Skocz do zawartości

Matka z dziećmi


Wolumen

Rekomendowane odpowiedzi

Po przeczytaniu co się stało w parku już się dało przewidzieć co będzie dalej. 800, 900zł, czas i inne rzeczy? Ile by miał na roksie dziewczyn za ten hajs! Co zrobić? Przypadek beznadziejny, możesz próbować, możesz do niej napisać aby odpierdoliła się od brata, możesz zwołać rodzinę i jechać do niej, albo spróbować bratu wbić rozum do głowy. 

 

Pewni ludzie są nie reformowani, przykro mi stary, powalcz, ale pamiętaj iż każdy ma swoje życie, i poniesie konsekwencje za swoje wybory.

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wolumen napisał:

Na czym więc polega problem? Na razie na niczym

 

Problem polega na tym, że gdyby chłodno kalkulował i nie stawiał cipki na piedestał to dzisiaj nie miałby problemu.

Sytuacja wygląda tak, że jest sponsorem bo chciał być dobry a jak ktoś chce być dobry i nie zna zasad gry to musi mieć twardy tyłek.

900 zł drogą nie chodzi, w życiu nie dał bym obcej kobiecie tyle pieniędzy do tego za darmo bym nie utrzymywał.

 

4 godziny temu, Wolumen napisał:

Jakieś rady? Prosiłbym tylko bez jakichś wulgarnych epitetów, ocen.

 

Powiedz bratu by zarejestrował się na forum i opisał ze swojej strony temat.

Wtedy uzyska rady, rozwiązania.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Wolumen napisał:

Powiedzcie, co byście zrobili? 

Japierdolę...

4 godziny temu, Wolumen napisał:

Jakieś rady?

Japierdolę...

Ale co tu radzić? No rada jest prosta jak drut:

 

S P I E R R R D A L A A A A A A J J J ! ! !

 

4 godziny temu, Wolumen napisał:

Na szczęście nie wpadł i nie wpadnie z nią,

Ta nie...

Miś, nie wiem, jak to się stało...

 

5 godzin temu, Wolumen napisał:

Na tym etapie blokuje go tylko jego własna ambicja, że podburzył laskę, ona zrobiła jak jej kazał. Więc płaci.

Kapitan Ratujdziura.

5 godzin temu, Wolumen napisał:

Ale jak długo?

Bezapelacyjnie do samego końca.

Jego lub jego portfela.

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Wolumen napisał:

Z Panem nr 2 ma dzieci lat 7 i 4 , z Panem nr 1 czyli ex mężem ma 13 latka.

Dzieci mieszkają z nią.

A mi żal tych dzieci, które są targane jak jakieś torby, nosz kurwa...

 

Cała historia to przegląd mentalnego gówniarstwa: zjebana umysłowo kobieta, jakaś historia zbudowana z ojcami jej dzieci - a dobrze wiecie jak się tworzy różne "historie", zjebany znajomy matki (tak, tak, to cała prawda o braciszku!) i dzieciaki, które muszą to oglądać. Serio czy niektórzy muszą wpierdalać w czyjeś zjebane życie, aby zjebać je jeszcze bardziej? Wg mnie, jeśli to robią - niech ponoszą konsekwencje.

 

5 godzin temu, Wolumen napisał:

Stwierdził, że jak typ ją wywali od siebie, to dołoży jej co miesiąc 800-1000zł na wynajem mieszkania, resztę płaci ona ze swoich. 

Typ dokonał skoku na główkę na beton w białej zbroi - zdeklarował się i niech ponosi odpowiedzialność za słowa. Co może zrobić, to powinien ustalić z laską twardy termin do kiedy ją sponsoruje. 3-4 m-ce? Jak "kochanie" stanie na nogi. Żadnego moczenia knota. Oczywiście  przez założony czas nic się nie zmieni, ale jak skończy się ustalony okres, laska wróci do gościa nr 2 i powie, że dzieci tęsknią itp. Bo co innego ma robić?

 

5 godzin temu, Wolumen napisał:

ponoć nie ma żadnych znajomych, jest zaszczuta, siedzi tylko z dziećmi,

Spójrzcie na sprawy od strony gościa nr 2. Wraca o 22 - rozumiem, że z pracy - daje mieszkanie swoim dzieciom, a ma ku**ę w domu, która puszczała się ze bad boyem z lat szkolnych (kochany roxiarz braciszek). Czy nie miał prawa lekko podnieść głosu? Ilu chłopaków opisywało tu takie historie ze swojej perspektywy?

 

Każda druga strona medalu ma swoją drugą stronę. Powtórzę - nie wpierdalajcie się dla kobiet w cudze życie z butami Panowie.

 

@Wolumen Oczywiście po ustaleniu warunków "białorycerzenia" całkowite  zakończenie kontaktów z typiarą. Brata zjeb śmiało jak burą sukę za bycie gówniarzem-rycerzem - żeby nim nie był więcej na przyszłość. Dzięki za podzielenie się historią ku przestrodze.

 

Edytowane przez Exar
  • Like 7
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Zwołaj rodzinę i im oznajmij że manipulantka robi Twojego brata na hajs i trzeba go naprostować. Jak mu cała rodzina wjedzie na banie to może coś mu zaświta w głowie.

Naturalnym odruchem wiekszości ludzi jest - "co, że mnie ktoś robi w uuuja? Nie, nie, ja mam wszystko pod kontrolą, radzę sobie". Może zadziałać, ale nie musi. Moim zdaniem kluczowe jest, by braciak autora wątku miał choć odrobinę świadomości, a zdaje się, że ma, że dociera do niego, że coś jest nie tak. W takiej sytuacji musi samodzielnie dostrzec, że myszka chce kase a nie jego, dlatego tak trzeba ułożyć relację, żeby z myszki to właśnie wyszło. Myszka jest bystra, ale jak braciak straci ramę (czytaj. zacznie grać, że ją traci) to zacznie w niego uwierać, a wtedy będzie dla niego wszystko jasne :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pier-do-le...

 

Trochę mi się nie chce wierzyć w to - jak można być tak naiwnym ???

Czy Twój brat nie ma jakichś zaburzeń psychicznych, może to jakiś kompleks ofiary, osobowość zależna czy coś ?

 

Nie pytam złośliwie, tylko nawet mało inteligentni ludzie już by zwiali.

 

Laska jest ewidentnie socjopatką, w dupie go ma, tak samo jak naście lat temu.

 

Zagraj tematem - "nic się nie zmieniła" - bo sam to stwierdził.

Czyli nadal trzpiotka lubiąca różne kutangi na raz, tylko teraz marudząca bo ma obowiązki.

 

Jeśli brat ma problem z powiedzeniem pa-pa kurwie-manipulantce wyłudzającej pieniądze, to niech powie, że w tym miesiącu wspiera uchodźców i nie ma kasy.

Za miesiąc - że daje na schronisko dla kotków.

A potem - na wigilie dla bezdomnych.

A potem - na chore na raka dziecko.

 

Jak go gryzie sumienie - to niech faktycznie coś wpłaci na dobroczynność. Taką autentyczną, że ludzie faktycznie mają przesrane.

 

Bo ilość biedaków cierpiących od złego losu jest nieskończona, także może się tłumaczyć długo, a fakt że wyda pieniądze na dobry cel pomoże mu złagodzić wyrzuty sumienia wywołane przez manipulantkę.

Sam mu możesz znaleźć taka osobę lub cel na wpłatę, i podać jako lepszą opcję, niż płacić wyłudzającemu ex-szlaufowi.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o tę kobietę:

Jako dorosła osoba tak wybrała w życiu, niech teraz ponosi odpowiedzialność za swoje decyzje.

 

Jeśli przykładowo kupuje bardzo drogi samochód w utrzymaniu, to nie narzekam dookoła, że tarcze drogie prosząc kogoś o pieniądze wyjąc przy tym w rękaw. Myślę przed zakupem.

Ta laska (jak i znaczna większość) nie myślała, bo cipa szalała z rozkoszy. Niech ma pretensje do swojego układu hormonalnego, do siebie.

Według mnie, ona nie jest w stanie zapewnić tym dzieciom bytu, powinni zabrać je do domu dziecka. Koniec, kropka.

 

Jeśli chodzi o Twojego brata. Jest dorosły prawda? To niech zachowuje się jak dorosły chłop. Dwie wersje: 1) Płaci abonament 900 zł i rucha we wszystkie dziury. 2) Mówi jej to co napisałem wyżej i życzy powodzenia w życiu.

Nie ma półśrodków.

  • Like 5
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Exar napisał:

Spójrzcie na sprawy od strony gościa nr 2. Wraca o 22 - rozumiem, że z pracy - daje mieszkanie swoim dzieciom, a ma ku**ę w domu, która puszczała się ze bad boyem z lat szkolnych (

Brawo!

 

Zasadniczo jest 3 strona.

RANT/GRANICA ZBIORU/....lejek możliwości kwantowych*

 

*metafizyka w mechanice kwantowej.

 

Teraz popatrzmy na 'eX bombę'  z perspektywy nr 3!

/ZROZUMCIE WRESZCIE 'bieławi'/

 

RUŻNORODNOŚĆ GENETYCZNA.

3 POTENCJALNE ŹRÓDŁA UTRZYMANIA.

3 NOOE TRYBIKI W PAŃSTWUUUE.

Ztramatyzowane, więc zależne od systemu/cefarmy/monopolu przydasiów.....itd.

 

...eX działa na algorytmach gadziego mózgu/klan królików/.

 

Zapewne brat jakby pokopać głębiej w podświadomości, bardziej będzie w kierunku klanu 'wilczego stada'.

 

Co do potencjalnego potomstwa:

Nie da się wychować wilka w króliczek stadzie.

 

Jaka jest możliwość obecnie manewru?

.....żadne angielskie wyjście  BO JESZCZE W ZĘBY DOSTANIE ZA UWIEDZENie ex(na bank będzie się mscić)

PARAMETREM JEST 'OPADAJACY CZAS!!!!

 

PO PROSTU musi zacząć płacić coraz mniej.

....Ale nie że da śrubę mniej!

NIE NIE.

TROCHĘ PO TERMNINIE z 500, potem 350.

Następnym razem to samo tylko w 'gwoździach'(monety/drobne).

....stękać i marudzić jak mu 'bizneś siada'......

Włączy się procedura recionslizacji wstecznej 'że on taki zajebiste nie jest'.

 

SAMO SIĘ WTEDY ROZDUPCZY.

 

....CURWA ja pierdole.

@Stary_Niedzwiedz podbijam.

ja 'PIER'* do Le.

 

*Z francuska imię. 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi.

 

Oczywiście Wasze reakcje i opinie były do przewidzenia, bo każdy stojący z boku człowiek tak to oceni.

 

Moj brat padł ofiarą odgrzanej miłości sprzed lat, wydawało mu się, że to ta sama laska i ten sam układ.

Był z nią jak miała około 23 lat, dziś ma 38 ona.

 

 

On mi sam mówi, że doskonale wie, że się w*ebał i powoli się wycofuje, nie jezdzi do niej częściej, niż raz na 5 dni ale tel. kontakt maja codziennie, bo ona inicjuje.

 

On jest troche takie gołębie serce, do tego honorowy jest aż za bardzo.

Przykładowo kiedyś jak miał sucho z kasą to dowiedziałem sie o tym przypadkiem, że miał pustą lodówke i jadl chleb ze smalcem-nie poprosił mnie ani nikogo, bo zacisnal zeby i dotrwał do wyplaty.

 

Tak samo z tą laska teraz- obiecal jej pomoc, to pomoze. On sie boi tylko co dalej, po maju 2022.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spierdalać, jak najszybciej. @Wolumen tu już nie można strzelać gadki o honorze, obietnicach, męskiej dumie itp. mamy klasyczny przykład pasożytnictwa z wyzyskiem. Bierz brata na rozmowy i mu tłucz do głowy. Im dłużej będzie to ciągnąć tym gorzej będzie. Że w maju koniec? Dobre sobie. 

 

No i też mamy klasyczny przykład myślenia o pokrzywdzonej kobiecie.

 

Kurwa, ona sobie poradzi w mig. Nakręci następnego, ale to już nie Twoje zmartwienie. Brat natomiast w jakimś stopniu już tak!

 

Nie przejmować się nią i nie dać się nabrać na jej gierki!! I tak już jej pomógł za dużo!

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Taboo napisał:

Spierdalać, jak najszybciej. @Wolumen tu już nie można strzelać gadki o honorze, obietnicach, męskiej dumie itp. mamy klasyczny przykład pasożytnictwa z wyzyskiem. Bierz brata na rozmowy i mu tłucz do głowy. Im dłużej będzie to ciągnąć tym gorzej będzie. Że w maju koniec? Dobre sobie. 

 

No i też mamy klasyczny przykład myślenia o pokrzywdzonej kobiecie.

 

Kurwa, ona sobie poradzi w mig. Nakręci następnego, ale to już nie Twoje zmartwienie. Brat natomiast w jakimś stopniu już tak!

 

Nie przejmować się nią i nie dać się nabrać na jej gierki!! I tak już jej pomógł za dużo!

 

 

To znaczy mnie, jako osoby stojącej z boku, tak samo jak Was zastanawia postawa tej baby.

To znaczy wie, że go zdradziła, wie , że cierpiał latami.

 

A dziś jak gdyby nigdy nic bierze lekką ręką kasę? Ja rozumiem, że jest zdesperowana, ja rozumiem, że to ON zaproponował ale podejrzewam , że ona tak poprowadziła dyskusję, tak mu nalamentowała, że chłop w zasadzie został zapędzony w kozi róg i nie miał wyjścia, bo sam we własnych oczach by wyszedł na zwyrodnialca, gdyby nie pomógł.

 

Brachol jest trochę bezczelny i bez skrupułów w mojej ocenie, bo z tego, co mówi, to już parę razy jeździł do niej na noc i ruchał normalnie przy dzieciach obecnych w domu (w drugim pokoju).

Ja np. bym czegoś takiego w życiu nie odstawił, bo bym był speszony i zmieszany. Jemu to nie przeszkadzało jak widać.

Nie wiem, może będzie umiał sam z tego też dla siebie wyciągnąć coś, bo podobno kolacje ona mu robi, czasem wpada na obiad. W końcu to też jakieś koszty których on nie ponosi, a są w tym "abonamencie", który jej płaci.

Tak czy siak, sytuacja w mojej ocenie mocno patologiczna i chce mi się wymiotować jak o tym myślę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy co brat chce osiągnąć w tej relacji.

Wiem, że to może dla niektórych z nas zabrzmieć dziwnie, ale niektórych mężczyzna kręci taki układ, w którym mają babę, która od nich jest uzależniona finansowo. W zamian za "abonament" mają dupczenie i "girlfriend experience", a jak się coś zaczyna psuć, to wyciągają kartę "klient płaci, kllient wymaga".

 

Jeśli brat chce się "uczciwie" i "honorowo" wywinąć z tego układu, to powinien po prostu nakreślić pannicy jasno granice swojego zaangażowania finansowego i dać jej jasno do zrozumienia, że jego pomoc ma charakter tylko i wyłącznie czasowy. Na przykład: "Słuchaj, Karyna, moja propozycja jest taka; masz miesiąc na znalezienie przedszkola dla najmłodszego gówniaka. Reszta jest w wieku szkolnym, więc nie łżyj mi, że musisz się nimi opiekować 24h/dobę. Następnie masz kolejne dwa miesiące na znalezienie pracy na pełen etat. Jak sama nie umiesz, to ci pomogę w szukaniu pracy, ale warunek jest jeden: jaką pracę ci znajdę, taką weźmiesz, bez grymaszenia, że za ciężka albo że chcesz zarabiać 8.000 zł na rękę. Po tym czasie moja pomoc się kończy, jak nie skorzystasz z tej szansy, to nie mój problem. Jak ci się nie podoba, możesz pozwać swoich byłych o alimenty, powodzenia. Nie zamierzam cię przygarnąć na konkubinę, więc jak ci takie myśli chodzą po głowie, to lepiej niech przestaną."

 

Edit: I oczywiście kluczowe jest bezwzględne egzekwowanie warunków. Ani kroku wstecz, ani jednego dnia ustępstwa.

Edytowane przez Sundance Kid
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Sundance Kid napisał:

Zależy co brat chce osiągnąć w tej relacji.

Wiem, że to może dla niektórych z nas zabrzmieć dziwnie, ale niektórych mężczyzna kręci taki układ, w którym mają babę, która od nich jest uzależniona finansowo. W zamian za "abonament" mają dupczenie i "girlfriend experience", a jak się coś zaczyna psuć, to wyciągają kartę "klient płaci, kllient wymaga".

 

Jeśli brat chce się wywinąć z tego układu, to powinien po prostu nakreślić pannicy jasno granice swojego zaangażowania finansowego i dać jej jasno do zrozumienia, że jego pomoc ma charakter tylko i wyłącznie czasowy. Na przykład: "Słuchaj, Karyna, moja propozycja jest taka; masz miesiąc na znalezienie przedszkola dla najmłodszego gówniaka. Reszta jest w wieku szkolnym, więc nie łżyj mi, że musisz się nimi opiekować 24h/dobę. Następnie masz kolejne dwa miesiące na znalezienie pracy na pełen etat. Jak sama nie umiesz, to ci pomogę w szukaniu pracy, ale warunek jest jeden: jaką pracę ci znajdę, taką weźmiesz, bez grymaszenia, że za ciężka albo że chcesz zarabiać 8.000 zł na rękę. Po tym czasie moja pomoc się kończy, jak nie skorzystasz z tej szansy, to nie mój problem. Jak ci się nie podoba, możesz pozwać swoich byłych o alimenty, powodzenia. Nie zamierzam cię przygarnąć na konkubinę, więc jak ci takie myśli chodzą po głowie, to lepiej niech przestaną."

 

 

 

Nie chcę mu zadawać tego pytania wprost ale mam wrażenie, że jego kręci fakt, że faktycznie jak napisał @Sundance Kid ona jest od niego zależna finansowo teraz.

Cholera, teraz tak sobie myślę, że to może i jest jakaś forma zemsty z jego strony - jednak laska w tej chwili jest na jego łasce.

Pytanie czy zrobił to świadomie czy tak wyszło bez planowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli facet je chleb ze smalcem a płaci abonament ok 1000zł/mies za 6 zakutaszeń, których nomen omen unika. Znam ten typ. Zbawiciele świata. Przypadki raczej beznadziejne, bo ta postawa jest nawykowa.  Ja osobiście nawet z bardziej otwartymi umysłami nie dzielę się wiedzą, gdyż wiadomix- wychodzę na chorego psychopatę, który nienawidzi kobiet i jest przerażający. No nic zaopatrz się w popcorn bo będzie się działo.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś, że brat jest świadom pewnych mechanizmów damsko-męskich, więc nie wpadnie z nią.

Nie on pierwszy i nie on ostatni tak liczył, aż się przeliczył. Gdyby to o mojego brata chodziło, to starałbym się uzmysłowić chłopakowi, że KONIEC RUCHANIA!

Pod żadnym pozorem nie wyciągać chuja z rozporka w obecności tej Pani. Ona już od dawna rozmyśla jak tu się dobrać do gościa.

Ma przecież trójkę dzieci i nadal się niczego nie nauczyła. A co jej za różnica, czy ma trójkę, czy będzie miała czwórkę. Ważne tylko żeby jelonek do płacenia był, a Twój brat, z tego co napisałeś to się nadaje. Wystarczy chwila zapomnienia i będzie tatusiem. Wtedy ze 2k alimentów jak nic wpadnie i można szukać następnego do karuzeli.

 

I postawiłbym z 10zł na szali, że ich spotkanie w tym parku wcale nie było takie przypadkowe.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.