Skocz do zawartości

Możecie mówić mi Kasandra


Obiecująca Młoda Kobieta

Rekomendowane odpowiedzi

Dlaczego przy powitaniach nowych braci jest raptem kilka wpisów, a kiedy przychodzi kobieta, to nagle mamy poruszenie na trzy strony...

 

I dzieje się tak już kolejny raz, przy czym nie było na forum jeszcze rezerwatki, która wniosłaby jakąś sensowną merytorykę.

 

Ludzie, zostawcie dziewczynę, ona i tak Wam nie da.

  • Like 5
  • Dzięki 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam chłopaka, ale nareszcie już wiem, dlaczego; panowie w innym wątku mi to uświadomili - mam nierealistyczne wymagania. 😊

17 minut temu, bad intentions napisał:

Ludzie, zostawcie dziewczynę, ona i tak Wam nie da.

Tobie na pewno nie dam.

 

Edytowane przez Obiecująca Młoda Kobieta
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, darktemplar napisał:

Jednak czuć tu trolla....

Dostosowuję przekaz do rozmówców.

 

Człowiek jednak spodziewa się milszego przywitania, biorąc pod uwagę, ile warunków trzeba spełnić, żeby móc dołączyć do tak zacnego grona; z wykosztowaniem się włącznie. :)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:

Człowiek jednak spodziewa się milszego przywitania, biorąc pod uwagę, ile warunków trzeba spełnić, żeby móc dołączyć do tak zacnego grona; z wykosztowaniem się włącznie. :)

 

Prezydenta Kononowicza oglądasz? Jeśli nie, to nie zasługujesz na dołączenie do zacnego grona o którym wspomniałaś  :)

 

6 minut temu, darktemplar napisał:

ale forumowe sępy (spermiarstwo) już krąży....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:

Nie mam chłopaka, ale nareszcie już wiem, dlaczego; panowie w innym wątku mi to uświadomili - mam nierealistyczne wymagania. 😊

Bo masz. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie że nawet jakbyś znalazła tego wymarzonego to po jakimś czasie byś zaczęła narzekać, że czujesz się osamotniona w związku.
Za dużą wypłatą często idą duże zobowiązania, ciągłe doszkalanie się, częsty brak czasu, i częste przynoszenie pracy do domu, nieraz duży stres. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:

Dostosowuję przekaz do rozmówców.

 

Człowiek jednak spodziewa się milszego przywitania, biorąc pod uwagę, ile warunków trzeba spełnić, żeby móc dołączyć do tak zacnego grona; z wykosztowaniem się włącznie. :)

To masz chyba problem z dopasowaniem sygnału - nie każdy tu jest idiotą.

Pytanie jaki jest cel Twojej obecności na tym forum (zarejestrowałaś się, zapłaciłaś, etc.): rozrywka, badania naukowe do pracy mgr?

Ogólnie na głupoty i jałowe dyskusje szkoda czasu, a wbrew pozorom nie każdy user tutaj da się sprowokować do pyskówki z damskim avatarem.

 

P.S.Nick też co najmniej prowokacyjny...

Edytowane przez darktemplar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, darktemplar napisał:

Nick też co najmniej prowokacyjny...

Nick nieprzypadkowy, wzięty z nazwy filmu: https://www.imdb.com/title/tt9620292/

9 minut temu, darktemplar napisał:

Pytanie jaki jest cel Twojej obecności na tym forum, ale chyba żaden szczytny....

Oprócz wyśmiewania tego miejsca w sieci, słyszałam też, że niby tu są przebudzeni mężczyźni (tak jak bohaterka wyżej wymienionego filmu przebudzała najsgajów z ich hipokryzji, polecam obejrzeć), ale wczoraj kilku chłopaków na widok powszechnego zjawiska jak hipergamia w moim wykonaniu porobiło pikaczuface.jpg zmieszane z angryfeministface.jpg, więc chyba to "przebudzenie" jeszcze nie dobiegło końca albo przebudzają się, żeby znów zasnąć, bo może tak bardzo lubią pobudki?

 

Czort jeden wie...

Edytowane przez Obiecująca Młoda Kobieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie kochani - są tu na forum tematy okołocovidowe, survivalowe, o autach, hobby, gospodarce... - gdzie dyskutuje się o (po)ważnych (albo choć przyjemnych) sprawach, i gdzie nie wytraca się energii na byle g*** - a wy podbijacie atencję jakiemuś trollowi. Pozwólcie zdechnąć mu śmiercią naturalną, niech dołączy do pozostałych kasztaniątek z rezerwatu...

  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:

Cholercia, @WolfSkin, ja naprawdę nie chcę wychodzić na wredną sukę, bo nią nie jestem, ale wykładasz mi się tak na talerzu, że nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo kusi, żeby Ci zripostować, żeby poszło Ci w papcie.

 

7 godzin temu, Obiecująca Młoda Kobieta napisał:

Czort jeden wie...

A no wie.

 

Zobacz ile odpisałaś na proste zaczepki. 

Zwróć uwagę jak random z neta Tobą rządzi i jak dałaś się sprowokować.  A teraz przejdźmy do wyobrażonego reala i zauważ jak jakiś manipulator facet, których na pewno poznasz - jest w stanie Cię wkręcić i Tobą kierować skoro osoba bez twarzy czy tam osoby sprawiły, że tyle odpisałaś i się nawściekałaś pod nosem. Oni sami sobie wystawiają laurkę dokuczając Tobie - naprawdę nie musisz się produkować i dopiec komuś tam do czerwoności, bo tak naprawdę po co?

Stąd na przyszłość nie warto reagować na zaczepki, które są puste i nie mają wartości, a mam tu na myśli - tzw brak konstruktywnej krytyki. Tylko krytykę dla krytyki i wylew złości tylko z powodu bycia tak naprawdę zarejestrowaną jako kobieta, wszak nie wiemy czy masz zderzaki.

 

Ode mnie w zasadzie tyle. Niech te miejsce do czegoś Ci się przyda jeśli już zainwestowałaś. I przepraszam w imieniu osób, które starają się by to miejsce miało wartość dla mężczyzn i dla kobiet. Mi osobiście jest wstyd, że jak kobieta przychodzi na forum to słyszy lawinę zarzutów i cholera wie czego, jeżeli już to "walczmy" z nową użytkowniczką na soczyste argumenty, w tematach w których się będzie udzielać a przynajmniej zachowalibyśmy jakiś pozór. 

 

I co do przebudzenia, istnieje coś takiego jak sen we śnie - Ci co twierdzą, że są obudzeni po prostu śnią dalej, według tego jak ja to widzę. A matryca ma wiele warstw i pytanie na, której kondygnacji się znajdujemy, więc w zasadzie chyba wszyscy śpimy w jakimś stopniu a przynajmniej ja na pewno.

 

A wiec raz jeszcze "cześć" i owocnych dyskusji.

 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnego wpisu od dwóch godzin, podbijam watek;) 

 

Ten temat jest bardzo ciekawy  jeśli chodzi o reakcje i sposób ich wyrażania w sytuacji, kiedy pojawia się nowa kobieta w męskim towarzystwie. 

Mały, niewinny zapalnik a pięknie odpala.

Nawet nie chcę się zastanawiać, co by się stało gdyby zaczęło tu pisać regularnie kilkanaście, kilkadziesiąt takich nowych, wygadanych uczestniczek umiejących odbijać piłeczkę. 

 

Armagedon/rybokalipsa 

 

Ps. Cześć, autorko tematu 

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, SzatanKrieger napisał:

Mi osobiście jest wstyd, że jak kobieta przychodzi na forum to słyszy lawinę zarzutów i cholera wie czego, jeżeli już to "walczmy" z nową użytkowniczką na soczyste argumenty, w tematach w których się będzie udzielać a przynajmniej zachowalibyśmy jakiś pozór.

Ależ walczymy często argumentami - które po drugiej stronie trafiają w próżnię. I niech ci będzie wstyd za siebie (jeżeli masz powody), od reszty userów się odcuckolduj.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Nie przeczytałem Twojej odpowiedzi, ale jej długość utwierdza mnie w przekonaniu że miałem rację co do Twojego charakteru. Podziel się z nami,  co trzeba mieć w głowie żeby będąc kobietą logować się na męskim forum i przy*****lać się do wszystkich o wszystko? Na szczęście poniedziałek postawił przede mną kilka wyzwań i wolę się skupić na sprawach dla mnie istotnych niż wdawać się w dyskusję o nic z kimś randomowym. A Ty.. jeśli zalega w tobie jeszcze jakaś żółć to popluj sobie tutaj. Ja i tak do tego postu nie juz wrócę. P.S. niech zgadnę.  Koleżanka wciąż sama? Ciekawe dlaczego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WolfSkin napisał:

Szczerze? Nie przeczytałem Twojej odpowiedzi, ale jej długość utwierdza mnie w przekonaniu że miałem rację co do Twojego charakteru.

 

Nie możesz właściwie niczego wywnioskować po kilku zdaniach. Skoro nie wiesz wystarczająco dużo na czyiś temat i nie masz do tych danych dostępu, a wysnuwasz emocjonalne i najczęściej negatywne wnioski, to musisz projektować. Legenda o osobach z siłowni z 5cm fiutkiem i tak samo facetach w drogich autach skądś się wzięła. :) 

 

4 godziny temu, WolfSkin napisał:

Podziel się z nami,  co trzeba mieć w głowie żeby będąc kobietą logować się na męskim forum i przy*****lać się do wszystkich o wszystko?

 

Twoja pierwsza wiadomość była powitalna. Następna, w tym wątku, była "przypierdalająca się", bo coś Cię striggerowało. Koleżanka do głupich nie należy, to Cię, wybacz wyrażenie, zezłomowała na polu, na którym się zna.

 

Policz ilość przytyków, umoralniania, terapeutyzowania, pouczania i innych form agresji w kierunku nowo przybyłej. Jest ich bardzo dużo. W półświatku redpillowym, oświeconym, ma się kobiety za gorsze gatunkowo, głupie, kierujące się zachowaniem jak bioroboty. Też tak kiedyś myślałem, a potem jak przegadały mnie kobiety i zacząłem poznawać jak debilni są mężczyźni, to ja wiem, że wszyscy są spierdoleni tylko na swój sposób, a nie tak, jak mówi propaganda. Może nadal masz ten etap przed sobą (nieświadomie) i tak jest jak jest, ale kto to wie.

 

4 godziny temu, WolfSkin napisał:

A Ty.. jeśli zalega w tobie jeszcze jakaś żółć to popluj sobie tutaj. Ja i tak do tego postu nie juz wrócę. P.S. niech zgadnę.  Koleżanka wciąż sama? Ciekawe dlaczego...

 

Projekcja, agresja, emocje i zabawne, że napisałeś sam o (swojej) żółci. Czyli wszystkie źródła wszystkich wojen, konfliktów w jednym miejscu z siebie wyrzuciłeś w stronę "złej kobiety". I nie, nie jestem białym rycerzem czy coś takiego, nie uznaję "usprawiedliwionej" agresji, jest dla mnie zwykłym prostactwem i narzędziem radzenia sobie z życiem niższych form zwierząt na tej planecie, jeżeli jest chroniczna, a nie tylko chwilowa.

 

Agresja jest zawsze związana ze strachem, a w strachu nie może być obiektywności ani nawet szacunku. Może tak naprawdę większość agresorów, którzy tutaj wrzucali swoje kilka lepkich groszy boi się kobiet, nie mają ich, w ramach mechanizmów obronnych próbują je umniejszać i dlatego są tacy nadęci? To jest klasyka w klimatach pigułkowych, mam wrażenie, że niektórzy pigułkowi ludzie nienawidzą wszystkiego związanego z kobiecością jednocześnie bardzo ich pragnąc.

 

Zresztą, czego się spodziewać po młodej kobiecie, która może mieć ciekawy temperament? Taki ma styl. Nic złego nie widzę w tym co napisała, a widzę multum złośliwości w jej stronę. Ale może dlatego, że moja wizja świata jest już (prawie) odprojektowana i ani mnie kobiety ziębią, ani grzeją w swoim zachowaniu. Zresztą, delikatnie temperamentne są o wiele ciekawsze niż bardzo zahamowane szare myszki.

 

 

W każdym razie, cześć, Kasandra. Mam nadzieję, że jakoś dobrze przyjęłaś te oryginalne wyrazy przywitania. :) 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.