Skocz do zawartości

Czy studia z kosmetologii mają sens?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Forumowicze i  Forumowiczki:)

 

 

Ostatnio widziałem się ze swoją znajomą i mi mówiła już po drugim roku studiów, moja młodsza kuzynka ma w planach pójście na ten kierunek studiów i nie wiem co jej powiedzieć, doradzić w kwestii kosmetologii, powiedzieć jej nie, to ci się nie przyda, nie mam zdania, wiadomo prawo, informatyka, studia inżynierskie, biotechnologia mają sens, co wy drodzy forumowicze i forumowiczki sądzicie o tym kierunku studiów ?

 

Proszę o rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jeśli ją to jara, to niech to studiuje. Dużo kobiet chodzi na zabiegi do kosmetyczek, więc zainteresowanie jest na pewno. Jeśli bardziej ambitnie ale w temacie, to skończyć medycynę, a potem iść w medycynę estetyczną i botoks i kwas hialuronowy wstrzykiwać ;)) 

Edytowane przez sol
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sol napisał:

botoks i kwas hialuronowy

Akurat brzydzi mnie to, jak kobiety wszczepiają sobie ten syf do ust i pogrubiają usta. ale wiadomo hajs się zgadza, to można to robić, tylko prywatnie, ja mając taką żonę, która by sobie to robiła wyrzuciłbym z domu, spakował rzeczy i wystawił przed klatką schodowa, albo sam się spakował.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Boromir napisał:

Akurat brzydzi mnie to, jak kobiety wszczepiają sobie ten syf do ust i pogrubiają usta

Mnie też xD znajomego żona - anestezjolog przekwalifikowuje się na med. estetyczną, podobno bardzo opłacalna, no i lżejsza robota.

 

No ale to trzeba dostać się na medycynę wpierw i ją skończyć B-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Boromir napisał:

To aż tyle kobiet chcę się oszpecać i jeszcze za to płacić ?

Wiesz, typowe pontony to skrajności,  jest wiele że tak powiem subtelnych zabiegów których nie widać golym okiem. Tzm nie rzuca się w oczy, że coś było robione. I takie są najdroższe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy, znam dziewczynę co poszła zaocznie właśnie na ten kierunek. Tyle że z konkretnym planem, ustawiony tata załatwił jej praktyki i w tygodniu zdobywa doświadczenie w gabinecie a w weekendy się uczy.

Plus jak sama będzie chciała otworzyć salon (a chce) to nie będzie miała problemu z kapitałem inwestycyjnym:V W jej sytuacji kozak sprawa, w innej? W sumie też chyba nie głupie, coraz więcej bab chodzi na te zabiegi, jeśli ją to jara to niech idzie. Wiadomo, to nie jest top kierunek ale jak ma iść zamiast tego na administracje, to już i tak chuj nie różnica.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wkm napisał:

Ja to odnoszę wrażenie że wszystkie moje znajome które nie mają planu na siebie to otwierają gabinety

 

A w sumie czy to nie jest idealna praca dla takiej typowej babeczki? Z punktu widzenia faceta. Bo patrzcie, babka zna wszystkie tajniki piekna, powinna byc odpicowana, zeby w pracy zachecac do zabiegow. Swojemu misiowi tez podpowie jak tam o siebie zadbac. Ponadto jak jest dobra, to kasa na pewno się zgadza. Jak tak mysle, to to ma calkiem sporo plusow :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Boromir napisał:

co wy drodzy forumowicze i forumowiczki sądzicie o tym kierunku studiów

 

W tym kraju słowo studia jest poważnie nadużywane.

Lekarz dermatolog po kursie podyplomowym z dermatologii kosmetycznej powiedziałbym, że ma studia z kosmetologii. W przeciwnym wypadku to jest certyfikowane malowanie szminką po ryju z nośną nazwą i papierkiem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Boromir napisał:

To aż tyle kobiet chcę się oszpecać i jeszcze za to płacić ?

Nie wiem czy słyszałeś o Wenezueli? Tam operacje plastyczne zaczynają się w wieku ~16lat.

Mało tego, rodzice od urodzenia dziecka oszczędzają kasę na przyszłe operacje.

Masa kobiet to robi i jest ich coraz więcej, zwłaszcza w czasach kultu wyglądu. Jest popyt, jest podaż.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach jak najbardziej, no chyba, że to są studia z kosmologii.

Obecnie w czasach szczęśliwych singielek z kotami, opłacają się kierunki:

1. weterynaria, specjalizacja kotologia;

2. psychologia;

3. dietetyka kliniczna;

kosmetologia jak najbardziej wpisuje się w obecne trendy i kierunki.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Boromir napisał:

Witajcie Forumowicze i  Forumowiczki:)

 

 

Ostatnio widziałem się ze swoją znajomą i mi mówiła już po drugim roku studiów, moja młodsza kuzynka ma w planach pójście na ten kierunek studiów i nie wiem co jej powiedzieć, doradzić w kwestii kosmetologii, powiedzieć jej nie, to ci się nie przyda, nie mam zdania, wiadomo prawo, informatyka, studia inżynierskie, biotechnologia mają sens, co wy drodzy forumowicze i forumowiczki sądzicie o tym kierunku studiów ?

 

Proszę o rady :)

Jak najbardziej. Mam znajomą, która skończyła podologię, otworzyła własny gabinet od dwóch lat świetnie sobie prosperuje. Jednak w międzyczasie kończyła sporo szkoleń też tematycznych.  Po studiach z makijażu też można znaleźć fajną pracę np charakteryzatorki.  W te studia też wpisuje się fizjoterapia i masaż, Oba kierunki jak najbardziej pożądane w dzisiejszych czasach. Wszystko zależy od chęci kuzynki.  Pod tym linkiem trochę opisany kierunek, kto, dla kogo, po co i dlaczego. 

https://www.otouczelnie.pl/miasto_dzial/1484/Kosmetologia-Kielce

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Boromir napisał:

Wszystko fajnie super, jak nie przyjdzie jakiś troll z centymetrowym krogulcem ma paznokciach.

😁No czasem tak ma. Ale w każdym zawodzie gdzie masz do czynienia z drugim człowiekiem istnieje ryzyko w komunikacji czy innym ustrojstwie. Ale popyt jest spory teraz na podologów. Wiesz, jeszcze ma logopedię i kierunki pedagogiczne jest popyt. Zasugeruj, może kuzynka w tej roli się odnajdzie?

Edytowane przez Wewerka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.10.2021 o 22:04, Leniwiec napisał:

Nie wiem czy słyszałeś o Wenezueli? Tam operacje plastyczne zaczynają się w wieku ~16lat.

 

Dziwny kraj. Z jednej strony masa operacji plastycznych ,z drugiej strony wieczny niedobór papieru toaletowego i wysoka inflacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.