Skocz do zawartości

Jesienna chandra, kogo dopadnie na tego.. bęc!


Quo Vadis?

Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś już łapie jakieś gorsze samopoczucie związane z naszą polską, piękną jesienią? :D

A może ktoś był na tyle przewidujący, że za wczasu podjął jakieś kroki, żeby zminimalizować te odczucia :)

Z czasem, nabieram coraz większego przekonania do tego, że na ten okres roku należało by wyjechać gdzieś w ciepłe kraje.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesień w Polsce i tak jest całkiem fajna. Poza tym oczekuje się wtedy na Boże Narodzenie i Nowy Rok. Chujoza zaczyna się się pod koniec stycznia, kiedy długo nie ma słońca, zima oznacza deszcz ze śniegiem, i okazuje się, że nowy rok nie będzie lepszy od poprzedniego. Według mnie najgorsza pora roku w Polsce to wiosna z syfem na ulicach i objawiającymi się ze stopniałego śniegu psimi gównami. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polska pogoda jest nie najgorsza. W weekend wróciłem z parodniowego pobytu nad Morzem Śródziemnym, a tam dzień za dniem taki sam, słońce napierdziela bez przerwy od świtu do zmierzchu. Zdeczka męczące to jest po jakimś czasie. Za to ciemno robi się szybko momentalnie, brak takiej przejściowej szarówy. 

U nas każdy dzień może być inny pogodowo, a tam najwyżej parę chmurek się pokazuje. Jak tam jest tak top gorąco to tam musisz kombinować z klimą, moczeniem się w basenie albo lód do driniów wyprodukować. A przy naszym swojskim zimnie, to zapodajesz herbatkę, łyskacza, dorzucasz drew w kominku, bierzesz kota na kolana ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, manygguh napisał:

Jaki suplement bierzesz? E sensie nazwa firmy? 

Navigator, NOW, Podkowa. Ten ostatni jest z polskiej firmy suplumentów dla... koni. Ale normy mają dużo bardziej rygorystyczne i dużo czystszy skład niż chłam z aptek. Cena też bardzo spoko. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Szczery Człowiek said:

Navigator, NOW, Podkowa. Ten ostatni jest z polskiej firmy suplumentów dla... koni. Ale normy mają dużo bardziej rygorystyczne i dużo czystszy skład niż chłam z aptek. Cena też bardzo spoko. 

A bierzesz samą d3 czy razem z k2? Bo widzę, że novator i now to mają głównie samo d3, a k2 jest jednak potrzebna. A ta Podkowa,to dla koni jest właśnie. To jak, człowiek i koń mogą brać to samo? 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, manygguh napisał:

A bierzesz samą d3 czy razem z k2? Bo widzę, że novator i now to mają głównie samo d3, a k2 jest jednak potrzebna. A ta Podkowa,to dla koni jest właśnie. To jak, człowiek i koń mogą brać to samo? 😁

Masa ludzi bierze suplementy od Podkowy, mi też polecono na jednej z grup. Z tego forum z tego co pamietam @mac od nich kupuje. Skład jest nawet lepszy niż te w aptece, ponieważ normy dla zwierząt są w polskim prawie bardziej rygorystyczne niż w preparatach dla ludzi gdzie są niebezpieczne związki takie jak chociażby dwutlenek tytanu.

 

Biore D3 + K2, ADEK, Omega 3 i inne :)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Szczery Człowiek bardzo ciekawy temat poruszyłeś. Zwierzęta usypia się podobnym preparatem, który występuje w szwajcarskiej, jeden z najlepszych klinik uśmiercających ludzi na życzenie po konsultacjach psychologicznych i tak dalej. Zwierzęta się usypia w bezbolesny sposób, stosunkowo tanio, natomiast my musimy radzić sobie wyjazdem za grube pieniądze, jeszcze całe szczęście dostępnym w cywilizowanym kraju. Zwierzęta traktuje się z większym szacunkiem przy leczeniu niż ludzi. Mi nawet przez głowę przeszło, że może powinienem karmy jakieś wpierdalać na sucho, bo mają może lepszy skład, ale musiałbym to poddać głębszej analizie 😆 Mi w sklepie spożywczym kurwa nic nie smakuje. W ostatnim roku najwięcej schudłem ever, bo niczego nie jem. Ani słodyczy, ani czipsów nie dotykam, ani piwa, zero alkoholu, po prostu kurwa nic. Wiele miesięcy przejechałem na cateringu, ale też się spierdolił jakościowo i zrezygnowałem. Teraz szukam znowu czegoś nowego.

 

Jeszcze wam napiszę relację z wpierdalania karmy dla psów, bo pewnie lepsza w smaku od ludzkich wyrobów MOM xD Na 100% lepsza kurwa xD

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, mac napisał:

napiszę relację z wpierdalania karmy dla psów

Po obejrzeniu reklamy żarcia, może nie dla psów ale innych czworonogów mam ochotę zostać jebanym futrzakiem, którego głaszczą, pieszczą i dają mu do żarcia znakomite Gourmet.. 😆

 

6 minut temu, MaxMen napisał:

jesienne chandry?

Nie dotarłem jeszcze do etapu, gdzie ból w krzyżu czy stawach zwiastuje zmiane pogody/ciśnienia ale takie zmiany pogody, tak odczuwam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Po obejrzeniu reklamy żarcia, może nie dla psów ale innych czworonogów mam ochotę zostać jebanym futrzakiem, którego głaszczą, pieszczą i dają mu do żarcia znakomite Gourmet.. 😆

Mamy takie czasy, że w momencie jedzenia karmy utożsamisz się z psem, a później wrócisz do ludzkiej postaci. Srogo się nawpierdalasz ze smakiem, a później bez wyrzutów wrócisz do swoich spraw ludzkich. Wspaniałe. Hmm, czyżby nadszedł czas na karmy? Albo te lewaczki, co szczekają na ludzi? One to uprawiają. To czemu my nie możemy? :D

 

Mam dobrą i złą wiadomość.

 

Zacznij od złej.

 

Wpierdalam karmę dla psów.

A dobra?

Smakuje mi xD

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.