Skocz do zawartości

Prowokacje na wschodniej granicy - w co gra Łukaszenka?


Peter Quinn

Rekomendowane odpowiedzi

33 minuty temu, RabarbaR napisał:

Świętej pamięci generał Sławomir Petelicki.

Pierwszy dowódca jednostek specjalnych GROM.

 

No i z pewnością ,nie popełnił on samobójstwa!!!

 

 

Znalezione w internetach, kto chce niech sobie przeczyta:

 

Cytat

Poniżej dramatyczny list założyciela GROM-u do Donalda Tuska z 22 kwietnia 2010, w którym generał przedstawił punkty, jakie należy wypełnić, aby uratować polskie siły zbrojne i system antykryzysowy państwa.

LIST OTWARTY

DO PREMIERA DONALDA TUSKA

Panie Premierze!


Zakończyła się Żałoba Narodowa po największej Tragedii w historii powojennej Polski. W wyniku karygodnych zaniedbań, niekompetencji i arogancji staliśmy się jedynym na świecie krajem, który w jednym momencie stracił całe Dowództwo Wojska, ze Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych Prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej na czele. Apeluję do Pana o podjęcie radykalnych kroków mających na celu ratowanie Polskich Sił Zbrojnych i systemu antykryzysowego Państwa.

W trybie pilnym należy:
1. Rozwiązać Wojskową Prokuraturę i powierzyć prowadzone przez nią sprawy Prokuraturze Cywilnej. Będzie to zgodne z wcześniejszymi wnioskami Prawa i Sprawiedliwości popartymi przez Platformę Obywatelską, których orędownikami byli między innymi Świętej Pamięci Poseł Zbigniew Wassermann i Generał Franciszek Gągor.

2. Ustanowić pełnomocnika Rządu d/s ratowania naszych Sił Zbrojnych i powołać na to stanowisko generała dywizji Waldemara Skrzypczaka (byłego dowódcę Wojsk Lądowych, który miał odwagę głośno mówić o zaniedbaniach w MON), cieszącego się ogromnym autorytetem w Wojsku Polskim.
3. Odwołać Ministra Obrony Narodowej i do czasu wybrania Prezydenta powierzyć kierowanie Resortem przewodniczącemu Ko-misji Obrony Senatu Maciejowi Grubskiemu z Platformy Obywatelskiej, który broniąc żołnierzy z Nangar Khel wykazał się zaangażowaniem i dobrą znajomością problematyki wojskowej. Ministerstwem Obrony może skutecznie kierować tylko osoba nie związana z panującymi tam od lat „betonowymi układami”.

4. Przywrócić na stanowisko Szefa Rządowego Centrum Antykryzysowego doktora Przemysława Gułę.

Ponad rok temu w obecności byłego wiceprezesa Narodowego Banku Polskiego, profesora Krzysztofa Rybińskiego, przekazałem ministrowi Michałowi Boniemu notatkę na temat karygodnych zaniedbań w Ministerstwie Obrony Narodowej. Zdecydowałem się na to, gdyż Bogdan Klich wysłuchiwał moich rad popartych ekspertyzami specjalistów polskich i amerykańskich, a następnie postępował wbrew logice!

Wszyscy Polacy widzieli tragiczną katastrofę wojskowego samo-lotu CASA C-295M, w której zginęło dwudziestu znakomitych lotników. Tłumaczyłem Ministrowi Klichowi, dlaczego tak się stało, prezentując mu procedury NATO. Minister zapewniał, że wyciągnie z tego wnioski. Nie wyciągnął! Nastąpiła katastrofa wojskowego samolotu BRYZA, w której zginęła cała załoga. Była jeszcze katastrofa wojskowego śmigłowca Mi-24. Pytałem publicznie B. Klicha, ilu jeszcze dzielnych żołnierzy musi zginąć, żeby zaczął konieczne reformy w Wojsku? W sierpniu 2009 roku bohaterską śmiercią zginał kapitan Daniel Ambroziński, którego patrol w Afganistanie Talibowie ostrzeliwali przez sześć godzin, a nasze Lotnictwo nie mogło tam dole-cieć, bo miało za słabe silniki (MI24). Co więcej, jak już doleciało – było nieuzbrojone (Mi-17). Minister Klich zapewniał wtedy publicznie, że w trybie nadzwyczajnym dostarczy do Afganistanu odpowiedni sprzęt. Nie zrealizował tych obietnic, za to wodował uroczyście kadłub Korwety Gawron (który kosztował ponad mi-liard sto milionów złotych), komunikując zdumionym uczestnikom uroczystości, że na tym kończy się program budowy tak potrzebnego Marynarce Wojennej okrętu, gdyż nie ma środków na jego dokończenie.
W ubiegłym roku Bogdan Klich mówił, że robi coś, co nikomu dotąd się nie udało – leasinguje od LOT-u nowoczesne samoloty dla VIP, w miejsce awaryjnego sprzętu z poprzedniej epoki. Teraz twierdzi, że to się nie udało, bo przeszkadzali posłowie.

Gdy Bogdan Klich leciał dwukrotnie do Afganistanu, w niepotrzebną PR-owską podróż, wyleasingował dla siebie Boeinga Rumuńskich Linii Lotniczych za 150 tys. zł. Dodać należy, że za boeingiem leciał wojskowy samolot CASA, który dla Ministra Klicha była za mało wygodny. Dlaczego Minister Obrony Narodowej nie zdecydował się na leasing nowoczesnego samolotu dla tak ważnej delegacji państwowej, do składu której zatwierdził podsekretarza stanu w MON, szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego i dowódców wszystkich rodzajów wojsk. Jak można było umieścić kluczowe dla bezpieczeństwa Państwa osoby w jednym samolocie z poprzedniej epoki i wysłać ten samolot w czasie mgły na polowe lotnisko, bez wyznaczenia z góry zapasowego wariantu lądowania i scenariusza pozwalającego na przesuniecie terminu uroczystości.
Tłumaczyłem B. Klichowi kilkakrotnie, co to jest nowoczesne zarządzanie ryzykiem, którego od 1990 roku uczyli nas Amerykanie. Przekonywałem, że nowoczesne samoloty pasażerskie są niezbędne nie tylko do przewozu VIP, ale dla ratowania Obywateli Polskich, gdy znajdą się na zagrożonych terenach. Teraz Minister Obrony twierdzi, że nie było pieniędzy na te samoloty, a jednocześnie wydawał dużo więcej na sprzęt, który okazał się nieprzydatny, że wspomnę tylko bezzałogowe Orbitery za 110 mln USD.

W maju 2009 roku Sejm RP powołał podkomisję do zbadania za-niedbań w Lotnictwie Wojskowym RP. Jej ekspert, znakomity pilot Major Arkadiusz Szczęsny napisał: „ Świadome narażanie przez MON naszych Żołnierzy na niebezpieczeństwo utraty życia jest niedopuszczalnym łamaniem prawa”!
Gdy Major Szczęsny poprosił podkomisję o przekazanie sprawy Prokuraturze, został odwołany z funkcji eksperta.
Jeden z najdzielniejszych komandosów GROMU, ranny w walce z terrorystami i odznaczony Krzyżem Zasługi za dzielność, napi-sał do mnie po katastrofie: „Czymże jest narażenie bezpieczeństwa Państwa, jak nie sabotażem. A kto tego nie rozumie, popełnia grzech zdrady!”.

Reakcja Ministra Obrony Narodowej na tragiczną katastrofę, polegająca na chwaleniu się wzorowymi procedurami w Wojsku, którymi może on się podzielić z innymi resortami, wywołała zapytania ze strony moich wojskowych kolegów ze Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, którzy nie zrozumieli o co ministrowi chodzi.
Mijają się z prawdą zapewnienia, że w Wojsku jest wszystko w porządku bo zastępcy płynnie przejęli dowodzenie. Podobnie jest w Centrum Antykryzysowym Rządu. W nawale obowiązków mógł Pan nie zauważyć, że po odwołaniu doktora Przemysława Guły ze stanowiska Szefa Rządowego Centrum Antykryzysowego, na znak protestu odeszło dziesięciu najlepszych specjalistów od zarządzania Państwem w sytuacjach nadzwyczajnych.

Jestem Panu bardzo wdzięczny, za uratowanie Narodowej Jednostki Operacji Specjalnych GROM, która przez trzy miesiące pozostawała bez dowódcy i miała być „wdeptana w ziemię” przez „MON-owski beton”. Proszę, aby postąpił Pan podobnie w obec-nej tragicznej sytuacji Lotnictwa Wojskowego, Marynarki Wojennej i Wojsk Lądowych.
Sugerowane na początku listu rozwiązania inicjujące niezbędne reformy konsultowałem z wybitnymi polskimi i amerykańskimi specjalistami od zarządzania ryzykiem i ochrony infrastruktury krytycznej Państwa.
Jestem Naszą Tragedią tak przybity, że mimo licznych zaproszeń, nie będę na razie występował w mediach. Życzę, żeby nie zmarnował Pan Premier szansy zbudowania na wzór GROMU nowoczesnego Polskiego Wojska i systemu antykryzysowego Naszego Kraju.

Czołem,
generał Sławomir Petelicki

 

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skończył się układ po Jałtanski więc USA realizuje doktrynę Brzezińskiego czyli musi zaatakować Rosję pokonać ją, później się pogodzić i zaatakować razem z nimi Chiny. Zrobią to przy użyciu fałszywej flagi czyli jak zwykle do tego najlepiej się nadają Polacy,

z drugiej strony Rosja będzie walczyć Białorusinami. Kończą się żarty a zaczyna robić się nieciekawie. Za długo w Europie był pokój, napływ imigrantow też nie jest przypadkowy do tego jak na razie wojna hybrydowa, która może przerodzić się w coś poważnego. Od jakiegoś czasu są masowe powołania do wojska na ćwiczenia, nawet 60+ mężczyzn po drugiej stronie to samo się dzieje. 

Strzały w kierunku Żołnierzy nawet ze ślepej amunicji mogą być pretekstem i prowokacja do rozpoczęcia konfliktu. 

Najlepsze jest to, że na pierwszy ogień rzuca tych młodych bukatów po 18 lat wypełnionych testosteronem i spranymi mózgami propaganda. 

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

A w co ma grać? W to co mu każą. 

Polska podkłada świnie Łukaszence, robi to samo, odwdzięcza się, po co ta rezolucja Polska stosowała, jak zatrzymali tego opozycjonistę w samolocie, jak zatrzymali samolot, podobne rzeczy robili przecież Czesi, i nikt nie protestował.

6 godzin temu, PyrMen napisał:

Polska to słabeusz

Rosja inwestuje w drony, rakiety, broń nowej generacji Polska w haubice, armaty , czołgi, jak puszczą rakietę, wyślą drona to z czego będą do niej strzelać ? Z armatohaubicy czy rakiety patriot wartej 2 mln dolarów jedna.

6 godzin temu, trop napisał:

Putin to Polskę ma w chuju. Do niczego mu nie potrzebna. 

Racja, tym bardziej, ze Chiny, Turcja w regionie coraz mocniej sobie pogrywają.

24 minuty temu, Iceman84PL napisał:

doktrynę Brzezińskiego

Doktryna Brzezińskiego ? Podeślij proszę jakieś info o tym.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, trop napisał:

Dokładnie to miałem na myśli 🙂Brawo 👏

Ja bym się tak nie cieszył, jak będą mieli w tym interes, to Ruscy zrobią nam wojnę hybrydową, tak jak na Ukrainie. sojusznicy mogą nas oddać przy pierwszym rozdaniu kart, Polska jako dobra karda oddana przeciwnikowi w ramach innych korzyści np. w Azji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Boromir napisał:

Podeślij proszę jakieś info o tym.

 

Na razie coś takiego znalazłem.

 

Stanisław Koziej BEZPIECZEŃSTWO MIĘDZYNARODOWE cz. III Doktryny i praktyka bezpieczeństwa głównych podmiotów międzynarodowych

 

 

Tutaj można pobrać książkę Plan Gry.

 

Zbigniew Brzezinski Plan Gry.compressed - Pobierz pdf z Docer.pl

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śpijcie spokojnie, nam akurat nic się nie stanie przez punkty I i II poniżej. EU porozumie się z PL tylko trzeba najpierw pomachać lewacką szabelką. Sprawy są mocno rozdmuchane i nawarstwiane w ramach wojny hybrydowej przeciw Europie i na rzecz jej destabilizacji, celem spełnienia punktu III.

 

I. Najważniejszy - Polska jest w czołówce produkcji żywności UE, gdzie Hiszpania i Włochy, będą szły systematycznie przez klimat w dół. Zaraz będziemy na 3. miejscu za Francją i Reichem. Mamy nadprodukcję i gdzieś czytałem, że eksportujemy rocznie już pod 20 mld euro. Abramsy czy F35 jeden chooj, choć sprzęcik fajny - najważniejsze, że każdy lubi opierdzielić polskiego kuraka popijając warmińskim mleczkiem.

 

II. Republiki nadbałtyckie to nowe Prusy Wschodnie Europy. Nasze wyjście to naturalny upadek korytarza suwalskiego i docelowo koniec ich niezależności. Lada moment cała trójka będzie klękała do miecza Wielkiego Kociarza i pikietowała w Bruxeli, żeby Polski nie wywalać, bo jesteśmy najlepszymi Europejczykami.

 

III. Baćka i Ukry nieubłaganie wrócą tam gdzie ich geopolityczne miejsce tj. pod bucior Rusków. Z kimś kto gada innymi literami nie sposób się porozumieć. Myślę, ze można się spodziewać, że EU za spokój dla wschodniej granicy ich ochoczo sprzeda i jeszcze solidny mur a la Berlin West zafunduje. Ewentualnie - podział Ukrów na zachodnich i wschód do Rosji do linii Dniepru. Taki buforek extra byłby dla nas nawet korzystny. Natomiast przejęcie oficjalnej kontroli nad wschodem byłoby opus magnum Pucia i jest realny przy obecnej sytuacji na Białorusi i w Donbasie. Dalej (w sensie do nas/przez nas) zwyczajnie nie dojdzie bez eskalacji wielkiego konfliktu.

 

 

Do punktu II warto dopisać "przypadkowo teraz objawiającą się" inwestycję Orlenu za 600 mln € w Możejki, która to rafineria płaci podatków na Litwie za pół dużej bańki € rocznie. A mogliby zamknąć... ;)

 

https://biznesalert.pl/pkn-orlen-rozbuduje-rafinerie-mozejki-by-zwiekszyc-efektywnosc-przerobu-ropy/

Edytowane przez Exar
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2021 o 15:06, Templariusz napisał:

czy, działają mechanizmy NATO. 

Wiadomo, ze nie będą działać. Tu nie trzeba nic sprawdzać. Nikt się nie będzie o Warszawę z Rosją kłócił... z drugiej strony jak by tak dali D to w ogóle im się to wszystko sypnie. Chociaż pewnie i tak o tym wiedzą, i ten pakt to sobie jest póki nikt go nie sprawdzi. Bo przecież nikt tego nigdy nie weryfikował. W Europie/USA nie było wojny od kilkudziesięciu lat.

 

Co innego konflikty proxy, jak np. w Libii i tam to się Rosjanie z Turkami, a raczej "najemnicy", co prawda w stylu "chińskich ochotników", udzielali po przeciwnych stronach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/8/2021 at 5:46 PM, Kespert said:
On 10/8/2021 at 2:48 PM, Peter Quinn said:

Białoruscy pogranicznicy symulują także m.in. rzucanie granatów na polską stronę czy oddają tzw. puste strzały w kierunku Polaków.

Gdyby istniał choć jeden udowadniający to film, to TVP pokazywałaby go na okrągło.

Mamy tak nieprawdopodobną repetę ze stylu zarządzania komuny, że co dojrzalsi pewnie oczy przecierają ze zdumienia po każdej pobudce, czy to aby nadal nie sen. I jeśli już zapomnieli sposobu w jaki należy dekodować "wiadomości" którymi system się dzieli z jedwabnikiem i rzeczywistość w którą ma wierzyć, to pora błyskawicznie sobie je odświeżyć a młodych nauczyć. Nauczyć sztuczek, które przecież rządzący znają od kolebki, bo pierwsze szlify polityczne, odbierali od Kiszczaków i Jaruzeli. Normalnie tylko czekać na puste półki i ocet. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2021 o 20:06, Mosze Black napisał:

A jaki generał dokładniej? W jakim okresie? 

Kilka lat temu na placu z okazji II wojny światowej czy coś takiego też nie jestem pewien i wystąpił tam starszy Pan i on mówił i te słowa padły od niego nie pamiętam już dokładnie ale wiedział możliwe, że o to chodziło jeśli by połączyć kropki. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/8/2021 at 8:53 PM, cst9191 said:

A kto tego nie rozumie, popełnia grzech zdrady!

Świadomie, a nawet z przyjemnością - nie tylko z pełnym zrozumieniem. Władze od '45 przecież zawsze działają dla dobra narodu. Jakiegoś, któregoś.

On 10/8/2021 at 8:53 PM, cst9191 said:

mimo licznych zaproszeń, nie będę na razie występował w mediach

Groźby == seryjny samobójca.

On 10/8/2021 at 11:19 PM, Boromir said:

jak będą mieli w tym interes, to Ruscy zrobią nam wojnę hybrydową, tak jak na Ukrainie

Rosja będzie walczyć do ostatniego Białorusina, NATO - do ostatniego Polaka.

On 10/9/2021 at 1:45 PM, Exar said:

Polska jest w czołówce produkcji żywności UE

Przy potrzebie "wielkiego resetu", czy "walce ze zmianami klimatycznymi" wzorowanej na Hołodomorze, nie czyni nas to bezpiecznymi - a celem priorytetowym. Stanowi za to dobrą kartę przetargową przy kontaktach z grupami mogącymi tej żywności potrzebować - bardziej...

On 10/9/2021 at 1:45 PM, Exar said:

Lada moment cała trójka

Nie wiem jak Litwa czy Łotwa, ale Estonia jest na razie tak zaczadzona wpływami, że prędzej wyśle wszystkich swych obywateli na śmierć, niż sprzeciwi się "dyrektywom".

On 10/9/2021 at 1:45 PM, Exar said:

można się spodziewać, że EU za spokój dla wschodniej granicy ich ochoczo sprzeda

Białoruś jak najbardziej, ale wschodnia Ukraina to inna para kaloszy. Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja. Gdyby USA otwarcie wspomogły "demo(k)rację" to Rosja wystąpiłaby otwarcie z obroną "Republiki Donbasu". Ktoś powiedział podbijam i wyciągnął walizki dolarów i snajperów, ale oponent wyciągnął zielone ludziki i odparł "sprawdzam". Tam przecież statki USA i FR urządziły sobie "niezaplanowane ćwiczenia"... ładny eufemizm na pokaz "a jakbyśmy chcieli, to wyglądałoby to tak".

On 10/9/2021 at 8:32 PM, Boromir said:

zamiast tego F-18 czy F-22 byłby lepszym rozwiązaniem

Kilka milionów kałachów rozproszonych po każdym domu czy mieszkaniu. Ale żadna "władza" na takie coś się nie zgodzi; dlaczego - wnioski można wyciągnąć samemu.

On 10/10/2021 at 7:46 AM, Rnext said:

sposobu w jaki należy dekodować "wiadomości" którymi system się dzieli z jedwabnikiem

skrócenie frontu == wpierdol

nie chcemy ale musimy == zrobimy co chcemy

obiecujemy == zapomnijcie :P

być może okazać się potrzebne w jakimś scenariuszu== zaraz będzie

wspomożemy najuboższych == będzie ich więcej; ponadto nowe podatki dla całej reszty

wspomożemy firmy i prywatną inicjatywę == nowe podatki

wprowadzimy tarczę ochronną == na niej polegniecie

stan gospodarki stabilizuje się == pip, pip, biiiiiiiiiiiiiiiiii...

jest dobrze a będzie lepiej == nam

jesteśmy prowokowani == ten winien, kto ma korzyść

No i po pierwsze - nie wierzyć w żadne wiadomości, które nie zostały oficjalnie zdementowane. Nie będzie żadnych nowych podatków, wprowadzimy Polskę w epokę dobrobytu, polska wieś jest naszym priorytetem, wszystkim będzie żyło się lepiej, czy "mamy nasz własny plan dla Polski", albo "jak odzyskamy władzę to..." itd...

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minutes ago, Kespert said:

Nie będzie żadnych nowych podatków, wprowadzimy Polskę w epokę dobrobytu, polska wieś jest naszym priorytetem, wszystkim będzie żyło się lepiej, czy "mamy nasz własny plan dla Polski", albo "jak odzyskamy władzę to..." itd...

Ano tak, to pierwsza zasada termodynamiki (politycznej) jedwabnika - wierzymy tylko w to, co zostało oficjalnie zdementowane.

Rząd musi tak kłamać, żeby można się było doszukać w jego słowach prawdy (bo przecież zawsze mówi prawdę), ale znaczenie zawsze jest przewrotne i na niekorzyść jedwabnika. 

 

ps. Pamiętam jakiś wieczór, kiedy mój ojciec wstał sprzed telewizora, poszedł do garażu i spakował do "malucha" wszystkie puste kanistry, po czym pojechał "na CPN" (kartek na paliwo był u nas dostatek, wiwat barter!). Okazało się, że ówczesny (niedo)rzecznik prasowy nazwiskiem Urban (obiegowa xywa "Uszatek", choć niektórzy mówili na niego "ten kartofel") zarzekał się niemal pod przysięgą, że paliwo nie zdrożeje. Tere fere. Nowe ceny pojawiły się nazajutrz. Ale de facto nie zdrożała. Notable i kacykowie mieli nadal za free ;)

 

pps. Tak toto wyglądało w czasach bez smartfonów i kodów QR

tg_Kartki_2.jpg

 

ppps. Kartki oczywiście były wprowadzane "na dwa tygodnie" a te na paliwo były dekadę, do '89. Tak jak tymczasowa podwyżka VAT do 23% na trzy lata z 2010 r. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2021 o 20:32, Boromir napisał:

Złom, kompletnie nieprzydatny dla polski,  zamiast tego F-18 czy F-22 byłby lepszym rozwiązaniem. dodatkowo uzależniony od aparatury z USA

Te ogromne pieniądze można by równie dobrze wydać na modernizację MiG-29. Nowe, lepsze silniki, nowy osprzęt i uzbrojenie - i właściwie mamy samolot 'up to date'. Tak się robi np. z Mi-8, które pomimo niemal niezmienionej skorupy, nie odstają od innych maszyn tej samej klasy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.