Dziewczyna z lekką nadwagą

[Wolverine1993]

Witam, ostatnio dość przypadkowo poznałem dziewczynę, bardzo sympatyczna, fajnie się rozmawia, ma fajną i sympatyczna twarz.

Niestety ma lekką nadwagę nie że jest jakoś spasiona no ale na tą chwilę nie w moim typie mimo że sam nie jestem teraz w swojej najlepszej formie ( tak wiem hipokryzja). 

 

Z tego co widziałem jej zdjęcia na fb to wcześniej (ok 2 lata temu)  wyglądała dużo lepiej i była w 100% w moim typie.

Z rozmów wynika że parę miesięcy temu rozstała się z facetem, ma jakieś problemy z hormonami, więc możliwe że jest w jakimś dołku i dlatego wygląda jak wygląda. 

 

Myślicie że warto dać szansę takiej znajomości i czekać aż trochę zejdzie z wagi i się bardziej spodoba ? Z tego co widzę to jest mną bardzo zainteresowana, bo non stop zagaduje, proponuję spotkania. A ja trochę do tego podchodzę z dystansem, bo nie w głowie mi na tą chwilę związki, ale spotkać się i pogadać zawsze można i nie mówię tu o sexie itp 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[maroon]

Powiedz, że kobieta kończy się na 55kg. 😁

 

Jak już na dzień dobry masz wątpliwości, to później tym bardziej. 

 

A jak pani przez "problemy z hormonami" skoczy do 120kg? 

 

Mniam, mniam? 🤔

 

[Wolverine1993]

2 minuty temu, maroon napisał:

Powiedz, że kobieta kończy się na 55kg. 😁

 

Jak już na dzień dobry masz wątpliwości, to później tym bardziej. 

 

A jak pani przez "problemy z hormonami" skoczy do 120kg? 

 

Mniam, mniam? 🤔

 

Najlepsza motywacja jest kosz 😆

 

Kiedyś spotkałem się z dwa dziewczyną która też mi się nie podobała z powodu lekkiej nadwagi, a gdy po roku ją spotkałem na siłowni to była mega rakietą 😉

[jankowalski1727]

18 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Witam, ostatnio dość przypadkowo poznałem dziewczynę, bardzo sympatyczna, fajnie się rozmawia, ma fajną i sympatyczna twarz.

Niestety ma lekką nadwagę nie że jest jakoś spasiona no ale na tą chwilę nie w moim typie mimo że sam nie jestem teraz w swojej najlepszej formie ( tak wiem hipokryzja). 

 

Z tego co widziałem jej zdjęcia na fb to wcześniej (ok 2 lata temu)  wyglądała dużo lepiej i była w 100% w moim typie.

Z rozmów wynika że parę miesięcy temu rozstała się z facetem, ma jakieś problemy z hormonami, więc możliwe że jest w jakimś dołku i dlatego wygląda jak wygląda. 

 

Myślicie że warto dać szansę takiej znajomości i czekać aż trochę zejdzie z wagi i się bardziej spodoba ? Z tego co widzę to jest mną bardzo zainteresowana, bo non stop zagaduje, proponuję spotkania. A ja trochę do tego podchodzę z dystansem, bo nie w głowie mi na tą chwilę związki, ale spotkać się i pogadać zawsze można i nie mówię tu o sexie itp 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

The same Bracie, the same... Mam identyczna sytuację....

 

Spotykam się z panną, ładna buzia, wszystko, super charakter, dba o mnie, lata koło mnie, tylko trochę tej nadwagi... 

Nie do końca mogę się przekonać do tego np. podczas pieszczot...

[Kleofas]

18 minut temu, Wolverine1993 napisał:

bardzo sympatyczna, fajnie się rozmawia, ma fajną i sympatyczna twarz.

Możesz kontynuować znajomość i obserwować. Przecież nie musi stać się od razu Twoją partnerką. Jakiś spacer, kawa itp. I tak ona ma szczęście bo w analogicznej sytuacji kobieta nawet nie spojrzała by na faceta, w myśl stosowanej przez nie zasady, że to obciach pojawić się gdziekolwiek publicznie z facetem niższym od siebie, albo gorzej wyglądającym. One nie mają sentymentów.

[thyr]

Klopoty z hormonami 🙃.Powiedz jej ze wyglada jak swinka a za 2 tyg. bedzie w twoim typie.

[Wolverine1993]

3 minuty temu, Kleofas napisał:

Możesz kontynuować znajomość i obserwować. Przecież nie musi stać się od razu Twoją partnerką. Jakiś spacer, kawa itp. I tak ona ma szczęście bo w analogicznej sytuacji kobieta nawet nie spojrzała by na faceta, w myśl stosowanej przez nie zasady, że to obciach pojawić się gdziekolwiek publicznie z facetem niższym od siebie, albo gorzej wyglądającym. One nie mają sentymentów.

Nie raz widziałem i znam przypadki że dziewczyna była z niższym i nie byli oni ani wybitnie przystojni ani bogaci. 

A to że mężczyźni są z natury i statystycznie wyżsi od kobiet to z tego wynika że takich przypadków nie jest dużo ale są i nie ma co generalizowac bo to się serio robi już nudne.

 

A co do tematu to oczywiście że nie musi, ale może zaproponować jej wspólne treningi na siłowni, bo sam mam taki zamiar 😁

 

 

Teraz, thyr napisał:

Klopoty z hormonami 🙃.Powiedz jej ze wyglada jak swinka a za 2 tyg. bedzie w twoim typie.

Uwierz że to nie to nie jest takie proste jak ci się wydaję. Mój kumpel ma też probnemy i bardzo często ma wahania wagi i jednego roku może ważyć 110 kilo a następnego 80 nie trenując ani nie trzymając diety.

18 minut temu, jankowalski1727 napisał:

The same Bracie, the same... Mam identyczna sytuację....

 

Spotykam się z panną, ładna buzia, wszystko, super charakter, dba o mnie, lata koło mnie, tylko trochę tej nadwagi... 

Nie do końca mogę się przekonać do tego np. podczas pieszczot...

Przynajmniej ma czym oddychać 😆

[Yolo]

7 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Uwierz że to nie to nie jest takie proste jak ci się wydaję.

 

Eee tam.

 

W połowie posiłku zabierz jej talerz sprzed nosa i powiedz ze słodkim usmiechem;

- kochanie, Ty już skończyłaś. 

 

Myślę że powinna zrozumieć tę delikatną i zawoalowaną aluzję. 

[jankowalski1727]

11 minut temu, Wolverine1993 napisał:

Nie raz widziałem i znam przypadki że dziewczyna była z niższym i nie byli oni ani wybitnie przystojni ani bogaci. 

A to że mężczyźni są z natury i statystycznie wyżsi od kobiet to z tego wynika że takich przypadków nie jest dużo ale są i nie ma co generalizowac bo to się serio robi już nudne.

 

A co do tematu to oczywiście że nie musi, ale może zaproponować jej wspólne treningi na siłowni, bo sam mam taki zamiar 😁

 

 

Uwierz że to nie to nie jest takie proste jak ci się wydaję. Mój kumpel ma też probnemy i bardzo często ma wahania wagi i jednego roku może ważyć 110 kilo a następnego 80 nie trenując ani nie trzymając diety.

Przynajmniej ma czym oddychać 😆

No ma, cycuszek jest sążny, nie ma co gadać

 

Tzn to nie jest jakaś duża nadwaga, ale tak 5-8 kg jakby zeszła to byłoby idealnie dla mnie

[Montella26]

Miałem tak. Nie potrafiłem się przekonać. I tyle. Pamiętam, że przychodzę na spotkanie. I odrazu w ciągu 1 czy 2 sekund podjąłem decyzję. 3 razy nie. Po prostu była za gruba. I też miała jakieś problemy. 

Najlepsza była moja ex, która podczas związku spasła się 10 kg. Dzień po dniu. I tak dalej i tak dalej. I człowiek się nawet nie zorientował. Patrzy a tu jakas ulana baba mu siedzi na krześle. 

Pozatym prawda jest tskab, że gdyby naprawdę ci się podobała. Nie byłoby tego tematu. Tylko zaproponowałbyś jej wspólne bieganie. Jak jest inteligenta to by podłapała. 

Gdybyś Ty był dla niej za bardzo ulany, lub by jej coś nie pasowało. To odrazu byłoby next. 

Edytowane 2 Października 2021 przez Montella26

[Monsieur]

Teraz, jankowalski1727 napisał:

Tzn to nie jest jakaś duża nadwaga, ale tak 5-8 kg jakby zeszła to byłoby idealnie dla mnie

No to mówimy o dwóch miesiącach celowanego chudnięcia. 

 

Wytrzymasz tyle? 😉

[jankowalski1727]

Teraz, Monsieur napisał:

No to mówimy o dwóch miesiącach celowanego chudnięcia. 

 

Wytrzymasz tyle? 😉

Nie no pewnie, że wytrzymam, tylko to jest taki asportowy totalnie egzemplarz, że głowa mała

 

[Baca1980]

37 minut temu, Wolverine1993 napisał:

A ja trochę do tego podchodzę z dystansem, bo nie w głowie mi na tą chwilę związki, ale spotkać się i pogadać zawsze można i nie mówię tu o sexie itp 

 

Do chwilowego chędożenia "pusie" są fajne. Bardziej się starają i pozwalają na więcej. No i ten "hiszpan".

 

Co do LTR. To bez względu jak obecnie wygląda/zachowuje się kobieta. To zawsze należy zapoznać się z jej matką Bo taką w przyszłości będzie nasza kobieta. Zarówno fizycznie jak i psychicznie.

[Wolverine1993]

1 minutę temu, jankowalski1727 napisał:

Nie no pewnie, że wytrzymam, tylko to jest taki asportowy totalnie egzemplarz, że głowa mała

 

To na siłkę ciągnij, a jak nie będzie chciała to niech to będzie jedyne miejsce gdzie się będziecie widywać 😆

[jankowalski1727]

4 minuty temu, Wolverine1993 napisał:

To na siłkę ciągnij, a jak nie będzie chciała to niech to będzie jedyne miejsce gdzie się będziecie widywać 😆

Postaram się, ale nie da rady  pożyjemy, zobaczymy

[Baca1980]

9 minut temu, Wolverine1993 napisał:

To na siłkę ciągnij, a jak nie będzie chciała to niech to będzie jedyne miejsce gdzie się będziecie widywać 😆

 

Jak długo chodzi kobieta na siłownie? Do czasu aż znajdzie faceta .

99% kobiet lubi głównie leżeć i pachnieć :). Zresztą ich "pasje" często korelują z pasją faceta który jej się podoba. Jedna z moich ex chętnie chodziła ze mną po górach.  Po rozstaniu ze mną poznała pasjonata aut. Więc jej nowym hobby stała się motoryzacja :).

 

Edytowane 2 Października 2021 przez Baca1980

[deleteduser116]

Godzinę temu, Wolverine1993 napisał:

Z rozmów wynika że parę miesięcy temu rozstała się z facetem, ma jakieś problemy z hormonami, więc możliwe że jest w jakimś dołku i dlatego wygląda jak wygląda. 

 

Myślicie że warto dać szansę takiej znajomości i czekać aż trochę zejdzie z wagi i się bardziej spodoba ?

 

Zawsze warto coś zrobić i się przekonać co będzie dalej. Może skończyć się tym, że znajdziesz laskę, z którą będziesz biegał półmaratony za 3 lata. Życie bywa przewrotne.

Może być też tak, że zejdzie z wagi, a wróci rycerz pierwszy. Ale półmaratonów nikt Ci już nie odbierze.

Go for it!

 

 

[jankowalski1727]

20 minut temu, Baca1980 napisał:

 

Jak długo chodzi kobieta na siłownie? Do czasu aż znajdzie faceta .

99% kobiet lubi głównie leżeć i pachnieć :). Zresztą ich "pasje" często korelują z pasją faceta który jej się podoba. Jedna z moich ex chętnie chodziła ze mną po górach.  Po rozstaniu ze mną poznała pasjonata aut. Więc jej nowym hobby stała się motoryzacja :).

 

Warto dodać, że jak kobieta rwie danego faceta, chce mu się przypodobać, to zaczyna się interesować tym, co on.

 

Mnie kiedyś podrywała (jedna z niewielu sytuacji;) kobieta (zajęta... bez komentarza) i "nagle" zaczęła chodzić na siłownię, o czym często wtrącała w rozmowach plus jakieś porady treningowe ode mnie etc., to było ewidentne

[RealLife]

Z wiekiem niektórym panom, w tym mi, podobają się raczej grubsze niż chudsze. Ale jak byłem młody -20+ to nadwagi nie akceptowałem zupełnie. Poprostu skreślone były u mnie na samym starcie tak jak panie skreślają poniżej 185. 

1 hour ago, jankowalski1727 said:

Nie no pewnie, że wytrzymam, tylko to jest taki asportowy totalnie egzemplarz, że głowa mała

 

Aby schudnąć 5-8kg to nie trzeba żadnego sportu. Można na kanapie siedzieć. Wystarczy że będzie jadła a stałych porach 5 posiłków dziennie i trzymała się z 1600 kcal, czyli ile tam potrzebuje i piła 2l wody dziennie. 

[RENGERS]

Sprawa jest ekstremalnie prosta.

 

Jeżeli nie masz dostępu do szczupłej, atrakcyjnej kobiety, to kochasz się z grubszymi i mniej atrakcyjnymi, często wmawiając sobie, że jej deficyty na urodzie przekładają się na jakieś zalety.

 

Nie ma tak.

 

Wszelkie racjonalizacje pt." Grube są lepsze w łóżku" są śmieszne.

 

Osobiście w swoim życiu tylko raz kochałem się z grubszą dziewczyną, był to seks marny, ponieważ, pewnych rzeczy z grubą nie przeskoczysz, choćby nie wiem jak się starała, a nie przeskoczysz takich rzeczy jak : ciężar, mała poręczność, smród, zazwyczaj problemy z szerokością pochwy, słaba kondycja, ogólne obrzydzenie z którym walczysz, seks z osobą chorą psychicznie ( otyłość jest chorobą psychiczną)

 

 

Dla szanującego się, zadbanego mężczyzny  na poziomie, jest to upokarzające i żałosne.

 

Radzę rzucić grubą i znaleźć normalną - szczupłą.

 

Fantastycznego dnia wszystkim!

 

 

 

 

 

 

[antyrefleks]

daj jej do zrozumienia ze wolisz chudsze i jesli jest toba serio zainteresowana, to za chwile bedzie szczuplutenka. Tez bylem w relacji z taka jedna, byla zdeczka przy kosci. Spuscilem ja na drzewo i zrzucila lacznie przeze mnie z 10kg xD w miedzyczasie w trakcie relacji gubila kg i zgubila ich jakies 5 z tego co mi mowila. Dla mnie jednak miala tyle red flags ze zrzucenie nic jej nie dalo, next! Ale była podjarana, zwlaszcza kiedy zobaczyła moj kwadrat, ha ha byscie Panowie widzieli jej reakcje jak zaczalem gadac o intercyzie z "przyszla partnerka" to bylo przepiekne, okrutny jestem, ale one chyba tez?  

 

@RENGERS ujął to idealnie. Własnie to jest to: facet zadbany - no nie przekona się, nie ma opcji. Urwa spodziewaj się obrzydzenia po takiej relacji, serio...

 

Stoje na stanowisku, ze do panny trzeba czuc ogien. Panowie od tego one sa, one maja ta swiadomosc skoro tym manipuluja... No to sorry  

Edytowane 2 Października 2021 przez antyrefleks

[cst9191]

1 godzinę temu, Wolverine1993 napisał:

ma jakieś problemy z hormonami,

Ta jasne

 

Pani wjechała na wagową autostradę i dopiero nabiera rozpędu.

 

[Wolverine1993]

3 minuty temu, RENGERS napisał:

Sprawa jest ekstremalnie prosta.

 

Jeżeli nie masz dostępu do szczupłej, atrakcyjnej kobiety, to kochasz się z grubszymi i mniej atrakcyjnymi, często wmawiając sobie, że jej deficyty na urodzie przekładają się na jakieś zalety.

 

Nie ma tak.

 

Wszelkie racjonalizacje pt." Grube są lepsze w łóżku" są śmieszne.

 

Osobiście w swoim życiu tylko raz kochałem się z grubszą dziewczyną, był to seks marny, ponieważ, pewnych rzeczy z grubą nie przeskoczysz, choćby nie wiem jak się starała, a nie przeskoczysz takich rzeczy jak : ciężar, mała poręczność, smród, zazwyczaj problemy z szerokością pochwy, słaba kondycja, ogólne obrzydzenie z którym walczysz, seks z osobą chorą psychicznie ( otyłość jest chorobą psychiczną)

 

 

Dla szanującego się, zadbanego mężczyzny  na poziomie, jest to upokarzające i żałosne.

 

Radzę rzucić grubą i znaleźć normalną - szczupłą.

 

Fantastycznego dnia wszystkim!

 

 

 

 

 

 

Weź człowieku nie wypowiadaj się więcej w moich tematach. Możesz to dla mnie zrobić? 

 

Internetowy alfa ruchacz który chwali się swoimi podbojami na forum dla inceli, gdybyś był w rzeczywistości taki dobry jak o sobie mówisz to nawet byś nie miał pojęcia o istnieniu takiego forum, a co dopiero o potrzebie chwalenia się co to nie ja 😆

[antyrefleks]

Forum dla inceli? 🤪🙄 What the helll

[jankowalski1727]

16 minut temu, cst9191 napisał:

Ta jasne

 

Pani wjechała na wagową autostradę i dopiero nabiera rozpędu.

 

Bzziuuuuuuuum i cyk piąteczką i na wadze 110 kg i obwsiłe suty