że nie ma zbytnio innej alternatywy niż islam, żeby ogarnąć kobiety i naprostować niedowartościowanych chłopców, żeby byli odpowiedzialnymi mężczyznami.

Teraz nie ma jeszcze strasznego dramatu, ale problemy młodego pokolenia wychowywanego przez internet się bezustannie pogłębiają, co będzie z młodymi za 5-10 lat?

Polecam ostatnie odcinki Szymona z Wojny Idei.

Gdyby to było takie proste, to islam w swej historii by nie przegrał z zachodem, a przegrał. 
Islam ma bardzo potężne wady jak dopuszczanie do kazirodztwa, albo ożenek z wieloma kobietami. Te najlepsze części islamu były współdzielone z chrześcijaństwem. 
Mało kto pamięta, ale kobiety urodzone przed wojną nosiły chusty. Sam spotkałem się niedawno z tym na głębokiej wsi. Jest to taka nasza wersja burki, można powiedzieć. 
Niestety niektórzy wyolbrzymiają chwytając się ideologii, które nie rozwiążą problemów, ale stworzą nowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Islam nadal da się reformować, co pokazał przykład Iranu, gdzie wprowadzili błędne idee, ale wprowadzili.

Chrześcijaństwo utknęło w idei fałszywego Boga, który martwy wisi na krzyżu.

Bo czym to chrześcijaństwo jest, czy to idee opisane przez C.S.Lewisa?

Przekłamany opis konfliktu Essenczyków, Faryzeuszy i Sadyceuszy pomieszany z nadziejami Zelotów.

Rytualne spożywanie muchomorów, konopii i maku?

Występy wychowanych przez Rzym oratorów?

Idee nauczycieli, z których stworzono postać Jezusa mogą stanowić uzupełnienie prawa, którego niestosowanie doprowadza do wojen i chaosu.

Praworządność - prawo i żon dość/wystarczająca ilość.

Te burki i ich inne zwyczaje, których nie rozumieją da się ogarnąć, trzeba tylko dołożyć kilka cegiełek.

Zgodnie z różnymi podaniami już kiedyś mieliśmy na Ziemi zaawansowaną cywilizację, która upadła, bo nie przestrzegali fundamentalnych zasad życia społecznego.

Teraz zastanówmy się co czeka naszą cywilizację, jeśli nie zdominują nas ludzie, którzy umieją jeszcze póki co stworzyć społeczeństwo oparte na rodzinie.

Brakuje im jedynie odpowiednich nauczycieli tzw. proroków, którzy dostarczą im brakującej wiedzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.09.2022 o 13:20, Strzała w tarczy napisał:

Problem w tym, że nie ma zbytnio innej alternatywy niż islam, żeby ogarnąć kobiety i naprostować niedowartościowanych chłopców, żeby byli odpowiedzialnymi mężczyznami.

Opresja rodzi patologie.

 

Myśl, że jakaś idea jest dobra dla innych wyrządziła dużo więcej szkody niż pożytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne są wersje interpretacji przepowiedni, i przypuszczam, że każda chce nieco wpływać na przyszłość, właśnie przez tą interpretację.

 

Wszystkie tu przytaczane - to nie są oryginalne teksty, tylko już tłumaczone, wg. autora.

Różni autorzy różnie sobie radzą z Zielonym Językiem, czyli wielowarstwowym szyfrem symbolicznym.

 

Rzekomo spełnione przepowiednie, są tak pokrętnie symboliczne, że często można się bardzo zdumieć, że właśnie to miało symbolizować to wydarzenie.

 

Dlatego brakuje mi tu przytoczenia - wg. kogo to są przepowiednie i co względem tych samych wersów mówią inni interpretatorzy / tłumacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może pasuje do Generała Dyktatora:

 „Byłeś odbiciem doskonałości, pełen mądrości i niezrównanie piękny. Mieszkałeś w Edenie, ogrodzie Bożym; okrywały cię wszelkiego rodzaju szlachetne kamienie: rubin, topaz, diament, tarszisz, onyks, beryl, szafir, karbunkuł, szmaragd, a ze złota wykonano okrętki i oprawy na tobie, przygotowane w dniu twego stworzenia. Jako wielkiego cheruba opiekunem ustanowiłem cię na świętej górze Bożej, chadzałeś pośród błyszczących kamieni. Byłeś doskonały w postępowaniu swoim od dni twego stworzenia, aż znalazła się w tobie nieprawość. Pod wpływem rozkwitu twego handlu wnętrze twoje napełniło się uciskiem i zgrzeszyłeś, wobec czego zrzuciłem cię z góry Bożej i jako cherub opiekun zniknąłeś spośród błyszczących kamieni. Serce twoje stało się wyniosłe z powodu twej piękności, zanikła twoja przezorność z powodu twego blasku. Rzuciłem cię na ziemię, wydałem cię królom na widowisko. Mnóstwem twoich przewin, nieuczciwością twego handlu zbezcześciłeś swoją świątynię. Sprawiłem, że ogień wyszedł z twego wnętrza, aby cię pochłonąć, i obróciłem cię w popiół na ziemi na oczach tych wszystkich, którzy na ciebie patrzyli. Wszystkie spośród narodów, które cię znały, zdumiały się nad tobą. Stałeś się dla nich postrachem. Przestałeś istnieć na zawsze”.

 

Jak przeszuka się dokładnie różne mitologie to Smok wydaje się być prawdopodobnym opiekunem Edenu, czyli wąż pełen mądrości, ale też i pychy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
8 godzin temu, Cortazar napisał:

Nostradamus był hochsztaplerem i oszustem.

 

Przepowiadanie przyszłości jest niemożliwe.

 

Ktokolwiek uważa inaczej kłamie, oszukuje albo nagina rzeczywistość.

Tak naprawdę rozchodzi się o to ile czynników jest w rzeczywistość losowych.

Być może jedynym czynnikiem naprawdę losowym jest nasza tzw. Wolna Wola.

Ale znów powstaje pytanie, ile tej wolnej woli w rzeczywistości posiadamy, a na ile jesteśmy schematyczni.

Ile jest ścieżką główną, a ile to zadania opcjonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Są to próby uporządkowania chaosu, w tym momencie chyba ciężko o inną metodę niż złapanie wszystkiego za mordę, bo już nie będzie odwrotu.

Chociaż prawdopodobnie wąż zaczął już zjadać własny ogon, a Ci którzy byliby w stanie to ogarnąć zaspali lub gonili za ułudą, stąd przyszłe wojny.

Tak naprawdę chaos jest w samych ludziach, jeśli nie uporządkujemy chaosu w sobie, to porządek na zewnątrz nic nie da.

Sam nasz umysł jest światłem i chaosem, bo możemy z jego pomocą cofać się w czasie i wybiegać w przyszłość oraz myśleć nad różnymi wariantami zdarzeń.

Jesteśmy: solą i światłością.

Światło ma spektrum, ciemność składa się z cząstek.

Występuje dualizm korpuskularno falowy.

Cząstki mogą stawać się falami, a fale cząstkami.

Istnieje życie, ale wraz z nim istnieje śmierć.

Skoro ma nastąpić życie wieczne to musi zostać pokonana śmierć, a wtedy ten świat musi przestać istnieć.

Duże nagromadzenie cząstek zakrzywia nawet światło, ma to pewną konsekwencję, kwadrat można wykrzywić i zrobić z niego okrąg o większej powierzni, to samo dotyczy sześcianu i kuli o większej objętości przy tym samym polu powierzchni co sześcian.

Ciekawi mnie temat stwórcy ludzkości, skoro podtrzyma on ten świat na 1000 lat po pokonaniu śmierci, to albo on albo książę (co z królem?) piekieł będzie musiał przez 1000 lat porządkować chaos, skoro nie będzie śmierci.

Dodatkowo da on ludziom wehikuł czasu, a więc kolejną możliwość do złamania zasad.

Potem mamy odejść z tego świata, do innego w którym ma panować równa miłość i chierarchia jednocześnie (a więc paradoks niemożliwy w naszym świecie), ale cząstka światła tu chyba mimo wszystko pozostanie, więc cykl prawdopodobnie, znów rozpocznie się od nowa, ale będzie jeszcze trudniejszy dla światła lub wręcz niemożliwy do ponownego zakończenia sukcesem.

W zasadzie znów dochodzimy do kwestii tego, że bez istnienia innego świata cały nasz pęd ku doskonałości czyli idealnej prostocie i porządkowaniu chaosu nie ma sensu.

I ta sprzeczność istnieje w religiach od zawsze, chociaż kapłani starają się prostować te zawiłości.

W końcu gdyby coś było proste, to nie wymagałoby tak wielu tłumaczeń.

Możliwe, że Islam chciałby podtrzymać ten świat dłużej, ale znów pozostaje kwestia tzw. Upiorów, a może Upranych, którzy chyba woleliby dłużej podtrzymać ten świat.

Tak wiele zawiłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są to próby uporządkowania chaosu, w tym momencie chyba ciężko o inną metodę niż złapanie wszystkiego za mordę, bo już nie będzie odwrotu.

Chociaż prawdopodobnie wąż zaczął już zjadać własny ogon, a Ci którzy byliby w stanie to ogarnąć zaspali lub gonili za ułudą, stąd przyszłe wojny.

Tak naprawdę chaos jest w samych ludziach, jeśli nie uporządkujemy chaosu w sobie, to porządek na zewnątrz nic nie da.

Sam nasz umysł jest światłem i chaosem, bo możemy z jego pomocą cofać się w czasie i wybiegać w przyszłość oraz myśleć nad różnymi wariantami zdarzeń.

Jesteśmy: solą i światłością.

Światło ma spektrum, ciemność składa się z cząstek.

Występuje dualizm korpuskularno falowy.

Cząstki mogą stawać się falami, a fale cząstkami.

Istnieje życie, ale wraz z nim istnieje śmierć.

Skoro ma nastąpić życie wieczne to musi zostać pokonana śmierć, a wtedy ten świat musi przestać istnieć.

Duże nagromadzenie cząstek zakrzywia nawet światło, ma to pewną konsekwencję, kwadrat można wykrzywić i zrobić z niego okrąg/koło o większej powierzni, to samo dotyczy sześcianu i kuli o większej objętości przy tym samym polu powierzchni co sześcian.

L○=2r*pi

P●=r^2*pi

 

L□=4*y=2r*pi =>y=r*pi/2

P■=y^2= r^2*pi^2/4 

 

P●/P■= pi/(pi^2/4)>1

 

Ciekawa jest też sama liczba Pi, bo weryfikuje ją tylko rzeczywistość.

Starożytnym wychodziła inna wartość niż nam, pytanie czy faktycznie byli mniej dokładni, czy świat się nieco zmienił, a może ona również jest nieco zależna od obserwatora, być może nasze błędy pomiarowe i wykonawcze też wynikają z dualizmu korpuskularno falowego.

 

Ciekawi mnie temat stwórcy ludzkości, skoro podtrzyma on ten świat na 1000 lat po pokonaniu śmierci, to albo on albo książę (co z królem?) piekieł będzie musiał przez 1000 lat porządkować chaos, skoro nie będzie śmierci.

Dodatkowo da on ludziom wehikuł czasu, a więc kolejną możliwość do złamania zasad.

Potem mamy odejść z tego świata, do innego w którym ma panować równa miłość i chierarchia jednocześnie (a więc paradoks niemożliwy w naszym świecie), ale cząstka światła tu chyba mimo wszystko pozostanie, więc cykl prawdopodobnie, znów rozpocznie się od nowa, ale będzie jeszcze trudniejszy dla światła lub wręcz niemożliwy do ponownego zakończenia sukcesem.

W zasadzie znów dochodzimy do kwestii tego, że bez istnienia innego świata cały nasz pęd ku doskonałości czyli idealnej prostocie i porządkowaniu chaosu nie ma sensu.

I ta sprzeczność istnieje w religiach od zawsze, chociaż kapłani starają się prostować te zawiłości.

W końcu gdyby coś było proste, to nie wymagałoby tak wielu tłumaczeń.

Możliwe, że Islam chciałby podtrzymać ten świat dłużej, ale znów pozostaje kwestia tzw. Upiorów, a może Upranych, którzy chyba woleliby dłużej podtrzymać ten świat.

Tak wiele zawiłości...

 

Strona była przez moment niedostępna i zamiast edycji pojawiły się dwa posty, proszę moderatora, o usunięcie pierwszego.

Edytowane przez Strzała w tarczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 23.03.2022 o 14:19, Martius777 napisał:

Rzym będzie stolicą Talibanu

Ciekawe, że choć teoretycznie przez Londyn przebiega południk 0, to najbliżej osi symetrii naszych europejskich map świata jest Rzym.

I gdzie to upatrzone przez wszystkich centrum naszego świata, w Rzymie? w Jerozolimie?

Wszyscy pchają się do Rzymu...

Edytowane przez Strzała w tarczy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
W dniu 11.07.2022 o 12:18, Martius777 napisał:

Oprócz Zakonnika, który rozerwie jedność kościoła ma być jeszcze Chytry Lis, który wręcz pomoże w zdobycie władzy Generała Dyktatora - były lewicowy kleryk. Tutaj też zrobię osobny post.

A jak wyglądają alternatywne opcje, bez wielkiej światowej wojny?

Jak wygląda wtedy Polska, czy Niemcy nadal istnieją, porządek społeczny na świecie, religie Abrahamowe, zmartwychwstanie itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.