Nauka języka

[antyrefleks]

Szanowni Panowie. Chciałbym udoskonalić swój język angielski. Ogarniam go na poziomie komunikatywnym, ale chciałbym się wnieść na wyżyny. Podpowie ktoś jaki jest najskuteczniejszy sposób na jego nauke? Chcialbym przeznaczac 2h tygodniowo na nauke. Myslalem o jakims lektorze poprzez skype, aby udoskonalac gadke. Co myslicie?

[Quo Vadis?]

Wszystko w porządku tylko ten tytuł.. tym razem zmienię ale na przyszłość pilnuj się

[Gromisek]

italki z lektorem nativem profesjonalnym nauczycielem. Doszlifuje Cię w pół roku. A ogólne osłuchanie, to filmy, książki, audiobooki i rozmawiać na komunikatorach językowych z różnymi ludźmi po ang 500-2000h i będziesz mówił lepiej niż nie jeden nauczyciel ang. Polecam i jest to darmowe.  (np. discord)

[RealLife]

3 hours ago, antyrefleks said:

Myslalem o jakims lektorze poprzez skype, aby udoskonalac gadke. Co myslicie?

 

Dobry pomysł.

 

Dodatkowo można oswoić się z angielskim poprzez słuchanie np. BBC World News. Plus taki, że to kanał na żywo, więc słownictwo aktualne. Leżysz wygodnie na kanapie i oglądasz TV. Płacę za to 15 zł miesięcznie (można 10 zł jak wyrazisz zgodę na kontakt w celach marketingowych). 

 

 

[deleteduser179]

3 godziny temu, antyrefleks napisał:

chciałbym się wnieść na wyżyny

 

3 godziny temu, antyrefleks napisał:

najskuteczniejszy sposób na jego naukę

 

3 godziny temu, antyrefleks napisał:

Chcialbym przeznaczac 2h tygodniowo na naukę

Te trzy punkty sie wykluczają. 2 h tygodniowo to zbyt mało na naukę czegokolwiek.

 

Co do porady - ograniczaj 'suchą' gramatykę do funkcji pomocy naukowych. Przede wszystkim praktyka, czyli pnja - pisanie, słuchanie, czytanie, mówienie. Polecam na początek serię Angielski w tłumaczeniach oraz Speakout. Do sumiennego przerobienia. Dalszych porad udzielam odpłatnie.

[J. Horsie]

Ja często słucham radia internetowego. Możesz sobie nagrać to na pendriva i słuchać w samochodzie później.

 

Polecam http://radio.garden/

Masz sobie taką kulę ziemską z zielonym kropkami. Najeżdżasz na kropkę i zaczyna odtwarzać daną stację radiową. Świetna sprawa. Możesz sobie wybrać praktycznie dowolną stację radiową z danego kraju (ogromna baza stacji, ciągle aktualizowana).

Najlepsze są stacje news/talk jak np BBC Radio 4 lub Extra

http://radio.garden/listen/bbc-radio-4-extra/0TCS3XRu

http://radio.garden/listen/bbc-radio-4-extra/0TCS3XRu

 

I cyk, jutro rosyjski, pojutrze niemiecki.

 

 

Dałem dwa takie same linki przez omyłkę.

Drugi powinien być:

http://radio.garden/listen/bbc-radio-4/CO4JBP8X

 

 

 

Edytowane 1 Października 2021 przez Janek Horsie

[Peter Quinn]

7 hours ago, Janek Horsie said:

Polecam http://radio.garden/

Zajefajne, dzięki! 

 

7 hours ago, Janek Horsie said:

I cyk, jutro rosyjski, pojutrze niemiecki.

Jakieś stacje niemieckie polecasz? Też szlifuje, zainstalowalem apkę - memrise - dobre do produktywnego spędzenia czasu przy telefonie.  

Z rzeczy, które tu nie padły - dobry jest też twitch. Można znaleźć jakichś zagranicznych streamerów i z nimi pogadać na żywo lub po prostu posłuchać. 

Edytowane 1 Października 2021 przez Peter Quinn

[nowy00]

Dobry kanał na Youtube co słucham:

BBC Learning English

[Monsieur]

40 minut temu, Peter Quinn napisał:

też szlifuje, zainstalowalem apkę - memrise - dobre do produktywnego spędzenia czasu przy telefonie.  

Trochę mam zastrzeżeń do memrise (m.in. w norweskim "zgubił" rodzajniki, a to dość problematyczne później) aczkolwiek to chyba "najłatwiejsze" wejście w naukę języka na telefonie. Polecam Duolingo, dodatkowo ma opcję "rankingu", więc jakaś dodatkowa mała motywacja 😉

[borsuk96]

Znam angielski na C1, wiec się wypowiem:
 

Praktyka tylko i wyłącznie, lekcje z nativem to najlepsze co możesz zrobić, przy 2h na tydzień to w pół roku byś mówił i pisał całkiem niezle. Ważne jest abyście też sobie urządzali luźne pogawędki, to pomaga się oswoić. Niektóre zakłady pracy dofinansowują lub nawet organizują naukę języka dla specjalistów.

 

Dodatkowo polecam angielskiego YouTube oglądać, czytać artykuły prasowe itp.

[Ceranthir]

Słuchając Grzesiaka w tej kwestii, plan jest prosty. Jak najwięcej styku z językiem, sam mam w zamiarze wprowadzić taki plan:

1. 500-1000 najczęściej używanych słówek i codziennie powtarzanie ich -> zaangażowany zmysł wzroku, trochę też dotyku

2. Słuchanie radia, bajek, czegokolwiek, prawdopodobnie nawet nie musisz słuchać uważnie, podświadomość wszystko słyszy -> zmysł słuchu zaangażowany

3. Puszczanie native speakerów i czynne powtarzania za nim.

 

Ogólnie, im więcej zmysłów zaangażujesz, tym prędzej się nauczysz i zapamiętasz, to co chcesz. Mam w planie właśnie poduczyć się trochę na poziom C1 oraz zacząć niemiecki, tak by w komunikatywnym stopniu opanować.

[antyrefleks]

4 godziny temu, borsuk96 napisał:

Znam angielski na C1, wiec się wypowiem:
 

Praktyka tylko i wyłącznie, lekcje z nativem to najlepsze co możesz zrobić, przy 2h na tydzień to w pół roku byś mówił i pisał całkiem niezle. Ważne jest abyście też sobie urządzali luźne pogawędki, to pomaga się oswoić. Niektóre zakłady pracy dofinansowują lub nawet organizują naukę języka dla specjalistów.

 

Dodatkowo polecam angielskiego YouTube oglądać, czytać artykuły prasowe itp.

Czy polecisz przed rozpoczęciem lekcji z nativem nauczenie się jakiegos zasobu słów? Jezyka nie praktykowalem przez moze 2 lata. W tym czasie nabywalem zupelnie inna wiedze i nie ukrywam, ze troche mi sie zapomnialo 

[J. Horsie]

@Peter Quinn

Niemieckiego staram się nie słuchać, bo mi się ten język nie podoba. Uczyłem się go przez 3 lata, ale poszło jak krew w piach.

 

Tak na szybko co znalazłem:

Radio Br24 Munich:

http://radio.garden/listen/b5-aktuell/AryVGy2A

 

 

Ogólnie to szukaj stacji z profilem nadawania news/talk.

Całkiem fajna strona:

https://online-radio.eu/country/Germany

 

 

 

 

[OdważnyZdobywca]

Słyszałem o platformie Preply - ty uczysz kogoś polskiego, ktoś uczy cię w zamian angielskiego (lub dowolnego innego wybranego języka). Podobno są do wyboru nativ speakerzy, lokalsi itd. 

Czytałem "Włam się do mózgu" Radka Kotarskiego - w pół roku nauczył się wylosowanego języka (czyli szwedzkiego) przy pomocy opisanych przez siebie (a wcześniej udowodnionych naukowo) skutecznych metod zapamiętywania w tym języka.

[Ceranthir]

@OdważnyZdobywca mam tą książkę, ale jeszcze jej nie ruszyłem - co o niej sądzisz? próbowałeś metody które są w tej książce przedstawione?

[OdważnyZdobywca]

@Ceranthir Jeszcze nie, niedawno skończyłem. Metody wydają się logiczne, znając język podświadomości. Radek też za każdym razem wspiera się dokładnymi badaniami (można sprawdzić).

Jeśli chcesz oszczędzić czas przejdź bezpośrednio do metod. Jest dużo anegdot - czuć, że to książka popularnonaukowa. Natomiast same metody można streścić na kilkunastu stronach a nawet mniej np: ucz się w różnych miejscach, używaj fiszek, zabawnych skojarzeń czy poczytaj o danym temacie więcej by znać szerszy kontekst (co prowadzi do wiedzy bez szczególnego wysilania się na zapamiętywanie). Książka jest ok, aczkolwiek nie widziałem w niej nic rewolucyjnego. Zebranie i opisanie tego co kiedyś słyszałem. Wszystko w przystępnej formie.

Czy można używając tego co Koterski opisuje nauczyć się dużo szybciej języka? Obstawiałbym, że tak. Jednocześnie nie oczekiwałbym cudów.

Edytowane 2 Października 2021 przez OdważnyZdobywca

[ManOfGod]

Mam dylemat znam angielski B2-C1, pracuje z nim,ale raczej biernie. Od jakiegoś czasu uczę się francuskiego, obecnie poziom B1 I znam podstawy rosyjskiego. Teraz zastanawiam się czy kontynuować ten francuski, bo na razie nie mam prezyzynych planów jak to wykorzystać (mogę kontynuować kurs 3h na tydzień) czy szlifować angielski, który w zasadzie przydaje się wszędzie. Chce też po pracy rozwijać firmę także nie mogę się rozerwać. Szkoda mi robić przerwy, bo język się uwstecznia.