Skocz do zawartości

Oddajecie Krew ?


Marcin Szyszka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Ostatnio oddawałem kolejny raz krew.

Licznik oddania to: 13,950 litra.

 

Przyznam, że jestem zadowolony choć gdybym oddawał regularnie krew to miałbym już pewnie ponad 20 litrów.

 

Do tej pory tylko raz zalecano mi rezygnację z powodu niskiej hemoglobiny.

 

Do was mam natomiast pytanie jakie jest wasze podejście do oddawania krwi i jeżeli oddajecie jakie są wasze doświadczenia ?

Czy np. odlecieliście kiedyś, lub mieliście problem z oddawaniem.

Czy korzystacie z przywilejów honorowego dawcy krwi i pomijacie kolejki w przychodni?

 

A jeżeli nie oddajecie to dlaczego ? 

 

:)

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka.

Na liczniku mam 15 l ale od dwóch lat nie oddaje z powodu choroby która przytrafiła mi się w tamtym okresie i niestety szczerze sam nie wiem czy mogę oddać czy nie bo ogólnie sami nie potrafili mi powiedzieć czy to kwalifikuje się do bana na całe życie czy na jakiś określony czas. Odlecieć nigdy nie odleciałem ale widziałem jak gościu wpierw wsio spoko raptem za chwilę odleciał i musiały go pielęgniarki ogarnąć . Jeden raz i to jedyny jak płytki krwi oddawałem co cała prawda strona zaczęła mi drętwieć. Dostałem wapno i było git. Czasem zdarzało się że mnie odrzucali na dwa tygodnie max miesiąc się zdarzały się sytuacje gdy w autobusie po badaniach mogłem oddać a potem dostałem info że jednak okazało się po bardziej zaawansowanych badaniach że jednak nie mogłem i krew została zutylizowana. 

Raz przydało mi się to że jestem honorowym dawcą bo rehabilitację miałem mieć za kilka Miechów a po pokazaniu legitki miałem za dwa tygodnie. Tak to do kolejki się nie wpychalem bo rzadko u lekarza jestem a nawet gdybym chciał to mimo sprzeciwu ludzi bym wszedł z tym że niestety nie każda przychodnia szanuje nasze przywileje i pod kanonada pretensji emerytów którzy w 80 procentach idą do lekarza by pogadać bo nie mają z kim proszą lub domagają się aby zrezygnować ze swoich przywilejów na rzecz spokoju w placowce. Ogólnie oddawałem honorowo bo sama idea pomocy była dla mnie bardzo zachęcająca ale coś zaczęło pękać kiedy zaczeli karteczki dawać do podpisu o zgodę lub nie aby składniki naszej krwi zostały oddawane na rzecz produkcji leków itd. Krwi wiadomo nie da się wyprodukować ale koncerny farmaceutyczne korzystają na tym że ludzie krew oddają i sporo na tym zarabiaja. Ogólnie sam nie wiem czy mógłbym bo nikt nie określił z rckik czy mogę oddawać.

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddałem w sumie raz. Pod koniec zabiegu świat zawirował mi tysiącem barw. 

 

Za drugim razem, gdzieś w połowie mało brakowało, a miałbym niezły odlot i dlatego zrezygnowałem. 

 

Gdyby nie to, że bardzo źle to znoszę, to co jakiś czas bym oddawał krew. Fajna inicjatywa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, $Szarak$ napisał:

Myślałem nad tym ostatnio, więc przy okazji zapytam.

A jakie wymagania trzeba spełniać żeby oddać? 

 

Wiek: 18lat

 

I to chyba jedyny wymóg. 

Następnie dochodzą do tego czy w okresie ostatnich kilku tygodni, miesięcy miałeś jakieś zabiegi stomatologiczne, czy byłeś za granicą np. w którymś z krajów Afryki.

 

Ogólnie też duży wpływ na to czy możesz oddawać krew ma między innymi Twój stan zdrowia a dokładniej czy chorujesz na coś przewlekłe, przyjmujesz leki, masz padaczkę.

 

Pytań jest sporo ale ja już z automatu zakreślam większość,,Nie".

Raz zakreslalem i nie doczytałem a padło pytanie o to

Ankieta: ,,Czy Twoja krew nadaje się w celach leczniczych"

A ja z automatu ,,Nie" 😅

 

Ja np. na przyszły miesiąc zostałem zaproszony na obiad bo w ubiegłym roku nie organizowali spotkania przy wręczaniu odznak przez pandemia i przełożyli to na ten rok.

Fajna inicjatywa i zastanawiam się czy nie dołączyć do grupy Polskiego Czerwonego Krzyża. Koszt roczny to teraz chyba 35zł (dokładnie nie pamietam)  I rok, rocznie spotkania integracyjne.

Zawsze kogoś nowego się spotka.

 

Ważna też jest informacja że w swoim życiu Piłem, Ćpałem I Jarałem (choć z głównie piłem) I nie miało to specjalnie wpływu na oddawanie przeze mnie krwi.

 

Polecam wszystkim, choć zawsze czuje samemu dyskomfort przed wbiciem igly.

Pewnie dlatego, że raz jedna z pielęgniarek źle mi ją wbiła i krew nie leciała, po czym zaczęła kręcić igłą na prawo i lewo. 🤨

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwała Wam za to dobrzy ludzie !!

 

Ja niestety nie oddaje tego życiodajnego paliwa tak często jak bym chciał.

 

Przyczyną tego jest przede wszystkim regularne tatuowania mojego ciała.

 

Kiedyś zastanawiałem się też nad podzieleniem się swym szpikiem kostnym .

Ale poczytałem szerzej o DKMS.

No i jakoś mi ta myśl odfruneła.

 

Być może wrócę do tematu.

 

Pozdro.

 

💪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja oddaje blisko 5 lat. Na razie mam oddane 14,3l( wraz z osoczem). W przyszły wtorek akurat idę oddawać.

3 godziny temu, Marcin Szyszka napisał:

Do tej pory tylko raz zalecano mi rezygnację z powodu niskiej hemoglobiny.

Przedostatnio też miałem niską hemoglobinę i nie mogłem oddać, ostatnio, gdy oddawałem to dobrze. Poza tym ostatnio w badaniach do pracy miałem niską hemoglobinę, mało krwinek czerwonych, zły wynik ob, za niska średnia hemoglobina😑. Zobaczę jak będzie teraz. Na niską hemoglobinę powinieneś jeść wątróbkę( raz w tygodniu) oraz pić sok z buraków( ja polecam Dawtona z biedronki z dodatkiem jabłka - szklany słoiczek 300ml)

36 minut temu, Baca1980 napisał:

Niech płacą a nieciągły wolontariat.

No, ale jak przyniesiesz zaświadczenie o oddaniu krwi, to jeżeli jesteś na etacie, to ten dzień masz zapłacony. Teraz są 2 dni wolne oraz 2 dni płatne, z tego powodu. Gościu u nas z roboty za 2 dni siedzenia w domu miał zapłacone z firmy 520 zł mu wyszło🙂

2 godziny temu, $Szarak$ napisał:

Myślałem nad tym ostatnio, więc przy okazji zapytam.

A jakie wymagania trzeba spełniać żeby oddać? 

18 lat i minimum 50kg wagi

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, MarkoBe napisał:

No, ale jak przyniesiesz zaświadczenie o oddaniu krwi, to jeżeli jesteś na etacie, to ten dzień masz zapłacony. Teraz są 2 dni wolne oraz 2 dni płatne, z tego powodu. Gościu u nas z roboty za 2 dni siedzenia w domu miał zapłacone z firmy 520 zł mu wyszło🙂

 

Jak by płacili to by dostał dodatkowo 200 zł za krew pełną. 3H !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Baca1980 napisał:

 

Niech płacą a nieciągły wolontariat.

W sumie kiedyś już się nad tym zastanawiałem podczas oglądania np. filmu ,,w pogoni za szczęściem", gdzie oddając krew bohater dostawał pewną sumę pieniędzy.

 

U nas natomiast wygląda to tak

- mała butelka coca-coli 

- 7 czekolad

- ostatnio dodany Grzesiek 

 

Przed pandemia zbieraliśmy jeszcze kropelki za oddane litry i tak np. owe kropelki wymieniłem na:

- kubek termiczny

- kochanie polarowy

 

Zwracają również koszta dojazdu i jak ja mam 12 km to otrzymuje 9 zł 

 

 

Mimo wszystko nie robię to dnia wolnego (kiedyś w szkole tak), ale z ogólnej chęci pomocy i satysfakcji, że coś daje od siebie pozytywnego.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie.

 

Dlaczego? Bo jestem pizda i się boję.

Przy okazji, czy jest jakaś możliwość odnotowania, żeby takiego Yaha nie ratowali, gdyby zaszła potrzeba podawania płynów z banku krwi?

 

Uznaję zasadę, że nie mam prawa przyjmować czegoś, czym sam się nie dzielę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.